Pytania do wszystkich.

Jak oceniacie - co jest dla Was ważniejsze a/i czego w Waszym życiu jest więcej - wiary czy prawdy? Wiary w prawdę czy prawd wiary?

To proste - jeśli nie ma wiary, to nie ma też żadnej prawdy. Dla tego, kto nie wierzy, żadna prawda nie istnieje.

Wiara jest środkiem do poznania prawdy. Są to różne płaszczyzny, których nie sposób ze sobą zestawiać i porównywać

Wiesz, są tacy co uważają,że raczej środkiem - zastępczym... Jak wg. Ciebie wiara pośredniczy w poznawaniu prawdy?

wiara jest tam gdzie nie ma wiedzy, czyli prawdy.

Wiara jako kryterium prawdy - hmm ciekawe

@Dagon - wiedza nie jest tożsama z prawdą

@Judasz - rozumiem to tak, jak rozumiał to Jan Paweł II, i jak opisał to w swojej encyklice "Fides et Ratio" o wzajemnych relacjach wiary i rozumu. "Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których umysł ludzki wznosi się do kontemplacji prawdy". "Wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy" Hbr 11,1

Kamyk:
wiedza to:
prawdziwe dobrze uzasadnione przekonanie.

fakt, nie jest wiedza tożsama z prawdziwymi przekonaniami gdyż jest ich podzbiorem właściwym (może najwłaściwszym ).

Hmm czy o wiedzy można w ogóle mówić jako o przekonaniu... Wiedza może dotyczyć np. faktu, że liście latem są zielone. To nie kwestia przekonania...

Dla mnie Prawda jest najważniejsza, oczywiście wraz z Dobrem i Pięknem.

a wiedza o liściach to jest co?
stan psychiczny że pewien fakt ma miejsce w świecie. żadnych metafizycznych bytów w rodzaju WIEDZY nie ma i do niczego nie służą.

?

Kamyk,ale ja się spytałem o wiarę i prawdę, a nie rozum ... nie o relację dwóch narzędzi. prawda nie jest chyba narzędziem, prawda?

hmmm, w naszym języku to jedno z tych ważnych pytań, wiecie, jak np:

dlaczego?
jak?
kiedy?
gdzie?
co?
ile?


...prawda?

ale to tylko to słowo jest narzędziem. nie sama prawda.

hmm, czy tym jest dla Was Logos? żywe Słowo, które nie jest narzędziem?

Jakbyś tą całość zacytował, to może znalazłbyś tu moją odpowiedź na Twoje pytanie dalej rozwiniętą w cytowanym fragmencie Listu do Hebrajczyków

Czuję, że próbujesz zdemaskować prawdę, dotknąć „Ją”, wielu tego próbowało i jakoś jeszcze nikomu się to nie udało.
Logos, słowo, umysł, myśl, świadomość, istnienie, to różne aspekty tej samej wewnętrznej rzeczywistości, Boskiej rzeczywistości i w zależności od kontekstu wypowiedzi można ich używać zamiennie. Pytasz co jest narzędziem, środkiem do celu a co samym celem, czyli ostatecznym Logosem. Sprawa nie jest taka prosta i jednoznaczna, wszystko komplikuje fakt wielowymiarowości każdej prawdy, ponieważ zmienia się ona wraz z płaszczyzną której dotyczy, czyli każda prawda posiada pewną wewnętrzną głębię. Można powiedzieć, że ta najbardziej zewnętrzna płaszczyzna to narzędzie prawdy (czyli środek do celu) a wewnętrzna to cel, jeśli tych płaszczyzn jest wiele to narzędzie i cel wzajemnie się przeplatają, nadrzędne zawsze jest celem „Logosem” a podrzędne środkiem do celu.