Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 20:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Jaka jest moja wiara??? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt sty 28, 2011 20:58
Posty: 8
Post Jaka jest moja wiara???
Witam wszystkich forowiczów.
Czytałem posty zawarte na tym forum - nie, nie, nie wszystkie!
I ośmielony raczej kulturalną wymianą poglądów postanowiłem zadać pytanie jak w tytule - pytanie od dawna mnie nurtujące.
A więc po kolei:
Czy wierzę w istnienie Boga? - zdecydowanie tak, a zdobyte wykształcenie jeszcze mnie w tym utwierdziło
W jakiego Boga wierzę? - Nowotestamentowego tzn. kochającego, cierpliwego itd
2 przykazania miłości - to motto mojego życia
10 przykazań - jak najbardziej tak!!!
pozostałe przykazania - raczej nie
aborcja - uważam, że obecne prawo jest ok, choć sam nie chciałbym, aby moja żona usuwała ciążę z gwałtu - wolałbym wychować dziecko; nie wiem, jak zachowałbym się w przypadku wad płodu - nie jestem talibem i nie mogę na 100% być pewnym swojej niezłomności.
eutanazja - tak, w nielicznych, szczególnych przypadkach - warunkiem niepodważalnym jest wola "zainteresowanego"
antykoncepcja - tak
W skrócie jestem zwolennikiem "nowoczesnych" zdobyczy cywilizacji a z Biblii raczej czerpię przesłanie a nie literę - o ile jestem w stanie je odkryć.
I teraz sedno: siostra moja prosiła mnie, czy zgodziłbym się zostać chrzestnym jej nowonarodzonej córeczki. Tyle tylko, że jestem rozwodnikiem i żyję w związku (na razie jeszcze nieformalnym) z inną kobietą - lada dzień spodziewamy się synka...
Pytanie nie brzmi, czy mogę zostać chrzestnym, bo w świetle KKK nie mogę, ale w wyniku lektury postów traktujących o tym zacząłem powątpiewać w to, czy ja wogóle wierzę w Boga...
Proszę o oświecenie
m.


Pt sty 28, 2011 21:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Jaka jest moja wiara???
trep napisał(a):
w wyniku lektury postów traktujących o tym zacząłem powątpiewać w to, czy ja wogóle wierzę w Boga...
Proszę o oświecenie.
Odpowiem więc szczerze.
trep napisał(a):
Czy wierzę w istnienie Boga? - zdecydowanie tak, a zdobyte wykształcenie jeszcze mnie w tym utwierdziło
W jakiego Boga wierzę? - Nowotestamentowego tzn. kochającego, cierpliwego itd
Czy jesteś zwolennikiem marcjonizmu, tj. uznajesz Ojca przedstawianego przez Jezusa,
ale nie utożsamiasz Go ze starotestamentowym Jahwe?
trep napisał(a):
2 przykazania miłości - to motto mojego życia
10 przykazań - jak najbardziej tak!!!
pozostałe przykazania - raczej nie
Jakie są te pozostałe przykazania - micwy Tory czy przykazania kościelne?
trep napisał(a):
W skrócie jestem zwolennikiem "nowoczesnych" zdobyczy cywilizacji a
z Biblii raczej czerpię przesłanie a nie literę - o ile jestem w stanie je odkryć.
Co to znaczy, że z Biblii czerpiesz przesłanie?
Czy uznajesz je za pochodzące od Boga, więc zobowiązujesz się do słuchania Jego Słowa,
czy też może uznajesz je za dobre, bo z humanistycznego punktu widzenia wydaje się właściwe?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt sty 28, 2011 21:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 28, 2011 20:58
Posty: 8
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Starotestamentowy Bóg to wg mnie oko za oko...; Bóg, który łatwo wpada w złość...
Nie o takiego Boga mi chodzi, ale o takiego, o jakim nauczał Jezus - Boga - ojca - kochającego swoje dzieci

Nie uznaję - tzn nie przemawiają do mnie i nie stosuję się do przykazań kościelnych. uważam je za fałszywe - jak np. celibat, którego zgodnie z pismem świętym być nie powinno, kościół instytucjonalny jest zaprzeczeniem "pospolitego ruszenia" w sferze wiary - wg mnie oczywiście

Wg mnie przesłanie Biblii zawarte jest w 2 przykazaniach miłości

Humanistą jestem na pewno choć wykształcenia humanistycznego u mnie za grosz, ale też i uznaję, że Boga trzeba słuchać - tzn. być posłusznym, bo wszystko chyba zostało już zapisane w Biblii i niczego nowego raczej nie usłyszę. Ale też nie potrafię przyjąć czegoś "na wiarę" i być ślepo posłusznym bez zastanowienia. Stąd moja "wiara" jest jakby bardziej "rozumna" (rozumowa) - muszę wszystko poukładać sobie w głowie, aby cokolwiek zrobić. Stąd ciągłe moje wątpliwości i poszukiwania
m.


Pt sty 28, 2011 22:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Jaka jest moja wiara???
trep napisał(a):
Starotestamentowy Bóg to wg mnie oko za oko...; Bóg, który łatwo wpada w złość...
Nie o takiego Boga mi chodzi, ale o takiego, o jakim nauczał Jezus - Boga - ojca - kochającego swoje dzieci
Jahwe to Ojciec Jezusa - Abba. Albo to uznajesz albo odrzucasz.
Jeśli odrzucasz, to twoje poglądy nie mieszczą się w granicach prawowierności chrześcijańskiej
(bliżej ci chyba właśnie do marcjonitów, dualistów manichejskich tp.).
trep napisał(a):
Nie uznaję - tzn nie przemawiają do mnie i nie stosuję się do przykazań kościelnych.
uważam je za fałszywe
Skoro przykazania są fałszywe, to fałszywy jest Kościół.
Czy zaprzeczasz nieomylności Magisterium Kościoła Katolickiego w jego podstawowych orzeczeniach?
A może w ogóle Kościół instytucjonalny uznajesz za bluźnierczą uzurpację?
Do wiary w Boga nie musisz uznawać Episkopatu/kolegium biskupów, a nawet samego papieża,
ale narażasz się jednocześnie na wiele klątw (potępień).
trep napisał(a):
Wg mnie przesłanie Biblii zawarte jest w 2 przykazaniach miłości
Pierwszym i najważniejszym przykazaniem jest miłowanie Jahwe - Boga Izraela.
Jeśli Go nie uznajesz, to Go nie kochasz, więc nie wypełniasz tego przykazania.
Jeśli nie wypełniasz najważniejszego przykazania, to jesteś odpowiedzialny za złamanie całego Prawa Bożego (Jakuba 2:10).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt sty 28, 2011 22:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Twojej wiary poprostu nie ma. I - nie będziesz miał Bogów cudzych przedemną . Szatan wie , że Bóg istnieje i zna całe Pismo święte ale nie wierzy w ani jedno słowo . Zatem wiara w Boga i jego istnienie jest warta tyle co nic .
Wiara to wszystko albo nic .
Zatem radze iść do księdza na szczera rozmowe . Może do dominikanów, bo oni sie znaja na rzeczy .

_________________
1 KOR 13


Pt sty 28, 2011 22:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 28, 2011 20:58
Posty: 8
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Może faktycznie nie wierzę...
Przede wszystkim nie wierzę w kościół instytucjonalny a z potępień uzurpatorów niewiele sobie robię - wszak i tak jestem ekskomunikowany za poparcie dla in vitro...
Choć przykro mi się zrobiło (a może się przeraziłem), że jednak nie wierzę.
A jak połączyć Boga okrutnego z Bogiem miłosiernym - wg mnie to sprzeczność
m.


Pt sty 28, 2011 23:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Jaka jest moja wiara???
okrucieństwo jest to cos złego, a Bóg jest dobry i święty
ty jako grzesznik widzisz Boga okrutnym, bo cenisz cos bardziej niz Boga samego

_________________
1 KOR 13


Pt sty 28, 2011 23:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Jaka jest moja wiara???
trep napisał(a):
Może faktycznie nie wierzę...
(...) Choć przykro mi się zrobiło (a może się przeraziłem), że jednak nie wierzę.
Deiści nie są chrześcijanami, a jednak są to osoby wierzące.
Jeśli wierzysz w Boga, to nie można uznać cię za osobę niewierzącą,
a jaki ten Bóg jest - to już sprawa dopracowania szczegółów.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt sty 28, 2011 23:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 28, 2011 20:58
Posty: 8
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Trudno, abym nie był grzesznikiem.
A Boga postrzegam przez pryzmat tego, jakim mnie stworzył.
I dostrzegam dobrą wolę Boga w przypadku Sodomy i Gomory ale nie rozumiem wystawiania na próbę...


Pt sty 28, 2011 23:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Jaka jest moja wiara???
trep napisał(a):
nie rozumiem wystawiania na próbę...
viewtopic.php?f=46&t=16399 (Dlaczego Bóg wystawia człowieka na próbę?)
viewtopic.php?f=27&t=26882 (Dlaczego Bóg poddaje nas próbom, jeśli zna ich wynik?)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt sty 28, 2011 23:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 28, 2011 20:58
Posty: 8
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Ale w świetle postrzegania wiary przeze mnie ja mógłbym być ojcem chrzestnym swojej siostrzenicy. Wcale nie gorszym od "zwyczajowych" chrzestnych "dla tradycji".
Mam chyba wiele wspólnego z Tartuffe z "Dżumy"
A dodam, że jestem m.in. biologiem i choć przypowieść o Arce Noego budzi mój śmiech, to Boga - Stwórcę wierzę niezłomnie i mam na to tysiące przykładów.
m.


Pt sty 28, 2011 23:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Jeśli pozwolicie to podzielę się globalną refleksją, która dotyczy również tego tematu. Proste pytanie: czym jest dla nas Biblia. Bo od tego się zaczynają wszelkie różnice. Dla jednych coś nie istnieje bo nie ma tego w Biblii. Dla innych ST trzeba odrzucić bo wydaje im się że przeczy przesłaniu NT. Czasem mam wrażenie że niektórzy ludzi nie wiadomo skąd uznają z założenia że Biblia jest podstawą. Wiedzą to dzięki Kościołowi, ale resztę nauki Kościoła już odrzucają. Gdzie tu sens, gdzie tu logika? I na jakiej podstawie ktoś sobie ustala że Biblie trzeba rozumieć dosłownie, lub na odwrót - tylko symbolicznie? Dla jeszcze innych Biblia to albo księga wielu błędów i sprzeczności, albo idealny tekst bez żadnej rysy, żadnej sprzeczności. Ale skąd biorą się te przekonania? Skąd przekonanie że nie trzeba doświadczeń wielu ludzi na przestrzeni dziejów, lub wiedzy zupełnie naukowej. Widzę w wielu ludziach potrzebę pewności, oparcia się na Biblii, ale każdy sam sobie dopowiada wedle jakich kryteriów będzie uważał Biblię za coś wyjątkowego. Skądś przecież wzięli przekonanie że Biblia to wszystko, odpowiedz na każde pytanie, przewodnik po każdej nauce. A w nauczaniu Kościoła Biblia taka jak powyżej nie jest. Tylko że Kościół ma tą długą tradycję, jego nauczanie opiera się na Biblii i nie powstało w czasie krótszym od jednego życia. Więc skąd to przekonanie w wielu ludziach że to właśnie oni doszli do zrozumienia - jest ich trochę, ale każdy myśli inaczej i ma inne poglądy. Albo zatem jesteście wyjątkowo odważni bo nikle są szanse że akurat macie racje, albo zbyt pochopnie i subiektywnie podjęliście decyzje w co wierzyć. Ale wierzymy w to co jest, bo nasza wiara choćby szczera nie materializuje przedmiotu tej wiary. Mała własna filozofia niektórych ludzi, nieraz w założeniu w opozycji do Kościoła, nie jest ani wyjątkowa, ani dopracowana. Każdy myśli że zrozumiał, że wie lepiej, niektórzy czują się wyzwoleni z niewoli Kościoła, a tak naprawdę w szerszym spektrum są jednymi z wielu. Łączy was ta domniemana "wolność", ale dzielą poglądy. Warto sobie to uświadomić. Gdy człowiek patrzy na siebie myśli że jest mądry, ale gdy popatrzy szerzej widzi że jest sam w tłumie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt sty 28, 2011 23:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 28, 2011 20:58
Posty: 8
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Tak, ale czy wiara bezmyślna, uwielbieńcza jest wartościowsza od tej niepełnej, zdobywanej po trochu, małymi kroczkami ale przemyślanej, co dzień pogłębianej. Mi kryterium tego w co (w Kogo?) wierzę zmienia się już 37lat
m.


Pt sty 28, 2011 23:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Jaka jest moja wiara???
Bóg nie wystawia nikogo na próbe . Nie ma takiej rzeczy której Bóg nie może od nas zarządać, bo wszystko jest jego . Bóg czyni co chce jako wolny i wszechmocny, a człowiek powinien przyjąc to z wdzięcznością jako łaske . My jako grzesznicy gorszymy sie czynami Boga , które zawsze maja na celu nasze dobro i sa przejawem dobroci i miłości Boga do nas .
Dlaczego Jezus jako Bóg i człowiek w jednej osobie, cierpiał i doznawał niesprawiedliwości chociaż był absolutnie świety i nieskalany ?

Wiara jest dla odważnych . Katolik , to ktoś kto potrafi zaufać Bogu i oddac sie mu w całości . Żaden bojaźliwy nie wejdzie do Nieba .

_________________
1 KOR 13


Pt sty 28, 2011 23:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 28, 2011 20:58
Posty: 8
Post Re: Jaka jest moja wiara???
I wiele nakazów bądź zakazów religijnych wg mnie wypływa nie z wiary - bo Bóg (Allah) tak chce, tylko taki był wymóg by przeżyć. Gdyby Żydzi jedli wieprzowinę nie mając pojęcia o włośniu spiralnym to do czasów Jezusa już żaden by się nie ostał - a nie chodziło tutaj o nieczyste zwierzę. Gdyby muzułmanie pili alkohol na pustyni, to do czasów Mieszka by nie dożyli...
m.
Nie chodzi mi o bojaźń lecz zrozumienie a tym samym zaakceptowanie. Organicznie nie toleruję narzucania mi czegokolwiek: bo tak.... Muszę wpierw to pojąć a potem to już mogę góry przenosić. czy to takie dziwne???
m.


Pt sty 28, 2011 23:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL