Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 19:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7
 Paranoja okultyzmu 
Autor Wiadomość
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Cz sie 26, 2010 22:47
Posty: 473
Post Re: Paranoja okultyzmu
Lili86 napisał(a):
czytam Wasze wypowiedzi i tak sobie myślę, że czasem takie rozmowy nie mają sensu. Mam wrażenie, że Ateiści pytając o zagadnienia związane z wiarą nie pytają dlatego, że chcą coś zrozumieć a dlatego, że chcą pokazać, że na pewno mają rację i wtedy zaczyna się walka na argumenty :/

Jeżeli chodzi o okultyzm, diabła itp to niestety/stety troszkę dotknęłam tego a mialam takie samo podejście na początku- tzn. uważałam, ze wywoływanie duchów to zabawa (głupia ale zabawa) no i inne rzeczy tak samo. Zgodzę się z tym, że są ludzie odporni na różne przedmioty czy zabawy. Po przeczytaniu Harrego Pottera np. zachwycą się talentem pisarki i tyle a inni zaczną żyć tą książką i wtedy -proszę bardzo szatan bardzo łatwo zaczyna manipulowac. Wiem, ze dla osoby, która nie miala z takimi sprawami nic wspólnego to wszystko może być przesadą. Sama zaśmiałam się jak usłyszałam, ze "sztuką pozytywnego myślenia" też posługuje sie szatan ale kiedys wpadła mi w rękę książka dokladnie opisująca jak można osiągnąć WSZYSTKO pozytywnym myśleniem i krok po kroku opisane było co robic. Ok, jeden człowiek potraktuje ją jako stek bzdur ale inny zacznie nią żyć... i oczywiście, że od razu nie stanie się jakies wielkie nieszczęscie, nie zostanie tego samego dnia opętany, szatan nie jest tak głupi by ujawniac sie odrazu, czasem problemy wychodzą PO LATACH. Diabeł jest inteligentniejszy od nas zna przeszłość, przyszłość i nasze myśli więc czy naprawdę myślicie, że jak ktoś zacznie wywoływac duchy to zaczną stoliki latac? - Nie, ale na pewno z czasem ten człowiek zacznie mieć różne problemy... wiem co mówie... i wierzcie mi, nikt z Was, naprawdę nikt nie chciałby miec z diabłem nic wspólnego to chyba najgorsze co może człowieka spotkać. eh... W pewnym momencie, powiedzmy, że jak otworzymy mi się oczy na pewne sprawy- chciałam biec do wszystkich znajomych i mówić im o tym, zeby wiedzieli co sie w Kosciele dzieje, zeby wszyscy wiedzieli, ze to nie tylko jakas tam tradycja, że ten Organizm ŻYJE- ale niestety szybko mój zapał ostygł bo bardzo rzadko ktoś kto danej rzeczy, sytuacji nie zaznał na sobie prawdziwie uwierzy... szkoda, bo przez to ludzie pakują się w okropności... nie wiem dlaczego jedni mają łaskę poznania pewnych spraw a inni nie, no ale to już sam Bóg wie. Pozostaje więc jedynie ufność w nieomylność Kościoła (czyt. że decyzje przez Hierarchów Kościelnych podejmowane pochodzą prawdziwie od Boga).

Jeżeli chodzi o naukę... Często jest mowa o tym, by Boga czy też życie nadprzyrodzone uargumentować jakimś faktem w jakiś naukowy, logiczny sposób opisać. Jeżeli któraś z osób nieiwerzących jest w stanie choć przez chwilę wyobrazić sobie, że jednak Bóg istnieje, Bóg który stworzył cały świat, nas samych i wszystko co widzimy a nawet to czego nie widzimy, który jest Przepotężny i ponad to wszystko co tylko jesteśmy sobie w stanie wyobrazić- to czy mogłaby odpowiedzić na pytanie- w jaki sposób byłoby kiedykolwiek możliwe opisać Go naszymi (śmiesznymi, małymi i prostymi wobec wielkości Boga) metodami?

ps.: a co sądzicie np. o przypadku opętania Anneliese Michel? Wierzycie, że to była choroba czy działanie złego?

A czasami to sobie myślę, że nawet jakby sam Pan Jezus na oczach niektórych ludzi z nieba zstąpił i dał się dotknąć jak Tomaszowi, to ci szybciej uwierzyliby, że mają halucynacje po nieświeżej rybie na obiad niż w PRAWDĘ
yyy trochę się rozpisałam. przepraszam. PEACE



Takie posty powinni kasowac od reki.....

waldek napisał(a):
Poruszanie tematu Anneliese Michel, w dziale dotyczacym okultyzmu jest trochę nie na miejscu. Jesli dobrze pamietam, nie zajmowała sie ona okultyzmem, magią itp; a była osobą bardzo religijną .
Może powinno się załozyć temat pt."katolicyzm - zagrożenia", czy coś w ten deseń?

:)
Wlasnie, nie robic offtopow.


So maja 14, 2011 15:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL