Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 13, 2025 14:45



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2487 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58 ... 166  Następna strona
 Homoseksualizm 

Czy jesteś za legalizacją związków homoseksualnych?
Tak 39%  39%  [ 136 ]
Nie 57%  57%  [ 199 ]
Nie mam zdania 5%  5%  [ 17 ]
Liczba głosów : 352

 Homoseksualizm 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
queer napisał(a):
[Lubisz tkaie określenia jak katoliczek, szarlatan, katol, opętany religią przygłup, ciemnogród?

Jak nie lubisz to się zastanów, zanim nazwiesz kogoś pedałem, a jak lubisz to "wszystko w porzadku" ....

queer - autor "Lubiewa" sam homoseksualista aka pederasta wymiennie używa określeń typu "cioty", "pedały" i "geje" więc nie ma co być bardziej papieski od papieża.
queer napisał(a):
Świadomy wyobór byś miał jakby Ci gej powiedizał "tak uważam, że bóg potępia akty homoseksualne ale mimo wszystko będę się ich dopuszczał i jestem świadom, że mnie za to pokara".

Wydaje mi się że ci co się zapoznali deczko z Biblią mają taką świadomość co tam stoi tylko to po prostu zlewają.

_________________
We scare, because we care


Śr mar 29, 2006 15:12
Zobacz profil
Post 
Oozie napisał(a):
queer - autor "Lubiewa" sam homoseksualista aka pederasta wymiennie używa określeń typu "cioty", "pedały" i "geje" więc nie ma co być bardziej papieski od papieża.

Ty mnie nie musisz oświecać, jakich sformuowań autor Lubiewa używa. Gdybyś byłjednak niecobardziej zaznajomiony z jego postacią i w ogóle wiedział o czym jest tak naprawdę ta książka to byś zapewne wiedział, że owe obraźliwe sformouwania są przez autora używane jako zabieg stylistyczny w celu pokazania jak naprawdę są postrzegani geje w społeczeństwie. A Ty to uznałęś, że im się tak podoba, brawo! ....

Co innego jest używać słowa pedał i innych "wspaniałych" w ksiązce, w powieści, jako zabieg stylistyczny, a co innego, gdy kogoś w twarz obrażasz rzucając "Ty pedale!".

Oozie napisał(a):
Wydaje mi się że ci co się zapoznali deczko z Biblią mają taką świadomość co tam stoi tylko to po prostu zlewają.

A mnie się wydaje, że z biblią można się zapoznać i do zupełnie różnych dojść wniosków w zależności od interpretacji. A jeśli chodiz o świadomość, to myślę, że większość wierzących gejów ma świaodmości subiektywizmu interpetacyjnego poszczególnych autorów przekłądów bibilijnych (bo bilia nie została napsiana po Polsku tylko w językach, których w dzisiejszym świecie nikt już nie używa, a więc cześto były to domysły autora danego przekąłdy co do tego o co tak naprawdę chodiz w danym tekscie bibilijnym) i mają również świaodmość homofobii wielu autorów, jak również homofobii i niewiedzy o homoseksualizmie ludzi, którzy żyli w ówczesnych czasach, a więc dysponowali prymitywna wiedzą z zakresu nauki i medycyny.

Pragnę zauważyć, że jest wiele przekłądów bibilijnych i wiele jej interpretacji. Bardzo wielu wybitnych teologów ma zgoła inne przekonanie na temat tego co sądzi o homoseksualizmie bibilia aniżeli KK. To tylko dowdiz teog jak różna może być interpretacja i postrzeganie.





pozdrawiam,
michał


Śr mar 29, 2006 15:25

Dołączył(a): Śr mar 29, 2006 9:22
Posty: 18
Post 
queer napisał(a):
Żyję w kraju, gdzie jest większość katolików tak więc mam z nimi styczność na co dzień i wiem doskonale, że znakomita większość z nich nie akceptuje biblii w wielu aspektach i potępia wiele jej fragmentów. Oczywiscie nie odbywa się to w tonie w jakim ja potępiam biblię - ja jako człowiek niewierzacy, tylko na zsadzie "nie można brać wszystkeigo co jest napisane w biblii dosłownie", "pismo to było pisane w innych czasach, odległych czasach", "nie można traktować biblii jak ksiażki zesłanej z nieba", "to nie wyrocznia", "jest to zbiór przypowieści i anegdot, któy należy traktować luźno", "biblia daje bardzo wiele możlwiości interpretacyjnych" itd itp. Tak więc nie jest to ton potępienia i nie zgadzania się, tylko pewnego dystansu i świadomościco historii.

W przecwinym wypadku nie spotykałbym się ze strony tak wielu katolików z akceptację mnie jako geja i mojego stylu życia w tkaim stopniu, w jakim jest to obecnie. A to, że tacy katolicy jak Ty też są to ja doskonale wiem. Tylko co z tego? Co mnie to obchodzi? Niech sobie będą. Wolny kraj, wolność poglądów. Możesz sobie mysleć odnośnie gejów co chcesz, dopóki mi nie zagrażasz.




pozdrawiam,
michał


:o Co ty piszesz? Jeszcze takiego wciskania kitu nie widziałem. Ktoś kto jak to określiłeś "nie akceptuje biblii w wielu aspektach i potępia wiele jej fragmentów" mało, że nie jest katolikiem, zastanawiałbym się czy w ogóle jest chrześcijaninem..."nie da się dwóm panom służyć".

Dodatkowo sam zwróciłeś uwagę na dość istotny aspekt, tak ukrywany w oficjalnych wypowiedziach homoseksualistów . Wam nie chodzi o TOLARANCJE wy żądacie AKCEPTACJI co w przypadku katolika NIE JEST MOŻLIWE. Rozumiesz różnice między tolerancją, a akceptacją? Gdybyś był , powiedzmy, moim sąsiadem, to bym cię tolerował biorąc pod uwagę twoje preferencje seksualne i nie wiązałoby się to z żadną agresją wobec ciebie, co NIE OZNACZA AKCEPTACJI przeze mnie twoich skłonności. Bardzo subtelna różnica na pozór jednak tak duża jak ocean oddzielający dwa kontynenty od siebie.

queer napisał(a):

Pragnę zauważyć, że jest wiele przekłądów bibilijnych i wiele jej interpretacji. Bardzo wielu wybitnych teologów ma zgoła inne przekonanie na temat tego co sądzi o homoseksualizmie bibilia aniżeli KK. To tylko dowdiz teog jak różna może być interpretacja i postrzeganie.


Czy ty czytałeś Biblie w jej różnych wydaniach?
Jest taki fajny program do studiowania Biblii, gdzie na raz możesz porównywać tekst Biblii Gdańskiej, Tysiąclecia, Warszawskiej, Warszawsko - Praskiej i jakoś nie widać tam takich różnic o których wspominasz.
Ja wiem, że pewnie bardzo byś chciał aby było tak jak napisałeś, lecz muszę cię zmartwić . To jest stek bzdur i niesłychane kłamstwo.
Może wymienisz tych wybitnych teologów?


Śr mar 29, 2006 16:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
queer napisał(a):
Gdybyś byłjednak niecobardziej zaznajomiony z jego postacią i w ogóle wiedział o czym jest tak naprawdę ta książka to byś zapewne wiedział, że owe obraźliwe sformouwania są przez autora używane jako zabieg stylistyczny w celu pokazania jak naprawdę są postrzegani geje w społeczeństwie. A Ty to uznałęś, że im się tak podoba, brawo! ....

O ile pamiętam czytałem również wywiad z nim, gdzie również odpowiadałna podobne pytanie - z tym że tam twierdził że chodziło mu o pokazanie różnorodności środowiska i jakby wewnętrzą gradację.

W twarz nikomu nie rzucam, bo mnie nic do tego kto z kim sypia.

queer napisał(a):
bo bilia nie została napsiana po Polsku tylko w językach, których w dzisiejszym świecie nikt już nie używa, a więc cześto były to domysły autora danego przekąłdy co do tego o co tak naprawdę chodiz w danym tekscie bibilijnym

E chyba nie. Tłumaczenia wprost z hebrajskiego - takie jak Cylkowa czy Pardesu są raczej odnoszone do języka używanego live ;).

_________________
We scare, because we care


Śr mar 29, 2006 16:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Cytuj:
Co ty piszesz? Jeszcze takiego wciskania kitu nie widziałem. Ktoś kto jak to określiłeś "nie akceptuje biblii w wielu aspektach i potępia wiele jej fragmentów" mało, że nie jest katolikiem, zastanawiałbym się czy w ogóle jest chrześcijaninem..."nie da się dwóm panom służyć".

Dodatkowo sam zwróciłeś uwagę na dość istotny aspekt, tak ukrywany w oficjalnych wypowiedziach homoseksualistów . Wam nie chodzi o TOLARANCJE wy żądacie AKCEPTACJI co w przypadku katolika NIE JEST MOŻLIWE. Rozumiesz różnice między tolerancją, a akceptacją? Gdybyś był , powiedzmy, moim sąsiadem, to bym cię tolerował biorąc pod uwagę twoje preferencje seksualne i nie wiązałoby się to z żadną agresją wobec ciebie, co NIE OZNACZA AKCEPTACJI przeze mnie twoich skłonności. Bardzo subtelna różnica na pozór jednak tak duża jak ocean oddzielający dwa kontynenty od siebie.


Dokladnie , Piotr masz racje, tutaj juz nie chodzi o tolerancje..ale nakaz prawny AKCEPTACJI homoseksualizmu ,..i dokladnie tak jak Piotr pisze..NIE JEST TO MOZLIWE
Tak wiec tolerancja...zlego czynu na zasadzie malej szkodliwosci spolecznej ( jest mozliwa ).....ale przekaz sygnal musi byc jasny ....TO NIE JEST DO ZAAKCEPTOWANIA jako dobra

O teoriach queera dotyczaych biblii juz nie bede pisal..bo to gdyby to nie bylo zalosne...mozna by nazwac smiesznym

Btw..Wczoraj ogladam program "Warto rozmawiac " Pospieszalskiego nt homoseksualizmu....wiekszosc w tym programie naukowcow ma zblizone zdanie do oficjalnego stanowiska kosciola, a to co sie dzieje na zachodzie juz ..jest celem homoseksualistow w Polsce


Śr mar 29, 2006 16:10
Zobacz profil
Post 
piotr72 napisał(a):
Ktoś kto jak to określiłeś "nie akceptuje biblii w wielu aspektach i potępia wiele jej fragmentów" mało, że nie jest katolikiem, zastanawiałbym się czy w ogóle jest chrześcijaninem..."nie da się dwóm panom służyć".

Cóż, aby wieżyć w boga nie jest konieczne bezwzględne wierzenie w biblię.

I skoro piszesz, że takie osoby nie są katolikami a nawet chrześcijanami to widocznie mamy w Polsce większość ateistów. Byłoby bardzo miło :D

piotr72 napisał(a):
Dodatkowo sam zwróciłeś uwagę na dość istotny aspekt, tak ukrywany w oficjalnych wypowiedziach homoseksualistów . Wam nie chodzi o TOLARANCJE wy żądacie AKCEPTACJI co w przypadku katolika NIE JEST MOŻLIWE. Rozumiesz różnice między tolerancją, a akceptacją? Gdybyś był , powiedzmy, moim sąsiadem, to bym cię tolerował biorąc pod uwagę twoje preferencje seksualne i nie wiązałoby się to z żadną agresją wobec ciebie, co NIE OZNACZA AKCEPTACJI przeze mnie twoich skłonności. Bardzo subtelna różnica na pozór jednak tak duża jak ocean oddzielający dwa kontynenty od siebie.

Nikt tu niczego nie ukrywa. Żądamy toelerancji, bo tak samo jak ja toleruję Ciebie tak samo Ty masz tolerować mnie, gdyż żyjemy w śweickim kraju. Natomiast o akceptację walczymy i dążymy, aby jak największa część społeczeństwa była wyedukowana w zakresei seksualności człwoieka.

piotr72 napisał(a):
Czy ty czytałeś Biblie w jej różnych wydaniach?
Jest taki fajny program do studiowania Biblii, gdzie na raz możesz porównywać tekst Biblii Gdańskiej, Tysiąclecia, Warszawskiej, Warszawsko - Praskiej i jakoś nie widać tam takich różnic o których wspominasz.

Oczywiście, że czytałem i stąd wiem, że przekłady te różnią się znacznie. Np weźmy przypwieść o Jonatanie i Dawidzie. Z jednego rpzykłądu jasno wynika, że to był zwiazek homoseksualny, z drugiego, że tylko przyjaźń.

piotr72 napisał(a):
Ja wiem, że pewnie bardzo byś chciał aby było tak jak napisałeś, lecz muszę cię zmartwić . To jest stek bzdur i niesłychane kłamstwo.

Bez obaw, nie zmartwiłeś mnie. Nie zmieniłem stanowiska w sprawie po przeczytaniu Twojego postu, gdyż żadnych argumetnów w nim nie dałeś.





pozdrawiam,
michał


Śr mar 29, 2006 16:12

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Cytuj:
Oczywiście, że czytałem i stąd wiem, że przekłady te różnią się znacznie. Np weźmy przypwieść o Jonatanie i Dawidzie. Z jednego rpzykłądu jasno wynika, że to był zwiazek homoseksualny, z drugiego, że tylko przyjaźń.


To ze jakies zjawisko spoleczne wystepuje w opisie biblii to jeszcze nie znaczy ze w biblii jest na to przyzwolenie .
Jesli np w biblii David zabija Goliata to nie znaczy ze we wszystkich przypadkach zabijanie jest akceptowalne


Śr mar 29, 2006 16:22
Zobacz profil
Post 
gabriel napisał(a):
i dokladnie tak jak Piotr pisze..NIE JEST TO MOZLIWE

Zobaczymy :P

gabriel napisał(a):
....ale przekaz sygnal musi byc jasny ....TO NIE JEST DO ZAAKCEPTOWANIA jako dobra

Jakbyśmy żyli w państwie wyznaniowym - masz rację, ale nz tytułu, że żyjemy w państwie świeckim - nie masz racji.

gabriel napisał(a):
Btw..Wczoraj ogladam program "Warto rozmawiac " Pospieszalskiego nt homoseksualizmu....wiekszosc w tym programie naukowcow ma zblizone zdanie do oficjalnego stanowiska kosciola, a to co sie dzieje na zachodzie juz ..jest celem homoseksualistow w Polsce

Taaaaak pan Pospieszalski OBIEKTYWNY DZIENNIKARZ. WARTO ROZMWAIAĆ.... Manipulant wykonujacy polityczne zamówienie.

Może żeby oszczędzić sobie nerwów przytoczę opinię na temat tego programu mojego kolegi>>>>

Przedwczoraj (27.03) oglądałem program Jana Pspieszalskiego, w którym wypowiadano się na temat słynnej akcji z ulotkami w jednym z krakowskich liceów. Przyznam, że byłem zbulwersowany. Nie treścią ulotek, ale formą programu. Pewnie część z Was to oglądała, ciekaw jestem Waszych opinii.
Co mnie poruszyło, po pierwsze: niby bezstronny, jak przystało na dziennikarza Pospieszalski, zaprosił do programu osoby o poglądach bardziej i mniej liberalnych. Tyle że wśród tych pierwszych znalazł się Kamil Sipowicz, prof. Filar i jeszcze socjolog Wojciech Sadurski. Słownie: trzy osoby. A cała reszta, łącznie z osobami, które wypowiadały się z widowni, byli przedstawicielami typowej tradycyjnej "moralności". Po drugie: bardzo dokładnie zacytowano treść ulotek dotyczących seksu mm, a o ulotkach z seksem km w ogóle nie wspomniano. Tymczasem jedne i drugie opisują bardzo dokładnie różne techniki seksualne (łącznie z lizaniem czy wprowadzaniem rąk do odbytu, kontaktu z moczem i kałem itp.). Po trzecie: zdecydowanie częściej, co wynika też z przewagi liczebnej, miały możność wypowiadać się osoby krytykujące całą akcję, nie tylko jej formę. Padały absurdalne stwierdzenia typu: "Jak może grupa najbardziej narażona na ryzyko zachorowania, opowiadać o HIV? To jakby kryminaliści nauczali o przestępczości!". Podobnych uwag można przytoczyć sporo. Nie jestem obrońcą tych ulotek, bo uważam, że były rzeczywiście zbyt "ostre". Skoro sam temat dyskusji o homoseksualizmie w szkole budzi spore kontrowersje, może należało sobie darować dokładne opisy, jak należy penetrować ręką odbyt partnera. Jednak moje oburzenie budzi sposób, w jaki sposób geje zostali przedstawieni w programie Pospieszalskiego! Zasugerowano, pokazując treść ulotek jedynie z opisem seksu mm, że wszyscy geje to notorycvznie wkładają sobie łapy w dupska, sikają na siebie i Bóg wie, co jeszcze robią! A przecież to bzdura. Takie jednak refleksje po tym programie miała zapewne większość osób, które niewiele wiedzą o gejach. Może trochę winne są same ulotki, ale przecież ludzie, którzy mają po szesnaście, siedemnaście lat, są już dobrze uświadomieni w pewnych rzeczach i nie rumienią się na dźwięk słowa "odbyt czy pochwa".
Na koniec powiem, że cała akcja została oczywiście okrzyknięta promocją homoseksualizmu. Jest to kolejna bzdura, bo skoro wszyscy uznali treść tych ulotek za obrzydliwą, to o jakiej promocji tu mowa? Nie mówiąc już o tym, że samo pieprzenie o promocji homoseksualizmu, jest nieporozumieniem. To nie jest postawa życiowa ani ideologia, tylko orientacja!


Całęj pikanterii sprawie dodaje fakt, że wypowiedź Biedronia została w tym programie przekręcona. Wycięto po prostu pewne fragmenty jego wypowiedzi, dopasowując je wedle swojego widziniedźwiadki. Sprostowanie Biedronia jest w Gazecie Wyborczej, o tutaj:

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3242955.html






pozdrawiam,
michał


Śr mar 29, 2006 16:23

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Cytat z wypowiedzi Biedronia
Cytuj:
Mówiłem, że najwyższa pora, żeby w polskich szkołach zaczęto rozmawiać o seksie, i to językiem zrozumiałym dla młodzieży. Opowiadałem też o ulotkach i materiałach, które rozdaje Kampania przeciw Homofobii.

Ja dobrze slyszalem co mowil Biedron, mowil mianowice ze od szkoly podstawowej powinno sie uczyc ze Adam chodzi z Tomkiem ..tak samo jak Ala chodzi z Tomkiem....
Dla Biedronia jezyk zrozumialy dla mlodziezy to wytryski na skore, masturbacje lizanie odbytu...zabawy z kalem i moczem..to sa wypowiedzi Biedronia ktore na wlasne uszy slyszalem
Oczywiscie w swojej wypowiedzi dla gazety ten cytat juz pominal...na szczescie ogladalem ten program




Śr mar 29, 2006 16:29
Zobacz profil
Post 
Niezpodzieałem się, że tak manipulujesz wypwoeidziami.... [...]

Pełen Wywiad Biedronia dla GW:

Biedroń: Co mówiłem TVP, a co Pospieszalski pokazał w swoim programie

Magdalena Kula: Pana wypowiedź pojawiła się wczoraj w programie "Warto rozmawiać" Jana Pospieszalskiego.

Robert Biedroń, Kampania przeciw Homofobii: Zupełnie się tego nie spodziewałem. Kilkakrotnie już odmawiałem udziału w programach Jana Pospieszalskiego, bo uważam, że manipuluje wypowiedziami gości. Niejednokrotnie też obrażał osoby homoseksualne. Jakieś dwa tygodnie temu w moim biurze pojawiła się ekipa TVP, byłem przekonany, że wypowiadam się dla "Wiadomości" albo "Panoramy". Dziennikarz pytał m.in., dlaczego bronimy homoseksualizmu i co sadzę o wychowaniu seksualnym w szkołach. Mówiłem, że najwyższa pora, żeby w polskich szkołach zaczęto rozmawiać o seksie, i to językiem zrozumiałym dla młodzieży. Opowiadałem też o ulotkach i materiałach, które rozdaje Kampania przeciw Homofobii.

O tych ulotkach, o których była mowa w programie? Z rysunkami pokazującymi techniki współżycia homoseksualnego?

- Nie. W programie pokazano ulotki z 1988 r. wydrukowane przez stowarzyszenie Grupy Lambda. To stowarzyszenie już nie istnieje, nie ma nic wspólnego w obecnymi organizacjami Lambda. Ulotki były adresowane wyłącznie do gejów, były rozdawane w klubach gejowskich.

Ale te ulotki dostali licealiści w czasie spotkania o zapobieganiu AIDS w Urzędzie Miasta w Krakowie.

- Tak, rzeczywiście ktoś z krakowskiej Lambdy je tam zostawił. Ale moja organizacja nie ma nic wspólnego z tą akcją. Kampania przeciw Homofobii zajmuje się promowaniem równych praw osób homoseksualnych, a nie edukacją seksualną.

A co Pan myśli o tych ulotkach? Czy one powinny trafić w ręce nastolatków?

- Uważam, że nie. Jakakolwiek ulotka dla młodzieży powinna być konsultowana z dyrekcją szkoły lub radą pedagogiczną. Kampania ma taki zwyczaj. Zresztą mówiłem to podczas nagrania, niestety, w programie "Warto rozmawiać" tego fragmentu nie było.[b]

Pospieszalski mówił w programie, że nie wpuszczono Pana do warszawskiego liceum im. Rejtana.

- Dyrektor liceum zadzwonił do mnie z pytaniem, czy mógłbym wziąć udział w spotkaniu o tolerancji, prawach człowieka itp. [b]Ze względu na protesty grupy osób, m.in. katechety, do spotkania nie doszło.
Moje wypowiedzi w programie "Warto rozmawiać" zostały zmanipulowane, zamierzam złożyć skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Rady Etyki Mediów.

[...] - jo_tka


Śr mar 29, 2006 16:36

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Cytuj:
Niezpodzieałem się, że tak manipulujesz wypwoeidziami.... [...]

Ja manipuluje wypowiedziami ? Ja ogladalem ten program po prostu i pisze co slyszalem na wlasne uszy


Śr mar 29, 2006 16:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 29, 2006 9:22
Posty: 18
Post 
queer napisał(a):
gabriel napisał(a):
i dokladnie tak jak Piotr pisze..NIE JEST TO MOZLIWE

Zobaczymy :P


Tak własnie wygląda żadanie tolerancji, która w rzeczywistości domaga się pełnej akceptacji. Może łaskawie odpowiesz na moje pytania w pierwszym moim poście ?

queer napisał(a):
gabriel napisał(a):
....ale przekaz sygnal musi byc jasny ....TO NIE JEST DO ZAAKCEPTOWANIA jako dobra

Jakbyśmy żyli w państwie wyznaniowym - masz rację, ale nz tytułu, że żyjemy w państwie świeckim - nie masz racji.




To z kolei pokazuje schemat, który jest już na zachodzie, mający na celu całkowite złamanie kręgosłupa moralnego danego narodu w imię...tolerancji (tak naprawdę akceptacji), liberalizmu, ect.


Śr mar 29, 2006 16:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Cytuj:
To z kolei pokazuje schemat, który jest już na zachodzie, mający na celu całkowite złamanie kręgosłupa moralnego danego narodu w imię...tolerancji (tak naprawdę akceptacji), liberalizmu, ect.


Tak , dokladnie tak..od lat prowadzio sie w unii europejskiej akcje polegajaca na zatraceniu kazdego panstwa jego historycznej tozsamosci, relegowaniu z zycia publicznego wszelkich obyczajow zwaizanychz tozsamoscia narodowa
Dzis jest trendy bycie europejczykiem..a nie bycie polakiem, wlochem czy anglikiem
Postepowanie ma to na celu szybsze zintegrowanie sie narodow europy
co jest oczywiscie samow sobie dobre...ale pozbawiajac europe tozsamosci ...rownoczesnie pozbawia sie ten organizm mechanizmu odpornosciowego na wszelakiego typu patologie ..poniewaz zatracajac swoja tozsamosc zatracamy swiadomosc kulturowa zaczynamy miec problem z odroznieniem co jest dobrem a co zlem...ktorego to odrozniania mechanizmy zostaly wypracowane przez ponad tysiac lat


Śr mar 29, 2006 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Posty dotyczące moderacji przeniesiono tutaj

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Śr mar 29, 2006 18:37
Zobacz profil
Post 
gabriel napisał(a):
Cytuj:
Niezpodzieałem się, że tak manipulujesz wypwoeidziami.... [...]

Ja manipuluje wypowiedziami ? Ja ogladalem ten program po prostu i pisze co slyszalem na wlasne uszy

Bo słyszałeś tylko to co pan Pospieszalski chciał, żebyś usłyszał. Pospieszalski posiatkował wywaid z Biedroniem i wybrał tylko takie fragmenty, które mu pasowały. Cały wiwad zacytowałem wyżej i wynika z niego zupełnie coś innego niż przedstawił pan Pospieszalski (a za nim Ty).



pozdrawiam,
michał


Cz mar 30, 2006 7:28
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2487 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58 ... 166  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL