|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
Traktowanie Boga, jako ojca
Autor |
Wiadomość |
Adim44
Dołączył(a): N sie 15, 2010 18:16 Posty: 50
|
 Traktowanie Boga, jako ojca
Szczęść Boże! Chciałbym dowiedzieć się, co waszym zdaniem kryje się pod stwierdzeniem "traktować Boga jako ojca" i w jaki sposób człowiek może zgrzeszyć nie realizując tego założenia. Mi przychodzi do głowy, że chodzi tu o ufność w stosunku do Jezusa (jak to dziecko ufa ojcu), darzenie go uczuciem (dziecko kocha ojca) i pamiętania o tym, że zawsze jest z nami i że możemy na niego liczyć. Dodatkowo myślę, że polega to na byciu posłusznym. Za wszystkie spostrzeżenia i opinie będę bardzo wdzięczny.
_________________ ,,Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo" (Łk 10, 2)
|
So lut 05, 2011 13:01 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Mi się wydaje że uznając Boga Ojca uznajemy równocześnie siebie za jego dzieci. Ufać Bogu tak jak małe dzieci ufają rodzicom. Słowa Jezusa kiedy uczniowie nie chcieli dopuszać dzieci do niego są pewną wskazówką. Ale mam też taki dylemat: Czy Jezusowi można dziękować tak jak Ojcu. Np. kiedy dziękuję za życie (nie to wieczne tylko tu na ziemi) to czy moża te słowa tak samo kierować do Jezusa jak i Ojca. Albo podziękowanie za otaczjący świat, przyrodę czy można tak samo kierować do Jezusa czy raczej do Ojca  np. Jezu dziękuję Ci za piękną przyrodę która mnie otacza że pozwoliłeś mi się cieszyć jej widokiem.
|
So lut 05, 2011 13:50 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Adim44 napisał(a): chodzi tu o ufność w stosunku do Jezusa (jak to dziecko ufa ojcu) To nie Jezus jest Ojcem, tylko Bóg Ojciec. Jezus jest dla nas Bratem, dzięki Ojcu.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So lut 05, 2011 14:02 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Czyli co Mały_kwiatek, podziekowanie ,, Jezu dziękuję Ci za piękną przyrodę która mnie otacza że pozwoliłeś mi się cieszyć jej widokiem.'' jest nie na miejscu 
|
So lut 05, 2011 14:05 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
quas napisał(a): Albo podziękowanie za otaczjący świat, przyrodę czy można tak samo kierować do Jezusa czy raczej do Ojca np. Jezu dziękuję Ci za piękną przyrodę która mnie otacza że pozwoliłeś mi się cieszyć jej widokiem. Syn Boży jest Stworzycielem (por. Hebrajczyków 1:8, 10), więc można mu dziękować za przyrodę. mały_kwiatek napisał(a): To nie Jezus jest Ojcem, tylko Bóg Ojciec. Jezus to Odwieczny Ojciec (por. Izajasza 9:5).
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
Ostatnio edytowano So lut 05, 2011 14:27 przez Elbrus, łącznie edytowano 1 raz
|
So lut 05, 2011 14:10 |
|
|
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Ja traktuję Boga Stworzyciela - jako całość Trójcy Świętej. Stworzycielem Jest Bóg - w Trójcy Świętej Jedyny. Dlatego za piękno przyrody dziękuję Bogu po prostu. Ojciec miał w stwarzaniu zapewne inspirujący udział, jednak bez Syna i Ducha Świętego nie miałoby stworzenie kształtu jaki ma. Nie zapominajmy że Stworzenie nie było dla istot żywych aktem jednorazowym. W każdej chwili odbywa się akt stwarzania nowych żywych istot i podtrzymywania życia istot istniejących.
Elbrus, Izajasz nie mógł znać Jezusa, bo urodził się znacznie przed Nim. Proroctwo Izajasza, które przytaczasz jest zapewne brane pod uwagę przy wyjaśnianiu, że każda Osoba Trójcy Świętej jest Osobą Boską czyli ma pełnię Boskości i istnieje od zawsze. Wobec tego nie można twierdzić, że Ojciec Stworzył przyrodę, a Jezus nie. Podobnie jak Duch Święty - ma wszystkie cechy Boga odwiecznego i wszechmogącego. I jest Bogiem.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So lut 05, 2011 14:16 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
maly_kwiatek napisał(a): Izajasz nie mógł znać Jezusa, bo urodził się znacznie przed Nim. Proroctwo Izajasza, które przytaczasz jest zapewne brane pod uwagę przy wyjaśnianiu, że każda Osoba Trójcy Świętej jest Osobą Boską czyli ma pełnię Boskości i istnieje od zawsze. Owszem, Izajasz użył sformułowania Bóg Mocny, ale ponadto napisał o Ojcu. Przytoczę całość: Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. (Iz 9:5) Syn został nazwany zarówno Bogiem jak i Ojcem. Jak to więc tak - Dziecię jest Bogiem, ale Ojcem już nie? Wybiórczo to jakoś jest traktowane.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So lut 05, 2011 14:26 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Elbrus, taka jest mowa proroków i jasnowidzów. Nie zapomnij dwóch rzeczy:
1. Izajasz mówił jednocześnie o Jezusie jako o odwiecznym Bogu i jako o człowieku, który dopiero miał się narodzić, 2. Proroctwo miało miejsce zanim Słowo Ciałem się stało.
Przyszłość nie jest zdeterminowana. Dlatego jasnowidz/prorok mówi wyraźnie że to jest wizja jaką widzi, która dotyczy przyszłości i nie dokonuje jej przesadzonej interpretacji. Po prostu ją przedstawia zainteresowanym. Nie inaczej postępuje Izajasz. Dlatego jego nie całkiem ostra wizja nie musi być zrealizowana, tak, jak się można domyślać, kierując rozsądkiem, tylko inaczej, choć zgodnie z przekazem.
Nie przywiązywałbym się dosłownie do wizji proroczych. One raczej nigdy nie są fotografiami przyszłości, bo przyszłość nie jest zdeterminowana.
Dodam może jeszcze coś. Jezus wyraźnie wskazuje nam różnice pomiędzy Osobami Boskimi i jakby ich specjalizacje.
Są sprawy o których Syn nie wie, bo wie tylko Ojciec. Ojciec jest Tym Który Jest, Tym Który Wie Wszystko. Jest Źródłem.
Od Niego Pochodzi Syn. A Duch od Ojca i Syna.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So lut 05, 2011 15:01 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
maly_kwiatek napisał(a): Nie zapomnij dwóch rzeczy:
1. Izajasz mówił jednocześnie o Jezusie jako o odwiecznym Bogu i jako o człowieku, który dopiero miał się narodzić, Kompletnie bez znaczenia. Osoba Jezusa jest jedna i jako preegzystujący Syn Boży jest Bogiem. Ale również Ojcem. maly_kwiatek napisał(a): 2. Proroctwo miało miejsce zanim Słowo Ciałem się stało. ^^ Proroctwo właśnie na tym polega, że zostaje wyłożone przed zaistnieniem danych faktów. maly_kwiatek napisał(a): Przyszłość nie jest zdeterminowana. Dlatego jasnowidz/prorok mówi wyraźnie że to jest wizja jaką widzi, która dotyczy przyszłości Ty piszesz teraz o prawdomównych prorokach Boga Żywego czy o jakichś tarocistach? maly_kwiatek napisał(a): nie dokonuje jej przesadzonej interpretacji. Interpretacji dokonujemy my, a my właśnie uznaliśmy słowa o Bogu za świadczące o boskości Jezusa. Może nie? maly_kwiatek napisał(a): Po prostu ją przedstawia zainteresowanym. Nie inaczej postępuje Izajasz. Dlatego jego nie całkiem ostra wizja nie musi być zrealizowana, tak, jak się można domyślać, kierując rozsądkiem, tylko inaczej, choć zgodnie z przekazem. Nie inaczej, tylko właśnie tak, jak przepowiedział prorok. Dlatego właśnie jest prorokiem a nie spekulantem czy prognostykiem. //to nie prognoza pogody - Izajasz nie był żadnym pogodynkiem maly_kwiatek napisał(a): Nie przywiązywałbym się dosłownie do wizji proroczych. ...no chyba że proroctwo nam pasuje, to wtedy dosłownie je odczytywać możemy. maly_kwiatek napisał(a): One raczej nigdy nie są fotografiami przyszłości, bo przyszłość nie jest zdeterminowana. A ty wiesz może, jaką rangę mają proroctwa Wyroczni JHWH? Są dwa rodzaje proroctw: warunkowe i bezwarunkowe. Warunkowe to takie, w któych prorok ostrzega: jeśli będziecie postępować tak, to to się stanie, a jeśli inaczej, to stanie się to. Proroctwo bezwarunkowe to takie, które wypełnia się bez względu na przeciwności. Jest to proroctwo prawdziwe, bo zaświadcza o tym sam Bóg. Jeśli proroctwo bezwarunkowe (a z takim mamy do czynienia tutaj) nie spełniłoby się, to musielibyśmy uznać Boga albo za kłamcę, albo za wiarołomcę, albo na tego który zwleka. Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że możemy stwierdzić, że proroctwo się spełniło (bo chyba tak właśnie uważamy, prawda?). maly_kwiatek napisał(a): Jezus wyraźnie wskazuje nam różnice pomiędzy Osobami Boskimi i jakby ich specjalizacje. Nie ma to kompletnie ŻADNEGO znaczenia. Kto ma uszy, niechaj posłyszy. Kto ma oczy niechaj poczyta, co ja piszę do was: Dziecię się nam narodziło, Syn został nam dany. Nazwano Go imieniem: Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec. Nazwany został tak prawdziwie czy fałszywie?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So lut 05, 2011 15:27 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Elbrus, upierasz się przy niezrozumieniu proroctwa Izajasza i w ogóle znaczeniu proroctw. Piszesz o jakichś wyroczniach Pana, usiłujesz zdyskredytować jakichś tarocistów. Tymczasem chodzi o Odwieczne Prawo Kosmiczne, zwane Prawem Boskim: Przyszłość nie jest zdeterminowana. Jest ona materią do kształtowania tu i teraz. Żaden odpowiedzialny Prorok, ani profesjonalny tarocista nie będzie podważał tej zasady. I my tego nie róbmy, nie zamieniajmy Izajasza w Boga, który łamie własne prawa Raczej starajmy się zrozumieć, co on do nas mówi. Ze słów Izajasza można by wyprowadzić domysł, że Bóg rozważał przyjście na świat nie tylko Syna, że rozważał przyjście i Syna i Ojca. Tak się nie stało i nie ma sensu to gdybanie. To proroctwo oraz jego przedmiot są już przeszłością. Więc nie usiłujmy kształtować przeszłości, tylko pozwólmy jej spokojnie odejść. Pozdrawiam serdecznie 
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So lut 05, 2011 16:26 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
maly_kwiatek napisał(a): Piszesz o jakichś wyroczniach Pana, usiłujesz zdyskredytować jakichś tarocistów. Przepraszam tarocistów - oddanych sług bożych. maly_kwiatek napisał(a): Tymczasem chodzi o Odwieczne Prawo Kosmiczne, zwane Prawem Boskim:
Przyszłość nie jest zdeterminowana. Jest ona materią do kształtowania tu i teraz. Noo. maly_kwiatek napisał(a): Żaden odpowiedzialny Prorok, ani profesjonalny tarocista nie będzie podważał tej zasady. I my tego nie róbmy, nie zamieniajmy Izajasza w Boga, który łamie własne prawa Przepraszam serdecznie Izajasza-tarocistę znającego zasady kosmiczne. maly_kwiatek napisał(a): Raczej starajmy się zrozumieć, co on do nas mówi.
Ze słów Izajasza można by wyprowadzić domysł, że Bóg rozważał przyjście na świat nie tylko Syna, że rozważał przyjście i Syna i Ojca. Grube nadużycie - nieuprawniona nadinterpretacja wzięta z kosmosu (ale nie z tego co tam są te odwieczne prawa tarotowe). maly_kwiatek napisał(a): To proroctwo oraz jego przedmiot są już przeszłością.
Więc nie usiłujmy kształtować przeszłości, tylko pozwólmy jej spokojnie odejść. Nie usiłujmy kształtować przeszłości. Jak się z tym nie zgodzić...
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So lut 05, 2011 17:16 |
|
 |
Eovina
Dołączył(a): Wt sie 17, 2010 15:38 Posty: 52
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Izajasz wcale nie przesadził nazywając Jezusa Odwieczny Ojciec. Sam Jezus w ewangelii św Jana mówi przecież <(8) Rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy.
(Ew. Jana 14:8, Biblia Tysiąclecia)
(9) Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca?
(Ew. Jana 14:9, Biblia Tysiąclecia).>
|
N lut 06, 2011 19:33 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Traktowanie Boga, jako ojca
Nawet nie wiecie, jak bardzo mnie cieszy to, co cytujecie.
Bo cóż to byłby za Bóg, jeśli te "specjalizacje" byłyby faktem. Bóg może wszystko i każda Osoba Boska jest "pełnym" Bogiem. "Specjalizacje" zostały objawione, być może, aby przybliżyć ludziom pojęcie i istotę wewnętrznej Boskości Boga.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
N lut 06, 2011 19:41 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|