Grupa ludzi, ale nie np tysiąc osób, którzy ostatnio przeszli ulicami Kielc, Białegostoku.
Grupa ludzi znajdzie się w każdym środowisku, choćby ostatnie tłumaczenie hejtu w MS - "grupa idiotów" - ale już nie ich przełożony.

Też przecież robię wszystko, aby nie musieć zarzucać Ci kłamstwa. Pytam usilnie, dla kogo taki strój jest obowiązkowy. Jeśli wskażesz osobę, dla której jest, to znaczy przecież, że nie kłamałeś.
Nie mam pojęcia, bo nie chodzę na wszystkie parady gejowskie, jakie się odbywają. Ty, widać, jesteś znawcą. Byłeś na wszystkich paradach, bądź na tak dużej liczbie, że jesteś w stanie z niską alfą stwierdzić, że zjawisko występuje zawsze.
No i jeszcze przyglądasz się, kto ma jaki strój i porównujesz, kto kiedy jak się ubrał. Zaiste koneserem gejowskiego fetyszu musisz być.
No niech Ci będzie, że „obowiązkowy” znaczyło „praktycznie obowiązkowy”.

Taka jest mądrość etapu. Jak Polacy zostaną na tyle urobieni co społeczeństwa Europy zachodniej to będzie dokładnie tak samo jak na ich Dumach gejowskich. U nas spaliliby swoją walkę bo nie ma akceptacji dla takich zachowań. Krócej gdyby wyskoczyli z takimi strojami w większości to nie dałoby się grać na emocjach społeczeństwa i uzyskać akceptację dla swoich postulatów.

Jaka jest mądrość etapu? Czyli konkretnie jak? No przecież alekmichal pisze, że „u nas” też „obowiązkowo” „takie stroje” noszą „zawsze”. A Ty twierdzisz, że nie noszą. To może ustalcie najpierw fakty, a potem dopiero wyciągajcie wnioski.

…tak, wiem, że Jockey nie uważa mnie za istotę ludzką, więc na moje uwagi nie odpowie.

Pytanie:
"skoro kwestia wiary ma być sprawą prywatną to dlaczego kwestia orientacji seksualnej ma być kwestią publiczną"
nie roumiem tego..

Bo w Usiech, proszę Andy'ego, gejem nie wolno było być nawet prywatnie, na zamkniętej imprezie. Oni tam mieli policję obyczajową, co robiła naloty i sprawdzała, czy panowie tańczą w spodniach, a panie w sukienkach. Taki trynd protestancki, że moralność osobista jest sprawą całej społeczności; w swoim czasie protestanci nawet firanek w oknach nie wieszali, bo przecież każdy winien móc sprawdzić naocznie, czy w tym domu żyje się po bożemu.

A u nas się bezrefleksyjnie małpuje to, co z Usiech przychodzi, bo to w końcu raj na ziemi wg co poniektórych.


Czyli będą jeździli różowymi czołgami.

No przecież alekmichal pisze, że „u nas” też „obowiązkowo” „takie stroje” noszą „zawsze”. A Ty twierdzisz, że nie noszą. To może ustalcie najpierw fakty, a potem dopiero wyciągajcie wnioski.[quote="zefciu"]


nie baw się jednym słowem, przeczytaj ze zrozumieniem całość

to czego oni naprawdę pragną, jak myślisz?

Przeczytałem całość. Nie zrozumiałem. Zwłaszcza w świetle tego, że słowa Jockeya zdają mi się stać w jaskrawej sprzeczności z tym co napisałeś Ty. Dlatego proszę grzecznie o uściślenie i wyjaśnienie takie, żebym zrozumiał. Dobra rada „przeczytaj ze zrozumieniem” nic mi niestety nie da.

Napisałem: "..Na paradzie zawsze występuje grupa ludzi, która tak perwersyjnie się ubiera i pokazuje".

Jockey napisał: "..U nas spaliliby swoją walkę bo nie ma akceptacji dla takich zachowań. Krócej gdyby wyskoczyli z takimi strojami w większości to nie dałoby się grać na emocjach społeczeństwa i uzyskać akceptację dla swoich postulatów".

Grupa ludzi, to większość czy mniejszość społeczeństwa? Gdzie tu widzisz "jaskrawą sprzeczność" ?
Jeśli ci się zdaje, to jest twoje odczucie.

Co do perwersyjnych strojów- oglądaliście relacje z największych karanawłów np z Rio czy Santa Cruz?
Tam też jest przyzwolenie na pełną swobodę wyrażania siebie. Gdyby to było w naszym kraju zapewne pozwy o obrazę uczuć religijnych posypałyby się jak z rękawa.

Czy na paradzie promującej tolerancję dla różnorodności brak tolerancji dla ludzi chcących przyjść w kontrowersyjnych strojach czy z kontrowersyjnymi transparentami nie byłby szczytem hipokryzji?
- przykro mi panowie, ale w lateksie i z penisami na czole nie możecie brać udziału w naszej paradzie równości, gdzie próbujemy przekonać innych do tolerancji wszelkich kontrowersyjnych, ale nieszkodliwych zachowań.
- przykro mi, pani( albo pana) strój nadaje się do pracy pod latarnią a nie na naszą paradę równości, gdyż może to urazić ludzi, których próbujemy przekonać do tolerowania kontrowersyjnych stylów życia.
Przecież to dopiero byłby absurd.

Fakt, tacy ludzie bardziej szkodzą niż pomagają, ale i tak nic nie przebije feministek z transparentami:
- 'Facet to świnia'
-'Każda kobieta jest taka sama jak mężczyzna',
Albo w imię wolności dla kobiet obrażającymi te które dobrowolnie wybrały zajmowanie się domem i dziemi.

Każda grupa ideologiczna ma w swoim gronie fanatyków i radykałów i rozsądnej byłoby ich olewać zamiast na nich się skupiać, bo to na uwadze im zależy.
To jak z histeryzującym dzieckiem- wygrać można przez ignorowanie takich akcji.

Aha. Dziękuję. Rzeczywiście nie zauważyłem tego „w większości”. Po pierwsze jednak wystarczy krótki googiel, żeby zobaczyć, że na zachodnich paradach również drag queen nie stanowią większości. Większość ludzi jest tam ubrana zupełnie zwyczajnie. Zatem Jockey popełnia błąd merytoryczny. Druga sprawa, to absurdalność takiej argumentacji. Nie można oskarżać osoby, która nie dokonała jakiegoś czynu, ani nie wykazywała żadnej chęci ku temu o ten czyn argumentując, że „gdyby mogła, to by to zrobiła”.

może jest jednak ukryty dobrze zorganizowany główny rozgrywający? Warto byłoby wiedzieć, kto daje pieniądze i komu zależy na tym, aby sferę seksualną człowieka postawić w centrum i zachęcać do publicznego pokazywania swojej orientacji.

Dawno, dawno temu wymienilem ne tym watku cztery czynniki wplywajace na rozwoj osobowosci. Oczywiscie gdy ktos chce moze sie ograniczyc do dwoch i ktos inny moze rozpatrywac podroz pod gorke do szkoly jako oddzielny czynnik. Dzis wyczytalem ze nie ma czegos takiego jak czynniki wrodzone; https://info.wiara.pl/doc/5822767.USA-B ... t-wrodzony

Pierwszenstwo w tym odkryciu przyznal bym jednak naszemu przyjacielowi ErgoProxy, ktory na pierwszych stronach dumnie oswiadczal, ze tylko czynniki wrodzone ale na jednej z ostatnich stron obciazyl jednak swoimi problemami osobowosciowymi rodzicow.

Link przekierowuje do strony z tytułami wszystkich artykułów. Na pierwszek stronie nie ma tytułu, który zapowiadałby powyższą tematykę. Mamy sobie szukać?