Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Autor |
Wiadomość |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Cytuj: Może być?  Dużo lepiej Zresztą, pamiętam, że już kiedyś tak o tym pisałeś. Zdrowo egzotyczne to całe tłumaczenie, ale nie będę się pastwił, bo nie zmienia to w niczym istoty problemu. Skoro zamrożenie czasu sprawdza się z niebie, czemu nie zrobić tego na ziemi? Rodzą się tylko ci, którzy właściwie wybiorą, Bóg wprowadza wiecznie trwającą chwilę - i nie musi się już dręczyć złem tego świata, które dla niego, jako istoty doskonale miłosiernej, musi stanowić niesamowitą torturę. Moszna? Moszna. A przecież to niejedyne rozwiązanie tego problemu. W zasadzie, to nie muszę sam wymyślać żadnych scenariuszy. O ile ktoś nie udowodni, że wolna wola logicznie implikuje zło (a taki dowód rodziłby zresztą kolejne gigantyczne problemy do wyjaśnienia), to jest oczywiste, że istota wszechmocna musi być w stanie taki świat bez zła stworzyć i stworzyłaby go, o ile jest miłosierna. A raczej: ile w ogóle jest...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Cz wrz 17, 2015 9:28 |
|
|
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
A czy TY nie grzeszysz? Sam grzeszysz i masz pretensje do Boga.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Cz wrz 17, 2015 11:29 |
|
 |
Hufce
Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44 Posty: 472
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Dokładnie Acro ,zgadzam się z tym co napisałeś .
|
Cz wrz 17, 2015 20:15 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Moim zdaniem wolność oznacza możliwość czynienia i doświadczania zła.
Gdyby ludzie jedynie "mogli, a nie robili", wtedy tak naprawdę nikt nie mógłby zła doświadczyć. Oprócz zła zadanego sobie ale to tylko jakby połowa realnych możliwości.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz wrz 17, 2015 21:33 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Soul33 napisał(a): Gdyby ludzie jedynie "mogli, a nie robili", wtedy tak naprawdę nikt nie mógłby zła doświadczyć. Stanowiłoby to jakiegoś rodzaju problem?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt wrz 18, 2015 11:39 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
De facto nie byłoby zła.
Takie akwarium na komputerze.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt wrz 18, 2015 12:05 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Soul33 napisał(a): De facto nie byłoby zła.
Hmm, chyba musze powtórzyć poprzednią kwestię 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pt wrz 18, 2015 14:17 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Soul33 napisał(a): Moim zdaniem wolność oznacza możliwość czynienia i doświadczania zła.
Gdyby ludzie jedynie "mogli, a nie robili", wtedy tak naprawdę nikt nie mógłby zła doświadczyć. Oprócz zła zadanego sobie ale to tylko jakby połowa realnych możliwości. Zgadza się. MOŻLIWOŚĆ. Ale mając możliwość, nie musimy jej realizować. Siągałem już po ten przykład: wszyscy mamy możliwość odgryzienia sobie palców, ale nikt jej nie realizuje. Czy z tego powodu nie jesteśmy wolni? I dalej: skoro Bóg zdołał nas przekonać (nie odbierając wolności) do nieodgryzania sobie palców, czemu nie zrobi tego z grzeszeniem?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt wrz 18, 2015 14:20 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Andy72 napisał(a): A czy TY nie grzeszysz? Sam grzeszysz i masz pretensje do Boga. Jakaś pani zapytała ponoć Einsteina: - Jaka jest różnica pomiędzy czasem a wiecznością? Einstein odpowiedział: - Ja potrzebuję czasu, aby to pani wytłumaczyć, a pani wieczności, aby to zrozumieć. Z nami jest podobnie. Andy, masz wolą wieczność?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt wrz 18, 2015 14:22 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Zachowujesz się jak Piłat oskarżając Boga i wydając wyrok. A Jezus stoi i milczy, nie broni się...
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pt wrz 18, 2015 14:29 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Acro napisał(a): Cytuj: Może być?  Dużo lepiej Zresztą, pamiętam, że już kiedyś tak o tym pisałeś. Miło mi to czytać. Acro napisał(a): Zdrowo egzotyczne to całe tłumaczenie, ale nie będę się pastwił, bo nie zmienia to w niczym istoty problemu. Skoro zamrożenie czasu sprawdza się z niebie, czemu nie zrobić tego na ziemi? Rodzą się tylko ci, którzy właściwie wybiorą, Bóg wprowadza wiecznie trwającą chwilę - i nie musi się już dręczyć złem tego świata, które dla niego, jako istoty doskonale miłosiernej, musi stanowić niesamowitą torturę. Moszna? Moszna. A przecież to niejedyne rozwiązanie tego problemu.
Ejże... Przede wszystkim wieczność nie jest zamrożeniem czasu, bo ona jest raczej poza czasem. Wieczność sprawdza się w niebie, bo jest cechą Boga (czyli przebywania z Nim, czyli nieba). Bóg, jako dobry, nie powinien był pozwolić na rodzenie się tylko tym, którzy wybiorą dobrze, bo to w konsekwencji byłoby odbieraniem wolnej woli, czyli złem. Bóg wprowadził wieczność w stwarzaniu aniołów. Żaden z nich nie został umieszczony w czasie, lecz zostając stworzonymi tak samo mieli prawo wyboru. Część wybrała Boga, część Go odrzuciła. Nie w czasie, ale w wieczności, w której, jako że nie ma następstwa zdarzeń, jedna, pierwsza decyzja jest decyzją jedną i ostateczną. Stąd piekło dla aniołów, którzy wybrali odrzucenie i to wybrali bez możliwości zmiany i nawrócenia się. Tak więc nawet wprowadzenie wieczności przy stworzeniu bytów rozumnych nie gwarantuje wyboru Nieba. Tak więc nie.... Nie moszna. Jest jakieś inne rozwiązanie? Acro napisał(a): W zasadzie, to nie muszę sam wymyślać żadnych scenariuszy. O ile ktoś nie udowodni, że wolna wola logicznie implikuje zło (a taki dowód rodziłby zresztą kolejne gigantyczne problemy do wyjaśnienia), to jest oczywiste, że istota wszechmocna musi być w stanie taki świat bez zła stworzyć i stworzyłaby go, o ile jest miłosierna. A raczej: ile w ogóle jest...
Wolna wola logicznie implikuje TAK/NIE. A więc nie tyle implikuje zło, lecz implikuje możliwość wprowadzenia NIE, czyli braku dobra, przez stworzone, rozumne byty. Jakież to gigantyczne problemy to rodzi? Pewne, jak zwykle, że skoro Bóg dał wolność to i dał możliwość zła, a więc de facto stworzył zło? Zupełnie się z tym nie zgadzam. Bóg dał jednocześnie możliwość odrzucenia dobra, ale i możliwość jego przyjęcia. Na tym polega wolność. Wszystko rozbija się o to pojęcie. Gdyby nie stworzył nas wolnymi, wtedy właśnie stworzyłby zło. Zgadza się, Acro: mając możliwość, nie musimy jej realizować. Nie musieliśmy odrzucać dobra. Ale to uczyniliśmy (w micie). Nie Bóg to uczynił.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt wrz 18, 2015 14:31 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Andy72 napisał(a): Zachowujesz się jak Piłat oskarżając Boga i wydając wyrok. A Jezus stoi i milczy, nie broni się... To logika plus rzeczywistość. Jeśli rzeczywistość oskarża Boga, to ma problem...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt wrz 18, 2015 18:06 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
medieval_man napisał(a): Przede wszystkim wieczność nie jest zamrożeniem czasu, bo ona jest raczej poza czasem. Wieczność sprawdza się w niebie, bo jest cechą Boga (czyli przebywania z Nim, czyli nieba).
OK, niech będzie poza czasem. Nasz świat nie moze być poza czasem? Wszechmocny tego nie potrafi? Słaby jest... Nawet jeśli - to w czym problem, aby od razu umieszczał nas w sobie a nie na świecie? Wymówki, wymówki... Cytuj: Bóg, jako dobry, nie powinien był pozwolić na rodzenie się tylko tym, którzy wybiorą dobrze, bo to w konsekwencji byłoby odbieraniem wolnej woli, czyli złem. Przecież w każdej chwili nie dopuszcza do urodzenia się nieskończonej ilości ludzi, więc jest i tak strasznie zły. Poza tym - niby komu i jak odbiera w takiej sytuacji wolną wolę? Plemnikowi? Oocytowi? Cytuj: Tak więc nawet wprowadzenie wieczności przy stworzeniu bytów rozumnych nie gwarantuje wyboru Nieba. Zagwarantuje, jeśli urodzą się tylko ci, którzy dokonają takiego wyboru. Albo Bóg ich do tego przekona. Nie potrafi być przekonujący? Cytuj: A więc nie tyle implikuje zło, lecz implikuje możliwość wprowadzenia NIE, czyli braku dobra, przez stworzone, rozumne byty. Możliwość to nie konieczność. Czyli nie implikuje. A więc jest logiczne do pogodzenia wolna wola i brak zła. Więc nic nie stoi na przeszkodzie Wszechmocnemu, aby - gdyby chciał - stworzył świat bez zła. QED. Cytuj: Nie musieliśmy odrzucać dobra. Ale to uczyniliśmy (w micie). Nie Bóg to uczynił. A robimy to, bo Bóg nas takimi ułomnymi stworzył - że ulegamy pokusom, nie mamy samodyscypliny etc. Dodatkowo utrudnia tworząc pokusy, dając możliwość działania Szatanowi. To tak, jakby wpuścić dzieci na to pole minowe: wiem, że któreś się potknie i nóżkę mina urwie, ale przecież to nie moja wina, tylko wybór tego dziecka... Tak byś taką sytuację zinterpretował?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Pt wrz 18, 2015 18:16 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
Masz wolną wolę, możesz wybrać : niebo lub piekło
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pt wrz 18, 2015 18:22 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Wg Wojtyły Bóg nie jest miłosierny
JedenPost napisał(a): Stanowiłoby to jakiegoś rodzaju problem? [brak zła] Tylko świat z wolnością ma sens. To tak jakbyś pytał ludzi, którzy chcą mieć dziecko, czy byłoby problemem, gdyby zamiast dziecka, kupili sobie lalkę (albo w przyszłości - androida imitującego dziecko, tylko zawsze posłusznego). No więc nie. Nie byłby to problem. Ale sensu też by w tym nie było. Acro napisał(a): Zgadza się. MOŻLIWOŚĆ. Ale mając możliwość, nie musimy jej realizować. Siągałem już po ten przykład: wszyscy mamy możliwość odgryzienia sobie palców, ale nikt jej nie realizuje. Czy z tego powodu nie jesteśmy wolni? Wolność może oznaczać różne opcje. Te mniej oraz te bardziej pożądane i kuszące.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt wrz 18, 2015 18:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|