Cytuję
[i]Teoria ewolucji jest teorią w naukowym rozumieniu, podobnie jak teoria względności czy grawitacji. Nie znaleziono dotychczas nieczego, co by jej zaprzeczyło, wszystko, co miało, jest wyjasniane (np ponoć zbyt skomplikowana budowa oka, czy nieredukawalna wić bakterii). Wile rzeczy przewidziała (co nie jest zresztą dla teorii niezbędne, ale mile widziane) np mechanizm dziedziczenia, istnienie pewnych gatunków (jedno i drugie już Darwin!)[/i][i]Znalezienie brakujących ogniw (których znamy zreszta bardzo dużo) nie są wymagane do prawdziwości TE, tylko dodatkowo ją wzmacniają. Dlaczego sądzisz, że TE do sama paleobiologia? Jakich ogniw potrzebujesz?[/i] ---------------------------------------------------
Cześć Acro. O tym oku i wici bakterii to czytałem coś odwrotnego. Być może wymaga to jeszcze dalszych badań. Natomiast brakujące ogniwa potrzebne są do pełnego wyjaśnienia teorii i to wyjaśnienie potrzebne jest nie mnie ale biologom ażeby teoria przestała być hipotezą. Czego im życzę choć wątpię czy im się to uda.
-----------------------------------------------------
Cytuję [i] Skąd ten pomysł? Powtórzę: w TE paleoiologia to tylko niewielka cześć. Mamy mase dowodów z innych dziedzin - ostatnio zasypywani jesteśmy obserwacjami ewolucji na poziomie DNA. Powtórzę: jakich tak w ogole ogniw oczekujesz. Wydaje się, że najważniejsze ogniwa, łączące największe grupy, zostały znalezione. Oczywiście, jest tu ciekawy dylemat, nazwijmy go atakiem fotelowego negacjonisty. Jezeli znajdziemy pośrednie ogiwo C (otatniego wspolnego przodka) gatunków (grup) Ai B, to zaraz można domagać się pośrednich ogniw pomiędzy Ai C oraz B i C... jak znajdzie się te dwa kolejne - pojawi się oczekiwanie wypenienia nowych 4 luk, potem 8, 16, 32 i tak, nie ruszywszy palcem (ani mózgownicą) można wykazywać coraz większą ilość brakujących ogniw - przy faktycznie coraz lepszym poznaniu linii rodowodowych. Sprytne, nie?[/i] -----------------------------------------------------------------
TE chce być całością więc musi być udowodniona w całości. To że część jej jest udowodniona nie zmienia tu niczego, pozostaje nadal hipotezą bo inna część nie jest udowodniona. A co do ilości brakujących ogniw to nie sprowadzaj sprawy do absurdu. Oczywiście, że chodzi tu o główne ogniwa np. Pierwsze Ogniwo – powstanie życia z nieożywionej materii. Ile ich jeszcze brakuje i które to są, decydują o tym biologowie o czym możesz przeczytać na przykład w wikipedii. Zważ przy tym, że paleobiologia jest podstawą TE gdyż ma udowodnić, czy to poprzez odciski na skałach czy badaniem DNA w resztkach zmarłych stworzeń czy jeszcze innymi metodami, że z jednych gatunków powstają nowe czego w obecnym okresie nie obserwujemy.
Co do ciemnej materii i energii to zrozum, że, jeśli istnieją, to powstały w trakcie stworzenia świata czyli kura była najpierw a jajko wynikło z jej istnienia więc tym bardziej potwierdza istnienie kury. Natomiast potwierdzenie istnienia ciemnej materii będzie miało wpływ na hipotezy dotyczące końca wszechświata. I na tym proponuję zakończyć naszą dyskusję bo widzę, że siebie nie przekonamy ale może ci co będą nas czytać wyciągną z tego jakieś korzyści.
Fotelowy negacjonista pozdrawia Kanapowego Poplecznika.
Pozdrowienia. Andrzej Kotarski

No nie, wobec tak oczywistych nieporozumień nie mogę zostawić twojego postu bez odpowiedzi.

Nie sądzę, jest wiele ciekawszych tematów do badania Rzeczy wyjasniona została już wile lat temu. Proszę:


http://en.wikipedia.org/wiki/Irreducible_complexity


http://pl.wikipedia.org/wiki/Nieredukow ... 5%9B%C4%87

Na wątku Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej znajdziesz fajne i szerokie podsumowanie tematu nieredukowalnej złozoności napisane przez Rutusa na tym forum (i to napisane ledwo tydzień temu).


Powtórzę, co napisałem: TE tylko twierdzi, że takie 'posrednie gatunki' (wspólni przodkowie) musiały istnieć, a nie, że na pewno je znajdziemy. Ich odszukanie lub nie w ogóle nie wpływa na prawdziwość TE. Mogą za to posłużyć do falsyfikacji TE. Gdyby znaleść np skamielinę ssaka w prekambrze - to byłaby prosta falsyfikacja TE, bo wtedy ssaków nie mogło jeszcze być! Jedna skamielina w niewłaściwej warstwie - i po TE. Ale na te miliony wykopanych szczątków jeszcze to się nie zdarzyło... Ciekawe, prawda?

Może taka analogia: do uznania teorii heliocentrycznej chyba nie potrzebujesz odkrycia i zważenia wszystkich obiektów układu słonecznego, łacznie w wszystkimi obiektami pasa planetoid? Ciągle tego nie zrobiliśmy, więc... Czy też uznajesz, że TH nie mówi nic o nazwaniu wszystkich obiektów, tylko przewiduje, że będą wszystkie w jednej płaszczyźnie i obracać się w jednym kierunku wokół słońca - i tak się z planetoidami dzieje?


Alez ja jestem pewny, że to się nie uda! Pisałem już: w wyniku rozkładu martwych organizmów, subdukcji i erozji przytłaczająca wiekszość organizmów nie zostawiła śladu swojego istnienia, a tych, które zostawiły - z przyczyn technicznych wszystkich przeciez na całym globie, łacznie z dnem oceanów, nie odkopiemy. Trudno, nie szkodzi.

I tak mamy mase szczęścia, że udało się pieknie i szczegółowo odtworzyć wiele linii ewolucyjnych. Np waleni. Dlaczego sądzić, że w przypadku waleni ewolucja miała miejsce tylko dlatego, że odkopaliśmy szczątki przodków, a innych grup już nie?


Powtórzę raz jeszcze: twierdzenie, że odkopiemy WSZYSTKIE jakie sobie można wymyślić kopalne organizmy NIE JEST elementem TE - co więcej, jest bzdurą z punktu widzenia biologicznego, geologicznego i technicznego.


Andrzej, zlituj się. Mówisz o pojedynczej komórce, bez szkieletu (a więc czegoś, co mogłoby ulec fosylizacji) i żyjącej nie wiadomo gdzie miliardy lat temu! Że taki osobnik musiał istnieć, to my wiemy z innych żródeł, i nie potrzebne nam wykopki - za Wiki:
Hipoteza wspólnego przodka (ang. universal common descent), oryginalnie zaproponowana przez Karola Darwina, stanowi, że wszystkie organizmy żywe na Ziemi wywodzą się od wspólnego przodka. Hipotezę tę obecnie uważa się za dobrze popartą obserwacjami. Głównymi faktami przemawiającymi na korzyść tej hipotezy są: uniwersalność kodu genetycznego, jednolitość mechanizmów biochemicznych oraz uniwersalne drzewo filogenetyczne zrekonstruowane z danych molekularnych.

Poza tym znowu - co ma odnalezienie odcisku (bo nie skamieliny) tej komórki to TE? W mrówki tez nie uwierzysz, dopóki nie zostanie złapana KAŻDA na Ziemi?


Proszę o cytat. Ja w Wiki pod hasłem 'brakujace ogniwo' znalazłem długa liste znalezionych ogniw pomiędzy wiekszymi grupami zwierzat. Za to znalazłem mój atak fotelowego negacjonisty pod nazwa paradoksu Zenona. A więc ktos na to wpadł przede mną... Ech, dolo...



Nie jest. Paleobiologia to tylko drobna część, na jakiej opiera się TE. Z Wiki: Przebieg i mechanizm procesu ewolucji opisywany jest przez teorię ewolucji, udokumentowaną obserwacjami wywodzącymi się z paleontologii, biochemii, biologii molekularnej, genetyki, anatomii porównawczej, embriologii i biogeografii.


Totez mamy to pieknie udowodnione w obrebie wielu, nawet duzych grup (wspomniane walenie, kopytne, naczelne). Nie oznacza to, że będziemy w stanie znaleść dowolnych wspólnych przodków dowolnych grup!
Sporo tez obserwujemy dziejących się rzeczy współcześnie. Polecam eksperyment Lenskiego: jakie ogromne zmiany pojawiając się w obrębie ledno kilkudziesięciu tysięcy pokoleń u bakterii.


Nie rozumiem, o czym piszesz. Podałem ci cytaty pokazujące, że ciemna materia jest waznym elementem teori BB, oraz, że jest ona, póki co, tworem tylko teoretycznym. I nie przeszkadza ci to w uznaniu BB - a tymczasem odkrycie wszystkich wymarłych gatunków, czego TE w ogole nie postuluje, twoim zdaniem dyskwalifikuje TE. Nie wiedzę tu żadnej konsekwencji.

1} Byłem gangsterem - wywiad
http://www.youtube.com/watch?v=7J2Zv_o5w-4
Historie nawróceń gangsterów
http://bezscian.pl/?page_id=310

2} o swoich przeżyciach opowiada Mirosław Kulec :
http://www.youtube.com/watch?v=kY7lZJGl ... re=related

3} Roman
http://www.solafide.fora.pl/dotyk-boga, ... a,146.html
____________________________________________
4}
=> Filmy dokumentalne i wykłady dotyczące stworzenia świata
w pkt. 1,36,39,41,42,43,44,45,46
viewtopic.php?f=53&t=23960
~~~~~~~~~~
=> Info o wykładach w najbliższych dniach:
viewtopic.php?f=47&t=26511
~~~~~~~~~~
_____________________________________________
5} Dlaczego Jezus? Why Jesus? (~ 03 min)
http://www.youtube.com/watch?v=8nWCsVudn5U
-------
6} The light of darkness (~ 09 min.)
http://www.youtube.com/watch?v=4B10yH2meUk
-------
7} Lifehouse Everything
http://www.youtube.com/watch?v=yEUVSbD9NF8

a) wersja filmowa
http://www.youtube.com/watch?v=Nig4Rbeoqwk
-------
8} Most
What God Done For Us - Co Bóg zrobił dla nas (o7:20)
http://www.youtube.com/watch?v=eVudJKpt ... re=related

a} Most nadziei (o7:04)
http://www.youtube.com/watch?v=hn-MkOPe ... re=related

b} MOST - The Bridge - 1/4 (film - 4x10 min)
http://www.youtube.com/watch?v=F876Jg-c ... re=related

c} The Bridge (o6:29)
http://www.youtube.com/watch?v=BPysEqJl ... re=related
-------
9} Czy Bóg istnieje? (~ 01 min)
http://www.youtube.com/watch?v=DnwjSzhEIFw&NR=1
-------
10}
Kim jest Bóg? http://szukajacboga.jesus.net/
Who is God? http://discovergod.jesus.net/
Qui est Dieu? http://connaitredieu.jesus.net/
Wer ist Jesus? http://gottkennen.ch.jesus.net/
Wer ist Gott? http://gottkennen.jesus.net/
Wie is God? http://www.ikzoekgod.nl/


a) http://godrev.jesus.net/
~~~
b) http://www.dlaczegojezus.pl/

Logos! A może tak coś własnymi słowami? Bo ja tego na pewno nie będę przeglądać...

Tak się tylko wtrące Logos serdeczne Bóg zapłać za linki z nawróconymi gangsterami kiedyś miałem szukać ich właśnie...

Witaj Acro
Chcesz abym opowiadał to co inni opowiadają o sobie i swoich własnych przeżyciach
- lepiej posłuchać z pierwszej ręki, zacznij może od Mirka
Zachęcam gorąco

Mam dyskutować z jakąs postacia z you tube czy z tobą? Jesi nie masz odwagi podpisac się pod tymi tezami - to po co je prezentujesz?

To temat
Bóg istnieje! Dowody i świadectwa wiary...
Umieściłem tu kilka takich świadectw
zachęcam do ich obejrzenia jeśli Ciebie ten temat interesuje

Proszę opisać je swoimi słowami, ewentualnie załączyć krótki cytat. Z internetem nie dyskutuję.

Kolega reprezentuje postawę dziwną.
Mówisz, że chcesz rozmawiać o Bogu, co wiąże się z pewnym rodzajem Jego poznania i kiedy, ktoś z pokorą proponuje świadectwa tych, którzy już zaświadczyli sobą o Nim i swych relacjach z Bogiem, to następuje z twej strony negacja poznawania Boga, a jest tylko prowokowanie tych, którzy być może jeszcze nie są gotowi do dyskusji z osobą, która tak naprawdę nie chce poznać Boga, a tylko prowokuje kłótnie.

Nie, oni nie są gotowi do jakiejkolwiek dyskusji,
skoro blisko 3/4 ich postów to same linki do stron (+tytuły, b. krótkie opisy).

Jeśli nie sa gotowi na dyskusje, to czego szukają na forum dyskusyjnym?

Atryda - jak sobie wyobrażasz dalszy ciąg? Oglądam, czytam godzinami te linki, robie notatki, odpowiadam - i co - dostaję serię kolejnych linków?

I w ogóle co to za argument: jacys bandyci sie nawrócili. Mam ci przedstawić świadectwa tych, co się nie nawrócili? I co z takiej konfrontacji świadectw ma wyniknąć?

Dlatego proszę o konkrety, własnymi słowami, ewentualnie zacytowane meritum, i potem dyskutuję z konkretną osobą, a nie z linkami.

Do Acrosa i Logosa. Przejrzałem pobieznie odsyłacze do wykładów. One są też na you tubach a to nie jest medium nadające się do poważnego przeczytania (usłyszania) i dobrego zrozumienia. Ponadto niejaki rufus bardzo krytycznie wyrażał się o naukowej stronie tego co tam znalazł. W każdym razie nie znalazłem nic poważnego o teorii ewolucji czy powstaniu (stworzeniu) wszechświata.
AndrzejK

Szacun za pracowitość!

A czy świadectwo osoby która posługując w Odnowie w Duchu Świętym, otrzymuje słowo dla osób, które przychodzą tzw. chrzest w Duchu Świętym i ono po prostu rzuca ich na kolana, może być argumentem na istnienie Boga.?
Czy osoby, które posługują w grupie modlitewnej w tejże Odnowie, co jakiś czas są obiektami ataków demonicznych nie jest poszlaką na istnienie świata duchowego?
I proszę nie mówić, że ludzie ci są "szurnięci" bo, to będzie takie nudne i typowe dla strony, która udaje, że zależy jej na prawdzie, a w rzeczywistości tylko walczy po stronie przeciwnika Boga, choć jeszcze tego nie wie.