Autor |
Wiadomość |
Marcinlet
Dołączył(a): Pt mar 02, 2007 8:33 Posty: 29
|
Zdanie "łyżka leży po prawej stronie widelca" może być prawdziwe lub nie zależy, po której stronie stołu się siedzi.
|
Śr maja 09, 2007 20:56 |
|
|
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Stationary Traveller napisał(a): Paschalis napisał(a): Napisałeś... Cytuj: dopiero stworzenie jezyka umozliwilo powstanie prawdy Tak jakby jęyk determinował prawdę. A jest to błąd, ponieważ prawda jest niezależna od języka w jakim zostaje wyrażona.A jak to sie ma do tego, ze musi byc wyrazona w jezyku?
Nijak, podobnie jak nijak się ma wyrażanie od prawdziwości treści.
Inny, tylko żeby uniknąć nieporozumień: "Prawda to wszystko co jest zgodne z rzeczywistością" to teza, z którą się zgadzam, ale zauważ, że nie zgodność z rzeczywistością to co innego niż rzeczywistość. Dlatego możemy mówić o tym czy dane zjawisko jest prawdziwe (czy np. jest iluzją), albo czy dane twierdzenie jest prawdziwe (czyli czy odpowiada prawdzie). Ale nie możemy mówić, że rzeczywistość jest prawdą, bo prawda określa zgodność z rzeczywistością (a więc relację), a nie rzeczywistość.
_________________ www.onephoto.net
|
Cz maja 10, 2007 3:55 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Paschalis napisał(a): Ale nie możemy mówić, że rzeczywistość jest prawdą, bo prawda określa zgodność z rzeczywistością (a więc relację), a nie rzeczywistość.
Paschalis dałes mi do zrozumienia że rzeczywistość nie jest prawdziwa a wiec jej nie ma ,moze wszystko jest tylko iluzją?
|
Cz maja 10, 2007 11:15 |
|
|
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Nie tyle, że rzeczywistość nie jest prawdziwa ile, że stwierdzenie, że rzeczywistość jest prawdziwa to trochę dziwaczna i tautologiczna konstrukcja. To tak jakby powiedzieć, że masło jest maślane. Sama definicja rzeczywistości zakłada jej prawdziwość, więc twierdzenie, że rzeczywistość jest prawdziwa przypomina stwierdzenie, że woda jest mokra. 
_________________ www.onephoto.net
|
Cz maja 10, 2007 12:13 |
|
 |
joten
Dołączył(a): Cz lut 15, 2007 19:10 Posty: 463
|
Trochę dziwaczne jest ta dyskusja - takie połaczenie pseudofilozofii z dzieleniem włosa na czworo. A przecież problem postawiony w tym topicu jest dość prosty. Prawda może być obiektywna lub subiektywna ( choć ktoś wymyślił również pojęcie "g..no prawda",lol).
Przykład prawdy obiektywnej - " jest wiele różnych religii"
Przykład prawdy subiektywnej - "Bóg jest wszechmogący"
To drugie zdanie dotyczy i wynika z wiary , pierwsze to teza udowodniona przez naukę. Sądzę,że na tym można zamknąć ten wątek.
_________________ "Extraordinary claims require extraordinary evidence" - Carl Sagan,astronom
|
Cz maja 10, 2007 13:22 |
|
|
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Przykro mi, ale to nie ty będziesz decydował o tym kiedy ten wątek będzie można zamknąć.
A co do twojego wywodu to jest on w drugiej części błędny, gdyż stwierdzenie "Bóg jest wszechmogący" jest zdaniem analitycznym, które w sposób konieczny i obiektywny jest prawdziwe. A to dlatego, że z samej definicji Boga wynika jego wszechmoc, a więc jest to oczywiste, że Bóg musi być wszechmogący. Oczywiście pod warunkiem, że istnieje, ale ten problem nie został postawiony w twierdzeniu.
Natomiast sam podział na prawdę obiektywną i subiektywną w większym stopniu dotyczy zdolności poznawczych niż problemu definiowania prawdy.
_________________ www.onephoto.net
|
Cz maja 10, 2007 13:33 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Paschalis masło jest maslane oraz woda jest mokra -NIe widze w tym nic dziwacznego
|
Pt maja 11, 2007 8:27 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Ale czy widzisz jakiś sens w powielaniu takich banałów. 
_________________ www.onephoto.net
|
Pt maja 11, 2007 8:32 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Paschalis napisał(a): Ale czy widzisz jakiś sens w powielaniu takich banałów.  Nie rozumiem dlaczego jest to banał ,nie wszystko przeciez musi sie nam podobać albo przypadac nam do gustu?
|
Pt maja 11, 2007 8:35 |
|
 |
Inny_punkt_widzenia
Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09 Posty: 3852
|
Może powinnismy sie zastanowić nad tym czym jest rzeczywistośc bo to ze jest prawdziwa jest tak oczywiste jak to ze woda jest mokra
|
Pt maja 11, 2007 8:43 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Rzeczywistość to jest to co naprawdę istnieje, ale ten wątek nie jest o definicji rzeczywistości, ale o definicji prawdy. Dlatego proponuje nie skupiać się na równie odkrywczych wywodach jak ten o mokrej wodzie. 
_________________ www.onephoto.net
|
Pt maja 11, 2007 8:50 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Inny_punkt_widzenia napisał(a): Może powinnismy sie zastanowić nad tym czym jest rzeczywistośc bo to ze jest prawdziwa jest tak oczywiste jak to ze woda jest mokra Paschalis napisał(a): (...) proponuje nie skupiać się na równie odkrywczych wywodach jak ten o mokrej wodzie. 
Ale to bardzo ciekawy wywód!
Szczególnie, że nie istnieje obiektywna "mokrość" - ludzki organizm nie posiada receptorów czuciowych "mokrości" - jest to odczucie absolutnie subiektywne. Dlatego rzeczywistość jest również absolutnie subiektywnym odczuciem i jak najbardziej możliwe jest symulowanie/fałszowanie rzeczywistości...
Prawda jest pojęciem abstrakcyjnym tak jak proste równoległe w matematyce. W rzeczywistości fizyka już kilkadziesiąt lat temu stwierdziła, że w naszym wszechświecie wszystkie proste równoległe zawsze się kiedyś muszą zetknąć - to jest prawo wpisane w rzeczywistość.
Myślę, że podobnie ma się sprawa z prawdą - jest to pojęcie abstrakcyjne, nieosiągalne w tej rzeczywistości.

_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pt maja 11, 2007 9:38 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Może jeszcze stwierdzisz, że i masło maślane jest bardzo godną uwagi konstrukcją gdyż odczucie "maślaności" jest absolutnie subiektywne.
Cytuj: Prawda jest pojęciem abstrakcyjnym tak jak proste równoległe w matematyce. W rzeczywistości fizyka już kilkadziesiąt lat temu stwierdziła, że w naszym wszechświecie wszystkie proste równoległe zawsze się kiedyś muszą zetknąć - to jest prawo wpisane w rzeczywistość. Myślę, że podobnie ma się sprawa z prawdą - jest to pojęcie abstrakcyjne, nieosiągalne w tej rzeczywistości.
Prawda nie jest pojęciem abstrakcyjnym. Wręcz odwrotnie z samej definicji prawda jest pojęciem szalenie praktycznym. Jeśli oznacza ona zgodność z rzeczywistością to siłą rzeczy jest ona związana z tym co istnieje. A przecież istnienie nie jest kwestią abstrakcyjną, ale jak najbardziej konkretną i praktyczną.
_________________ www.onephoto.net
|
Pt maja 11, 2007 15:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Paschalis napisał(a): Stationary Traveller napisał(a): Paschalis napisał(a): Napisałeś... Cytuj: dopiero stworzenie jezyka umozliwilo powstanie prawdy Tak jakby jęyk determinował prawdę. A jest to błąd, ponieważ prawda jest niezależna od języka w jakim zostaje wyrażona.A jak to sie ma do tego, ze musi byc wyrazona w jezyku? Nijak, podobnie jak nijak się ma wyrażanie od prawdziwości treści.
To czekam na jakis argument, bo skoro ma sie nijak to po co o tym piszesz?
|
Pt maja 11, 2007 15:35 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Argument podałem w zdaniu, które cytujesz, więc może jeszcze raz napiszę:
Cytuj: Nijak, podobnie jak nijak się ma wyrażanie od prawdziwości treści.
_________________ www.onephoto.net
|
Pt maja 11, 2007 15:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|