Rozum czy wiara ? Czym bardziej kierować się w życiu ?
Autor |
Wiadomość |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
np.dlatego, że poszedłbyś wtedy do więzienia
|
So lip 28, 2007 18:05 |
|
|
|
 |
leskaw
Dołączył(a): So lip 21, 2007 11:36 Posty: 36
|
No napisał(a): np.dlatego, że poszedłbyś wtedy do więzienia
No nie bądź taki pewny -- ateiści wymordowali w XX w. dziesiątki milionów ludzi w imię świeckich ideałów Lebensraumu albo walki klasowej z szerzycielami opium dla ludu i powiedz mi kto poszedł za to siedzieć?
_________________ poszliście za bogami, których nie znaliście
|
So lip 28, 2007 20:22 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
No napisał(a): np.dlatego, że poszedłbyś wtedy do więzienia
och zatarcie śladów nie jest takie trudne, zwłaszcza gdy się zna sposób działania organów ścigania  .
Wprawdzie wykrywalność sprawców p-stwa zabójstwa wynosi dobrze ponad 90%, ale to są w większości "mordy rodzinne".
|
So lip 28, 2007 20:28 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
leskaw napisał(a): No nie bądź taki pewny -- ateiści wymordowali w XX w. dziesiątki milionów ludzi w imię świeckich ideałów Lebensraumu albo walki klasowej z szerzycielami opium dla ludu i powiedz mi kto poszedł za to siedzieć?
Ci którzy przegrali 
|
So lip 28, 2007 20:42 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
stern napisał(a): och zatarcie śladów nie jest takie trudne, zwłaszcza gdy się zna sposób działania organów ścigania  . Wprawdzie wykrywalność sprawców p-stwa zabójstwa wynosi dobrze ponad 90%, ale to są w większości "mordy rodzinne".
Musze wyznać, że jeszcze nigdy nikogo nie zabiłem więc nie mam w tej kwestii doświadczenia ale wydaje mi się, że to jednak nie takie proste trzeba zatrzeć wszystkie ślady i zawsze coś może pójść nie tak...
W każdym razie to tylko przykład nie tylko prawo powstrzymuje nas przed wytłuczeniem się nawzajem gdybyśmy naprawdę tego chcieli nie stworzylibyśmy takiego prawa.
|
So lip 28, 2007 20:52 |
|
|
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
No napisał(a): Musze wyznać, że jeszcze nigdy nikogo nie zabiłem więc nie mam w tej kwestii doświadczenia ale wydaje mi się, że to jednak nie takie proste trzeba zatrzeć wszystkie ślady i zawsze coś może pójść nie tak...
to fakt, że zawsze coś może pójśc nie tak  No napisał(a): W każdym razie to tylko przykład nie tylko prawo powstrzymuje nas przed wytłuczeniem się nawzajem gdybyśmy naprawdę tego chcieli nie stworzylibyśmy takiego prawa.
a co nas powstrzymuje?
ale coś takiego co "z rozumu" wynika, czyli wg naszych miłych ateistycznych kolegów jakieś mierzalne naukowo stwierdzone byty
|
N lip 29, 2007 7:23 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
No napisał(a): Cytuj: Bo to wszystko wynika z wiary Z tego co wymieniłeś z wiary wynika tylko to, że się modlisz.
Nie, w moim przypadku wszystko to co wymieniłem wynika z wiary
|
N lip 29, 2007 9:50 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Nie, w moim przypadku wszystko to co wymieniłem wynika z wiary
Prawde mówiąc trudno mi w to uwierzyć...
|
N lip 29, 2007 11:39 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: a co nas powstrzymuje?
Przede wszystkim sumienie, krzywdzenie innych ludzi zazwyczaj nie sprawia nam przyjemności tak już jesteśmy zaprogramowani przez nature dzięki temu możemy żyć razem i tworzyć cywilizacje.
|
N lip 29, 2007 11:51 |
|
 |
sp
Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20 Posty: 298
|
No napisał(a): sp napisał(a): Wiara i Rozumem .- Wiara Jest Światłościa dla Rozumu - dlatego np ateista Teologi nie moze pojac - czy choc w najmniejszym stopniu Trójcy Przenajświetszej - dla Katolika,Wierzacego nie Stanowi to Problemu bo Wiara Jest Światlem dla rozumu Wierzący nie próbuje pojąć dlatego niema z tym problemu. ]
jesli nie pojal wogole to znaczy ze nie wierzy - bo nie mozna wierzyc bez zrozumienia chocby w najmniejszej czesci tego w co sie wierzy .... jest cos takiego jak pokora - ktora mowi nam otym iz jestesmy tylko ludzmi i nie mozemy wszystkiego zrozumiec - racjonalista czy ateista jak czegos nie rozumie to odrzuca i nie wierzy - kto jest wiec bardziej cnotliwy i lepiej postepuje ?
~ Zencognito
oczywiscie ze nie mogo pojac czym Jest Trójca Przenajświetsza - ale ludzie choc umieja sobie to wyobrazic , a lepiej powiedziec - zrozumiec w jednej tysiecznej - skoro tyle ksiazek o Trójcy Przenajświetszej to czylui cos tam Teologia zrozumiała ... chcialbym sie zapytac jednak co miales na mysli ze jasne dla ciebie jest Pojecie Trójcy Przenajświętszej ?
~ Aztec
1.Wiara bez zrozumienia nie jest Prawdziwa Wiara . czy moglbys uwierzyc w Bulgabaga nic o nie wiedzac na ten temat ? nie - musisz zrozumiec na czym Wiara polega itp jak widzisz nie wystarczy ustny przekaz
2. Wiara a zaawansowanie umyslowe to dwie rozne rzeczy ... Wiara - to Przyjecie Ducha Świetego ktory Oświeca rozum i umysl aby doprowadzic go do Pelni Prawdy - grzech zas zaslepia czlowieka
3. Osba chora praktykujaca nie musi byc wierzaca tylko dlatego ze trzyma ksiazeczke do Nabożenstwa
4. zauwazylem iz mylisz bilogiczne pojecie rozumu z jego funkcjami np poznawczywmi . Zauwaz iz rozumem poznajemy , rozum jest jak swieca - tylko ze bez Wiary to jakby nie zapolona . a wiec to nie chodzi o rozwoj rozumu - tylko o Łaskę Najświetsza Boga , ktory mógłby sprawic iz malpa ktora ma slabiej rozwiniety mozg w jednej chwili by posiadla rozum i POznała głebiej Tajemnice Trójce Przenajswietsza niz my
_________________ Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ?
|
Pn lip 30, 2007 12:21 |
|
 |
sp
Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20 Posty: 298
|
No napisał(a): Cytuj: To jest jakaś kompletna bzdura. Owszem, mamy pewne "tajemnice wiary". Mamy też takie prawdy wiary, które są dość oryginalne. Nigdy jednak wiara katolicka nie zasłania się "tajemnicą wiary" przed tłumaczeniem najtrudniejszej czy najbardziej niezrozumiałej prawdy wiary Ale gdy nie da się wytłumaczyć pozostaje tylko tajemnica albo "wola Boża" która dyskusji nie podlega bo wiadomo, że Bóg najlepiej wie co jest dobre itd.
skoro Bóg Jest Dobry to normalne ...a z ta Tajemnica - to zawsze cos nie cos Teologia wie
_________________ Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ?
|
Pn lip 30, 2007 12:24 |
|
 |
sp
Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20 Posty: 298
|
Enigma-----------------------
<<
dlaczego nie ma Dwójcy Przenajświętszej? Skąd wiesz, że ateiści za chińskiego boga pojąć nie mogą teologii? Dlaczego piszesz "teologii" z wielkiej litery? Aż taki szacunek? Skąd wiesz, że księża nie są ateistami?>>
1. Bo PIsmo Świete inaczje mowi - wiec dla Chrzescijan to zroumiale
2. chinczyk czy europejczyk nie jest w stanie w pelni pojac Teologi . Teologie Studiuje sie na kolanach
3. Kryzys Wiary, Nadzieji i Miłosci jest Wielki - ale w Duchowienstwie Sa tacy i tacy i tacy ...jak wszedzie - choc z tym ateizmem to chyba jednajk nie
neutron NWO ------------------------
i odwrotnie ... mozna powiedzeic iz nie oplaca sie byc ateista bo ateisci zachowuja sie jak zwierzeta spelniajac pozadliwosci cielesne i "wybitni inteletualisci?" nadzwyczaj pyszni , ale czy to dotyczy wszystkich ? nie ! tak samo i ty nie mozesz stwierdzic iz na podstawie kilku osob Wierzacy to ludzie zli itp
ps
KRK nie zarzuca obludy ateistom
leskaw -----------------------------------
moglbys jakos to podsumowac : )
NO ----------------------------------------
z Wiary wynikaja Dobre Uczynki - bo Wiara bez Uczynkow jest MArtwa , bez zachowywania Św Przykazan . KOcham Blizniego przedewszystkim ze wzgledu na Chrystusa
_________________ Jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam ?
|
Pn lip 30, 2007 12:39 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: skoro Bóg Jest Dobry to normalne
Skąd wiesz, że Bóg jest dobry ?
|
Pn lip 30, 2007 13:22 |
|
 |
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
@ sp: Pismo Święte stworzyli ludzie, każdy mógł napisać co mu się tylko podobało. NIe dysponujemy oryginałem (chyba, pewna nie jestem!) a i nie rozumiemy go, bo raczej tylko wąska grupa ludzi siedzi w tych językach starożytnych. Dopiero w średniowieczu wprowadzonpo wulgatę, a ją potem i tak jeszcze tłumaczno na języki narodowe... Ale na tym też się nie skończyło tłumaczenie, więc to co Ty nazywasz Pismem Świętym jest ileśkrotnym przekładem czegoś, czego nie znasz i nie poznasz. Aż dziw bierze, że ludzie mogą dalej w to wierzyć.
Ciekawe jest stwierdzenie, że teologię studiuje się ma kolanach. Czy mógłbyś to rozwinąć?
Jeszcze mam jedną małą prośbę, pisz jakoś normalnie, a nie jak Niemiec, że praktycznie każdy rzeczownik wielką literą (oprócz osobowego- ateiści, cwaniaku  )... to jakieś takie nie po polsku.
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
Pn lip 30, 2007 13:27 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: jesli nie pojal wogole to znaczy ze nie wierzy - bo nie mozna wierzyc bez zrozumienia chocby w najmniejszej czesci tego w co sie wierzy .... jest cos takiego jak pokora - ktora mowi nam otym iz jestesmy tylko ludzmi i nie mozemy wszystkiego zrozumiec - racjonalista czy ateista jak czegos nie rozumie to odrzuca i nie wierzy - kto jest wiec bardziej cnotliwy i lepiej postepuje ?
Jak coś jest bezsensu to znaczy, że nie jest tylko nie potrafię tego zrozumieć... Ciekawa teoria ale podejrzewam, że stosujesz ją tylko do tłumaczenia cech twojego Boga inaczej musiałbyś wierzyć we wszystko np.czemu odrzucasz tą prawdę o istotach z 6 wymiaru które wysysają naszą energie przez astralne słomki?Gdybyś był bardziej cnotliwy nie odrzucałbyś tej prawdy tylko dlatego, że nie wiesz jak działa astralna słomka ani nigdy nie widziałeś istoty z 6 wymiaru(wierz mi są obrzydliwe!) troche pokory by ci się przydało...
|
Pn lip 30, 2007 13:42 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|