Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt wrz 26, 2025 10:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory. 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Daniel86 napisał(a):
quas napisał(a):
A ja jako chrześcijanin uważam że zło należy nazywać po imieniu, popierając homorodziny popieram zło i grzech, dzieło szatana. Bóg nie stwozył nas do zakładania homorodzin które są dziełem szatana, a Pismo potępiając homoseksualizm, tym bardziej potępia homorodziny. Popieranie grzechu i zła, postawa która grzech przedstawia w dobrym świetle i wskazywanie że homorodziny są czymś dobrym nie wydaje mi się zgodna z wiarą o której piszesz.

(ciąg dalszy) Kościół uważa, że jedynie słuszną religią jest katolicyzm, ale czy to znaczy, że walczy z wolnością wyznania? Czy to znaczy, że walczy o delegalizacje innych religii? Na oba pytania odpowiedź jest NIE. Jak więc to wyjaśnisz? Przecież sytuacja jest analogiczna. Bóg, w którego wierzysz, przecież potępia również inne religie, a nie tylko homoseksualizm.


Quas, wygląda na to, że wierzymy w różnych Bogów.
Mój Bóg jest objawiony w Piśmie Świętym oraz w Tradycji.
Tam nijak nie jest objawione, że homoseksualizm jest dziełem Szatana. Ten pogląd pochodzi od Twojego Boga, nie mojego.
Namawianie homoseksualistów aby tworzyli rodziny z kobietami jest, według mojego Boga, namawianiem do zła. Homoseksualiści radzą sobie jak umieją, jednym z ich pomysłow na życie, jest tzw, homorodzina. Mój Bóg nie ocenia tych zachowań społecznych homoseksualistów. Jedno, co ocenia to ich zachowania homoseksualne. Według stanu badań w moim Kościele - ocenia negatywnie. Badania trwają.

Mój Bóg nie potępia nikogo. Za to wszystkich kocha.
Jezus nie strzelał do innowierców. Kiedy był z uczniami i miał z nimi ważną rozmowę, to zamykano drzwi, by innowiercy ich nie niepokoili. To wszystko.

Quas, w jakiego Boga Ty wierzysz?

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Cz lut 03, 2011 16:01
Zobacz profil
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
maly_kwiatek napisał(a):
Quas, wygląda na to, że wierzymy w różnych Bogów. Mój Bóg jest objawiony w Piśmie Świętym oraz w Tradycji. Tam nijak nie jest objawione, że homoseksualizm jest dziełem Szatana. Ten pogląd pochodzi od Twojego Boga, nie mojego. Namawianie homoseksualistów aby tworzyli rodziny z kobietami jest, według mojego Boga, namawianiem do zła. Homoseksualiści radzą sobie jak umieją, jednym z ich pomysłow na życie, jest tzw, homorodzina. Mój Bóg nie ocenia tych zachowań społecznych homoseksualistów. Jedno, co ocenia to ich zachowania homoseksualne. Według stanu badań w moim Kościele - ocenia negatywnie. Badania trwają. Mój Bóg nie potępia nikogo. Za to wszystkich kocha. Jezus nie strzelał do innowierców. Kiedy był z uczniami i miał z nimi ważną rozmowę, to zamykano drzwi, by innowiercy ich nie niepokoili. To wszystko.Quas, w jakiego Boga Ty wierzysz?

Tworzenie homorodzin jest właśnie zachowaniem homoseksualnym które Bóg potępia. Samo bycie homseksualistą nie jest grzechem, ale kiedy dwóch mężczyzn tworzy związek to jest to grzech. Bóg dla męzczyzny stworzył kobietę aby łączyli się w pary i tworzli związki, a związek osób tej samej płci nie pochodzi od Boga a od szatana który działa na przekór Bogu. Jeżeli związek gejów jest grzechem to homorodziny tymbardziej. Bóg tak nas stworzył że dzieci rodzą się ze związku kobiety z męzczyzną i to dla nich są darem od Pana, a nie dla osób tej samej płci bo stwórca tak nie chciał. Chce tego natomiast szatan który działa na przekór Bogu. I co Ty popierasz jako chrzescijanin ?? Popierasz dzieło szatana, dajesz aprobatę jego dziełu, mało tego dajesz teksty które mówią że homorodziny mogą być równie dobre jak rodziny. Dla mnie taka postawa nie ma wiele wspólnego z chrześcijaństwem, ale może wierzymy w tego samego Boga (bo przecież jest tylko jeden prawdziwy) tylko róznie pojmujemy to co nam przekazał. Wierzę w Ojca, Syna i Ducha Św..
Daniel86 napisał(a):
Piszesz, że homorodzina jest wynaturzeniem, ale nie wyjaśniasz, co w tym złego.

Owszem napisałem już, tylko jak widać mnie nie czytasz.
Daniel86 napisał(a):
Przez pół tego wątku tłumaczyłeś nam, że wiara tu nie ma nic do rzeczy, że nawet ateiści są przeciwko homoseksualistom, a teraz się przyznajesz, że jednak główne argumenty są te religijne. (dalszy ciąć na samym dole tego postu)

Umiesz czytać ?? Nigdzie nie tłumaczyłem że wiara nie ma tu nic do rzeczy, a dla mnie ma też znaczenie. Argument wiary podałem pózniej ale to wcale nie znaczy że ma mniejsze czy większe znaczenie. Spytałem Cię o Twoją religię (chyba że jesteś ateistą). Chyba nie odpowiedziałeś.
Daniel86 napisał(a):
A ja myślę, że wiele takich przypadków spotkałeś, tylko że każdego tolerancyjnego człowieka uznawałeś za geja.

To się mylisz. :-D
Daniel86 napisał(a):
To jest kolejny mit homofobów. Geje nie walczą o prawo do publicznego uprawiania seksu. Takie rzeczy mają miejsce tylko na Paradach Równości i są tylko środkiem do celu a nie celem. Oni w ten sposób demonstrują swoją odmienność, a nie walczą o prawo do uprawiania seksu publicznie.

Nie żaden mit a fakt. Jeżeli publiczne epatowanie swoją seksualnością uznają za środek do celu to niech się nie dziwią że ludzie zamiat ich bardziej akceptować, bardziej odczuwają do nich niechęć.
Daniel86 napisał(a):
I to jest właśnie egoizm. "Nie podoba mi się coś, więc tego zabronię z powodu mojego widzimisię."

Egoizmem jest narzucanie się wszyskim wokół i pchanie się tam gdzie was nie chcą (wiem, nie jesteś gejem). To nie jest żadne widzimisie. Obrona własnych dzieci przed pornogafią i widokiem wynaturzonych par nie jest egoizmem.
Daniel86 napisał(a):
Nie bijesz i nie zachęcasz do bicia, ale jednocześnie usprawiedliwiasz pisząc o tym, że nawet grupa normalnych ateistów pobiłaby geja. To sugeruje, że bicie gejów jest normalne i co za tym idzie, dobre.

Człowieku czy Ty umiesz czytać ze zrozumienim ?? Takie wyssane z d... teksty to se pisz do kogoś innego. To że mam odmienne zdanie nie upoważnia Cię to rzucania kłamst na mnie, ale chyba w tym Twoja metoda, oczernić przeciwnika. Nigdy nie poprę ani nie popierałem agresji na gejach. Nie napisałem że ateiści bijący gejów są normalni. Noralni uzyłem do określenia ludzi którzy czują pociąg to osób odmiennej płci a nie jaki tu piszesz dla poparcia bicia gejów.
Daniel86 napisał(a):
Bóg, w którego wierzysz, przecież potępia również inne religie, a nie tylko homoseksualizm.

Bóg w ktróego wierzę potępia grzech, a związki homo i homorodziny są grzechem. Ja nie potępiam a nazywam rzeczy po imieniu i nie będę popierał dzieła szatana. Bóg zbawia też wyznawców innych religi, a nam przekazał dzieło ewangelizacji, głoszenia prawdy. Prawdą jest też to że Bóg potępia zw. homo i homorodziny które nie są jego dziełem.


Pt lut 04, 2011 0:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
quas napisał(a):
Bóg zbawia też wyznawców innych religi

Tak, ale tylko wtedy, gdy się nawrócą na chrześcijaństwo.

A teraz będę pisał do wszystkich czytelników. Są ludzie, którzy twierdzą, że swoich homofobicznych poglądów nie muszą argumentować religią, bo ich zdaniem wszystko wynika z natury, że niby ewentualna niezgodność homoseksualizmu z naturą upoważnia do homofobii. Moim zdaniem nie jest to prawdą. Moim zdaniem każda homofobia jest z religii lub ma korzenie w religii, bo mnie np. geje nie przeszkadzają, nawet wtedy gdy homoseksualizm będę uważał za chorobę i niezgodny z naturą. Czyli argumenty, że nawet ateiści bywają homofobami i że są również świeckie argumenty za homofobią nic dla mnie nie znaczą. Mnie nie obchodzi, czy homoseksualizm jest zgodny z naturą. Mnie obchodzi, czy i dla kogo jest szkodliwy. To są dopiero ważne pytania, a nie pytanie o zgodność z naturą.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Pt lut 04, 2011 10:46
Zobacz profil
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Daniel86 napisał(a):
quas napisał(a):
Bóg zbawia też wyznawców innych religi

Tak, ale tylko wtedy, gdy się nawrócą na chrześcijaństwo.
.


Bardzo przepraszam, ale to bzdura. Przeczytaj opis Sadu Ostatecznego np u Mateusza i znajdz tam pytanie o wyznanie.


Pt lut 04, 2011 10:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Kamala, jest w Nowym Testamencie fragment, w którym Jezus mówi, że zbawiony będzie tylko ten, kto w niego (Jezusa) uwierzy i się ochrzci. Jest też nie jeden fragment, który potępia pogan. Dzisiaj pogan nazwalibyśmy innowiercami.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Pt lut 04, 2011 10:55
Zobacz profil
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
No to wyjasnij, dlaczego wg sw Jana ten kto uwierzyl Jezusowi nie podlega sadowi, a wg Mateusza sad ostateczny bedzie na podstawie uczynkow?

Czyzbys byl przekonany, ze ten, kto nigdy o Jezusie nie uslyszal (a byly takich miliardy na przestrzeni tysiecy lat) jest potepiony?


Pt lut 04, 2011 10:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
To nie jest moje przekonanie. Tak jest napisane. Nie twierdzę też, że sama wiara w Jezusa wystarczy do zbawienia. Nie napisałem też, że w to wierzę, gdyż ostatnimi czasy uważam się za ateistę/poszukującego.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


Pt lut 04, 2011 11:06
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 29, 2010 14:18
Posty: 195
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Jest tez fragment w którym Jezus mówi:

5 Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego! 6 Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. 7 Idźcie i głoście: "Bliskie już jest królestwo niebieskie". Mt 10,5-7

A więc Jezus was nie chce a zbawieni zostaną tylko Żydzi którzy w niego uwierzyli :P


Pt lut 04, 2011 16:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
stanislav, czyli pisząc tak trochę żartem, to Bóg nie chce nie tylko gejów, ale i gojów* :)

* goj - nieŻyd

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


So lut 05, 2011 10:22
Zobacz profil
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
renata155 napisał(a):
Nie wybierając Boga(nie pisze o wybieraniu osoby) wybierasz egoizm..żyjąc bez Boga (nadal nie pisze o wybieraniu osoby) nie używasz rozumu..i tyle-rzeczywiście,jesteś podobny zwierzętom..choć czasem zwierzęta mają większa moralność


"Wybierajac boga" wszystko robisz dla niego, w kazdym konkretnym czlowieku, widzisz tylko "jezusa", jesli nawet robisz cos dla innych, robisz to dla zaspokojenia twojego wlasnego wyobrazenia. Jestes egoista.

Bez wahania zabilbys czlowieka, rzeczywistego czlowieka, "by uratowac jego dusze", by uratowac twoje wyobrazenie jego "duszy". Jestes egoista.

Bez wahania klamiesz, zmieniasz sens slow i zdarzen, byle tylko wyjasnic dwa niedzwiedzie jahwe rozszarpujace dzieci. Jestes egoista.

Jestes chrzescijaninem, zydem, jestes wyznawca allaha. Jestes solą tej ziemi na czipsach pana boga. Jestes przeszloscia.


So lut 05, 2011 11:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Acro napisał(a):
quas napisał(a):
Acro napisał(a):
Jakiej 'dyskusyjności'? Sprawa jest przebadana, związki homo wychowują dzieci równie dobrze, jak pary hetero. Zapraszam na wątek o homoseksualizmie.

Z zasadniczą różnicą. Związki hetero wychowują dzieci w sposób naturalny, a związki homo w sposób wynaturzony.


:D :o To teraz opisz, na czym polega wychowywanie 'w sposób naturalny', czym rózni się od wychowywania 'w sposób wynaturzony' i czemu pierwsze ma być lepsze od drugiego! LOL!!!


Przepraszam za czcionkę, ale quas ma taką specjalną wadę wzroku, że nie widzi moich postów.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


So lut 05, 2011 17:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45
Posty: 836
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Acro napisał(a):
quas napisał(a):
Acro napisał(a):
Jakiej 'dyskusyjności'? Sprawa jest przebadana, związki homo wychowują dzieci równie dobrze, jak pary hetero. Zapraszam na wątek o homoseksualizmie.

Z zasadniczą różnicą. Związki hetero wychowują dzieci w sposób naturalny, a związki homo w sposób wynaturzony.

Z tych cytatów wynika, że związki homo wychowują dzieci równie dobrze, ale w sposób wynaturzony. Czy quas aby nie przeczy sam sobie, przyjmując że słowo "wynaturzony" ma wydźwięk negatywny?

Quas wytyka parą homo, że wychowują dzieci w sposób wynaturzony, ale nie wyjaśnia, co w tym złego. Z powyższego wynika, że nic, bo przecież coś może być równie dobre, ale wynaturzone.

_________________
Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
Obrazek
Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...


So lut 05, 2011 18:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 07, 2011 19:43
Posty: 9
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Quas wytyka parą homo, że wychowują dzieci w sposób wynaturzony, ale nie wyjaśnia, co w tym złego. Z powyższego wynika, że nic, bo przecież coś może być równie dobre, ale wynaturzone.[/quote]

Celibat w zasadzie,też jest pewnym wynaturzeniem.

Życie bez Boga hmmm.Człowiek powinien kierować się wartościami uniwersalnymi w życiu.Jednak te 99% populacji ziemi kieruje się zasadą nie zabijaj,pewnie mniej niż połowa czytała Biblię.Życie bez Boga może być pustką,ale być nie musi.Źródłem szczęścia, może być dążenie do realizacji potrzeb tj. W piramidzie Maslova.Szczęście w miłości,spełnienie zawodowe itd.

Jednak memento mori,więc trzeba zdobyć się na jakieś stanowisko względem śmierci i życia po śmierci.

Cóż,jeżeli przed moim narodzeniem nie czułem żadnego bólu,dlaczego po mojej śmierci mam się czegoś bać.Powinienem wykorzystać ten czas na ziemi i zostawić jakieś wspomnienia bliskim.


Pn lut 07, 2011 20:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 12:33
Posty: 142
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
Popieranie i tolerancja dla homo chyba się tyczy sytuacji które nie dotyczą nas ani naszej rodziny.
A gdy dosięgnie to waszych dzieci? Chyba tolerancja będzie musiała się przemienić w akceptację, podjęliście zasadę to się jej trzymajcie :badgrin:

Ciekawe w przyszłości jakie następne grupy zaczną skandować swoje seksualne uchybienia? Może pedo. w niektórych krajach wiek współżycia obniża się coraz bardziej po co taka przeszkoda zlikwidować całkiem :badgrin:


A propos dzieci dołączyłem film pt. MALI KONSUMENCI :evil:

http://www.youtube.com/watch?v=-k7MsZvHvLw

_________________
"Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie" (Syr 4,28)
"na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów swoich będziesz potępiony” (Mt 12, 34-37).


Pn lut 07, 2011 21:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 12:33
Posty: 142
Post Re: DO KĄD PROWADZI DROGA BEZ BOGA? Ludzkie twory.
cinekk napisał(a):

Jestes chrzescijaninem, zydem, jestes wyznawca allaha. Jestes solą tej ziemi na czipsach pana boga. Jestes przeszloscia.


Oglądałem ostatnio film w który islamiści nie ukrywali że zabicie wg. ich wiary niewierzącego otwiera im drogę do wieczności kto inny jak islamiści nie uwielbiają się wysadzać w powietrze?

_________________
"Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie" (Syr 4,28)
"na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów swoich będziesz potępiony” (Mt 12, 34-37).


Pn lut 07, 2011 21:49
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL