Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 23:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 132 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 MAGIA/CZARY a nasza wiara?? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
Czyli wszyscy którzy nie są chrześcijanami to karykatury?
Chyba się zapominasz...


Śr gru 24, 2008 14:53
Zobacz profil
Post 
Myślę że mamy protokoł rozbieżności - a.R.E.k nie uznaje istnienia dobra i zła oraz ma się za Boga.
No i dobrze. o porozumienia raczej nie dojdziecie, więc po co bić pianę ?


Śr gru 24, 2008 15:05

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
Nie mam się za Boga. To zbyt skomplikowane. Zależy co rozumiesz przez pojęcie "Bóg".


Śr gru 24, 2008 15:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
a.R.E.k. napisał(a):
Czyli wszyscy którzy nie są chrześcijanami to karykatury?


Wszyscy którzy nie patrzą na siebie przez pryzmat Krzyża Jezusa Chrystusa to karykatury, czyli również Ci chrześcijanie, którzy tego nie czynią, zaliczają się do tej kategorii. Żeby poznać pełnię prawdy konieczne jest poznanie JEZUSA, nie ma innej drogi.

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Cz gru 25, 2008 23:40
Zobacz profil WWW
Post 
No tak, jedyna prawda, jedyna droga, dobro albo zło, Bóg albo Szatan i nic pośrodku, żadnych wątpliwości. Inaczej myślący to tylko karykatury. Czasami zazdroszę wam waszego prostego, czarno-białego spojrzenia na świat.


Pt gru 26, 2008 1:34

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
A ja raczej współczuję, bo to nie tylko brak możliwości porozumienia się z innymi, ale zamknięcie się we własnym świecie... zbudowanym przez siebie.
Ja nie jestem karykaturą. Czuję się w pełni człowiekiem, ponieważ moja religia daje mi środki do tego, bym mógł się nim w pełni poczuć.


Pt gru 26, 2008 9:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
AHAWA napisał(a):
a.R.E.k. napisał(a):
Czyli wszyscy którzy nie są chrześcijanami to karykatury?


Wszyscy którzy nie patrzą na siebie przez pryzmat Krzyża Jezusa Chrystusa to karykatury, czyli również Ci chrześcijanie, którzy tego nie czynią, zaliczają się do tej kategorii. Żeby poznać pełnię prawdy konieczne jest poznanie JEZUSA, nie ma innej drogi.


Żenujące...

Co do samej magii - a co, wierzycie w skuteczność urokow i vodoo?


Pt gru 26, 2008 12:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
Ja wierzę, bo jeżeli potrafisz stosować magię, to ona działa. Wiem to z doświadczenia i nie tylko. Ale w przeciwieństwie do innych, nie próbuję nikogo przekonywać by w to wierzył. JA wierzę i to mi w zupełności wystarcza.


Pt gru 26, 2008 12:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54
Posty: 819
Post 
a.R.E.k. napisał(a):
Czuję się w pełni człowiekiem, ponieważ moja religia daje mi środki do tego, bym mógł się nim w pełni poczuć.
Co to za religia i jakie są to środki?
a.R.E.k. napisał(a):
... jeżeli potrafisz stosować magię, to ona działa. Wiem to z doświadczenia i nie tylko. Ale w przeciwieństwie do innych, nie próbuję nikogo przekonywać by w to wierzył. JA wierzę i to mi w zupełności wystarcza.
Pewnie, że dziala. Problem w tym, że w tym świecie nie ma nic za darmo. Jeżeli poprzez rytuały magiczne coś otrzymujesz to musisz mieć świadomość, że kiedyś będziesz musiał splacić tę pożyczkę...z odsetkami.
Poza tym jest to dzialanie wyłącznie w ramach tego świata. który w całości jest we wladaniu Zlego. Chrześcijaństwo skutecznie wyprowadza poza zakres władania Złego a wręcz mocą Chrystusa święty jest ponad władcą tego świata.
Uwikłanie się w magię to założenie sobie kajdan i wrzucenie kluczyków od nich do oceanu.
Próby wyjścia z tego zniewolenia są niezwykle trudne z agresją uosobionej manifestacji zlego na niewiernego niewolnika(który kiedyś miał poczucie władzy nad światem).
:razz:


Pt gru 26, 2008 13:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post 
Przeciwnie, zajmowanie się ezoteryką to niszczenie kajdan, które sami na siebie nakładamy. Magia jest naturalna.
Przede wszystkim Czarostwo daje mi możliwość poznania SIEBIE.
Tobie wszystko wydaje się proste. Jest Zły i jest Dobry. A ja staram się ich w sobie pogodzić, to "dobro" i to "zło".


Pt gru 26, 2008 14:03
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Co do samej magii - a co, wierzycie w skuteczność urokow i vodoo?


To tak, jak z myśleniem życzeniowym, tylko w innej formie. Masz taką sytuację: kumpel idzie na egzamin i strasznie się denerwuje. Mówisz mu wtedy "powodzenia", "dasz sobie radę", "na pewno pójdzie ci dobrze" itp. Chcesz, żeby mu się powiodło, i dajesz temu wyraz.

Urok jako taki opiera się na tym samym - tylko że rzucający go nie musi koniecznie życzyć innemu człowiekowi czegoś pozytywnego. Cała oprawa rytualna sprowadza się wówczas do tego, by pomagała w koncentracji i wizualizacji tego, czego życzymy danej osobie. Podstawą jest wiara w moc sprawczą myśli, gestów i słów - a także czystość i charakter intencji.

Nie wolno jednak sprowadzać magii tylko do takich czynności, jak uroki, jeżeli myślimy o niej jako o części systemu światopoglądowego czy religii. Wtedy nabiera ona głębszego wymiaru i wiąże człowieka ze sferą sacrum.

Cytuj:
Uwikłanie się w magię to założenie sobie kajdan i wrzucenie kluczyków od nich do oceanu.


Moja wiara zakłada jednak, że magia to nasza naturalna umiejętność, która została nam dana przez Stwórcę jako jedna z dróg rozwoju. Nie istnieje poza człowiekiem, ale w człowieku, i można ją w sobie odkryć albo i nie. a.R.E.k. dobrze to określił - to nie zakładanie kajdan, ale ich niszczenie, bo magia pomaga stawać się człowiekiem w pełni.

Chrześcijanie zakładają, że magia ma źródło w złej mocy - tak mówi Wasza wiara i w porządku, macie prawo tak wierzyć. Ale nie mówcie autorytatywnie, że każdy praktykujący magię jest od razu karykaturą, niewolnikiem, łudzącym się manią wielkości. Równie dobrze możecie tak nazwać artystę - bo to pyszałek, który ośmiela się odzwierciedlać piękno stworzonego przez Boga świata i jeszcze wlewa w to własne emocje, tak jest zapatrzony w siebie.

A magia to też w dużej mierze sztuka, spoglądanie w siebie - ale także świadomość, że cokolwiek czynimy - czynimy to dzięki Stwórcy, który ofiarował nam taką, a nie inną naturę. Uprawiając magię zawsze staram się mieć w sercu wdzięczność, bo pamiętam, że mimo wszystko jestem tylko człowiekiem - ale zarazem, jestem aż człowiekiem.


Pt gru 26, 2008 14:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
a.R.E.k., odpowiem cytatem z Ewangelii:

Łk 16, 1-13 "...żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi."

nie pogodzisz dobra ze złem, bo albo zwariujesz przy tych próbach albo zostaniesz wkońcu pokonany przez szatana i staniesz sie jego sługą ze wszystkimi konsekwencjami. Kibicuje ci w modlitwie abyś wygrał tą potyczke i przejrzal.

Witold, co cię tak zażenował?

mauger, nigdzie nie napisałem że inaczej myślący to karykatura, napisałem że jeśli człowiek nie patrzy na siebie przez pryzmat Krzyża Jezusa Chrystusa wtedy jego własny obraz samego siebie jest karykaturą. Ja wciąż widze siebie jako karykature Obrazu Boga ale dąże do tego aby zobaczyć siebie w Prawdzie i wiem że jest to możliwie bo spotkałem swojego czasu Jezusa (i nadal Go spotykam) w swoim bardzo grzesznym życiu. Teraz Jezus, jak kropla drążąca kamień albo fala wypłukująca kamienny klif, pomaga mi zobaczyć siebie takiego jaki jestem naprawdę, a nie takiego jakiego sam sobie wymyśliłem przez długie lata trwania w złym świecie. I możesz mi wierzyć, albo nie, ale nie ma nic pośrodku, NIE MA SZAROŚCI, SZAROŚĆ NIE ISTNIEJE. Jest Dobro i zło, a te barwy to tylko fizyczne kolory określające te stany duchowości, a szarość dla mnie oznacza, trwanie w złym, bo: WĄTPIĄCY MIMO WOLI STAJE SIĘ SOJUSZNIKIEM WROGA.

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Pt gru 26, 2008 14:40
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
NIE MA SZAROŚCI, SZAROŚĆ NIE ISTNIEJE.


Prosty przykład, podany nam na zajęciach z filozofii: idziesz późną nocą, ulica jest pusta, kiedy nagle przebiega obok Ciebie zdyszany, poobijany człowiek i w przestrachu wbiega do najbliższej kamienicy. Szybko znika w korytarzu, wyraźnie próbując się ukryć. Po kilku chwilach zza pobliskiego rogu wypada grupka nieprzyjemnie wyglądających facetów, którzy zadają Ci pytanie: gdzie pobiegł taki jeden poobijany gość?

Twoja religia zabrania kłamstwa, ale jeśli powiesz prawdę, to ten biedak schowany w korytarzu zapewne skończy marnie. Jeśli skłamiesz, bardzo możliwe, że nieprzyjemni faceci pobiegną w innym kierunku, a człowiek, którego ścigali, będzie Ci zawdzięczał zdrowie lub nawet życie.

Całe nasze życie to różne odcienie szarości, a dobro i zło są w dużej mierze bardzo, bardzo względne. Może na tym przykładzie zobaczysz.


Pt gru 26, 2008 15:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
Wierzba, nie musisz nic odpowiadac, mozesz gosci zmierzyc wzrokiem nawet sie nie zatrzymujac albo przyjac baty za to ze nie zdradzilas gdzie kryje sie ofiara, wybor jest prosty. Ja bym nic nie powiedzial i poszedl bym dalej.

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Pt gru 26, 2008 15:35
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post 
aaa i dzwonilbym na Policje.

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Pt gru 26, 2008 15:35
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 132 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL