Dlaczego Bóg poprosił Abrahama, by złożył na ofiarę swego syna?

Czy to nie jest metafora okrutności Boga, ze skłonnościami sadystycznymi i zaburzeniami?

Ile ludzi zabił Bóg w biblii?

Nie poprosił. Rozkazał.

A czemu? Żeby Abraham wiedział, że ma nie podskakiwać.

Dlatego ze to były normalne praktyki we wcześniejszych religiach. Prawdopodbnie chodziło o pokazanie, ze Bóg Jahwe nie pragnie ofiar z dzieci (o czym zresztą w innych miejscach w Biblii mozna przeczytać wprost).

Dziwny sposób wybrał w taki razie.

Kto wie, może Bóg był tu po prostu prekursorem czarnego humoru....

Ale jest pytanie; na ile Bóg? Nawet teoretycy KK nie uważają ze Biblie pisał Bóg osobiscie, ale ze jest to dzieło natchnione, pisane przez ludzi. Mogli wiec wybrać taki opis, gdyz silnie oddziałuje na wyobraźnię.

Nie no, jasne, wiadomo, że najrosądniej uznać to wszystko za mity z podłożem wyłącznie psychologicznym, ale autorowi wątku chyba chodziło o interpetację przy założeniu, że taka historia faktycznie miałaby miejsce.

Nie muszę w tym kontekście uznać z mity i równie dobrze mozna to dyskutować na gruncie religijnym. Ludzie pisałi dzieło natchnione (tego nikt z wierzących nie kwestionuje) i dobrali taki opis jaki uznali za odpowiedni. Pytanie tylko co chcieli przekazać. Może ktoś wymysli cos madrzejszego niz ja, nie ma sprawy.

Dlaczego?
W Izraelu palono dzieci na cześć bożka Molocha, wielu ówczesnych uważało ofiarę z dziecka za normalny wyraz czci wobec istot nadprzyrodzonych. Nie inaczej było z Abrahamem, który był gotów poświęcić dla Boga swojego ukochanego syna. Przeszedł cały proces przygotowywania ofiary, zatem nieobce mu były emocje, ból związany z możliwością utraty dziecka, a także rozdarcie duchowe. Dla Abrahama sama prośba nie była nadzwyczajne, lecz udaremnienie wykonania ofiary. Dzięki temu doświadczeniu był autentyczny, gdy dzielił się z innymi tym, co przekazał mu Bóg, ponieważ to doświadczenie nie odbyło się w celach indywidualnych, nie było przeznaczone tylko dla Abrahama i jego syna, ale również dla przyszłych pokoleń.

Bibliści uważają, że ofiara Izaaka zapowiada przyszłe wydarzenia z Jezusem w roli głównej.
Natomiast czego metaforą może być taka prośba, to już zależy od klucza, wedle którego ktoś czyta Biblię.

OK, ma to sens.

Z tego co mi wiadomo, chodziło o przetestowanie uległości Abrahama, tego, jak silna jest jego wiara i oddanie Bogu. Wszak jeżeli ktoś dla Boga jest w stanie poświęcić syna, to musi to oznaczać wręcz bezgraniczną uległość. Podobne przypowieści możemy też znaleźć w innych religiach.

Ogólnie, można powiedzieć, że gloryfikowaną tutaj postawą jest ślepe zawierzenie Bogu. Niestety może to skutkować fanatyzmem, bo skoro w imię Boga zabijemy syna, to dlaczego nie niewiernych? Jako obronę działań Abrahama można jednak przytoczyć fakt, że otrzymał on rozkaz bezpośrednio od Boga - a nie od kapłana czy proroka.

Bóg chyba to wiedział niezależnie od jakichkolwiek testów? Jeśli już, to raczej Abraham miał się czegoś o sobie (i Bogu?) dowiedzieć...



Ciarki przechodzą od tego religijnego relatywizmu moralnego.

Cześć. Przeczytaem dotychczasowe posty dotyczące niniejszego pytania. Jestem zasmucony brakiem wiedzy religijnej autorów niektórych postów. Poza tym elementarną kwestią jest przeczytanie Pisma świętego (a chcąc odpowiedzieć na to pytanie-Księgi Rodzaju, gdzie w 22 rozdziale jest opisana ofiara z syna Abrahama-jak wiadomo niewypełniona). Niewypełniona dlatego że, jak czytamy w wersie 11 tegoż rozdziału Bóg przemówił do Abrahama w następujących słowach: ,,<<Abrahamie!(...)Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś mi nawet twego jedynego syna>>". W biblijnym języku określenie ,,boisz się Boga" oznacza nie uległość (jak to jest napisane w jednym z postów) tylko ogromną wiarę Abrahama w Boga. Bóg, widząc wiarę, posłuszeństwo i zaufanie Abrahama, udziela jemu błogosławieństwa i daje potomstwo tak liczne, ,,jak gwiazdy na niebie i ziarenka piasku", a wszystkie ludy na ziemi będą pragnąć takiego szczęścia, jakie miał Abraham i jego potomkowie (por. Rdz 22, 15-18). Postawę Abrahama chwalą autorzy ksiąg Nowego testamentu (np. List do Hebrajczyków). Na marginesie mogę dodać, że Abraham złożył ofiarę Bogu z barana zaplątanego w zaroślach (por. Rdz 22, 13n).
I jeszcze tak na koniec dodam,że osoba Izaaka przywołuje Kogoś innego-Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga i Człowieka (por. Ga 3, 16). Ofiara Izaaka jest przedstawiana przez Ojców Kościoła, w sztuce katakumbowej i literaturze średniowiecznej jako typ śmierci krzyżowej Jezusa (paralele: niesienie drzewa przez Izaaka i niesienie krzyża przez Jezusa; obydwie ofiary miały być złożone na górze; Izaak i Jezus są Bogu posłuszni aż do śmierci)-(por. Wprowadzenie w myśl i wezwanie ksiąg biblijnych, t.1: Pięcioksiąg, red. J. Frankowski, Warszawa 1987, str. 75.

Bóg poddał Abrahama próbie nie ze względu na swoje widzimisię lecz po to by utwierdzić wiarę Abrahama. Wreszcie jak wiemy Izaak nie został złożony w ofierze.

Jaki jest związek "ogromnej wiary" z posłusznym wykonywaniem niemoralnych poleceń?

JedenPost, tak czytam te twoje wypowiedzi i jestem mocno zasmucony. Nie wiem jakiego jesteś wyznania, ale jeśli jesteś chrześcijaninem, powinieneś dużo bardziej zwracać uwagę na ton swoich wypowiedzi, może faktycznie ogranicz się czasami do jednego posta?
Co do wątku, na który zechciał autor uzyskać odpowiedź to można by 'zaryzykować' stwierdzenie, że Pan Bóg chciał wypróbować Miłość Abrahama do Boga i dlatego poddał go tak ciężkiej próbie.
Bóg może wszystko, wiedz że nie pozwoliłby aby synowi Abrahama się cokolwiek stało.
Owszem do tego potrzebna jest wiara, żeby to tak interpretować, ale jednak mimo wszystko Pan Jezus ciągle mówił o tym, że się o tę wiarę modlić.