Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr paź 01, 2025 22:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Odpust zupełny 
Autor Wiadomość
Post Odpust zupełny
W kościele często słyszy się, że człowiek może zyskać odpust zupełny.
Czy uzyskanie tego odpustu oznacza, że mamy zagwarantowane niebo ?


N paź 26, 2008 13:19

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Nie. Na żadnym etapie swojego życia człowiek nie może być pewny swego zbawienia


N paź 26, 2008 14:02
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Odpust zupełny oznacza darowanie nam (lub tej osobie w intencji, której ten odpust uzyskamy) wszystkich kar za popełnione grzechy. Czyli jeśli zyskasz odpust zupełny to w danym momencie masz zagwarantowane niebo. Ale jeśli jeszcze później nagrzeszysz to zdobywasz nowe kary, cierpienia.
Oczywiście to czy odpust będzie zupełny czy cząstkowy zależy od spełnienia warunków potrzebnych do uzyskania odpustu. Jeśli wszystkie spełnisz to zyskujesz odpust zupełny, a jeśli któregoś nie spełnisz to będzie odpust cząstkowy.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


N paź 26, 2008 14:12
Zobacz profil
Post 
W takim razie proszę mi podać różnicę między stanem po spowiedzi i komunii świętej a odpustem zupełnym.

Z tego co mi wiadomo, jak się wyspowiadam, i w stanie łaski uświęcającej przyjmę komunię świętą (lub dopiero po przyjęciu tej komunii dostanę tą łaskę - już nie pamiętam), to jak umrę, pójdę do nieba !
Gdy zyskam odpust zupełny również jak umrę (zaraz po odpuście) pójdę prościutko do nieba. ?

Po co więc ten odpust ? Czy nie wystarczy spowiedź i komunia ?
Co ma odpust takiego, czego nie ma spowiedź i komunia ? Co ponadto ?


N paź 26, 2008 17:35
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
A kto Ci powiedział, że jak się wyspowiadasz i przyjmiesz Komunię świętą to pójdziesz prosto do nieba?
Nie ma miejsca taka sytuacja.

Gdy umrzesz w stanie łaski uświęcającej, to na pewno pójdziesz do nieba, ale nie oznacza, że pójdziesz tak od razu... Nie, nie, nie... jeszcze jedna sprawa Cię czeka :D

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


N paź 26, 2008 17:42
Zobacz profil
Post 
szumi napisał(a):
jedna sprawa Cię czeka :D


takie coś jak sad ostateczny cie czeka (jak to w każdej religi monoteistycznej bywa) :D
dobrze odpowiedziałem ? ;]


N paź 26, 2008 18:41
Post 
szumi napisał(a):
A kto Ci powiedział, że jak się wyspowiadasz i przyjmiesz Komunię świętą to pójdziesz prosto do nieba?
Nie ma miejsca taka sytuacja.


Po co w takim razie komunia święta, skoro i tak wyląduje się w czyśćcu, ?


N paź 26, 2008 18:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz mar 31, 2005 20:11
Posty: 145
Post 
Wyjdźmy od definicji odpustu - będzie nam łatwiej dyskutować ;)

ODPUST czyli darowanie kar doczesnych za grzechy, ktore już co do winy zostały odpuszczone (sakrament spowiedzi).

Zbawienie jest łaską, nie można więc powiedzieć, że odpust to automatyczna przepustka do nieba. Odpust .....jest wielką pomocą, by tam dotrzeć ale nie czyni tego z automatu, jak niektórzy sądzą ;)


N paź 26, 2008 19:20
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
20 Cze 2008 napisał(a):
takie coś jak sad ostateczny cie czeka (jak to w każdej religi monoteistycznej bywa) :D
dobrze odpowiedziałem ? ;]


Raczej sąd szczegółowy i późniejszy czyściec lub niebo.
Ale blisko ;)

Cytuj:
jest wielką pomocą, by tam dotrzeć ale nie czyni tego z automatu, jak niektórzy sądzą Mruga 2

Z tym, że jak sama nazwa wskazuje zupełny niweluje wszelkie kary. A zatem nie ma czyśćca. Prosto do nieba... jak z automatu ;)
Żarcik.

Ale faktem jest,że odpust zupełny sprawia, że nie ma już po co iść do czyśćca.
Z tym, że zdobyć go nie tak łatwo jak się niektórym wydaje.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


N paź 26, 2008 19:25
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Aztec napisał(a):

Po co w takim razie komunia święta, skoro i tak wyląduje się w czyśćcu, ?


Po to, by Ci było łatwiej.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


N paź 26, 2008 19:26
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
ODPUST czyli darowanie kar doczesnych za grzechy, ktore już co do winy zostały odpuszczone (sakrament spowiedzi).


Ja już z tego nic nie rozumiem - idziemy, okazujemy skruche, robimy rachunek sumienia, pokutę, Bóg odpuszcza nam w swoim nieskończonym miłosierdziu wszystkie grzechy, ALE I TAK ZA TO BEKNIEMY??


N paź 26, 2008 19:29

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
szumi napisał(a):
Po to, by Ci było łatwiej.

Z czym?


N paź 26, 2008 19:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 27, 2008 12:23
Posty: 166
Post 
witam

Ciagle będa nasuwac się pytania : dlaczego ?,po co? ,czemu?
Szczególnie wtedy gdy wymagania ludzkie stawia sie wyżej od wymagań Bożych.
Czy Bóg wymaga i mówi cos na temat odpustów?

W ramach obchodów milenijnych papież Jan Paweł II ogłosił rok 2000 Rokiem Świętym i obiecał odpust wszystkim, którzy odbędą pielgrzymkę do Rzymu — donosi dziennik L’Osservatore Romano. Odpust uwalnia katolika od kary za grzech. W watykańskim organie napisano: „Każdy dobry uczynek dokonany w stanie łaski zasługuje na nagrodę”.
Ale według tego samego źródła udzielanie odpustów nasuwa intrygujące pytania, jak choćby:
„Czy do udzielania odpustu konieczne jest pośrednictwo Kościoła, jeśli wybaczająca łaska Boża dostępna jest każdemu?
I po co w ogóle Kościół udziela odpustu częściowego, skoro może udzielić zupełnego?”


Kiedy na ziemi przebywał Jezus Chrystus, Syn Boży, czasem odpuszczał pewnym ludziom grzechy. Czy przy tych okazjach wspomniał choćby jednym słowem o specjalnych odpustach? Nie zdarzyło się to ani razu (Łuk. 7:48, 49).
Nie mówił też nic na ten temat żaden z jego pierwszych naśladowców. Apostoł Paweł pisał natomiast: „w nim mamy odkupienie przez krew jego [Jezusa Chrystusa], odpuszczenie wystepków, według bogactwa łaski jego”. Efez. 1:7
Jeszcze wyraźniej i dobitniej stawiają sprawę słowa apostoła Jana: „Krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego, grzechu. (...) Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości.” 1 Jana 1:7,9
Jeżeli Bóg na podstawie ofiary Chrystusowej przebacza nam wszelkie grzechy, to nie może być mowy o żadnej karze doczesnej, ani za życia, ani po śmierci.

Azteku jesli świadomie i przebiegle dopuszczałbys sie łamania praw Bożych ,to juz żaden odpust ci nie pomoże. List do Heb.10:26,27,31 mówi

Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy, ale jedynie jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma trawić przeciwników.
Straszną jest rzeczą wpaść w ręce Boga żyjącego.


Ale wiele ludzi nie ma pełnego poznania prawdy i nie należy do żadnego koscioła, taki otrzymuje też zapłatę o której mówi list do Rzymian 6:23 szczególnie pierwsza czesc wersetu
Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
To Bóg decyduje kogo obdaży ,,łaską" czy to wieżacego czy niewieżącego.Bedzie to przy zmartwychwstaniu,, prawych i nieprawych '' Jana 5:29 ,Dzieje 24:15
Bo tylko Bóg zna stan naszych serc.
A odpusty to jak przewlekła choroba ciagnąca się od sredniowiecza która ma decydować o drodze czy losie czlowieka
Pozdrawiam

_________________
Mówiąc to, miałem na myśli,bracia ,mnie samegoi Apollosa ze względu na was abyscie mogli zrozumieć , że nie wolno wykraczać ponad to , co zostało napisane , i niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego. 1 KOR 4:6 BT


N paź 26, 2008 20:17
Zobacz profil
Post 
langusta napisał(a):
Wyjdźmy od definicji odpustu - będzie nam łatwiej dyskutować ;)
ODPUST czyli darowanie kar doczesnych za grzechy, ktore już co do winy zostały odpuszczone (sakrament spowiedzi).

Widzę, że strasznie to zakręcone.
Ale z definicji wywnioskowałem, że
Odpust, to darowanie kar za grzechy które już zostały odpuszczone
A spowiedź, to odpuszczenie grzechów (ale bez darowania kary za nie ?!?.... )

Czym się różni więc odpuszczenie grzechów od darowania kary ?
Czyli odpuszczenie grzechów na spowiedzi nie jest darowaniem kary, za te grzechy ?!
A wszyscy katolicy myślą, że się wyspowiadają i pójdą do nieba...
to się zdziwią... ! :-)


N paź 26, 2008 21:32
Post 
Cytuj:
Czym się różni więc odpuszczenie grzechów od darowania kary ?
Czyli odpuszczenie grzechów na spowiedzi nie jest darowaniem kary, za te grzechy ?!
A wszyscy katolicy myślą, że się wyspowiadają i pójdą do nieba...
to się zdziwią... !


Nie do końca- dlatego, że np. ktoś może umierać kilka godzin w strasznej agonii- i to jest właśnie kara za grzechy, z których sie wyspowiadał...w takim razie mimo, iż nie zdobył odpustu- to jego konto jest "czyste"...

Ci, którzy nie zdobywają odpustów- po prostu znoszą kary za swoje grzechy...

Odpustu zupełnego można w praktyce dostąpić rzadko- gdyż warunkiem jest całkowity brak przywiązania do grzechu (nawet lekkiego)


N paź 26, 2008 21:41
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL