Dokładnie. Nie ma w Polsce żadnego kodeksu moralno-etycznego.

Zakładając, że jesteś Katolikiem, to masz spore problemy z czytaniem ze zrozumieniem, jeśli po lekturze Bilbii prezentujesz taką postawę.

I imo źle, że homoseksualizm skreślono z listy chorób. No, ale cóż.

No coz, mozecie bzdurne teorie wymyslac , ale zobaczymy przy urnach wyborczych kto wygra

Co do kodeksu moralno etycznego to radze poczytac kodeks prawa cywilnego , bo tam jest on wpisany

Człowieku bzdury wypisujesz!

Żyjemy w kraju świeckim, wolnym światopoglądowo, gdzie każda moralność i etyka ma miejsce o ile jest nastawiona pokojowo. Gdyby tak nie było, gdybyśmy mieli jedną moralność, jedną etykę, to byśmy żyli w kraju totalitarnym.

Owszem, są kodeksy etyczne, ale nigdy odnoszące się do życia codziennego i nigdy nie narzucające moralności ludziom. Są kodeksy odnoszace się do wykonywania różnych zawodów, jest kodeks lekarski, ale nie ma kodeksu na życie. Każdy człowiek sam decyduje jaką ma moralność i ma do tego prawo, bo żyjemy w kraju wolnym światopoglądowo.

Mam w 100% wolne prawo co do wyboru mojej moralności i etyki i nikt mi nie ma prawa jej odgórnie narzucać.

Może mi jeszcze pwiesz, że w Polsce obowiązuje etyka i moralność nakazująca potępiać homoseksualizm i uważać go za chorobę?


pozdrawiam,
michał

No nie , no smiac mi sie chce....

Kazde spoelczenstwo ma swoj kodeks etyczy i moralny wpisany w kodeks cywilny ale tez i karny

A co to jest moralnosc i etyka sprawdz w encyklopedii...bo mi rece opadaja

Gabriel !

Społeczeństwo to nie jest monolit , tylko zbiór jednostek które postanowiły się umówić że akceptują któryś z możliwych kodeksów etycznych i opartą na nim moralność.


Queer !

Sądze że etyka i moralność to coś więcej niż wynikające z nich prawo.

Zgadza sie i ten kodeks etyczny i moralny jaki obowiazuje i jest powszechnie przyjety w Polsce jak juz pisalem wszesniej musza respektowac ci co w Polsce mieszkaja

Aaaaaa! no tak!

Tylko jakoś ten "powszechnie przyjęty kodeks" odzwierciedlony w KK i KC (???) jakoś ani nie potepia ani nie ma nic przeciwko homoseksualizmowi [...]

[...] - proszę bez epitetów - jo_tka

Nie, no. Widzę, że jakakolwiek dyskusja nie ma tutaj sensu. Tak prymitywnie i bezpodstawnie zatwardziałcyh błędnych poglądów, to chyba nie widziałem.

No coz, zauwaz roznice miedzy byciem homoseksualista a zachowaniem homoseksualnym..innaczej mowiac jesli ktos jest homoseksulista a powstrzymuje sie od zachowann homoseksualnych KK nie ma nic przeciwko
Ma przeciwko i musi miec jesli ktos popelnia czyny homoseksualne..i KK nie ma wyjscia zreszta prawoslawny i wiekszosc protestanckich rowniez nie ma wyjscia...bo musieliby zaprzeczyc biblii

Mozna oczywiscie manipulowac tekstem w biblii tak jak to robia niektorzy ale gorzko sie rozczaruja ...bo u Boga nie da sie manipulowac gra slow

[...]

[...] - odpowiedź na nieistniejące - jo_tka

Ta, zapewnia nam to konstytucja UE... ale czy tak jest to już całkiem inna sprawa...



Wyślij dziecko bez chrztu do Szkoły... odpowiedz na ten post gdy skończy podstawówke... powiedz czy przeżyło ten okres w sposób normalny i wolny od prześladowań (nie ze strony dzieci... TYLKO ZE STRONY RODZICÓW) ... bynajmniej ta "etyka" nie jest nastawiona pokojowo

takie są realia... teoretycy

pozdrawiam

No własnie powołując się na KK i kodeks etyczny [...] wypada wiedzieć że :
KK = Kodeks Karny
KC = Kodeks Cywilny
zwłaszcza kiedy się na w/w powołuje.

natomiast twój kościół używa skrótu KRK= Kościół Rzymsko-Katolicki.

[...]

[...] wyjasnienie jw. - jo_tka

Buhahahah

ok

Ponawiam swoje pytanie do gabriela>>>

Czy Twoim zdaniem obowiązujący (tak twierdzisz) wszystkich Polaków kodeks etyczny i moralność nakazują potępiać homoseksualizm (włącznei z aktami, żęby nie było wątpliwości)?

aha gabriel i najlepiej przytocz mi z tych kodeksów etycznych, na które się dumnie powołujesz jakieś zapisy, które mówią, że homosekualizm jest zły i że nie wolno mi uprawiać seksu z mężczyzną. Chętnie bym zobaczył taki kodeks na własne oczy, ale obawiam się, że istnieje on tylko w Twojej wyobraźni



pozdrawiam,
michał

W tym zdaniu KK oznaczalo kosciol katolicki

witam wszystkich!
osobiście nie spotkalem sie z homoseksualistami, szanuję ich bo sa tacy sami jak my, różni nas jedynie orientacja. Nie mogę sie jednak zgodzić na legalizację ich związków!! wydaje mi sie ze wszystkie sprawy zwiazane z seksualnością powinny zawierać sie w czterech scianach sypialni, cale te parady równości to jeden wielki bezsens, no bo skoro jest się homo- to po co sie z tym afiszowac? czy mnie jako drugiego czlowieka powinno to w ogóle interesowac?? to jest w 100% ich życie i to nie powinno nas w ogóle interesowac.
jesli chodzi o legalizację takich zwiazków, czuje że nic dobrego z tego nie wyjdzie. ktoś na forum napisa (dawno temu) ze powinno zakazać sie takze wychowywania dzieci przez jednego rodzica, bo tam też wystepuje jedna pleć, zgoda, ale nie w "dwóch egzemplarzach" (jesli kogoś urazilem - przepraszam za wyraznie) jestem wychowywany przez matkę, tylko przez matke, nizniósbym nawet mysli, ze mógbym mieć dwie matki, lepiej jest mieć jednego rodzica, niz dwóch tej samej plci... gdzies kiedyś syszalem, że dwie kobiety (homoseksualistki) opiekoway sie 5-letnim dzieckiem, okazao sie, ze te kobiety potrafiy zaspokoić tylko podstawowe potrzeby tego dziecka, (jedzenie spanie opieka itd) jednak nie potrafiy zapokoic potzreb wyzszych tego dziecka. (potrzeba milości, bliskości np. zadna z nich go nie przytulaa...)
oczywiscie to tylko przyklad, który kiedyś gdzieś wpad mi w ręce i udalo mi sie go przeczytać. równie dobrze moge sie mylić, chciabym poznaqć zdanie innych uzytkowinków forum pozdarwiam serdecznie!!