Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 17:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona
 Skąd się wzięło zło? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Rafał - o tym, co to jest zło, pisałam wielokrotnie. Nie dam głowy, ale chyba i w tym temacie. Nie będę się powtarzać, skoro nie bierzesz pod uwagę argumentów...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


N mar 19, 2006 17:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
rafal. masz trudnosci ze zrozumieniem czytania, ..nie potrafisz pewnych rzeczy zrozumiec i powtarzasz je raz po raz do obledu

Przeczytaj moje teksty poprzednie ze zrozumieniem..jak napiszesz coz nich zrozumiales to wtedy bedziemy kontynuowac dyskusje..innaczej widze ja dalsza bezcelowa


N mar 19, 2006 17:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
OK wszechmocny nie moze stworzyc wszechmocnego. wszechmocny czegos nie moze?


N mar 19, 2006 17:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
gabriel napisał(a):
rafal. masz trudnosci ze zrozumieniem czytania, ..nie potrafisz pewnych rzeczy zrozumiec i powtarzasz je raz po raz do obledu

Przeczytaj moje teksty poprzednie ze zrozumieniem..jak napiszesz coz nich zrozumiales to wtedy bedziemy kontynuowac dyskusje..innaczej widze ja dalsza bezcelowa


Gabriel, przeciez pytanie jest proste:

Kto posadził drzewo poznania dobra i zła w Raju ?

Po co Bog je tam umiescił ?

Dał ludziom do wyboru kartkę białą i czarną - czyz nie o tą czarną kartke trwa zażarty bój w tym temacie ?


N mar 19, 2006 17:47
Zobacz profil
Post 
gabriel napisał(a):
i blagam wiecej czytajcie biblie ..zanim jakies bzdury zaczniecie pisac a pozniej bzdury bzdurami obalac

gabriel napisał(a):
No chyba ze ktos ma inna definicje doskonalosci..wiec...bardzo chetnie przeczytam..


Polecam Koran... to jest właśnie ta inna definicja

ozel napisał(a):
I co z tego wynika, ze ich nie obchodzilo?


Wynika z tego to co napisalem: Że władców ów, nie obchodziły losy
innych narodow, oraz zdanie osob trzecich...
ozel napisał(a):
Napoleon nigdy Polsce niczego nie obiecywal.


W sumie racja, zostawił pewne niedomówienie, które polacy źle zinterpretowali, ale wyraził się jednocześnie bardzo prostolinijnie o polakach: "Polaków to ja lubię na polu walki, ale te ich sejmy na koniu - daj mi spokój"... co daje nam jasność że nigdy nie chciał pełnej niepodległości polski - jedynie mięsa armatniego... (poprzez zabiegi częściowej resuscytacji polskości, daje nadzieje Polakom, co nas później gubi)

ozel napisał(a):
Kazdy chce byc niesmiertelny. Kazdy podswiadomie chce byc Bogiem.


I trudno się z tym nie zgodzić... do pewnego momentu życia każdego z nas... (szczególnie gdy śmierć jest blisko i czujemy się ziarenkiem piasku na ogromnej pustyni, a nie Panami swojego losu), a Bogiem - do momentu w którym mamy siły tworzyć...(do momentu w którym nasza wyobraźnia jest wystarczająco sprawna)

A ja mam pytanie co z ludźmi z przed 35 000 lat... dokładniej Homo sapiens sapiens wchodzi na scene... ale nie zna Religi w takim kształcie jaką teraz widzimy... zabija często, nawet swoich współtowarzyszy, praktykuje obrzędy, które teraz uznawane są praktycznie przez każdą Religie za karygodne... wszyscy Ci potępieńcy do piekiełka, - chociaż zawdzięczamy im obecne istnienie, a jednak mamy ich głeboko pod ziemią ...(czyżby zmieniły się nasze normy moralne) ?
Nasze pojmowanie świata zmienia się jak chorągiewka na wietrze... ale chcemy oceniać co jest dobre a co złe, czy Bóg istnieje czy nie... patrząc wstecz, może należałoby wreszcie wyciągnąc wnioski... ze co kraj(okres czasu) to obyczaj(inna herezja) ... prawdy jesteśmy tacy bliscy jak 35 000 letni przodkowie... wniosek jest jeden: prawdy nie ma... jest to kolejne określenie w naszym bogatym słowniku pojęć, tak jak dobro i zło... nawet Bóg - jest tylko określeniem, rzeczownikiem, którego używamy aby przekazać swoje myśli innym...
Ale są to tylko myśli indywidualnej jednostki - które kształtują się poprzez wpływy innych jednostek - tych, które żyją(środowisko) jak i tych które nie żyją (historia, obyczaje, tradycje), jedne z tych jednostek biorą pod uwagę więcej inne mniej okoliczności i wysuwają różne często sprzeczne wnioski - co prowadzi nas do dyskusji....

Tak to wygląda od tysięcy lat, tak powstawały i umierały cywilizacje oraz Religie... myślę że prawdy nie jesteśmy coraz bliżej tylko coraz dalej... bo gmatwamy bardziej sprawy proste... ale nie unikniemy tego gmatwania - ponieważ wraz z rozwojem nauki stawiamy coraz więcej pytań... i jest to całkiem normalne.

Gadanie, że Religia się zreformowała i przyznała do poprzednich błędów jest czystą chęcią "przetrwania"... nauczała kiedyś czegoś całkiem innego (Ludzie w takich przekonaniach/doktrynach umierali - więc gdzie oni się teraz znajdują? - przecież całe ich życie było jendym wielkim kłamstwem z naszej perspektywy)... a teraz naucza czegoś całkiem innego... w dodatku przyznaje, że robiła źle... w takim razie pytam się czy i teraz nas nie oszukuje? Przecież nie jesteśmy pewni w 100% że za 1000 lat nasi potomkowie nie uznają nas za heretyków...(a wręcz doświadczenie pokazuje że jest to pewne)

Mój wniosek jest taki, bacząc na historie - nie wiele się pomylimy - twierdząc, iż w przyszłości to, w co wierzymy okaże się z perspektywy naszy potomnych kłamstwem/oszczerstwem/obłudą/zacofaniem/ciemnotą...

pozdrawiam


N mar 19, 2006 18:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Prawda to może i istnieje tylko weź ją rozpoznaj ;)


N mar 19, 2006 18:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 12, 2006 17:30
Posty: 74
Post 
rafal3006 każda dyskusja jest po to aby rozwinąć wątek i nie trzeba się wiecznie czepiać tego samego. Mania władzy i wielkości to już moja wada i nikt jej ze mnie nie wyleczy bo już taka jestem :lol:

_________________
Nie ma nic gorszego niz Jedi, który utracił zdrowe zmysły...


N mar 19, 2006 20:34
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
rafal3006 napisał(a):
gabriel napisał(a):
rafal. masz trudnosci ze zrozumieniem czytania, ..nie potrafisz pewnych rzeczy zrozumiec i powtarzasz je raz po raz do obledu

Przeczytaj moje teksty poprzednie ze zrozumieniem..jak napiszesz coz nich zrozumiales to wtedy bedziemy kontynuowac dyskusje..innaczej widze ja dalsza bezcelowa


Gabriel, przeciez pytanie jest proste:

Kto posadził drzewo poznania dobra i zła w Raju ?

Po co Bog je tam umiescił ?

Dał ludziom do wyboru kartkę białą i czarną - czyz nie o tą czarną kartke trwa zażarty bój w tym temacie ?


Nie widzisz roznicy w prostej sprawie

Tworzyc zlo a dawac mozliwosc tworzenia zla to sa dwa rozne pojecia..a u Ciebie to jedno


N mar 19, 2006 21:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Pirat
Cytuj:
Gadanie, że Religia się zreformowała i przyznała do poprzednich błędów jest czystą chęcią "przetrwania"... nauczała kiedyś czegoś całkiem innego (Ludzie w takich przekonaniach/doktrynach umierali - więc gdzie oni się teraz znajdują? - przecież całe ich życie było jendym wielkim kłamstwem z naszej perspektywy)... a teraz naucza czegoś całkiem innego... w dodatku przyznaje, że robiła źle... w takim razie pytam się czy i teraz nas nie oszukuje? Przecież nie jesteśmy pewni w 100% że za 1000 lat nasi potomkowie nie uznają nas za heretyków...(a wręcz doświadczenie pokazuje że jest to pewne)


Bog ocenia czlowieka z grzechow ktore wiedzial ze popelnia a mimo wszystko popelnia
Bog nie karze ..ludzi ktorzy myslac ze dobrze robia ..robia zle...

Jest taka stara rzymska zasada....przestepstwo popelnione w dobrej woli nie jest przestepstwem


N mar 19, 2006 21:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
gabriel napisał(a):
rafal3006 napisał(a):
gabriel napisał(a):
rafal. masz trudnosci ze zrozumieniem czytania, ..nie potrafisz pewnych rzeczy zrozumiec i powtarzasz je raz po raz do obledu

Przeczytaj moje teksty poprzednie ze zrozumieniem..jak napiszesz coz nich zrozumiales to wtedy bedziemy kontynuowac dyskusje..innaczej widze ja dalsza bezcelowa


Gabriel, przeciez pytanie jest proste:

Kto posadził drzewo poznania dobra i zła w Raju ?

Po co Bog je tam umiescił ?

Dał ludziom do wyboru kartkę białą i czarną - czyz nie o tą czarną kartke trwa zażarty bój w tym temacie ?


Nie widzisz roznicy w prostej sprawie

Tworzyc zlo a dawac mozliwosc tworzenia zla to sa dwa rozne pojecia..a u Ciebie to jedno


Po co dał mozliwość tworzenia zła - przecież mógł nie dać :)

Gdyby nie dał takiej mozliwości, gdyby Bóg nie umiescił drzewa dobra i zła w Raju, człowiek miałby ZERO szans na zło, czyz nie ?

Chyba nie zaprzeczysz, że drzewo dobra i zła w Raju to właśnie ta czarna kartka którą Bóg udostępnił Adamowi i Ewie w Raju !!!!

Autorka tego tematu dopytuje się bez przerwy o tą czarna kartkę, a Ty trujesz że zło to podarcie dwóch białych kartek, że czarnej kartki Bóg nie mógł stworzyc, bo on tworzy wyłacznie białe :)

A czy drzewo poznania dobra i zła które stworzył Bóg nie jest czarną kartką ?


N mar 19, 2006 22:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Cytuj:
Po co dał mozliwość tworzenia zła - przecież mógł nie dać


Jak to mogl jej nie dac ? Gdyby tego nie dal..czlowiek musialby miec umysl Boga..aby wiedziec sam co jest najlepsze dla niego...

Tworzenie zla wynika z niedoskonalosci istoty..niedoskonale stworzenie ma wolna wole ..ale ograniczona zdolnosc rozumienia i pojmowania tego co jest dla tej istoty najlepsze

Tak wiec aby maksymalnie uproscic sprawe abys ty zrozumial....tylko Bog nie grzeszy bo jest absolutnie doskonaly

Kazda inna istota moze grzeszyc ..bo nie ma tej doskonalosci jaka ma Bog
Gdyby ta doskonalosc miala bylaby Bogiem..i kolko sie zamyka


Pn mar 20, 2006 0:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post 
Odpowiedz na to pytanie jest prosta.Zly duch odpowiedzialny jest za wszelkie zlo i zamieszanie.

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


Pn mar 20, 2006 1:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
gabriel napisał(a):
Jesli chrzescijanie uwazaja Jezusa za Boga to .NT to slowa Boga

Super.
Zatem nie jest Mesjaszem.
Jak dla mnie - może być.
gabriel napisał(a):
Powstaje zasadnicze pytanie..skad sie ten cytat o ktorym psizesz wzial ? Podyktowany zostal komus przez Boga czy to jest prawo obyczajowe zydow ?
Jesli to bylo podyktowane przez Boga to pokaz mi informacje ktore tak twierdza

To nie ma zupełnie związku albowiem skoro ustaliliśmy że Jeszu nie jest Mesjaszem, zatem kryteria dotyczące Mesjasza go nie dotyczą a jego wyznawcy nie powinni sobie żydowską Biblią zaprzątać głowy - to po prostu was nie dotyczy
Nie ma sensu żebyś sobie gabryś łamał głowę czy to było objawione czy zwyczajowe.
Twój bóg nie jest Mesjaszem i wierzysz w religię w żaden sposób nie związaną z żydowskimi proroctwmi, zwyczajami, kryteriami i wymogami.
Amen.
Sela.


Pn mar 20, 2006 11:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
gabriel napisał(a):
Jest taka stara rzymska zasada....przestepstwo popelnione w dobrej woli nie jest przestepstwem

CO???? :o :o :o
GDZIE jest taka zasada?
Co za kłamstwa tu sprzedajesz?


Pn mar 20, 2006 11:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Oozie napisał(a):
gabriel napisał(a):
Jesli chrzescijanie uwazaja Jezusa za Boga to .NT to slowa Boga

Super.
Zatem nie jest Mesjaszem.
Jak dla mnie - może być.
gabriel napisał(a):
Powstaje zasadnicze pytanie..skad sie ten cytat o ktorym psizesz wzial ? Podyktowany zostal komus przez Boga czy to jest prawo obyczajowe zydow ?
Jesli to bylo podyktowane przez Boga to pokaz mi informacje ktore tak twierdza

To nie ma zupełnie związku albowiem skoro ustaliliśmy że Jeszu nie jest Mesjaszem, zatem kryteria dotyczące Mesjasza go nie dotyczą a jego wyznawcy nie powinni sobie żydowską Biblią zaprzątać głowy - to po prostu was nie dotyczy
Nie ma sensu żebyś sobie gabryś łamał głowę czy to było objawione czy zwyczajowe.
Twój bóg nie jest Mesjaszem i wierzysz w religię w żaden sposób nie związaną z żydowskimi proroctwmi, zwyczajami, kryteriami i wymogami.
Amen.
Sela.


Nie lap mnie za slowka, Jezus jest i Bogiem i Mesjaszem..doskonale wiesz co mowi o tym chrzescijanstwo


Pn mar 20, 2006 13:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL