Cud budzący dość sporo kontrowersji... więc mam pytanie. Dlaczego owy cud był widziany tylko w jednym miejscu i to tylko przez osoby patrzące się ciągle w słońce, a nie był widziany w innych miejscach ? Przecież słońce jest tylko jedno.

Podobne wątpliwości i pytania można mieć co do 3-godzinnego zaćmienia słońca na początku naszej ery:

Było już około godziny szóstej i mrok ogaranął całą ziemię aż do godziny dziewiątej.
Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek.
(Łk 23:44-45)

OSTRZEŻENIE
Obserwowanie słońca gołym okiem lub zwłaszcza przy pomocy urządzeń optycznych, bez zastosowania specjalnych filtrów może spowodować ślepotę!!!

W takim razie zdecydowanie bezpieczniej jest robić to, co powoduje tylko względnie drobne problemy ze wzrokiem...

ślepotę lub chwilową wizję kuli światła (jak zamkniesz się oczy)

Podobnie niebezpieczne (nawet bardziej) jest patrzenie z bliska na spawanie elektrodowe.

Czy ja wiem ,czy tyle kontrowersji?
Objawienia fatimskie zostały potwierdzone przez Kościół Katolicki.

Ciekawe jakie zapatrywania są na cud słońca w Medjugorje - miejscu cudownych ale (jeszcze)nieuznanych objawień:
http://www.youtube.com/watch?v=NlPHHl0AjZk
http://www.youtube.com/watch?v=GrUcbJiyToU&feature=related
//Miracle of sun at Medjugorje, Herzegovina

O jaki cud Ci chodzi - w Fatimie? Ten cud widziało ok 80 tyś osób a widoczny był z odległości kilkudziesięciu kilometrów. Tu nie tylko chodzi o to że słońce wiruje ale także przemieszcza się po nieboskłonie. Dodatkowo choć rzadko jest to opisywane występuje efekt jakby mienienia się rzeczy i innych ludzi na ziemi. Tak więc nie jest to zbiorowa halucynacja kilkudziesięciu wieśniaków.

Poszukajcie sobie informacji pod hasłem "halo".

Przestrzegam przed patrzeniem w słońce.
Grupa meksykańczyków próbowała dostrzec Matkę Boską i część osób straciła wzrok.
Jest możliwe, że przy tak silnym naświetleniu można mieć jakieś halucynacje wzrokowe.

To że takie "halucynacje" (reakcja receptorów oka przeładowanych poziomem/intensywnością światła) wystąpią jest absolutnie pewne, jeżeli nie stosuje się zabezpieczeń,już pomijając efekt uszkodzenia.
Ale dochodzi tu jeszcze element psychologiczny co chce się intensywnie wypatrzyć ,czyli autosugestia która potrafi się udzielić grupie.
Rejestracja zjawisk związanych ze słońcem również powoduje błędy w kamerach i aparatach,nikt nie projektuje ich do rejestracji aż takiej intensywności światła,nikt nie zakłada że ktoś bezpośrednio będzie filmował słońce...i tam też dochodzi do przeładowania i uszkodzeń matryc.

A sama zjawiskowość...podałem poprzednio hasło,ale oprócz załamania światła w grę wchodzi również soczewkowanie atmosfery, tworzenie lustra termicznego...wystarczy dobrze poszukać w internecie i znajdzie się ciekawe zdjęcia zjawisk pozornie tylko niezwykłych.

Katolicy mają to do siebie, że widzą Matkę Boską wszędzie. Nie tylko w słońcu, ale i np na odciętym konarze drzewa, na zacieku na ścianie, itd.
http://www.pancygaro.fotolog.pl/matka-b ... tarze.html

Skoro teraz, w cywilizowanym kraju ludzie nadal widzą Matkę Boską w takich miejscach. To nie dziwi mnie, że dawniej widzieli ją np. w Fatimie.