Na czym opieracie swoją wiarę???
Autor |
Wiadomość |
Vicarius Filii Dei
Dołączył(a): Wt cze 10, 2008 10:35 Posty: 17
|
 Na czym opieracie swoją wiarę???
Witam
Czytam parę postów na tym forum i rozumiem są tutaj wierzący i niewierzący.
Jednak mam pytanie to wierzących. Zastanawia mnie na czym operacie swoją wiarę w Jezusa Chrystusa. Przecież chrześcijaństwo to religia która powstała z niczego. Nie ma żadnych dowodów na to co się działo w tamtych latach. Jest kilka przekazów pisemnych tych całych Ewangelii. Napisanych jakby zeznań przez paru ludzi. Tak jak zeznania na komendzie, niektórym się trochę plącze...
Potem zbudowano koło tego otoczkę bo ludziom się podobało. Wiecie jak to idzie, jak coś się podoba to trzeba lecieć na fali. Ktoś mądry wykorzystał fakty zbudował koło tego strukturę i cały system finansowania kolejnych werbowników. Nic tak naprawdę nie wiadomo.
Dodatkowo połączono to z zeznaniami ludzi, którzy widzieli jakieś cuda. Było wielu męczenników, którzy umierali za te kilka Ewangelii. O co chodzi? Jacyś nawiedzeni ludzie wyjeżdżali do buszu nauczać Indian.
A gdzie w tym wszystkim rzeczywiste osiągnięcia tej religii? Chrześcijaństwo polega tylko na pomaganiu innemu. Cała odpowiedzialność za człowieka została zrzucona na innego człowieka. Kiedyś ta rola należała właśnie do Boga.
Nie wiem czy nie widzicie, że Chrystus został zmarginalizowany do roli narzędzia. I to za sprawą działalności kościoła. Wiara została spauperyzowana. Na wszystko jest cennik. Dobrze że na tacę można jeszcze dawać co łaska.
To tak jakby Chrystus został zesłany tutaj żeby naprawić jakiś ogólny błąd który przeszkadzał w całym systemie. W takim razie narzuca się myśl czy nie został wymyślony przez sprytnych panów.
...
|
So cze 14, 2008 23:08 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
 Re: Na czym opieracie swoją wiarę???
Vicarius Filii Dei napisał(a): Witam
Czytam parę postów na tym forum i rozumiem są tutaj wierzący i niewierzący.
Jednak mam pytanie to wierzących. Zastanawia mnie na czym operacie swoją wiarę w Jezusa Chrystusa.
Na doświadczeniu. Vicarius Filii Dei napisał(a): Przecież chrześcijaństwo to religia która powstała z niczego. Nie ma żadnych dowodów na to co się działo w tamtych latach. Jest kilka przekazów pisemnych tych całych Ewangelii. Napisanych jakby zeznań przez paru ludzi. Tak jak zeznania na komendzie, niektórym się trochę plącze... Majaczysz. Vicarius Filii Dei napisał(a): Potem zbudowano koło tego otoczkę bo ludziom się podobało. Tak strasznie sie podobało, że postanowili z tej okazji mordowac chrześcijan przez 300 lat. Vicarius Filii Dei napisał(a): Wiecie jak to idzie, jak coś się podoba to trzeba lecieć na fali. Ktoś mądry wykorzystał fakty zbudował koło tego strukturę i cały system finansowania kolejnych werbowników. Nic tak naprawdę nie wiadomo. Ta... Vicarius Filii Dei napisał(a): Dodatkowo połączono to z zeznaniami ludzi, którzy widzieli jakieś cuda. Było wielu męczenników, którzy umierali za te kilka Ewangelii. O co chodzi? Jacyś nawiedzeni ludzie wyjeżdżali do buszu nauczać Indian.
A gdzie w tym wszystkim rzeczywiste osiągnięcia tej religii? Vicarius Filii Dei napisał(a): Chrześcijaństwo polega tylko na pomaganiu innemu. Bzdura. Vicarius Filii Dei napisał(a): Cała odpowiedzialność za człowieka została zrzucona na innego człowieka. Na kogo? Vicarius Filii Dei napisał(a): Kiedyś ta rola należała właśnie do Boga. Która rola? Vicarius Filii Dei napisał(a): Nie wiem czy nie widzicie, że Chrystus został zmarginalizowany do roli narzędzia. I to za sprawą działalności kościoła. Wiara została spauperyzowana. Na wszystko jest cennik. Dobrze że na tacę można jeszcze dawać co łaska.
To tak jakby Chrystus został zesłany tutaj żeby naprawić jakiś ogólny błąd który przeszkadzał w całym systemie. Sam Chrystus jest całym "systemem". Żyjesz w nim czy Ci się to podoba czy nie. Vicarius Filii Dei napisał(a): W takim razie narzuca się myśl czy nie został wymyślony przez sprytnych panów. Nie, nie narzuca się. Ty ją narzucasz. Vicarius Filii Dei napisał(a): ...
....
|
N cze 15, 2008 0:04 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Widzisz, dla Ciebie Ewangelia i Pismo Święte to tylko kilka tekstów.
Dla osób wierzących - to fundament, świadectwo ludzi których natchnął dany od Boga Duch Święty - a Ewangelia to nic innego jak spisane po Jego odejściu dzieje Jezusa z Nazaretu - człowieka z krwi i kości, ale jednocześnie obiecanego od Boga Mesjasza, który żył między nami, umarł i zmarwychwstał a przez to zbawił ludzi.
Poddajesz pod wątpliwość to, w co my wierzymy. Ja zapytam inaczej - zatem co dla Ciebie byłoby wiarygodne, spójne, w co Ty byś uwierzył  A może po prostu nie stać Cię na wiarę.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N cze 15, 2008 7:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Na czym opieram? - na doświadczeniach właśnego życia.
Reszta Twoich wywodów to typowe ble..ble...."sprytnego pana" 
|
N cze 15, 2008 9:42 |
|
 |
krystianman
Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30 Posty: 409
|
szcerze mowiac nie wiem jak mozna opieraca swoja wiare na doswiadczneiach wlasnego zycia, ktore jest krotkie pelne grzechow itp.
ja staram sie opierac swoja wiare o fundament chrzescijanstwa jakim jest Biblia, nauki Jezusa.
|
N cze 15, 2008 10:52 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Nie można mówić o wierze, jeśli opiera się ją tylko na Biblii - a nie ma ona odniesienia do mojego życia, codzienności, podejmowanych decyzji itp.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N cze 15, 2008 11:07 |
|
 |
Masa
Dołączył(a): Śr mar 19, 2008 0:03 Posty: 301
|
do autora:
tylko i wyłącznie na Słowie Bożym
_________________ Nie wstydzę się ewangelii Chrystusowej; jest ona bowiem mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy. (Rzymian 1:16)
|
N cze 15, 2008 11:16 |
|
 |
Vicarius Filii Dei
Dołączył(a): Wt cze 10, 2008 10:35 Posty: 17
|
 Re: Na czym opieracie swoją wiarę???
hitman napisał(a): Vicarius Filii Dei napisał(a): Witam
To tak jakby Chrystus został zesłany tutaj żeby naprawić jakiś ogólny błąd który przeszkadzał w całym systemie. Sam Chrystus jest całym "systemem". Żyjesz w nim czy Ci się to podoba czy nie.
To znaczy co Chrystus narodził się w sobie? Chyba przed nim i po nim istniał świat, w którym Chrystus urodził się i umarł.
Poza tym, co ja żyję w Chrystusie, a jak bym nie chciał to co? Będę jego więźniem?
To co napisałeś to dopiero kompletne majaczenie, zupełnie jak jakiś sekciarz.
|
N cze 15, 2008 12:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"przed nim i po nim istniał świat"..."JA JESTEM" jest ponadczasowe, nie ma "przed" czy "po".
|
N cze 15, 2008 13:32 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
krystianman napisał(a): szcerze mowiac nie wiem jak mozna opieraca swoja wiare na doswiadczneiach wlasnego zycia, ktore jest krotkie pelne grzechow itp.
Tylko nie pełne Boga... Jeśli nie masz doświadczenia Boga, to nie masz wiary, ile byś nie czytał.
|
N cze 15, 2008 18:12 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
 Re: Na czym opieracie swoją wiarę???
Vicarius Filii Dei napisał(a): To znaczy co Chrystus narodził się w sobie? Chyba przed nim i po nim istniał świat, w którym Chrystus urodził się i umarł. Świat nie był prze Chrystusem. Chrystus był przed światem. Vicarius Filii Dei napisał(a): Poza tym, co ja żyję w Chrystusie, a jak bym nie chciał to co? Będę jego więźniem? Zależy od Ciebie. Tylko Ty sam możesz uczynić siebie niewolnikiem. Vicarius Filii Dei napisał(a): To co napisałeś to dopiero kompletne majaczenie, zupełnie jak jakiś sekciarz.
Np. Sekciarz z Tarsu.
|
N cze 15, 2008 18:15 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Dawno to było...
A do wywodów naukowców na temat tego co tam było kilka tysięcy lat temu też mam ograniczone zaufanie.
Dobrze jest wiedzieć czego nie można wiedzieć.
Nie wiem też czy Jezus nie był Bogiem... tak żebym nie był jednostronny.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
N cze 15, 2008 22:44 |
|
 |
AniaF
Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29 Posty: 261
|
Ja mysle ze autorowi tematu nie jest nikt w stanie udzielić satysfakcjonujacej go odpowiedzi. Trzeba otworzec swoje serce na Boga i pozwolic z pelnym zaufaniem aby Jego Slowo stalo sie żywe i doswiadczać przemian jakie zachodza wnaszym życiu kiedy oddamy je Jezusowi aby pewne rzeczy zrozumiec i poczuc.
Pozdrawiam ania.
_________________ "Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4
|
Pn cze 16, 2008 9:01 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Czyli pomyśl, że Bóg istnieje to będziesz myślał, że istnieje? 
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pn cze 16, 2008 9:08 |
|
 |
AniaF
Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29 Posty: 261
|
Czyli zaufaj a Bóg będzie dzialał.
_________________ "Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4
|
Pn cze 16, 2008 9:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|