czyli do kogo bo to pojęcie dosc szerokie

moze zbyt łatwo wierzysz w to co ktos ci powiedzial

słowa:
"Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. "
mówia o tym ze jak wszystko z Prawa sie spełni wtedy przestanie obowiazywać
Chrystus wypełnił prawo i jak mówi Biblia jest końcem Prawa.czyli Prawo Mojzeszowe przetsało wtedy obowiazywać

od tego czasu obowiazuje Nowe Przymierze( Stare Zostało zniesione)
a wieć nie musimy juz przestrzegac starego przymierza ale obowiązuje nas Nowe Przymierze

ja bym szukał

Ok. Załóżmy więc, że nie wszystkie religie świata się dopasowują, niektóre pozostają stałe i niezmienne. To by znaczyło, że to chyba one, nie religia którą Ty wyznajesz, są "prawdziwe"?



Np. do Twojego wyznania. Czy ty robisz wszystko oglądając się na swoją świętą księgę? Czy zawsze i wszędzie przestrzegasz jej zaleceń? W dodatku Twoje stwierdzenie:

Jest jeszcze bardziej bzdurne, niż to, które krytykowałeś przed chwilą. Nie znasz wszystkich religii, a wypowiadasz się w sposób znacznie bardziej krzywdzący, ograniczony i uogólniony.


Ja widzę cytat "aż wszystko się spełni" w sensie "aż wszystko [świat] się skończy, zakończy - po wsze czasy". Na to wskazuje też poprzednia część ("Dopóki niebo i ziemia nie przeminą"). A to, co piszesz na temat braku konieczności stosowania się do ST to Twoja własna interpretacja czy wręcz tłumaczenie "dlaczego bestialstwo ST się nie liczy".



Którą jest ta, zapisana w Biblii? A na pewno nie ta z Koranu lub mitologii antycznej? Wytłumacz mi jeszcze raz dlaczego, bo wciąż nie chwytam. Dlatego, że wyznawcy Koranu nie przestrzegają jej nauk (a dla odmiany wierzący w boga biblijnego nie robią nic wbrew swojej świętej księdze)?



Pisaliśmy już o tym, ale załóżmy, że to prawda. Wyznawcy islamu, judaizmy, buddyści i wszyscy pozostali są gorsi od wyznawców Twojej wiary i nie stosują się do zaleceń swoich świętych ksiąg.
Czyli prawdziwość religii określa zachowanie jej wyznawców? To, czy prawdziwy jest dany bóg jest uzależnione od tego jak mocno wyznawcy trzymają się nakazów swojej wiary? Chyba Bóg miał stwarzać ludzi, nie na odwrót?

nie to by wcale tak nie znaczyło
po prostu przytaczam tekst ze jest tylko JEDNA prawdziwa religia.
i tylko ta religia ktora stosuje sie (a przynajmniej robi wszystko na co stac grzesznych ludzi) do zasad przez siebie uznawanych jest prawdziwa.
np jesli w tej religii zapisane jest w swietych ksiegach :
nie wolno zabijać
a jej wyznawcy z róznych przyzczyn bezkarnie i świadomie(wojny,bomby, wyprawy krzyzowe czy inne) zabijają to na pewno nie jest to religia prawdziwa.

jesli jest napisane :nie cudzołóz
a jej wyznawcy cudzołoza pod byle pretekstem ,rozwodzą sie itp
to na pewno to nie jest religia prawdziwa.

jeśli jest napisane: masz miłowac bliźniego
a jej wyznawcy są dla siebie tak jak widać w polityce.
to napewno niejest to religia pradziwa


tak. a przynjmniej staram się



pomyłka
nie musze znać zeby wiedziec że jeśli jest jeden Bóg to jest też jedna religia prawdziwa.

reszta odpowiedzi po poludniu

Nie, ja po prostu rozumiem inaczej słowa Jezusa. Nawet nie inaczej, a po prostu inne sprawy dla mnie są ważne, na inne zwracam uwagę, a interpretuję raczej całościowo niż poszczególne cytaty. Tym bardziej, że nie wiemy przecież ile tych słów na prawdę Jezus wypowiedział i w jakim kontekście. A trzeba też pamiętać o tle historycznym.

Ale dalej nie rozumiesz tego, ze jako argument probujesz uzyc absurdu. Uznanie za dowod stwierdzenie, ze ich religia jest jedyna prawdziwa jest absurdem, gdyz kazda(albo wiekszosc) religii na swiecie ma dokladnie takie samo stwierdzenie w swojej ksiedze.



75% wiezniow w wiezieniach USA to chrzescijanie Naprawde chcesz to dalej argumentowac?



27% par chrzescijanskich w USA sie rozwodzi.



"One nation under God" wyjatkowo lubi wojny



Koretka: nie musisz znac aby wierzyc ze jest jeden Bog lub tez jedna prawdziwa religia.

W takim razie nie ma prawdziwej religii, ani prawdziwego Boga. Nie istnieje ani jedno ugrupowanie reigijne, które składa się z samych świętych. Każda jedna religia miała w swojej historii bestialskie mordy, wojny i inne występki, całkowicie przeciwne swoim świętym księgom.



Nie jesteś bardziej święty w tej kwestii niż np. mocno religijny Żyd albo Arab. A nawet gdybyś był, w żaden sposób nie dowodzi to prawdziwości Twojej wiary, a jedynie twojej religijności.

PS: Jakiego jesteś wyznania? Albo może: którą świętą księgę uważasz, za prawdziwą?

Ale dalej nie rozumiesz tego, ze jako argument probujesz uzyc absurdu. Uznanie za dowod stwierdzenie, ze ich religia jest jedyna prawdziwa jest absurdem, gdyz kazda(albo wiekszosc) religii na swiecie ma dokladnie takie samo stwierdzenie w swojej ksiedze.
[/quote]
no i co z tego ze ma takie twierdzenie?
ważne czy zyja według tego twierdzenia
Bo prawdziwa religia przynajmniej stara się tak postepowac jak Bóg tego wymaga



oznacza to tylko tyle że religia ktora ich toleruje wśród siebie (czyli sa nadal ich wyznawcami)jest nieprawdziwa




jw
oznacza to ze religia ta jest nieprawdziwa




zeby w cos wierzyc musze to znać
a przynajmniej miec jakąś wiedze na ten temat


a po czym mozna poznac prawdziwą religię?
proste

31) Wtedy powiedział Jezus do Żydów, którzy Mu uwierzyli: Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami (32)

i naważniejszy znak uczniów czyli naśladowców Jezusa

35) Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.

1 nie móiwlem ze tacy ludzie bęa swięci
żydzi tez wszyscy nie byli swięci ale jako Naród byli religia prawdziwą
tylko oni nikt wiecej (mimo ze nie byli świeci jako ludzie )

2jesli by tak było jak mówisz ze nie ma takiej grupy ludzi których Bóg
uznaje za swoja religie to oznacza ze nie ma Boga
3 musialbys najpierw poznać wiele religii zeby tak powiedzieć

bardzo łatwo to zrobic
najpierw tzreba znaleźc te religie które nie ida na wojny
to znacznie zawęzi obszar poszukiwac
a potem tzreba szukać inncyh aspektów





mocno religijny zyd albo arab robi to co mu nakazali rodzice .
to wyklucza ich(przynajmniej jednego z nich) jako wyznawcy religii prawdziwej
no bo obaj nie moga byc w religii prawdziwej
ja dokonalem wyboru samodzielnie jako dorosły osobnik.
a więc nie jestem niczyim niewolnikiem (rodziców ,srodowiska, szkoły , kultury) .
rozumowo zatem to ja jestem w religii prawdziwej poniewaz to jest wynik wyboru anie przypadku(urodzenia czy musu)


oczywiscie ze Biblę
Koran jest zaprzeczeniem człowieczeństwa


[/url]

Kurcze, znowu cytujesz swoją świętą księgę żeby potwierdzić prawdziwość tej świętej księgi. Jest to absurdalnie błędne koło. Nie rozumiesz, o co pytał autor tematu.

Podam ci jeszcze raz, o co chodzi.

31) Wtedy powiedział Allah do Arabów, którzy Mu uwierzyli: Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami (32)

35) Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.


[oczywiście nie jest to bezpośredni cytat z Koranu, ale zawartość merytoryczna jest w nim dokładnie taka]

I teraz mamy bogobojnego fundamentaliste islamskiego, który robi wszystko zgodnie z zaleceniami swojej świętej księgi. Naturalnie w miejsce Allah i Arab można wstawić dowolne imie bóstwa i narodu wybranego.

Postaraj się choć przez moment spojrzeć na to 'z boku', z dystansu i powiedzieć mi, jaka jest w takim wypadku różnica między tymi religiami. Jeśli nie potrafisz spojrzeć na siebie z dystansu, to znaczy, że jesteś fanatykiem.

Zdaje sie, ze najbardziej pokojowa religia(z tych wiekszych i bardziej znanych) przez cale swoje istnienie byl Buddyzm(chociaz niedawno u nich takze wybuchly jakies religijne zamieszki, nie znam dokladnych szczegolow). Wedle Twojej wlasnej definicji bylby on najprawdziwsza z religii. Czyz nie?

Wiele sekt nigdy nie szła na wojne. Sataniści też nigdy nie poszli na wojnę.




Nie można tego nazwać inaczej, jak krzywdzącą bzdurą. Mocno religijny Żyd albo Arab robi to, co mu nakazuje Tora lub Koran. Rodzice mogą ich najwyżej wychowywać w środowisku takiej religii lub też uświadamiać ich w jej niuansach. Tak jak ciebie uświadomili inni Świadkowie Jehowy (dobrze zgaduję?).

Poza tym, wygląda na to, że jesteś niewolnikiem swojego wyznania (czy to sekta czy religiia, nie wnikam).

To, że jako dorosły wybrałeś taką a nie inną religię i jej przestrzegasz w żaden sposób nie dowodzi jej prawdziwości. Jeśli ja jestem teraz (i byłem od urodzenia, więc wpływ rodziców odpada) ateistą i odnajdę prawdę w Allahu, po czym zacznę ortodoksyjnie, wręcz ascetycznie przestrzegać nakazów mojej świętej księgi - o czym to będzie świadczyło? Ano tylko i wyłącznie o moim subiektywnym wyborze. Nie o obiektywnej prawdzie istnienia Allaha.



Ośmieszasz się.

To teraz się zdziwisz - obok Koranu, Biblia jest najważniejszą świętą księgą islamu.

jesli oni maja jednego Boga ?
ale z tego co wiem to u nich" bogów jak mrowków".
no ale nawet gdyby przyjąc Twoje domniemanie to bierzemy drugi czynnik.

czy inni ludzie mogą ,mają szanse dowiedziec sie o "ich" prawdziwym Bogu i dlaczego jest to niemozliwe