Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 06, 2025 13:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Nie zabijaj 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt mar 25, 2008 8:29
Posty: 82
Post Nie zabijaj
jivo jivanam jivasya - jest to cytat ze starożytnej literatury wedyjskiej dalekiego wschodu który oznacza, że w tym świecie materialnym zasadą jest to, że jedna żywa istota pożera drugą.

Z drugiej zaś strony Wedy oznajmiają, że aby zrozumieć tematy dotyczące wyższych aspektów egzystencji, to znaczy wartości duchowych, nie należy zabijać, gdyż każda żywa istota jest stworzeniem bożym i ma prawo żyć.
To boskie prawo ma swoje odbicie we wszystkich większych religiach świata albo w rozumieniu dosłownym albo w przeróżnego rodzaju ograniczeniach dotyczących spożywania określonych gatunków mięsa.

Zgodnie z przekazem literatury wedyjskiej nie tylko ludzie, ale także zwierzęta, ptaki, rośliny i wszelkie inne żyjątka to oryginalnie transcendentalne żywe istoty (dusze) zamieszkujące w tym świecie materialnym w celach różnych materialnych ciał. Dobór materialnych ciał zależy od stopnia zanieczyszczonej materialnymi wpływami świadomości żywej istoty. Im bardziej świadomość jest wolna od materialnych wpływów, tym lepsze ciało w gradacji ewolucji świadomości otrzymuje ta żywa istota (np. ciała ludzkie i ponadludzkie) a im bardziej świadomość jest zdegradowana, tym bardziej otrzymuje prymitywne formy cielesne (ciała zwierząt, robaków, ryb, roślin, bakterii, itp.).

Zagadnienia te bardzo dokładnie opisują koncepcje prawa karmy ("oko za oko, ząb za ząb"), reinkarnacji, czyli trasmigracji duszy oraz cyklu samsary, czyli stopniowej ewolucji świadomości uwarunkowanych żywych istot poprzez gradacje materialnych form cielesnych.

A więc zwierzęta, ptaki, płazy, robaki, istoty wodne i rośliny to także takie jak my żywe istoty tylko w innych, niższych ciałach. To także są nasi bracia i siostry, albowiem wszyscy jesteśmy dziećmi bożymi. Dlatego zabijanie naszych braci i sióstr na pożywienie nie jest wskazane dla osób, które pragną otworzyć swoją świadomość na boskie przekazy.

Wielki mędrzec wschodu, Paraśara Muni, tak przedstawia ten problem:
aham tvam ca tathanye...
"My – ty, ja i różne żywe istoty – wszyscy jesteśmy transcendentalni, mimo iż przebywamy w ciałach materialnych. Teraz jesteśmy istotami upadłymi i zależnymi od trzech sił natury materialnej, odpowiednio do naszej różnej karmy. Wskutek tego niektóre z żywych istot znajdują się na wyższym poziomie, inne natomiast posiadają naturę niższą. Przyczyną istnienia natury wyższej i niższej jest ignorancja. Natury te manifestują się w nieograniczonej liczbie żywych istot. Ale Dusza Najwyższa, Bóg, który jest nieomylny, nie jest skażony tymi trzema cechami natury materialnej i jest transcendentalny."

Oczywiście aby żyć należy jeść, a więc jak to zrobić aby nie zabijać? W tym świecie materialnym nie jest to praktycznie mozliwe, dlatego polecany jest wegetarianizm, czyli ścieżka mniejszego zła, w której zabija się rośliny, czyli istoty o najniższej z możliwych świadomości, ale wcześniej należy tak przygotowany pokarm ofiarować Bogu.
Takie są zalecenia pism wedyjskich.

Ja osobiście jestem wegetarianinem od 23 lat.


Pt mar 28, 2008 9:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Ciekawy post, idealnie nadaje się do innego założonego na tym forum tematu - Religijne motywy (nie)spożywania mięsa.
Zwłaszcza Twoje świadectwo bycia wegetarianinem od 23 lat byłoby idealnym kubłem zimnej głowy dla kolegi ddv163 który od wielu postów gorączkuje się jaki to wegetarianizm jest szkodliwy i jak to nie można na dłuższą metę być zdrowym na wegetariańskiej diecie.


Pt mar 28, 2008 10:13
Zobacz profil
Post 
Ja tez jestem za w miarę mozliwosci niezabijaniem zwierząt...

Ale są szerokości geograficzne np. koło podbiegunowe, Grenlandia gdzie ludzie mają do dyspozycji wyłącznie mięso + jedyną odzieżą chroniącą przed zimnem jest futro np. z rena...nie równają się z nimi nawet dzisiejsze sztuczne termoizolacyjne kombinezony...

Dlatego trudno mi jakos uwierzyc w boskie pochodzenie tych pism ...


Pt mar 28, 2008 19:35

Dołączył(a): Wt mar 25, 2008 8:29
Posty: 82
Post 
Teresse napisał(a):
Ja tez jestem za w miarę mozliwosci niezabijaniem zwierząt...

Ale są szerokości geograficzne np. koło podbiegunowe, Grenlandia gdzie ludzie mają do dyspozycji wyłącznie mięso + jedyną odzieżą chroniącą przed zimnem jest futro np. z rena...nie równają się z nimi nawet dzisiejsze sztuczne termoizolacyjne kombinezony...

Dlatego trudno mi jakos uwierzyc w boskie pochodzenie tych pism ...

To zrozumiałe, że tam, gdzie trudno o inne pożywienie niż mięso, właściwe jest jego spożywanie. Jednak o wiele mniej niezrozumiałe jest to w tych częściach świata, gdzie jest pod dostatkiem owoców, zbóż, warzyw, przetworów mlecznych i innych boskich darów Ziemii.


Pt mar 28, 2008 20:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Myślę i myślę i nie wiem co powiedzieć... zwierzęta są niżej od ludzi i też są min po to by je jeść... oczywiście nie wszystkie - Bóg dał władzę nad zwierzętami, jedne zjada a nie mu pomagają się przemieszczać bądź wyszukiwać bomby w samochodach.

Kurde nie chcę powiedzieć, że życie zwierzęcia nie ma wartości bo ma wartość... Ale czy zjadanie zwierząt gdy inne rzeczy do jedzenia są... nie wiem...

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pt mar 28, 2008 20:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Zwierzeta nie sa na tym swiecie dla samych siebie.

Sa dla nas, zebysmy je zjadali.

Jak komus nie smakuje szynka, a woli kukurydze, to dobrze. Kukurydza tez jest dla nas.

Smacznego :)

_________________
---
teh podpiss


So mar 29, 2008 19:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
cau_kownik napisał(a):
Zwierzeta nie sa na tym swiecie dla samych siebie.

Sa dla nas, zebysmy je zjadali.

Oczywiście - a ja jutro przejdę na religię Pucu-pucu według której Ty istniejesz na tym świecie żeby mi pucować buty - i oczekuję Cię jutro na klęczkach przy moich drzwiach o 8 rano, ok?


So mar 29, 2008 21:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Zencognito napisał(a):
Oczywiście - a ja jutro przejdę na religię Pucu-pucu według której Ty istniejesz na tym świecie żeby mi pucować buty - i oczekuję Cię jutro na klęczkach przy moich drzwiach o 8 rano, ok?


Jesli Twoja religia kaze czekac, to czekaj. Chocby w szafie na tramwaj.

BTW, to nie ja mieszam religie z obiadem.

_________________
---
teh podpiss


N mar 30, 2008 3:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 25, 2008 8:29
Posty: 82
Post Nie Zabijaj
"Wielu ludzi uważa, że tym, którzy stają się wegetarianami, czegoś w życiu brakuje. Tym brakującym "czymś" jest zabijanie".
Eddy Grant


N mar 30, 2008 6:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 25, 2008 8:29
Posty: 82
Post Re: Nie Zabijaj
Kiedy przyjrzymy się osobom, które przeszły na dietę wegetariańską zauważymy, że są to ludzie, którzy rozumieją, iż aby rozwiązać kwestię wojen oraz konfliktów społecznych i międzynarodowych, należy najpierw rozwiązać problem przemocy i agresji we własnych sercach. Dlatego nie powinien zaskakiwać nas fakt, iż większość wegetarian to ludzie, którzy poszukują lub poszukiwali metod uniknięcia i łagodzenia cierpień. Dla większości z nich, wegetarianizm jest istotnym krokiem ku lepszemu społeczeństwu, a ludzie którzy mają czas, aby zastanowić się w jaki sposób zmienić swoje życie, swoje środowisko, mają bogate towarzystwo znanych i cenionych postaci współczesnych, a także historycznych, do którego zaliczają się między innymi:

Pitagoras, Plotyn, Sokrates, Platon, Lucius Annaeus Seneca, Klemenus z Aleksandrii, Publius Ovidius, Plutarch, Król Aśoka, św. Franciszek z Asyżu, św. Hilary, św. Jan Hryzostom, Leonardo da Vinci, Monatigne, Akbar, John Milton, Isaac Newton, Emanuel Swedenbourg, Voltaire, George Gordon Byron, Benjamin Franklin, Jean Jacqes Rousseau, Lamartine, Percy Bysshe Shelly, Ralf Waldo Emerson, Henry David Thoreau, Lew Tołstoy, George Bernard Shaw, Rabindranath Tagore, Mahatma Gandhi, Albert Schweitzer, Albert Einstein, Karol Linneusz, Charles Darwin, Isaac Beshevi Singer, Richard Wagner, Budda, Dalai Lama i inni.

Natomiast do współczesnych nam wegetarian możemy zaliczyć mniędzy innymi:

Twiggy, Machael Jackson, Peter Gabriel, David Casidy, Paolo Tofani, Nina Hagen, Carlos Santana, Alexander Pope, Anna Lennox, Edwin Moses, Chubby Checker, Nils Poppe, Joe Strummer, Ravi Shankar, Jesse Owens, Johny Weissmuller, Ray i Dave Davies, John J. Rockefeller, Chris Campbell, Paul i Linda McCartney, George Harrison, Britt Eckland, Kate Bush, Bob Marley, Dennis Weaver, Tood Hundgreen, Johny Cash, Peter Tosh, Alan Alda, Książe Karol i wielu, wielu innych.


N mar 30, 2008 6:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 25, 2008 8:29
Posty: 82
Post 
cau_kownik napisał(a):
Jesli Twoja religia kaze czekac, to czekaj. Chocby w szafie na tramwaj.
BTW, to nie ja mieszam religie z obiadem.


No to może kilka słów o religii.

Wtedy mówił Bóg wszystkie te słowa:
"... Nie będziesz zabijał..." (Księga Wyjścia, Dekalog, 20.13).
Powszechna interpretacja tego przykazania mówi, iż odnosi się ono do nie mordowania ludzi. Założenie takie daje podstawy do "prawnego", zgodnego z doktryną wyznawanej wiary, zabijania zwierząt, jako niższego gatunku. Jednak jest to bardzo zastanawiające, że Pismo Święte o tak dużym znaczeniu i popularności, prawie jako jedyne akceptuje zabijanie innych stworzeń w celach czysto konsumpcyjnych. Przecież wszystkie wielkie pisma religijne oraz prorocy wszystkich czasów, niestrudzenie głoszą idee niestosowania przemocy i zachęcają człowieka do życia wolnego od zabijania. Kompletny słownik hebrajsko-angielski dr Reubena Alcalaya mówi, że użyte w Dekalogu słowo tirtzach, szczególnie w klasycznym użyciu języka hebrajskiego, odnosi się do każdego typu zabijania, a nie jedynie do mordowania istot ludzkich. Ponadto wiele wzmianek Starego i Nowego Testamentu wskazuje, że sama Biblia ma podzielone zdanie na ten temat. Oczywiście nie do nas należy interpretowanie przekazu Biblii, jednak dla tych, którzy szukają poparcia dla swoich pokojowych poglądów polecamy zapoznanie się z następującymi wersetami:
Księga Rodzaju 1.29, 3.18, 9.3-4; Księga Ozeasza 8.13; Księga Jezuego 5.11-12; Dzieje Apostolskie 10.12-14.

Dla wielu chrześcijan głównym argumentem na rzecz spożywania mięsa jest wiara, że Pan Jezus Chrystus jadł mięso, a także fakt, że w Nowym Testamencie jest wiele uwag odnośnie jedzenia mięsa. Jednak skrupulatne badania oryginalnych rękopisów w języku greckim dowodzą, że przeważająca ilość słów tłumaczonych jako mięso, oryginalnie brzmi trophe, brome itd., które w szerszym sensie oznaczają pokarm lub jedzenie.
Na przykład w niektórych tłumaczeniach Ewangelii św. Łukasza (8.55) czytamy, że Jezus przywrócił życie zmarłej kobiecie i "polecił podać jej mięso". Oryginalne greckie słowo przetłumaczone tutaj jako mięso brzmi phago, co oznacza jedynie jeść.
Greckie słowo określające mięso brzmi kreas i nigdy nie zostało użyte w związku z Chrystusem.

Trudno również znaleźć w Nowym Testamencie bezpośrednie wzmianki, że Pan Jezus Chrystus jadł mięso. Fakt ten odpowiada sławnej przepowiedni Izjasza o pojawieniu się Jezusa:
"Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwie go imieniem Emanuel. Śmietanę i miód spożywać będzie, aż się nauczy odrzucać zło a wybierać dobro". (Księga Izjasza 7.14-15).

W nowoodkrytym piśmie chrześcijańskim, Esseńska Ewangelia Pokoju, (współczesnym Nowemu Testamentowi), Jezus Chrystus wypowiada się w następujący sposób:
"A mięso zabitych zwierząt buduje w ciele człowieka jego własny grób. Zaprawdę powiadam wam, kto zabija, zabija sam siebie, a kto spożywa mięso zabitych zwierząt, spożywa wcielenie śmierci".

Również Mahomet, zapytany przez swoich uczniów czy czeka ich nagroda za czynienie dobra zwierzętom czworonożnym i pojenie ich wodą, odpowiedział, że
"Nagroda czeka za pomaganie każdemu zwierzęciu".

Fundamentem nauk głoszonych przez Pana Buddę jest zasada ahimsy, czyli nie stosowania przemocy, natomiast wegetarianizm jest traktowany przez prawdziwych buddystów jako coś naturalnego i oczywistego.

Natomiast Manu-samhita – starożytny wedyjski kodeks prawny oznajmia:
"Nie można otrzymać mięsa, nie krzywdząc żywego stworzenia. Dlatego unikaj używania mięsa".
W innym miejscu ostrzega:
"Całkowicie powstrzymuj się od jedzenie mięsa, biorąc pod uwagę wstrętny jego początek i okrucieństwo przy krępowaniu i zabijaniu wcielonych istot".

Cała literatura wedyjska – pozostałość starożytnej, światowej kultury – mówi:
mahimsyat sarva-bhutani – "nie stosuj przemocy wobec nikogo".

Bhagavad-gita wyjaśnia natomiast, że duchowa doskonałość zaczyna się wtedy, gdy ktoś może zrozumieć równość wszystkich żywych istot, wiedząc, że różni je jedynie rodzaj ciała:
"Pokorny mędrzec, dzięki cnocie prawdziwej wiedzy, widzi jednakowo uczonego i łagodnego bramina, krowę, słonia, psa i zjadacza psów (pariasa)".

Jest to zresztą zgodne z oznajmieniami Biblii:
"Gdy zatem będzie ten łuk na obłokach, patrząc na niego, wspomnę na przymierze wieczne zawarte między mną a wszelką istota żyjącą w każdym ciele, które jest na ziemi".

(Księga Rodzaju 9.16);
"Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością"
(Księga Koheleta 3.19; patrz również: 3.21; Apokalipsa św. Jana 8.9; Księga Rodzaju 1.20. 1.24, 1.30, 2.7, 2.19, 7.15-16, 8.17, 9.16).

W pismach judeochrześcijańskich jest wiele wyraźnych oznajmień, które mówią o konieczności kształtowania uczuć współczucia i miłosierdzia. Mimo tego, nawet wielu przywódców religijnych, podając różnego rodzaju argumentacje, pozwala na zabijanie zwierząt, chcąc jednocześnie uchodzić za święte osoby. Ta farsa i hipokryzja w społeczeństwie ludzkim jest przyczyną wielu nieszczęść. Obecnie odkryto bombę atomową, która czeka, aby ją wykorzystać do zniszczeń na szeroką skalę. Ci, którzy rozumieją, że żadne działanie nie jest kwestią przypadku, wiedzą, że nie można zapewnić pokoju samymi pobożnymi życzeniami, marszami pokoju lub podpisywaniem nowych petycji, ale dzięki szerzeniu wiedzy o skutkach zabijania tak nienarodzonych dzieci, jak i niewinnych zwierząt. Prawdą jest, że wegetarianie zabijają rośliny – to także przemoc. Ale istota ludzka musi coś jeść. Mogą to być owoce, ziarna, korzenie i liście wielu warzyw.

Literatura wedyjska mówi, że
"w walce o egzystencję jedna żywa istota jest pożywieniem drugiej". Problem nie polega na tym, aby zupełnie uniknąć zabijania – gdyż nie jest to możliwe – ale na tym, aby w cywilizowany sposób zminimalizować cierpienie innych żywych istot.

Należy również pamiętać, że wegetarianizm nie jest celem samym w sobie, ani też powodem do fałszywej dumy – wiele zwierząt, które uważamy za gorszy gatunek jest wegetarianiami.

Wegetarianizm to nie tylko zmiana diety ale przede wszystkim sposobu myślenia, oceniania rzeczywistości tak, jaką ona jest. Nie wystarczy sztucznie wmówić sobie, że jesteśmy "lepsi", ale mieć na tyle inteligencji, aby swoje działanie opierać na równowadze umysłu, wrażliwości i rozumieniu potrzeb innych.
Mimo iż wegetarianizm jest szczytną ideą, należy zawsze kierować się zdrowym rozsądkiem oraz pamiętać o tym, że nie zawsze cel może uświęcać środki.


N mar 30, 2008 7:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Artur Jerzy napisał(a):
Dla wielu chrześcijan głównym argumentem na rzecz spożywania mięsa jest wiara, że Pan Jezus Chrystus jadł mięso, a także fakt, że w Nowym Testamencie jest wiele uwag odnośnie jedzenia mięsa.

Pozwol, ze wyprowadze Cie z bledu.

Mieso jest tansze, smaczniejsze i bardziej pozywne niz kukurydza i owies. Czy ty otwierajac puszke z ananasem, analizujesz ja pod kontem religijnym? Zapraszam na ziemie.
Artur Jerzy napisał(a):
W nowoodkrytym piśmie chrześcijańskim, Esseńska Ewangelia Pokoju, (współczesnym Nowemu Testamentowi), Jezus Chrystus wypowiada się w następujący sposób:
"A mięso zabitych zwierząt buduje w ciele człowieka jego własny grób. Zaprawdę powiadam wam, kto zabija, zabija sam siebie, a kto spożywa mięso zabitych zwierząt, spożywa wcielenie śmierci".

Nie specjalnie interesuje mnie co Esenczycy napisali, ze Jezus powiedzial.

Artur Jerzy napisał(a):
Również Mahomet, zapytany przez swoich uczniów czy czeka ich nagroda za czynienie dobra zwierzętom czworonożnym i pojenie ich wodą, odpowiedział, że
"Nagroda czeka za pomaganie każdemu zwierzęciu".


Ta nagroda, jak rozumiem, jest smaczniejsze mieso? :)

Artur Jerzy napisał(a):
Fundamentem nauk głoszonych przez Pana Buddę jest zasada ahimsy, czyli nie stosowania przemocy, natomiast wegetarianizm jest traktowany przez prawdziwych buddystów jako coś naturalnego i oczywistego.


A dla mnie oczywiste i naturalne jest zjadanie kur, swin, krow, jaj, mleka, ...

Artur Jerzy napisał(a):
Natomiast Manu-samhita – starożytny wedyjski kodeks prawny oznajmia:
"Nie można otrzymać mięsa, nie krzywdząc żywego stworzenia. Dlatego unikaj używania mięsa".
W innym miejscu ostrzega:
"Całkowicie powstrzymuj się od jedzenie mięsa, biorąc pod uwagę wstrętny jego początek i okrucieństwo przy krępowaniu i zabijaniu wcielonych istot".


Jeszcze by tego brakowalo, zeby moj jadlospis ustalali jacys Wedowie.

Sluchaj, zwierzeta sa na swiecie tylko po to, zeby byc jakis czas, a pozniej zginac bezpowrotnie. Czy zejda w gardle wilka, na chorobe, czy od noza, to chyba zadna roznica?

No, moze jedyna roznica taka, ze nozem krocej trwa agonia.

Jak chcesz mieszac filozofie do kazdej drobnostki w swoim zyciu, powodzenia. Ja obiad po prostu zjadam.

Smacznego.

_________________
---
teh podpiss


N mar 30, 2008 19:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
cau_kownik napisał(a):
Sluchaj, zwierzeta sa na swiecie tylko po to, zeby byc jakis czas, a pozniej zginac bezpowrotnie.

A z ludźmi jest inaczej? Bo o masowych powrotach zza grobu i nieśmiertelności jakoś się nie słyszy.


N mar 30, 2008 20:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
Teresse napisał(a):
Ale są szerokości geograficzne np. koło podbiegunowe, Grenlandia gdzie ludzie mają do dyspozycji wyłącznie mięso + jedyną odzieżą chroniącą przed zimnem jest futro np. z rena...nie równają się z nimi nawet dzisiejsze sztuczne termoizolacyjne kombinezony...

I dlatego biedacy żyją średnio 30 lat.
Mi się wydaje że ilu ludzi, tyle potrzeb żywieniowych, nie mówiąc już o gustach i wpływie pokarmu na samopoczucie.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


N mar 30, 2008 20:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 25, 2008 8:29
Posty: 82
Post 
Drogi cau_kownik

Nikt nie zmusza ani nie namawia Cię do niczego.
Masz wolną wolę i co robisz w Swoim życiu, to Twoja sprawa.
I także Twoją sprawą będzie to, co Cię spotka w przyszłości w oparciu o zasadę "oko za oko, ząb za ząb".

W ostatnim poście podałem religijne motywy nie jedzenia mięsa, lecz większość ludzi za najważniejsze argumenty uważa powody etyczne.

W eseju rzymskiego pisarza Plutarcha zatytułowanym "O jedzeniu mięsa" czytamy:

"Czy możesz podać prawdziwy powód, dla którego Pitagoras odżegnywał się od jedzenia mięsa?
Ze swej strony jestem ciekaw w jakich okolicznościach i w jakim stanie umysłu pierwszy człowiek dotknął ustami, aby pogryźć i jeść mięso martwego stworzenia, postawił na stole martwe, gnijące, stare ciała, które jeszcze przed chwilą żyły, wrzeszczały, płakały i poruszały się, i zaryzykował, by nazwać je pokarmem...
Z pewnością nie jemy w samoobronie lwów, ani wilków; przeciwnie, pomijamy je i zarzynamy niewinne, nieszkodliwe, łagodne stworzenia, bez żądeł i zębów, którymi mogłyby nam zaszkodzić. Aby zdobyć trochę mięsa, pozbawiamy ich słońca, światła i długości życia, do czego mają prawo, gdy rodzą się i żyją".


N mar 30, 2008 20:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL