Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
O ile z zakupami to jeszcze jakoś zgodzić się mogę, to już z innymi rzeczami trudniej. Bo jak zakład pracy będzie zamknięty o 1 dzień w roku więcej niż teraz, to wyprodukuje/wytworzy/zrobi mniej roboty i zarobi tym samym mniej o jakieś 0,4 procenta. Czy pracownik powinien zatem otrzymać 120 zł mniej wypłaty*? A jeśli tyle samo, to pracodawca (właściciel firmy) musi owe 120 zł (170 zł brutto) dla każdego pracownika skądś wziąć. Skąd? Z oszczędności? Swoich? Z funduszu inwestycyjnego?
*wartość netto dla średniej krajowej
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pn sty 12, 2015 23:24 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Lepiej pomyśl, ile byłby zarobił, gdyby mógł pracować pod dwie zmiany na dobę. I ile traci, kiedy tak nie pracuje.
|
Wt sty 13, 2015 2:30 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Tylko, że jak pomyślę ile by zarobił, to nikt nie ma problemu z zapewnieniem wyimaginowanych zarobków. A jak masz firmę i 10 pracowników ze średnią krajową, to z okazji jednego dodatkowego dnia wolnego sam wyskakujesz niemal ze średniej krajowej netto. ZA JEDEN DODATKOWY DZIEŃ WOLNEGO! Jest różnica?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 13, 2015 2:42 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Jajko napisał(a): Tylko, że jak pomyślę ile by zarobił, to nikt nie ma problemu z zapewnieniem wyimaginowanych zarobków. A jak masz firmę i 10 pracowników ze średnią krajową, to z okazji jednego dodatkowego dnia wolnego sam wyskakujesz niemal ze średniej krajowej netto. ZA JEDEN DODATKOWY DZIEŃ WOLNEGO! Jest różnica? Ale byłoby fajnie, gdyby pracodawca nie płacił za dni ustawowo wolne od pracy! Serio.
|
Wt sty 13, 2015 3:45 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Jajko napisał(a): Tylko, że jak pomyślę ile by zarobił, to nikt nie ma problemu z zapewnieniem wyimaginowanych zarobków. A jak masz firmę i 10 pracowników ze średnią krajową, to z okazji jednego dodatkowego dnia wolnego sam wyskakujesz niemal ze średniej krajowej netto. ZA JEDEN DODATKOWY DZIEŃ WOLNEGO! Jest różnica? A gdyby pracowano 12 godzin na dzień*, to można by zwiększyć zyski o 50%. Czy można obciąć pracownikom 1/3 pensji za to, że się wylegują w domu? ______________________________ *przy tych samych zarobkach, bo przecież to jest Twoje założenie, więc dotyczy to także firm pracujących na zmianę.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Wt sty 13, 2015 8:54 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Dla pracodawcy byłoby fajnie, a dla pracownika nie bardzo. Teraz jest fajnie dla pracownika, a dla pracodawcy nie bardzo. Tak czy siak, KTOŚ za dodatkowy dzień wolny MUSI ZAPŁACIĆ.
Bert: nie gdybajmy za bardzo, poruszajmy się w granicach rozsądku (i prawa - 8-godzinny dzień pracy obowiązuje u nas).
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 13, 2015 10:42 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Jajko napisał(a): Bert: nie gdybajmy za bardzo, poruszajmy się w granicach rozsądku (i prawa - 8-godzinny dzień pracy obowiązuje u nas). Teoretycznie tak, jak niedziela jest dniem wolnym. A poruszam się w granicach rozsądku, gdyż kiedyś 12-godzinny dzień pracy był czymś normalnym. I kiedyś to zostało zmienione. Pewnie gospodarki tych państw teraz kwiczą... Gdybym chciał fantazjować, proponowałbym 18- lub 24-godzinny dzień pracy. A co! Jajko napisał(a): KTOŚ za dodatkowy dzień wolny MUSI ZAPŁACIĆ. W cywilizowanych krajach "ktoś" płaci za dodatkowy dzień pracy w niedziele i święta, i to podwójną stawkę. Zresztą, nikt nie broni pracodawcy, żeby płacić mniej pracownikom. Lub wyrównywać sobie to w inny sposób. Chyba że podpadają oni pod regulacje płacy minimalnej. Ale jaki zakład pracy może się opierać na "minimalistach"? Owszem, taka zmiana może nie jest łatwa w kontekście prawa pracy, ale w ekstremalnym przypadku można wszystkich zwolnić i zatrudnić na nowo.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Wt sty 13, 2015 10:56 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
No ale bez zmieniania prawa pracy, bez renegocjowania umów, bez wprowadzania obniżek, bez fantazjowania o dawnych czasach, o niewolnictwie itp, dodatkowy dzień wolny, to koszt , który to pracodawca musi ponieść, nieprawdaż?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 13, 2015 10:59 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Jajko napisał(a): No ale bez zmieniania prawa pracy, bez renegocjowania umów, bez wprowadzania obniżek, bez fantazjowania o dawnych czasach, o niewolnictwie itp, dodatkowy dzień wolny, to koszt , który to pracodawca musi ponieść, nieprawdaż? W sumie tak. Ale to całe "fantazjowanie" miało tylko pokazać, że próba liniowego przeliczenia tego na straty produkcyjne jest też fantazją. Albo jest możliwa w państwach typu ChRLD. Pracownik, który dłużej pracuje, niekoniecznie produkuje więcej (od pewnego poziomu obciążenia). Pracownik, który nie ma dnia wolnego, nie kupi produktów serwowanych przez tę "stratną" firmę, bo i po co, jeżeli nie ma czasu na wykorzystanie?
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
Wt sty 13, 2015 11:07 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Mówimy nie o pracowaniu więcej, ale o pracowaniu mniej!
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 13, 2015 11:11 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Ależ Jajko koledzy dobrze mówią. To działa w dwie strony. Zresztą nic nie pisałem o zakładzie pracy, fabryce itp. Mała firma to co innego, ale duża spokojnie sobie poradzi. Zresztą najczęściej jest tak, że w zamian za dni wolne, pracownicy muszą nadgonić z pracą. Inaczej wszelkiego rodzaju biura i robota papierkowa nigdy by się nie wygrzebały z roboty. Gospodarka to nie wszystko, ludzie to nie roboty używane tylko po to, aby wskaźniki rosły. Te wszystkie wzrosty, dla kogo one są? Dla zwykłych ludzi, czy tych na szczytach zarządzania? Nie dajmy się zwariować kto realnie traci, a kto ma to zrekompensować. Już dawno nie wytwarzamy, aby zaspokoić potrzeby, tylko napchać komuś kieszeń. Dziś szukamy wzrostu, a jutro się będzie zastanawiać co zrobimy z górą elektrośmieci, jednorazowych opakowań i zastąpieniem rozsądku, pogonią za promocją. A wszystko to dzięki maksymalizacji produkcji i zysków.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt sty 13, 2015 11:34 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
No ale postulat dotyczy chyba zamknięcia i dużych i małych firm, nieprawdaż? Piszesz, że pracownicy muszą nadgonić z pracą. No taka szwaczka, na ten przykład. Szyje ileś tam spodni dziennie. I w 8 godzin nie jest w stanie uszyć porządnie więcej. No, może troszeczkę. To jak ona ma nadgonić? Zostać po godzinach? No to trzeba jej za to formalnie zapłacić. I to musi zapłacić pracodawca z, de facto, własnej kieszeni. Średnią krajową za 1 dodatkowy dzień wolnego dla swoich 10 pracowników!
Od razu powiem, że nie mam firmy, a w rodzinie nie ma firmy wieloosobowej, więc nie prezentuję tu prywatnego punktu widzenia. Bo prywatnie jestem za dodatkowymi 10 dniami wolnymi w roku albo i więcej, a co! Wszak to nie moje zmartwienie skąd pracodawca weźmie na to kasę. W tej dyskusji staram się tylko wejść w skórę pracodawcy mającego pod sobą 10 pracowników, wykonujących dosyć żmudne, powtarzalne zadania, którzy nie są w stanie przyspieszyć, bo odbije się to na jakości wyrobu (albo zwyczajnie się nie da, bo obsługiwana przez pracownika maszyna i tak nie przyspieszy), a poza tym to nie jest w ich interesie, gdyż pokaże pracodawcy, że można pracować szybciej.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 13, 2015 12:03 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Na co kasę? Jeżeli mówimy o dniu wolnym dla wszystkich, to przecież nie będzie to miało (w tym sensie) wpływu na konkurencję. Owszem, dany pracodawca zarobi mniej, ale tak samo mniej zarobią wszyscy inni pracodawcy, więc względem nich nie straci.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Wt sty 13, 2015 12:20 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Jak na co? Na pensje. Pracownicy w tym dniu na siebie nie zarobią, a pracodawca za ten dzień pensje im wypłaci. Względem roku, w którym tego dnia wolnego nie było, pracodawca ma o średnią krajową w kieszeni mniej.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 13, 2015 12:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy chodzenie w niedziele na basen to grzech? Pilne!
Jajko napisał(a): Dla pracodawcy byłoby fajnie, a dla pracownika nie bardzo. Teraz jest fajnie dla pracownika, a dla pracodawcy nie bardzo. Tak czy siak, KTOŚ za dodatkowy dzień wolny MUSI ZAPŁACIĆ. Wcale nie. W firmie mojego pracodawcy właśnie jest tak, że za dni ustawowo wolne od pracy zatrudnieni nie dostają wynagrodzenia. Jak ktoś chce więcej kasy, to bierze dodatkowe godziny. Taka jest specyfika, o której jednak rozpisywać się nie będę.
Ostatnio edytowano Wt sty 13, 2015 13:21 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Wt sty 13, 2015 13:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|