W dzisiejszym pierwszym czytaniu jest mowa o budowie wieży Babel. Postanowiono ją zbudować nie po to aby sięgnąć nieba lecz aby była swego rodzaju latarnia morska dla wszystkich ludzi żeby się nie rozproszyli po całej ziemi. Objawienie mówi o wieży Babel jako o znaku pragnienia jedności rodziny ludzkiej, a nie przejawu pychy. Pychą byłoby gdyby ja postanowiono zbudować wbrew zakazowi P. Boga. Bóg nigdzie ludziom tej budowy nie zakazywał.
Dlaczego zatem Bogu zalezało na tym aby wśród ludzi nie było jedności i skąd możemy mieć pewność, że dzisiejsze zabiegi o jedność, jak choćby stawianie bałwanów na ołtarzu w Asyzu, podoba się Bogu?

- lub jako pierwowzór wszystkich utopii, jakie wymyślił człowiek...

I komentarz do komunizmu, globalizmu, i wszystkich tych -izmów, które człowiek wymyślił i jeszcze wymyśli.

"-izmów"? Czyli do teizmów też?

viewtopic.php?f=47&t=23465 - Wieża Babel
viewtopic.php?f=27&t=24959 - (Trudne) Poznanie Boga

Jeśli jest jeden naród i język, to wystarczy zwieść tylko jeden naród aby zwieść cały świat. Wydaje mi się, że Bóg ich pomieszał właśnie po to żeby świat się nie zjednoczył przeciw Niemu. Bab (droga/brama)- el(Bóg) to inna droga do Boga, czy też próba wyniesienia człowieka do Boskości. A jak wiadomo bramą jest Jezus.

W naszych czasach podobnie mamy globalny język(angielski) i cały świat dąży do jedności. Apokalipsa św. Jana przepowiada, że świat w czasach końca zjednoczy się zarówno politycznie jak i religijnie. A zaraz po tym:
"Bo kiedy będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo *, wtedy zbliża się ** ich zagłada;"

Oba tematy nie na temat. W pierwszym jest i o potopie i o Hovindach i o młodoziemcach...Jest też i otym, że po pijaku choć Ci sie język plącze nadal jesteś zrozumiały. A to juz pycha!...

No, Gundam Freedom napisał, że UE jest drugą Wieżą Babel, ale nic na poparcie tej śmiałej y ryzykownej tezy.

Ale to jest broń obosieczna. Równie dobrze mozna było jeden naród oświecić i wszyscy byliby zbawieni. Czyż to nie cudownie by było, gdyby wszyscy na Ziemi byli Żydami i wszyscy byli narodem wybranym?

W drugiej części niepotrzebnie straszysz. Myślisz, że papieże nie czytaja Apokalipsy? Dążą do ekumenizmu, wspieraja swoim autorytetem jak mogą ONZ, zachęcają do rozszerzania UE ("Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej") i ciągle modlą się o pokój nawet z poganami. W Krakowie to nawet krzyż usuneli na polecenie z samej kurii. Czy założyłbyś się ze mną, że w niedziele na Anioł Pański BXVI nie będzie się znowu modlił o pokój (w 95% o pokój w Ziemi Świętej)?

To nie żadna pycha tylko stwierdzenie faktu.
Mam na to świadków.

Myślę, że ludzie od początku świata co i rusz budują kolejne wieże Babel, i o tym jest ta biblijna przypowieść.
Każdy system stwarzał swój uniwersalny język, przypomnijmy sobie tylko język ideologii komunizmu.
Obecny system też ma swój uniwersalny słownik pojęć obowiązujących i pojęć zakazanych.
Oba te systemy miały ambicję sięgnąć nieba, bo chociaż nie były systemami religijnymi, rywalizowały z Bogiem i z Jego prawem.
Analogie można rozwijać.

No to z tego co piszesz wynika, że z Boga jakiś partacz: chciał coś osiągnąć przez zmieszanie języków i cosik Mu nie wyszło...No i chce sprawować władzę nad światem na zasadzie: dziel i rządź?
Obecny system- nie wiem o czym piszesz? Demokracja? UE? Globalizacja?... Zresztą niczego z tych rzeczy Kościół nie potępia.

Mówimy o dwu różnych rzeczywistościach. Ty tłumaczysz sposób działania Boga, jakby był właścicielem teatrzyku kukiełkowego i chciał nim pozostać do końca świata. Zawsze będzie Ci wychodziło, że cokolwiek zrobił, jest głupie, nieskuteczne i nielogiczne.

Dla mnie wieża Babel, oraz inne symboliczne figury biblijne są proroczym obrazem wciąż na nowo buntującego się człowieka.Słaby, nie wiedzący wiele nawet o sobie samym, majstruje przy mechanizmie świata, który dostał w prezencie od Boga. Ta historia wciąż zaczyna się tak samo i tak samo się kończy.
Obecną wieżę Babel można by ogólnie zdefiniować jako cywilizację antywartości, całkiem jak na fotograficznym negatywie.
Organizacyjnie lokalizuję ją z tymi siłami politycznymi, które nadają kształt współczesnemu światu.
Ideologicznie- liberalizm, globalizacja, poprawność polityczna, ateizacja, itd.