Nie podoba mi się to, że gdy przychodzę do jakiegoś kościoła (nie jednego) to widzę od razu ten przepych, niebanalne drogocenne konstrukcje, te bajery, złocidełka, złote kolumny, drogocenne obrazy, malowidła, ozdoby. Na co to komu ? Przecież Jezus był ubogi, sam powiedział że zburzy wszystkie świątynie... Przecież to wielki grzech i pycha tak ładować bez sensu kasę w takie miejsca kultu, jeszcze ta świątynia w Wilanowie... Przeciez to nie dla Boga ?! To dla kogo ?! Dla ludzi by czuli mistyczność i wielkość tego miejsca ?! To absurd.

Zamiast budować wielkie namioty a kasę przeznaczać na biednych i nieuleczalnie chorych to oni dalej budują te kościoły, większe, lepsze, wypasione! a jak! Przeciez to grzech i zniewaga dla Boga.
Za pare lat dojdzie do tego ze w kosciele beda wieszac bannery reklamowe.

Kościół jako miejsce jest po to by stanąć w prawdzie przed Bogiem a nie nasycać się pięknem ładnego miejsca.

Nie ma tam żadnej skromności, coraz większy przepych.
Tak więc dla mnie niech zburzą wszystkie świątynie albo wynajmą je dla pieniędzy i w ciągu 4 dni odbudują je formie tanich namiotów, a kasę z tych kościołów niech przeznaczą na nieuleczalnie chorych.

Także te,które są pięknym świadectwem swoich czasów,kunsztu artystów?Bazylikę Św.Piotra,katedrę w Rouen,Kościół Mariacki też?

A co kogo obchodzi kunszt artystów ? Tu chodzi o coś wielkiego, czyli o Boga a nie o bajery i świecidełka, z resztą z tych miejsc można zrobić muzea czy jakieś centra rozrywki a pieniadze przeznaczyc na Boga czyli na miłosierdzie.

A wierni ma Msze św zbierać się będą w katakumbach, czy wzorem pogan pod dębem?
Współcześnie budowane kościoły mają skromny wystrój.

A na co ludziom wogóle sztuka i kunszt artystów w niej sie przejawiający?skoro nie ma z tego pożytku w postaci gotówy to po co to komu?
Przypominają mi sie nie tak odległe czasy w których równiez zakwestionowano sztukę jako taką ,no chyba ze służyła systemowi...


W tych miejscach są odprawiane msze,ludzie zamawiając mszę św.zwykle zostawiają jakiś datek dla koscioła,który potem miedzy innymi jest"przeznaczany na Boga czyli na miłosierdzie"..

Ale numer zgadzam się co do słowa z Alus

Dawne kościoły to w dużej części dzieła sztuki, o olbrzymiej wartości historycznej i artystycznej, i jako takie są częścią chronionego dziedzictwa kulturowego...
Nie przeczę, można je przerobić na obiekty świeckie, ale raczej nie w Polsce. Takie adaptacje są na porządku dziennym w tych krajach, gdzie drastycznie spada ilość wierzących. Często są to zresztą bardzo piękne przeróbki:

Przepraszam. Miałam coś z klawiaturą. Dawniej kościoły fundowali magnaci i szlachta, stąd ten przepych. Dzisiaj są skromniejsze za to bardziej funkcjonalne np więcej miejsc siedzących, jedna nawa półokrągła.
Co do wyburzenia to ono też kosztuje, więc nie ma sensu. Ludzi głodnych nie będzie , jeżeli przestanie się finansować produkcji broni na świecie. a za fundusze uzyskane użyźni Saharę.
Chrystus zapowiedział zburzenie świątyni jerozolimskiej a nie wszystkich. Więc nie w tym kościele zadzwonili zygzax. Pozdrawiam

[url][/url]
Czy ja wiem?
Bazylika w Licheniu powstała parę lat tamu i raczej tam nie zobaczysz żadnego ubóstwa.

to była głupota osobiście uważam że Bóg ma to gdzieś czy światynia jest ze złota czy zwykła drewniana kapliczka.

Na podkarpaciu szczególnie towidać kościołysię budują a domy się sypią...

Może pośrednio tak,raczej przepych wynikał z takich a nie innych ,dzisiaj byśmy to nazwali,trendów.Barok,rokoko to style w których najbardziej"kapie złotem".
Osobiscie uważam że kościół może być oszczedny w formie i piękny w swej skromności.Najbardziej atakowana jest bazylika w Licheniu,może i słusznie.
Kwestia gustu.

W świeckiej Francji świątynie nie są własnością Kościoła lecz państwa. Nie wyburzono jednak wszystkich, niektóre cudem ocalały po rewolucji. Dziś są utrzymywane w dobrym stanie. To dziedzictwo naszej kultury. Probosz z Ars sam przymierał głodem, żywiąc się spleśniałymi często ziemniakami, wyposażenie plebanii oddał ofiarodawcy, ale o kościół dbał jak o mieszkanie samego Boga.
Osobiście wolę wejść, by pomodlić się do starego i pięknego kościoła niż jasnej i surowowej w wystroju świątyni.

Zawsze kiedy czytam takie wypowiedzi, przychodzi mi do głowy wypowiedź Judasza z J 12, 5:
Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?
Oczywiście, pomijam J 12, 6

I pytanie do zaqzax: Ile pieniędzy sam już przeznaczyleś na Boga czyli na miłosierdzie, skoro innych pouczasz?

giń. z drugiej strony na co ci internet, media, mieszkanie, możesz przecież zamieszkać w lepiance, myć się w wodzie ze strumienia, a na obiad upolować jakiegoś Burka. a zarobioną kasę na biednych i głodnych. bo doprawdy nie wiem po co ci takie luksusy, w lepiance też da się żyć. zmiany zaczynamy od siebie.

Bazylika w Licheniu powstała wyłącznie ze składek wiernych. Nikt ludziom z kieszeni pieniędzy nie wyciągał. Dla wierzących jest argumentem, że odprawiają się Msze św dla fundatorów i dobrodziejów. Gdyby mnie było stać sama posłała bym ofiarę. W Licheniu jeszcze nie byłam, ale specjalnie dziż zwróciłam uwagę: nasz kośćiół ma 80 lat, złota tam niem, tylko złotol-farba. Pozdrawiam.