Autor |
Wiadomość |
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
Soul33 napisał(a): Wystarczy trochę się zastanowić. Człowiek z tamtejszej kultury sprzed 3000 lat chciał przedstawić, jak wspaniale Bóg dba o swój lud. No więc opisał, jak straszliwie pogromił ich wrogów. Oczywiście opisano też wiele innych przykładów, w których z dzisiejszej perspektywy nie da się dostrzec nic negatywnego. Najpierw spróbuj sobie wyobrazić, jakie było życie w tamtych czasach. Na pewno można powiedzieć, że było nieporównywalnie bardziej okrutne niż dziś. Właśnie tak. Masz też rację, że dziś się w ten sposób nie myśli - powstaje tylko pytanie, dlaczego ciągle próbujesz o tym przekonywać. Gromił nie tylko swych wrogów. Jednemu ze swoich kazał wydać syna w ofierze, w ostatniej chwili zmieniając zdanie - przysyłając anioła. No gdzie tu sens? Okrutne to bardziej niż mordowanie tych wrogów. Widać tylko w tym nic innego jak mordy na tle religijnym, co trwa do dzisiaj. Religia = okrucieństwo.
|
N mar 06, 2016 23:47 |
|
|
|
 |
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
chwat napisał(a): Myślisz, że było by lepiej, gdyby Bóg w początkach objawień, nakazał Izraelitom nadstawić drugi policzek swoim prześladowcom? Poskutkowało by to egzekucją przez brutalnych przeciwników i w konsekwencji zakończeniem zawierania przymierza. Ochrona ludu wybranego jak i nakaz nadstawienia drugiego policzka, mają swój sens, pod warunkiem, że występują we właściwej kolejności.
Cóż, a dlaczego nie mógł się objawić wszystkim jednocześnie? Wtedy uniknięto by mordów. Chyba Bóg mógł to przewidzieć. To jakiś problem widzisz, żeby Bóg objawił się jednocześnie wszystkim narodom? Przecież jest wszechmocny i czyta w naszych myślach jednocześnie - wszystkich, czy tak? Skoro tak - no to dlaczego nie objawić się wszystkim?
|
N mar 06, 2016 23:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
sowaniejestmadra napisał(a): no to dlaczego nie objawić się wszystkim? Bo paranoidalne zwidy, posiadają tylko nieliczni. 
|
N mar 06, 2016 23:56 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
sowaniejestmadra napisał(a): Gromił nie tylko swych wrogów. Jednemu ze swoich kazał wydać syna w ofierze, w ostatniej chwili zmieniając zdanie - przysyłając anioła. No gdzie tu sens? Okrutne to bardziej niż mordowanie tych wrogów. Ech... Znowu można było się domyślić. W tym przypadku chodziło o przedstawienie najwyższej ofiary, jaką człowiek może złożyć. I autor tej historii uznał, że dobrym przykładem takiej najwyższej ofiary będzie jedyny syn. A kto wie, może sam stracił jedynego syna lub znał kogoś, kto stracił. Wtedy śmiertelność była dużo wyższa i częściej takie rzeczy się zdarzały. Whispernight napisał(a): Soul33 napisał(a): Wystarczy trochę się zastanowić. Człowiek z tamtejszej kultury sprzed 3000 lat chciał przedstawić, jak wspaniale Bóg dba o swój lud. No więc opisał, jak straszliwie pogromił ich wrogów. Chwila... Albo mówimy o Bogu istniejącym, który się objawił, albo o "widzi mi się" prymitywnych i dzikich plemion. Wierzący uważają, że Bóg objawiał się w sposób dostosowany do danych realiów i kultury. W jednej z encyklik papież jasno określił, że Biblia może zawierać motywy i mity pochodzące z okolicznych ludów, tylko autorzy Biblii, pod natchnieniem Ducha Świętego, odpowiednio je dobrali i opisali. Dodatkowo ja uważam, że jeśli Bóg istnieje, ewidentnie nie chce, aby były na Jego istnienie jednoznaczne dowody, i dlatego Biblia specjalnie jest tak napisana, że nie można było jej odróżnić od naturalnego wytworu kultury. Whispernight napisał(a): ...może być wyłącznie tworem ludzkiej i bardzo prymitywnej osobowości. Nie deprecjonowałbym ludzi z tamtych czasów. Były to czasy, gdy rzeczywistość była nieporównywalnie bardziej bezwzględna i okrutna niż dziś. A siły natury wyjątkowo niezrozumiałe i nieprzewidywalne. Gdyby współczesny człowiek z zachodniej kultury znalazł się przypadkiem w takich samych okolicznościach, mógłby się ze strachu zwinąć w kłębek i myśleć tylko o tym, jak bardzo chciałby nie istnieć. Bóg w ST jest postrzegany przez pryzmat rzeczywistości i w dużym stopniu staje się jej odbiciem. Dopiero nauczanie Jezusa w NT wyraźniej przedstawia Boga w sposób wykraczający poza to odbicie prozy życia.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn mar 07, 2016 0:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
Whispernight napisał(a): sowaniejestmadra napisał(a): no to dlaczego nie objawić się wszystkim? Bo paranoidalne zwidy, posiadają tylko nieliczni.  Poprowadzil slepy niewidomego.  "Slepy" nie zobaczy nawet gdyby go sam Bog na rekach nosil.
|
Pn mar 07, 2016 4:02 |
|
|
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
sowaniejestmadra napisał(a): chwat napisał(a): Myślisz, że było by lepiej, gdyby Bóg w początkach objawień, nakazał Izraelitom nadstawić drugi policzek swoim prześladowcom? Poskutkowało by to egzekucją przez brutalnych przeciwników i w konsekwencji zakończeniem zawierania przymierza. Ochrona ludu wybranego jak i nakaz nadstawienia drugiego policzka, mają swój sens, pod warunkiem, że występują we właściwej kolejności.
Cóż, a dlaczego nie mógł się objawić wszystkim jednocześnie? Wtedy uniknięto by mordów. Chyba Bóg mógł to przewidzieć. To jakiś problem widzisz, żeby Bóg objawił się jednocześnie wszystkim narodom? Przecież jest wszechmocny i czyta w naszych myślach jednocześnie - wszystkich, czy tak? Skoro tak - no to dlaczego nie objawić się wszystkim? Właśnie żyjemy w czasach, gdzie każdy ma możliwość poznania Ewangelii, jest to treść, którą obecnie każdy może poznać. Poza tym jeśli się chwilę zastanowić, to jest to Ewangelia jest skuteczniejszym objawieniem, niż objawienie nadprzyrodzone. Jak miało by się odbywać takie objawienie nadprzyrodzone? Musiało by się odbywać w każdym nowym pokoleniu, dla każdego człowieka osobno. Jeżeli dotyczyło by człowieka dorosłego, to oznaczało by dla niego co najmniej kilkanaście lat oczekiwania, niestety nie wszyscy przecież dożywają wieku dorosłego. Jeśli zaś dotyczyło by dziecka, to można by to kwestionować jako rodzaj dziecięcego fantazjowania. To samo zresztą dotyczy dorosłych, z których każdy mógłby objawienie dowolnie zanegować, jako np. halucynacje powodowane przemęczeniem. Dla innej części pewnie odpowiadało by uznanie go za rodzaj np. zjawiska przyrodniczego albo złudzenia optycznego, czyli wytłumaczenia tzw. naukowego. Jeżeli objawienie było by wielokrotnym powtarzającym się zjawiskiem w naszym życiu, zostało by przez taką powszedniość zignorowane i odbierane w kategoriach codzienności, straciło by swoją główną cechę, czyli wyjątkowość. Stało by się tym samym, co np. padający deszcz. Z drugiej strony Bóg zapewne mógłby znaleźć sposób, żeby zawsze w sposób odmienny i przekonujący udowodnić nam swoje istnienie, w takim czy innym rodzaju objawienia. Ale w tym wypadku takie objawiania, przez swoją intensywność, stały by się jednoznacznym nakazem do stosowania Bożych praw, a nie elementem wolnego wyboru w podejmowaniu decyzji - co jest zasadnicze. Z objawienia stało by się bezpośrednim przymusem stosowania, a my zostalibyśmy zredukowani do rodzaju maszyny, zmuszonej do wykonania pewnej czynności. Wg. mnie nie ma skuteczniejszego sposobu dojścia do Boga, niż poznanie treści Ewangelii.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pn mar 07, 2016 5:48 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
chwat napisał(a): Jak miało by się odbywać takie objawienie nadprzyrodzone? Musiało by się odbywać w każdym nowym pokoleniu, dla każdego człowieka osobno. No i w czym problem? Dokładnie tak wyglądało to w wielu plemionach Ameryki Północnej. Delikwent w odpowiednim wieku wyrusza na poszukiwanie wizji, wizja przychodzi, delikwent dowiaduje sie jaką postać ma jego Duch Opiekuńczy, jakie są jego zadania w życiu, etc. System idealny. Nikt nie kłócił się o religię, bo nie było o co.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn mar 07, 2016 6:39 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
JedenPost napisał(a): chwat napisał(a): Jak miało by się odbywać takie objawienie nadprzyrodzone? Musiało by się odbywać w każdym nowym pokoleniu, dla każdego człowieka osobno. No i w czym problem? Dokładnie tak wyglądało to w wielu plemionach Ameryki Północnej. Delikwent w odpowiednim wieku wyrusza na poszukiwanie wizji, wizja przychodzi, delikwent dowiaduje sie jaką postać ma jego Duch Opiekuńczy, jakie są jego zadania w życiu, etc. System idealny. Nikt nie kłócił się o religię, bo nie było o co. Ano ewentualny problem i to duży, to charakter takowej wizji. Przyjmowanie każdej "wizji" i każdych "wytycznych" rownało by się z ich brakiem.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pn mar 07, 2016 7:36 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
Napisałeś bardzo ogólnie i enigmatycznie, więc dalej nie wiem w czym ten problem miałby tkwić. Świetnie się to przecież sprawdzało.
Święte ksiegi -->prześladowania i wojny religijne Indywidualne wizje --> nikt nikomu nic nie narzucał, bo nie miał podstaw
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn mar 07, 2016 8:13 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
JedenPost napisał(a): Napisałeś bardzo ogólnie i enigmatycznie, więc dalej nie wiem w czym ten problem miałby tkwić. Świetnie się to przecież sprawdzało.
Święte ksiegi -->prześladowania i wojny religijne Indywidualne wizje --> nikt nikomu nic nie narzucał, bo nie miał podstaw Chodziło mi o to, że indywidualne wizje nie mają charakteru kodeksu moralnego. Jaki miały by mieć cel?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pn mar 07, 2016 9:06 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
Jak to jaki? Wskazują człowiekowi jaką ma do spełnienia rolę, jak powinien zwracać się do sił wyższych oraz jak postępować zatem i kodeks moralny w tym jest, ten zresztą wynikał z konsensusu społecznego.
No przepraszam Cie bardzo, kto ma większe ekompetencje, by komunikować człowiekowi wolę Nieba: Bóg, czy ludzie? To był (jest) najlepszy możliwy system, sorry. Wy, ludzie świętych ksiąg, nie powiniście ludzi wizji pouczac, skoro Wasza historia to głównie wielka kłótnia przeplatana prześladowaniami i rzeziami.
Cóż to w ogóle za absurdalny i uwłaczajacy Transcendencji pomysł, by Bóg komunikował sie z ludźmi w tak fatalnie skutkujący sposób.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn mar 07, 2016 9:12 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
JedenPost napisał(a): Jak to jaki? Wskazują człowiekowi jaką ma do spełnienia rolę, jak powinien zwracać się do sił wyższych oraz jak postępować zatem i kodeks moralny w tym jest, ten zresztą wynikał z konsensusu społecznego.
No przepraszam Cie bardzo, kto ma większe ekompetencje, by komunikować człowiekowi wolę Nieba: Bóg, czy ludzie? To był (jest) najlepszy możliwy system, sorry. Wy, ludzie świętych ksiąg, nie powiniście ludzi wizji pouczac, skoro Wasza historia to głównie wielka kłótnia przeplatana prześladowaniami i rzeziami.
Cóż to w ogóle za absurdalny i uwłaczajacy Transcendencji pomysł, by Bóg komunikował sie z ludźmi w tak fatalnie skutkujący sposób. Tzn kodeks społeczny jest pierwotny (na jakich zasadach oparty?), a ten objawiony miałby dopasowywać się do niego? Co do pouczania, to się nie wypowiem...
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pn mar 07, 2016 10:10 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
chwat napisał(a): Tzn kodeks społeczny jest pierwotny (na jakich zasadach oparty?) Na zasadach współżycia społecznego, które każde społeczeństwo wykształca, bo inaczej by je szlag trafił. Możliwe też, że te zasady zostały objawione protoplastom danego plemienia, w ramach indywidualnych wizji. Znów: w czym problem? chwat napisał(a): a ten objawiony miałby dopasowywać się do niego A czym innym są objawienia prywatne w Twoim kościele, jeśli nie wskazówkami, które muszą dopasować się do ogólnego Objawienia? Nie mogą wszak do niego nic istotnego dodać, ani tym bardziej go zmienić, mają natomiast dawać określonej osobie czy grupie osób wskazówki na dany moment.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn mar 07, 2016 10:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
Soul33 napisał(a): Wierzący uważają, że Bóg objawiał się w sposób dostosowany do danych realiów i kultury. Ok, rozumiem. Jednak skoro Bóg nadaje przykazanie o nie mordowaniu, to chyba oznacza, że nie można mordować, czy tak? Skoro żołnierze idą na wojnę, to jest oczywiste, że to nie jest mordowanie, to rozumiemy wszyscy tak samo. Jednak skoro bierze się jeńców, i morduje się dzieci, to jest to mord w pełnym znaczeniu tego słowa, i powinien być oczywisty nawet dla tak ograniczonych i prymitywnych ludów, o jakich mowa. Kiedy Mojżesz nakazuje żołnierzom wziąć dla siebie młode dziewczynki, które jeszcze nie zaznały bliskości mężczyzny, to co to oznacza? Że taki był kiedyś zwyczaj!? Że to normalne? Dekalog tego nie obowiązuje? Nie kolego! To jest zwykłe skur........o, którego dopuszczają się zbrodniarze wojenni od wieków. Skoro z tymi ludźmi był Bóg, to i z oddziałami SS również. Soul33 napisał(a): W jednej z encyklik papież jasno określił, że Wiesz... papież to może sobie określać. Byli i inni papieże, którzy też określali różne aspekty wiary, i co z tego wyszło? Soul33 napisał(a): Dodatkowo ja uważam, że jeśli Bóg istnieje Biorąc pod uwagę Pisma Święte, nie tylko Biblię, ale wszystkie Pisma z wszystkich religii, staje się oczywistym, że powyższe założenie, jest absolutnie bezpodstawne. Pamiętasz że protestanci stwierdzili, że Bóg specjalnie umieścił w ziemi skamieliny dinozaurów, aby wypróbować ich wiarę? Twoje stwierdzenie, znajduje się na tym samym poziomie logiki, co te idiotyzmy protestantów.
|
Pn mar 07, 2016 11:16 |
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy Bóg jest okrutny.
chwat napisał(a): Drastyczny opis śmierci kobiet i dzieci, wydaje się niesprawiedliwy w naszym osądzie. W pierwszym odruchu trudno to pogodzić z logiką sprawiedliwości, nie mówiąc o Bożym miłosierdziu. Jednak ludzie, którzy ponieśli śmierć w ten sposób, symbolizują w starotestamentowej retoryce, sprawiedliwość skutku, w relacji do przyczyny. To ja sie w złej epoce urodziłem W czasach Adama i Ewy, istniało kazirodztwo! no bo przecież te dzieci Adama i Ewy mogły sie rozmnażać jedynie same między sobą Biblijny Jakub miał dwie żony i dwie niewolnice  więc to też były fajne czasy. To co "chwat" opisuje, czyli mordowanie dzieci i nastoletnie dziewice Ja sie zbyt późno urodziłem, w tamtych czasach, to dopiero ludzie mieli fajne życie.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pn mar 07, 2016 12:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|