Autor |
Wiadomość |
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
medieval_man napisał(a): JedenPost napisał(a): medieval_man napisał(a): Stan nieistnienia niczego nie jest postulatem wierzących, ale konsekwencją dychotomicznego myślenia: skoro jest istnienie to powinno być i nieistnienie.
Czyli potwierdzasz, że idea nieistnienia wszechświata - oraz, co za tym idzie, konieczności jego powołania do istnienia prze jakiś byt spoza wszechswiata - bierze się jedynie z pewnego sposobu myślenia i nie ma żadnego oparcia w obserwacjach? A jakie mogą być obserwacje nieistniejącego wszechświata (i nie mówię tu o stanie poprzedzającym Big Bang)? O ile próżnię można obserwować to nicości już nie. Hmm, średnia gęstość obecnego Wszechświata, to 4 atomy wodoru na m3. Puchnięcie wszechświata przyspiesza, za kilka miliardów lat jego temperatura spadnie do 0 K, gęstość będzie zerowa, przestrzeń i czas można powiedzieć rozpłyną się - nie będzie bowiem grawitacji, które miały by ją zlepiać. Osiągniemy pustkę, nicość, tak jakby czarna dziura wyparowała! Wszechświat jako całość ma coś wspólnego z czarną dziurą jako taką. Podstawowe pytanie. Bóg - byt ponad wszechświatem, ale kto jest ponad Bogiem. Jest to pytanie jak bardziej mające sens.
|
Wt paź 18, 2016 13:51 |
|
|
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
sowaniejestmadra napisał(a): Hmm, średnia gęstość obecnego Wszechświata, to 4 atomy wodoru na m3. Puchnięcie wszechświata przyspiesza, za kilka miliardów lat jego temperatura spadnie do 0 K, gęstość będzie zerowa, przestrzeń i czas można powiedzieć rozpłyną się - nie będzie bowiem grawitacji, które miały by ją zlepiać. Osiągniemy pustkę, nicość, tak jakby czarna dziura wyparowała!
A nie rozróżnisz próżni, nawet doskonałej, od nicości? vacuum - próżnia nihil - nicość sowaniejestmadra napisał(a): Wszechświat jako całość ma coś wspólnego z czarną dziurą jako taką. Podstawowe pytanie. Bóg - byt ponad wszechświatem, ale kto jest ponad Bogiem. Jest to pytanie jak bardziej mające sens. O ile możemy wyobrazić sobie jakiś stopień abstrakcji ponad wszechświatem, to wyobrazić sobie stopnia abstrakcji ponad stopniem abstrakcji nie zdołamy.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt paź 18, 2016 14:47 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
sowaniejestmadra napisał(a): Hmm, średnia gęstość obecnego Wszechświata, to 4 atomy wodoru na m3. Puchnięcie wszechświata przyspiesza, za kilka miliardów lat jego temperatura spadnie do 0 K, gęstość będzie zerowa, przestrzeń i czas można powiedzieć rozpłyną się
Za kilka miliardów lat mają zniknąć wszystkie cząstki we wszechświecie (bo temperatura i gęstość zerowe to właśnie brak cząstek)? Pomijając już fakt, że to niemożliwe z powodu istnienia fluktuacji kwantowych, taki okres rozpadu obecnych atomów byłby krótszy niż życie gwiazd typu G, czyli naszego Słońca. Jeśli tak ma wyglądać zastępowanie religii wiedzą naukową, to mija się z celem, bo wychodzi na jedno z ludowymi zabobonami.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt paź 18, 2016 16:19 |
|
|
|
|
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
medieval_man napisał(a): A nie rozróżnisz próżni, nawet doskonałej, od nicości? vacuum - próżnia nihil - nicość O ile możemy wyobrazić sobie jakiś stopień abstrakcji ponad wszechświatem, to wyobrazić sobie stopnia abstrakcji ponad stopniem abstrakcji nie zdołamy. Dlaczego nie możemy sobie wyobrazić stopnia abstrakcji do potęgi? Właśnie go sobie wyobraziliśmy! Dlaczego go sobie wyobraziliśmy? Ponieważ go nazwaliśmy. Zwracam jeszcze uwagę na pytanie dlaczego i jak. Postawmy sobie jakąś tezę - np. o Bogu. Bóg jest wszędzie. Dlaczego? Bo jest nieskończony. Dlaczego? Bo jest jest wszechmogący. Dlaczego będąc wszechmogący dopuszcza okrucieństwo? Bo jest wolna wola. Dlaczego? No i koniec. Na to nie ma odpowiedzi. "Dlaczego" po kilku pytaniach zaprowadzi nas w kozi róg. A teraz weźmy pytanie "Jak". Jak zbudowany jest wszechświat - no tak i tak - nie będę się rozpisywał. Jak powstało życie. Doszło do takiej złożoności związków organicznych, że zaczęły się dzielić. Jak powstał wszechświat? Z niczego. Jak? Są cząstki i antycząstki. Jak to jest że są cząstki i antycząstki. Nie wiem, ale się dowiem. Tak działa nauka. Rozwiązuje problemy i odpowiada na pytania, po długim okresie badań i dociekań. Bóg nie odpowiada na żadne pytania.
|
Wt paź 18, 2016 22:01 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
sowaniejestmadra napisał(a): ...Bo jest wolna wola. Dlaczego? No i koniec. Na to nie ma odpowiedzi. Wolna wola jest po to, żeby móc kochać.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Wt paź 18, 2016 22:05 |
|
|
|
|
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
Soul33 napisał(a): sowaniejestmadra napisał(a): Hmm, średnia gęstość obecnego Wszechświata, to 4 atomy wodoru na m3. Puchnięcie wszechświata przyspiesza, za kilka miliardów lat jego temperatura spadnie do 0 K, gęstość będzie zerowa, przestrzeń i czas można powiedzieć rozpłyną się
Za kilka miliardów lat mają zniknąć wszystkie cząstki we wszechświecie (bo temperatura i gęstość zerowe to właśnie brak cząstek)? Pomijając już fakt, że to niemożliwe z powodu istnienia fluktuacji kwantowych, taki okres rozpadu obecnych atomów byłby krótszy niż życie gwiazd typu G, czyli naszego Słońca. Jeśli tak ma wyglądać zastępowanie religii wiedzą naukową, to mija się z celem, bo wychodzi na jedno z ludowymi zabobonami. Nauka przemawia do wyobraźni. Jest zmienna. Obala się sama i tworzy nowe tezy. Nie można jednak nauki nazwać Bogiem, byłoby to niedorzecznością, gdyż Bóg nie może sam siebie obalić. Nauka to czyni. Naukowcy czekają aż ich teorie zostaną obalone. Bóg jest niezmienny, nudny i okrutny. Tak na prawdę to nie Bóg jest okrutny, tylko człowiek, który sobie Boga tak wyobraża. Pytanie - czy wyobraźnia człowieka to warunek istnienia Boga? Chyba tak. Ale to nie znaczy, że Bóg jest bytem realnym. Jest mitem, zjawą, marzeniem, snem o miłości. Ale nie jest realną postacią na miłość boską! Bóg oprócz przypisywanych mu cech jest też narzędziem mordów w jego imieniu. I tu już się zaczyna dziać nie halo!
|
Wt paź 18, 2016 22:11 |
|
|
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
chwat napisał(a): sowaniejestmadra napisał(a): ...Bo jest wolna wola. Dlaczego? No i koniec. Na to nie ma odpowiedzi. Wolna wola jest po to, żeby móc kochać. I mordować. Np. mordować w imię Boga - miłości.
|
Wt paź 18, 2016 22:13 |
|
|
Szukający_W_Drodze
Dołączył(a): So sie 06, 2016 20:42 Posty: 120
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
@sowaniejestmadra Czy jest coś, w imię czego cżłowiek nie mordował? Miłość, zazdrość, pieniądze, komfort, zdrowie, życie itp. Jeśli ja pójdę i zabiję kogoś na ulicy, a potem będę mówił, że robię to w imię @sowaniejestmadra, to chyba jednak nie będziesz potwierdział, że wzywałeś mnie do tego? Wolna wola ma to do siebie, że pozwala człowiekowi wybierać, szukać, decydować. Jej negatywną stroną są właśnie możliwości czynienia zła i odbierania skutków tego zła. Pozytywną jest kochanie i choćby możliwość odnalezienia Boga w swoim życiu, możliwość głoszenia Słowa Bożego dla @sowaniejestmadra. Cytuj: Nauka przemawia do wyobraźni. Jest zmienna. Obala się sama i tworzy nowe tezy. Nie można jednak nauki nazwać Bogiem, byłoby to niedorzecznością, gdyż Bóg nie może sam siebie obalić . Dlaczego nie można nazwać nauki bogiem? Ja śmiało ją nazywam bożkiem. To kwestia definicji. Przecież to ludzie mówią, co jest nauką, a co nie jest. Więc to tylko ludzkie toerie o nauce upadają, nie zaś nauka (przecież nie fakty się zmieniają przeciw teoriom, tylko teorie upadają, bo są przeciw faktom). Kwestia zawsze odpowiedniej definicji. Najpierw zdefiniuj czym jest nauka, potem czy ma być Bóg, a na końcu udowodnij, że nauka nie może być Bogiem. Jeśli Twoje definicje będą spójne, to pogadamy. W świecie wszystko opiera się na definicjach, jest takie powiedzenie w naukach ścisłych: zależy jak się zdefiniuje. Wszystko zależy tylko od definicji, którą się przyjmie.
_________________ Bóg jest duchem, dowiedz się więcej o tym fakcie!
|
Śr paź 19, 2016 5:45 |
|
|
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
Szukający_W_Drodze napisał(a): Czy jest coś, w imię czego cżłowiek nie mordował? Miłość, zazdrość, pieniądze, komfort, zdrowie, życie itp. Jeśli ja pójdę i zabiję kogoś na ulicy, a potem będę mówił, że robię to w imię @sowaniejestmadra, to chyba jednak nie będziesz potwierdział, że wzywałeś mnie do tego? Wolna wola ma to do siebie, że pozwala człowiekowi wybierać, szukać, decydować. Jej negatywną stroną są właśnie możliwości czynienia zła i odbierania skutków tego zła. Pozytywną jest kochanie i choćby możliwość odnalezienia Boga w swoim życiu, możliwość głoszenia Słowa Bożego dla Dlaczego nie można nazwać nauki bogiem? Ja śmiało ją nazywam bożkiem. To kwestia definicji. Przecież to ludzie mówią, co jest nauką, a co nie jest. Więc to tylko ludzkie toerie o nauce upadają, nie zaś nauka (przecież nie fakty się zmieniają przeciw teoriom, tylko teorie upadają, bo są przeciw faktom). Kwestia zawsze odpowiedniej definicji. Najpierw zdefiniuj czym jest nauka, potem czy ma być Bóg, a na końcu udowodnij, że nauka nie może być Bogiem. Jeśli Twoje definicje będą spójne, to pogadamy. W świecie wszystko opiera się na definicjach, jest takie powiedzenie w naukach ścisłych: zależy jak się zdefiniuje. Wszystko zależy tylko od definicji, którą się przyjmie. Bóg jest czymś poza wszystkim, więc nie można go zdefiniować naukowo. Dla mnie jest czymś irracjonalnym, wytworem wyobraźni, odczuciem. Czy taki byt jest realny? Nauka jest realna - dzięki niej działają nam smartfony i wysyłamy sondy na Marsa. Nauka się sprawdza. Można na Marsa wysłać sondę, której komputer wylicza trajektorię na podstawie teorii względności, która jest na tyle dokładna , że taki łazik ląduje z jakąś tam dokładnością na powierzchni planety. A teoria względności to wciąż tylko teoria. Teoria Newtona, również działa. Możemy na jej podstawie obliczyć ciężar, prędkość itp. Ale już na jej podstawie na Marsa byśmy nie dolecieli. Sonda zaleciała by zapewne o setki tysięcy kilometrów nie tam gdzie trzeba - czyli minęła by się po prostu z planetą. Teoria Boga jest niweryfikowalna i nic nam po niej. To tylko ewentulanie balsam dla duszy, dla niektórych przekleństwo, a dla mnie to okrucieństwo w boskiej postaci. Rozmawiamy o Bogu jako micie, odczuciu, wyobrażeniu. Nie o fakcie! Bóg nie jest faktem, nie jest realnym bytem. Jest naszą wyobraźnią.
|
Śr paź 19, 2016 9:36 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
sowaniejestmadra napisał(a): Bóg nie jest faktem, nie jest realnym bytem. Jest naszą wyobraźnią. A ja zaczynam odkrywać, że Bóg jest przyczyną, a wiec i sensem realnego bytu, dlatego jest jednoczesnie w nim i poza nim. Tam Go moja dusza znajduje. A mój rozum pokornie się z tym zgadza.
|
Śr paź 19, 2016 10:00 |
|
|
Szukający_W_Drodze
Dołączył(a): So sie 06, 2016 20:42 Posty: 120
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
Cytuj: Bóg jest czymś poza wszystkim, więc nie można go zdefiniować naukowo. Dla mnie jest czymś irracjonalnym, wytworem wyobraźni, odczuciem. Czy taki byt jest realny? Nauka jest realna - dzięki niej działają nam smartfony i wysyłamy sondy na Marsa. Nauka się sprawdza. Można na Marsa wysłać sondę, której komputer wylicza trajektorię na podstawie teorii względności, która jest na tyle dokładna , że taki łazik ląduje z jakąś tam dokładnością na powierzchni planety. A teoria względności to wciąż tylko teoria. Teoria Newtona, również działa. Możemy na jej podstawie obliczyć ciężar, prędkość itp. Ale już na jej podstawie na Marsa byśmy nie dolecieli. Sonda zaleciała by zapewne o setki tysięcy kilometrów nie tam gdzie trzeba - czyli minęła by się po prostu z planetą. Teoria Boga jest niweryfikowalna i nic nam po niej. To tylko ewentulanie balsam dla duszy, dla niektórych przekleństwo, a dla mnie to okrucieństwo w boskiej postaci. Rozmawiamy o Bogu jako micie, odczuciu, wyobrażeniu. Nie o fakcie! Bóg nie jest faktem, nie jest realnym bytem. Jest naszą wyobraźnią. Nie pytam, czym dla Ciebie jest Bóg, pytam o definicję Boga, którą powziąłeś porównując (przeciwstawiając) Go z nauką. Jasne, że osoba wierząca może powiedzieć, że Boga nie można w całości zdefiniować. Jednak nie stawiam Tobie zadania całkowitej definicji, a jedynie definicji jednoznacznej, na użytek problemu. Może to być śmiało Twoja definicja, ale definicja jednoznaczna i logiczna. Pytam także o definicję nauki. Wiele jest teorii nieweryfikowalnych, a uchodzących za naukowe. W matematyce wprowadzono nawet specjalne wyrażenia "prawie na pewno", "prawie wszystkie", które są w pewnych twierdzeniach używane. Albo teorie powstania Wszechświata, jest ich bardzo wiele, nie da się zweryfikować żadnej z pewnością 100% (p=1), a tylko taka pewność nas interesuje w nauce. A co z dowodami komputerowymi? Przecież nie są one 100% pewne i w świecie nauki powstaje wiele wątpliwości, co do ich ważności. Mało tego, nawet prawa fizyki klasycznej stoją w obliczu fizyki kwantowej pod pewnym znakiem zapytania. Jak więc widać, wszelkie teorie, a nawet twierdzenia i prawa mogą być relatywne bądź okazywać się jednak nieprawdziwymi. Dlatego proszę Cię, jeśli chcesz mówić o Bogu i nauce, to dowiedz się o tym czegokolwiek. Ludzie tutaj nie chcą mówić o Twoim wyobrażeniu Boga, oni chcą mówić o objawionym Bogu - pojmij to, albo znajdź bliższych Twemu zamiarowi rozmówców.
_________________ Bóg jest duchem, dowiedz się więcej o tym fakcie!
|
Śr paź 19, 2016 14:21 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
chwat napisał(a): Wolna wola jest po to, żeby móc kochać. Lub , o zgrozo, pokazać środkowy palec...
|
So paź 22, 2016 23:35 |
|
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
Dokładnie!
Kreujemy świat głosząc jedną z tych postaw.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
N paź 23, 2016 6:03 |
|
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
Pytanie jaką przyjmuje Bóg.
Obserwacja rzeczywistości wskazuje, że jest to raczej wspomniany palec.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
N paź 23, 2016 8:11 |
|
|
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
Re: Czy Bóg jest okrutny.
Ludzie proszę was, bo mi się normalnie płakać chce jak to się czyta. Opamiętajcie się, wszyscy ci, którzy zarzucacie Bogu okrucieństwo. Bóg jest naprawdę bardzo, ale to bardzo DOBRY, przez całe życie ziemskie ratuje ludzi jak tylko się da, jeśli z pokorą serca szukają JEGO pomocy i GO kochają. Naprawdę, owszem zła jest wiele, przez to g... zbuntowane, które świadomie i dobrowolnie od Miłości Bożej się odłączyło, człowiek zaś upadł przez działanie tegoż właśnie ścierwa. Zapamiętajcie sobie jedno, Bóg zawsze jest po stronie człowieka, którego kocha, pomimo iż człowiek Boga niejednokrotnie bardzo rani.
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
N paź 23, 2016 15:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|