Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 15:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwestiach? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwestiach?
Zawsze mnie zastanawiało coś takiego. Załóżmy hipotetyczną sytuację: za rok w cudowny sposób odnajduje się zaginiony fragment zwoju z Pisma Świętego, który ponad wszelką wątpliwość pasuje jak ulał do innego, urwanego fragmentu, tak pod względem treści (początek nowego fragmentu zawiera dalszy ciąg wcześniej urwanego zdania), jak i fizycznie (dwa rozerwane fragmenty idealnie do siebie przylegają). Załóżmy teraz, że świeże znalezisko jest kontynuacją księgi należącej do kanonu biblijnego, ale nowa strona zawiera treść wywracającą do góry nogami podstawowe doktryny, na których opiera się wiara. Załóżmy dla uproszczenia, że pierwsza strona kończy się fragmentem: "Judasz mnie zdradził...", a kolejna zaczyna się od słów: "bo sam go o to prosiłem". Krótko mówiąc-fakt, że oba fragmenty stanowią integralną całość, jest bezsporny.

Teraz czas na pytanie: czy Kościół jest organizacją na tyle dojrzałą, żeby w takim wypadku zdobyć się na całkowitą rewizję poglądów w fundamentalnych kwestiach wiary i w razie potrzeby uaktualnić głoszoną naukę stosownie do nowych treści? Nie wydaje mi się. Moim zdaniem, wbrew faktom, taki fragment byłby przez watykańskich "uczonych" automatycznie sklasyfikowany jako heretycki apokryf, na który pod groźbą ogni piekielnych nie należy nawet patrzeć. Oczywiście byłoby to nie tylko oszustwo, ale i jawna kpina z milionów wiernych, tylko czy ktoś by się tym przejął? Przecież większość wiernych i tak nie zastanawia się nawet przez chwilę nad istotą swojej wiary.

Nie jest dla Was oczywiste, że o ile Kościół czasami, po wielkich trudach, godzi się na zmianę stanowiska w zakresie interpretacji pewnych fragmentów Biblii, bądź poglądów bez bezpośredniego związku z religią (np. podobno w 1992 roku Jan Paweł II wreszcie oficjalnie ogłosił, że Ziemia krąży wokół Słońca), o tyle zmiana fundamentów wiary jest absolutnie wykluczona, nawet kosztem jawnego fałszerstwa?


Śr sie 31, 2011 12:31
Zobacz profil
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Peter napisał(a):
podobno w 1992 roku Jan Paweł II wreszcie oficjalnie ogłosił, że Ziemia krąży wokół Słońca


Witam.Należy do dobrego tonu podanie żródła,z którego czerpie się takie,a nie inne informacje.
Peter napisał(a):
Moim zdaniem, wbrew faktom, taki fragment byłby przez watykańskich "uczonych" automatycznie sklasyfikowany jako heretycki apokryf, na który pod groźbą ogni piekielnych nie należy nawet patrzeć. Oczywiście byłoby to nie tylko oszustwo, ale i jawna kpina z milionów wiernych, tylko czy ktoś by się tym przejął? Przecież większość wiernych i tak nie zastanawia się nawet przez chwilę nad istotą swojej wiary.


Oczywiście byłoby to oszustwo,tylko na jakiej podstawie uważasz,że Kościół by się go dopuścił.Poproszę przykłady podobnych oszustw,no bo przecież musiałeś się czymś zasugerować.


Śr sie 31, 2011 14:23
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Peter.Mylisz dwie sprawy: Objawienie i interpretację Pism. A Tradycja?


Śr sie 31, 2011 16:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Peter napisał(a):
Moim zdaniem, wbrew faktom, taki fragment byłby przez watykańskich "uczonych" automatycznie sklasyfikowany jako heretycki apokryf, na który pod groźbą ogni piekielnych nie należy nawet patrzeć.


Cytuj:
np. podobno w 1992 roku Jan Paweł II wreszcie oficjalnie ogłosił, że Ziemia krąży wokół Słońca


I po co się wypowiadasz, skoro nie masz zielonego pojęcia o tym, o czym się próbujesz wypowiedzieć?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr sie 31, 2011 17:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 21, 2011 21:45
Posty: 238
Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Nie ściemniaj. Jak znalazłeś coś na strychu to pokaż.... ;)

_________________
John & Stasi Eldredge -"Miłość i wojna" - Obowiązkowa lektura dla każdego małżeństwa :)


Śr sie 31, 2011 17:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 20, 2010 10:01
Posty: 93
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Dywagujesz nad takim tematem, jednocześnie pokazując swoją nieznajomość Pisma Świętego.
W Mt 26, 24 Jezus mówi wyraźnie:
Mt 26,24 napisał(a):
Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi, jak o Nim jest napisane, lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził».
Zdrajca musiał się znaleźć, ale to nie znaczy, że ten który zdradzi będzie niewinny. Dokładne określenie, sugerowanej przez niektórych, niewinności Judasza.

W takiej sytuacji niemożliwe jest znaleźć "idealnie pasujący gdzieś" - wg twojego rozumowania, prawdziwy fragment Pisma Świętego, który będzie mówił zupełnie co innego niż aktualny kanon. Oznaczałoby to, że autor natchniony umieścił sprzeczności w tekście.

Jedyne co można rozważać, to co by było gdyby znalazła się jeszcze jakaś prawdziwa, dodatkowa, księga Pisma Świętego. Myślę, że została by dołączona do kanonu. (Przychodzi mi jeszcze na myśl sytuacja znalezienia prawdziwej, ale nic nie wnoszącej księgi, której postanowiono by, z tego powodu, nie dodawać. Aczkolwiek nie wiem czy jest to prawdopodobne.)

_________________
Chwała Panu.
Pozdrawiam
ja ja


Śr sie 31, 2011 18:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Peter napisał(a):
Zawsze mnie zastanawiało coś takiego.

Cóż, Peter...

Peter napisał(a):
Załóżmy hipotetyczną sytuację: za rok w cudowny sposób odnajduje się zaginiony fragment zwoju z Pisma Świętego

... to jest gdybologia

Peter napisał(a):
Nie jest dla Was oczywiste, że o ile Kościół czasami, po wielkich trudach, godzi się na zmianę stanowiska w zakresie interpretacji pewnych fragmentów Biblii, bądź poglądów bez bezpośredniego związku z religią (np. podobno w 1992 roku Jan Paweł II wreszcie oficjalnie ogłosił, że Ziemia krąży wokół Słońca), o tyle zmiana fundamentów wiary jest absolutnie wykluczona, nawet kosztem jawnego fałszerstwa?

... a to są insynuacje.

Chociaż problem sam w sobie jest dość ciekawy. Weźmy na przykład takie pytanie: czy Kościół może ogłosić ex cathedra, że Boga nie ma, albo ogłosić, że Jezus nie był Mesjaszem? Teoretycznie może, ale w takim ujęciu zapominamy, że Kościół jest sługą prawd wiary, a nie ich kreatorem.

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Śr sie 31, 2011 18:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Peter dotykasz zatem ważnej kwestii. Rozumiem że odrzucasz udział Boga w tym wszystkim. Ale nawet jeśli to w tym momencie musisz też podważyć powiązanie między współczesna ukształtowaną doktryną, a jej korzeniami od czasów apostolskich. To nie jest tak że my sobie 200 lat temu przeczytaliśmy Biblię i stworzyliśmy doktrynę. Jeśli nawet istniałby jeszcze jakiś tekst, mający fundamentalne znaczenie, to musiał być komuś znany. Jeśli był znany to w zależności od jego wartości musiał wpłynąć bardziej lub mniej na rozwój samej doktryny. Według mnie gdybologia o tyle jest zbędna co ma błędne założenia. A co jeśli... odkryjemy sensacyjne dokumenty że państwo polskie powstało pod wpływem kosmitów? To przestaniemy być Polakami?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt wrz 02, 2011 12:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Peter proponuję wziąć łopatkę sitko i poszukać. Temat jest bezproduktywny podobnie jakbyśmy dywagowali nad tym, co by powiedział Papież podczas Anioł Pański, gdyby na Placu św. Piotra wylądowali Marsjanie w cukierkowym UFO w kształcie landrynki.


So wrz 03, 2011 19:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 19, 2011 19:15
Posty: 43
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Kościół nie zaakceptowałby innego rodzaju pism.
Prostym tego dowodem, jest odkrycie przez ostatnie stulecia wielu różnorakich starodruków mówiących o Jezusie. Nic z tego nie zostało włączone do kanonu biblijnego.

Chodzi o to, że dodatkowa księga, dodatkowe problemy....


Pn wrz 05, 2011 22:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 20, 2010 10:01
Posty: 93
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Kościół nie zaakceptował tych starodruków, ponieważ nie były prawdziwe. Lepiej jednak zrobić z tego teorie spiskową i głosić ją w internecie - tam zawsze znajdzie się kupa osób, którą uda się wam zwieść.

_________________
Chwała Panu.
Pozdrawiam
ja ja


Wt wrz 06, 2011 11:00
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Cytuj:
Kościół nie zaakceptował tych starodruków, ponieważ nie były prawdziwe.


Bo ich treść nie pasowała do z góry przyjętych założeń?


Śr wrz 07, 2011 9:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Cytuj:
Bo ich treść nie pasowała do z góry przyjętych założeń?


A skąd wiadomo, że istnieją jakieś z góry przyjęte założenia?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr wrz 07, 2011 10:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 20, 2010 10:01
Posty: 93
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Peter napisał(a):
Cytuj:
Kościół nie zaakceptował tych starodruków, ponieważ nie były prawdziwe.

Bo ich treść nie pasowała do z góry przyjętych założeń?


Nie. Nie zostały zaakceptowane dlatego, że były fałszywe, napisane przez sekty kilkaset lat po Chrystusie itp.

_________________
Chwała Panu.
Pozdrawiam
ja ja


Śr wrz 07, 2011 12:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 09, 2011 21:14
Posty: 10
Post Re: Czy Kościół stać na rewizję poglądów w kluczowych kwesti
Przede wszystkim, to znalezienie jednego papirusu z inną wersją Ewangelii jest raczej kiepskim dowodem na to że Ewangelia była inna niż się dzisiaj wydaje, wobec znalezionych setek manuskryptów zbieżnych z dzisiejszą wersją.

Ponadto, Kościół nie uznaje apokryfów za "heretyckie dzieła, na które pod groźbą ogni piekielnych nie należy nawet patrzeć". Apokryfy są studiowane na wydziałach teologii, jako nienatchnione, ale wartościowe dzieła ukazujące początki chrześcijaństwa. Można je kupić w księgarniach katolickich, znaleźć na katolickich portalach internetowych. I póki się je czyta ze świadomością że to nie jest Pismo natchnione, ale jakiś tekst, być może (jak niektóre) pochodzący od bardzo pobożnych chrześcijan i bardzo wartościowy, a być może (jak inne) jakieś wariackie fabrykacje gnostyków (jak "kwiatki" typu Ewangelia "św." Judasza) to wszystko jest OK.


Pn wrz 12, 2011 18:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL