Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 5:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
 Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyznania 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt sty 15, 2010 19:06
Posty: 22
Post Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyznania
Shamanka napisał(a):
dzięki werona.

Ja jeszcze jednej rzeczy nie rozumiem w chrześciajnstwie, a mianowice czczenia Jezusa, ale to nie na ten temat.

A stronke poczytam .
Dzieki.

1.co do Jezusa:
"Aby wszyscy czcili Syna jako czczą Ojca" (J.5:23)
"Ja i Ojciec jedno jesteśmy" (J.10:30)
2. Co do innych religii to analogicznie mogłabym powiedziec,że

3. jeśli chodzi i nakaz Boży:"«Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał bogów innych oprócz Mnie. Nie uczynisz sobie posągu ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko albo na ziemi nisko, lub w wodzie poniżej ziemi. Nie będziesz oddawał im pokłonu ani służył. Bo Ja jestem Pan, Bóg twój, Bóg zazdrosny, karzący nieprawość ojców na synach w trzecim i w czwartym pokoleniu - tych, którzy Mnie nienawidzą, a który okazuje łaskę w tysiącznym pokoleniu tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań.[Pwt 5, 6-10]

zauwaz: bogów innych oprócz Mnie. Czyli innych bogów niż Pana, Boga twego, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
W tym fragmencie nie ma tu zakazu czynienia podobizn Boga.
Więc zakaz dotyczy tylko całości - a skoro tak, to kult obrazów i modlitwy w Kościele go nie łamie, bo:
- co prawda tworzymy obrazy
- ale nie służymy im tylko Bogu (ja się nie modlę do obrazka, tylko do Boga patrząc na obrazek, który mnie wprowadza w odpowiedni nastrój)
- skoro modlimy się do Boga (albo bezpośrednio, albo prosząc o pośrednictwo świętych w tym Maryi), to Bóg nie może być zazdrosny
pozdro


Wt maja 18, 2010 9:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 15, 2010 19:06
Posty: 22
Post Re: AntyMaryja
drugi punkt mi zjadło, więc
2.tak samo jest z religią chrześcijańską i w zasadzie nie uważam też , żeby coś się zmieniło od zawsze.Dalej nas mordują tak jak i w I wieku, tyle, że teraz w Indiach, Chinach, Korei czy krajach Arabskich. To powoduje, że wielu ludzi widząc przykład męczenników staje się chrześcijanami.
Polecam Ci także lekturę najnowszej książki Messoriego "Dlaczego wierzę" w niej masz odpowiedzi na masę zarzutów wysuwanych pod adresem Kościoła i pytania o jego przeszłość i przyszłość.
Pozdro


Wt maja 18, 2010 9:25
Zobacz profil
Post Re: AntyMaryja
No tak ale chrześciajnie też morduja i mordowali..
Mnie Bog nie wyprowadzil z Egiptu, więc nie czczę go.

Zresztą nie jestem chrześcijanką i nie zamierzam być, ale pewne rzeczy mnie nurtuja od czasu, kiedy chodizłam na reiligię, a niestety ksieża nie byli chętni udzielić odpowiedzi zamiast tego dostawałam uwagi i kary za robienie zamieszania na katechezie


Wt maja 18, 2010 9:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: AntyMaryja
Cytuj:
Mnie Bog nie wyprowadzil z Egiptu, więc nie czczę go.


Mnie też nie wyprowadził, a Go czczę. Dziwne, nie ? A może po prostu mam inne powody ?

Cytuj:
a niestety ksieża nie byli chętni udzielić odpowiedzi zamiast tego dostawałam uwagi i kary za robienie zamieszania na katechezie


Urazy w dzieciństwie to bardzo częsta, może wręcz najczęstsza przyczyna niebycia chrześcijaninem ;)

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt maja 18, 2010 9:42
Zobacz profil
Post Re: AntyMaryja
Mnie niczego nie zakazuje ani nakazuje a też czczę. Odeszłam od Katolicyzmu bo szukałąm odpowiedzi i znalazłam je poza nim. I tyle
Dla mnie moja droga jest droga prawdy, tak jak dla Ciebie Twoja


Wt maja 18, 2010 10:06

Dołączył(a): Cz lis 05, 2009 23:37
Posty: 385
Post Re: AntyMaryja
Shamanka napisał(a):
No tak ale chrześciajnie też morduja i mordowali..
Mnie Bog nie wyprowadzil z Egiptu, więc nie czczę go.

Zresztą nie jestem chrześcijanką i nie zamierzam być, ale pewne rzeczy mnie nurtuja od czasu, kiedy chodizłam na reiligię, a niestety ksieża nie byli chętni udzielić odpowiedzi zamiast tego dostawałam uwagi i kary za robienie zamieszania na katechezie


Wt maja 18, 2010 11:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 05, 2009 23:37
Posty: 385
Post Re: AntyMaryja
Czcze albo nie oto jest pytanie ? To byc jest najwazniejsze .


Wt maja 18, 2010 11:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 15, 2010 19:06
Posty: 22
Post Re: AntyMaryja
Shamanka napisał(a):
Mnie niczego nie zakazuje ani nakazuje a też czczę. Odeszłam od Katolicyzmu bo szukałąm odpowiedzi i znalazłam je poza nim. I tyle
Dla mnie moja droga jest droga prawdy, tak jak dla Ciebie Twoja


Okej, tylko skąd masz pewność,że to jedyna słuszna droga?
zobacz tyle ile odłamów,tyle wyznań,, wszyscy prawie powołują się na Biblię. Np. Marcin Luter chciał odrzucić listy św. Jana i Jakuba, który nazwał „listem ze słomy”, tak jak odrzucił siedem ksiąg Starego Testamentu. Wiele liberalnych, współczesnych kościołów odrzuca całą Biblie, uważając ją nie za Słowo Boże, ale za fikcyjną literaturę. Józef Smith w XVIII wieku dołączył do kanonu „księgę Mormona”, zakładając kościół znany nam jako kościół Mormonów. Podobno otrzymał ją od anioła o tym imieniu. Wcześniej Mahomet od innego anioła otrzymał inną księgę, znaną nam jako Koran.
I komu wierzyć? polegać na kim? na sobie?


Wt maja 18, 2010 12:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 15, 2010 19:06
Posty: 22
Post Re: AntyMaryja
Shamanka napisał(a):
No tak ale chrześciajnie też morduja i mordowali..
Mnie Bog nie wyprowadzil z Egiptu, więc nie czczę go.

Zresztą nie jestem chrześcijanką i nie zamierzam być, ale pewne rzeczy mnie nurtuja od czasu, kiedy chodizłam na reiligię, a niestety ksieża nie byli chętni udzielić odpowiedzi zamiast tego dostawałam uwagi i kary za robienie zamieszania na katechezie


Ludzie tłukli się od początku. Zobacz słynne słowa księgi Hioba,że do wojowania podobny byt człowieka (Hi7,1)-towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Szatan nie dał za wygraną ,ni e mogąc pokonać Boga, postanowił zniszczyć Jego dzieło..., człowiek upada itd., to znasz.
I co potem? Bóg ogłosił nieprzyjaźń:... "Ono zmiażdży Ci głowę, a ty zmiażdżysz mu pietę"(Rdz3,15)- zauważ,że nikt nie da sobie niczego zmiażdżyć,stojąc bezczynnie,przeto ludzie zostali wciągnięci do walki i nic na to nie poradzisz! biorąc jeszcze na domiar grzeszną ludzką naturę -mamy co mamy.Taki stan będzie do końca świata., bo nawet wśród czterech jeźdźców apokalipsy znajduje się jeden niosący wojnę.

Ja też byłam bardzo zbuntowanym, krnąbrnym dzieckiem i ... tak jak TY(tak mi się wydaje) szukałam....


Wt maja 18, 2010 13:29
Zobacz profil
Post Re: AntyMaryja
Werono, ojcowoie Koscioła to ojcowie nie chrześciajństwa ale polityczno wyznaniowej religii. To oni narzucali zakazy i nakazy, oni interpretowali Pismo oni tworzyli dogmaty w oparciu o 4 wybrane pzrez siebie ewangelie odrzucajac inne jako mniej wartosciowe, czy raczej nie poprawne politcznie, według tamtejszych kanonów.
Jak pzreanalizujesz dokłądnie słowa Jezusa nawet te zawarte tylko w tych 4 ewanegialch i spojrzysz obiektywnie na Kościół na pzrestzreni wieków do dziś, to zgodizsz się ze mną, ze często było to słowo wypaczone.
Chrześcijanie w imię Jezusa mordowali, niszczyli, kradli i degradowali innych bogów) a były to działania bezprawne.

Był kiedyś film o początkach chrześcijeństwa i o kulcie Izydy którą z politycznych względów zastąpiono Maryją, nawet posoągi Izydy z Horusem do dziś czci się, tylko imię osoby sie zmieniło.

Napisałś:
"Okej, tylko skąd masz pewność,że to jedyna słuszna droga?
zobacz tyle ile odłamów,tyle wyznań,, wszyscy prawie powołują się na Biblię. Np. Marcin Luter chciał odrzucić listy św. Jana i Jakuba, który nazwał „listem ze słomy”, tak jak odrzucił siedem ksiąg Starego Testamentu. Wiele liberalnych, współczesnych kościołów odrzuca całą Biblie, uważając ją nie za Słowo Boże, ale za fikcyjną literaturę. Józef Smith w XVIII wieku dołączył do kanonu „księgę Mormona”, zakładając kościół znany nam jako kościół Mormonów. Podobno otrzymał ją od anioła o tym imieniu. Wcześniej Mahomet od innego anioła otrzymał inną księgę,"

Mam pewnosć ze to jedynie słuszna droga, tak jak Ty masz pewnosć, ze Twoja droga jest jedynie słuszną. Z tą róznicą, że nie chrześcijanie raczej nie narzucają swojej słusznej prawdy innym.
A pisząc o innych wyznaniach nie mialam na myśli 3 wielkich religii do których zalicza sie Islam, Judaizm i Chrześciajńśtwo, z wszystkimi swoimi odłamami. Ale poza tymi 3 są jeszcze 2 inne wielkie religie: Hinduizm i Buddyzm (ten jest bardziej systemem filozoficznym ale zalicza sie go do wielkiej 5 religii swiata). Dodaj do tego Pogan, Gnostyków, Ateistów i Wierzących bezwyznaniowych i nagle okaze się, ze Chrześcijanie nie stanowia zdecydowanej wiekszości, bo nawet Islam i Judaizm choc wznosi modły do tego samego Boga to jednak w znaczynym stopniu sie rózni od chrześcijaństwa. Zauważ też ze 3 wielkie religie monoteistyczne: Judaizm, Islam i Buddyzm nie wprowadzają Bogini czy Kobiety jako zastępczą Wileką Matkę, jak Chrześcijanie Maryję by ograbić pogan z ich kultury i wiary. Na marginesie było to dla mnie niemoralne i złe zachowanie.

To co Ty napisalaś odnosnie Biblii i powoływania sie na nią to wszystko są mniej lub bardziej chrześciajńskie odłamy. Powiem Ci, ze nawet gnoza casem powołuje się na tekst Biblii czy Ewangelii ale interpretuje to odmiennie.


Wt maja 18, 2010 13:38
Post Re: AntyMaryja
werona1 napisał(a):
Shamanka napisał(a):
No tak ale chrześciajnie też morduja i mordowali..
Mnie Bog nie wyprowadzil z Egiptu, więc nie czczę go.

Zresztą nie jestem chrześcijanką i nie zamierzam być, ale pewne rzeczy mnie nurtuja od czasu, kiedy chodizłam na reiligię, a niestety ksieża nie byli chętni udzielić odpowiedzi zamiast tego dostawałam uwagi i kary za robienie zamieszania na katechezie


Ludzie tłukli się od początku. Zobacz słynne słowa księgi Hioba,że do wojowania podobny byt człowieka (Hi7,1)-towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Szatan nie dał za wygraną ,ni e mogąc pokonać Boga, postanowił zniszczyć Jego dzieło..., człowiek upada itd., to znasz.
I co potem? Bóg ogłosił nieprzyjaźń:... "Ono zmiażdży Ci głowę, a ty zmiażdżysz mu pietę"(Rdz3,15)- zauważ,że nikt nie da sobie niczego zmiażdżyć,stojąc bezczynnie,przeto ludzie zostali wciągnięci do walki i nic na to nie poradzisz! biorąc jeszcze na domiar grzeszną ludzką naturę -mamy co mamy.Taki stan będzie do końca świata., bo nawet wśród czterech jeźdźców apokalipsy znajduje się jeden niosący wojnę.

Ja też byłam bardzo zbuntowanym, krnąbrnym dzieckiem i ... tak jak TY(tak mi się wydaje) szukałam....



Ludzie tłukli sie nie pzrez Boga czy Szatana ale pzrez wolny wybór i dualizm.
Anioły i Demony wciąż walczą, i bynajmniej nie jest to walka o zwyciestwo lecz o zachowanie pewnej równowagi.
Z filozoficznego punktu widzenia dobro i zło to pojęcia względne, dlatego ja wolę dzielić to na światło i mrok, na drogę lęku i miłości.

Zastanów sie logicznie, czy Bóg w swej potędze nie mógłby zmiażdzyć swego adwersarza jakim jest Szatan (na marginesie szatan znaczy pzreciwnik i nie jest imieniem demona a raczej funkcją jaką pełni)? Dla Boga zniszczenie Szatana nie stanowiłoby problemu, a jednak wolał go strącić z nieba i pozwolić by kusił ludzi, czynił tzw zło, zamiast pozbyć się go całkowicie. Dlaczego?
Wolna wola. Dał nam ją i dał mozliwosć wyboru dwóch dróg.
No chyba, zę pojmujemy Boga w kategoriach zblizonych do bóstw mitycznych, gdzie zawsze był Dobry Bóg i Zły Bóg i walczyli ze sobą jak równy z równym.
Ale szatan jest takim samym dziełem Boga jak my, więc zniszczenie go, nie stanowiłoby dla niego problemu.

Oj oj ale zrobiłysmy tu mały offtop, moze moderacja nie usunie, a jak tak to prosze o umieszcenie tego w osobnym, nowym temacie. :)

Pozdrawiam i sorki za offtop ale dyskusja ciekawa


Wt maja 18, 2010 13:52

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
OffTop wydzielony z tematu AntyMaryja


Wt maja 18, 2010 16:13
Zobacz profil
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Dzięki Kamyczku :)


Wt maja 18, 2010 16:16
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Shamanka napisał(a):
Od razu negujesz, ze prawda w jaką wierzę nie jest prawdą, ale jeśli to samo zrobie ja, zostane nazwan heretyczką.
Nie wtierdzę, ze krwawe ofiary były odbre, bo nie były, ale taka była tradycja.
Chrześciajn pzreśladowano ale i oni pzreśladowali. Równowaga widać została zachowana.

Źródło jakie podajesz odnosnie Maryju jest tym samym, w którym powiedizano, ze miała ona lat 14 kiedy zsotała żoną Józefa a 15 kiedy urodziła Jezusa, na dzisiejsze standardy była dzieckiem. Na ówczesne kobietą.
Anioły zas pojawiaja sie dziś równie często jak kiedyś. Archaniołowie także, a Dżibril obok Michasia nawet dosć często. kwestia tego, ze nie umiemy juz ich dostrzec, a przynajmniej większość ludzi. Nie potrafią nawet mieć kontaktu ze swoim sróżem.

Ja nie twierdzę, ze Maryja była zła, czy mało wartościowa, ale, że jej Kult jest mocno naciągany.
A jakie mamy historyczne dodowy na istnienie Jezusa poza tym, ze istnieje chrześcijaństwo?


Mysle, ze to tez nalezy do offtopu...

A gdzie ja neguje, ze twoja prawda nie jest prawda? Ja pisze tylko, ze istnieje (wg mnie) Prawda (ktora dla mnie jest w Bogu / Jezusie itd) i ze jej czesci rozsiane sa takze w innych religiach. Pelnia Prawdy jest w Jezusie (dla mnie), czyli w chrzescijanstwie.

Uwazasz, ze tradycja pogan polegajaca na ofiarach z ludzi byly naprawde godna zachowania, tylko dlatego, ze to byla ich religia? Czyli kara smierci to tez dobry pomysl?

Odnosnie kontaktow z widzialnymi aniolami, nie mam doswiadczen osobistych, ale nie wykluczam, ze sa mozliwe. Choc osobiscie nie uwazam, ze sa oczywiste dla kazdego i przecietny czlowiek traktuje je jako zjawisko normalne. Najczesciej anioly, jako wyslannicy Boga powoduja przynajmniej zmieszanie, jezeli nie pewnego rodzaju niepokoj. No i mamy tez nieco mniej przyjemny gatunek aniolow - czyli zle duchy, ktore rowniez sie ujawniaja w szczegolnych okolicznosciach.

Moje zrodla odnosnie Maryji na pewno nie sa tymi samymi, ktore mowia o jej zamazpojsciu w wieku dokladnie lat 14-tu. Moje, to Ewangelia sw. Lukasza.
Apokryfy, byc moze, zawieraja czesc prawdy, ale nie maja uznania Kosciola jako kanoniczne, wiec bym sie nie upierala przy kazdym szczegole.

A historyczne dowody, to juz Kamyk odpowiedzial. Musisz poszukac na forum. Ja ci moge podac link niemiecki:
http://www.carelinks.net/languages/german/d22.htm


Wt maja 18, 2010 16:31
Post Re: Wokół doktryn, czyli nasze spojrzenia na religie i wyzna
Nie ocenaim tradycji Pogan. Nie az tak znowu wiele mordowało ofiary ku czci swoich bóstw.
Na naszych terenach to nie było raczej praktykowane, natomiast chrześcijanstwo zmusiło te osoby do zmiany wyznania. Albo ktos przyjmowal chrzesciajnswto albo byl mordowany.

Poza tym nie oceniam dawnych kultur. Majowie mordowali na potęgę pokonanych w bitwach wrogów, z drugiej strony stworzyli niesmaowitą i wspaniałą cywilzację, którą chrzescijanie zniszczyli całkiem.
Celtowie także poświęcali w ofierze pojmanych jeńców wojennych rzucajac ich np do torfowisk. Nie mówię, ze były to dobre lub złe praktyki. Po prostu były. Chrzesciajnie wprowadzając chrzesciajństwo Ogniem i Mieczem takze wymordowlai setki niewinnych, w tym dzieci.
Nie wspomnę juz o milionach zakatowanych i spalonych w czasie inkwizycji, w tym niemowląt rzucanych żywcem w płomieniach, za to, ze ich matki uznano za czarownice.

Co do prawdy, ja wierzę w Boga Jedynego, i tej prawdy sie tzrymam.

Dowód na istnienei Jezusa, niestety nie pzreczytam, ale jak cos po Polsku znajdziesz to pzreczytam na bank ;)


Wt maja 18, 2010 16:54
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL