Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 5:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 Paranoja okultyzmu 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post Paranoja okultyzmu
Mój brat jest zakonnikiem. Dobre nie :mrgreen: ? Równowaga w przyrodzie musi być.
Ale mniejsza o to. Ostatnio podarował mamie kalendarz. Taki z kartkami, które wyrywa się codziennie. Ale prezent był trochę uszkodzony. Brakowało 12 karteczek. A dlaczego? Bo były na nich horoskopy. A mój braciszek uważa, że horoskop to pierwszy stopień do okultyzmu i wielkie zło i sama jego obecność powoduje, że złe duchy zaczynają intensywniej panoszyć się po domu. Czyż to nie jest chory pogląd? Kościół czasami przesadza chyba.
A już ten obrazek to przegięcie:
LINK
Co na tej liście robią takie pozycje jak: homeopatia, akupunktura, akupresura, kursy szybkiego uczenia, muzyka techno, pornografia (ok, zła jest ale okultyzm?), narkotyki (to samo), złe media (bez komentarza), lanie wosku, Harry Potter, astrologia (mądre to to nie jest, ale żeby centrum okultyzmu?), zabobony (to samo), joga (???), wschodnie sztuki walki (???)...
No i oczywiście hit: Gwiezdne Wojny :D . A Start Treka wolno?

A teraz trochę bardziej na poważnie. Wiadomo, że wywoływanie duchów itp itd mądre ani dobre nie jest. Ale czy ta paranoja antyokultystyczna nie sięga za daleko? Przecież Kościół się tym ośmiesza...

_________________
...


Wt gru 28, 2010 23:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Paranoja okultyzmu
Kościół w ten sposób faktycznie się osmiesza. I tylko niewielkim usprawiedliwieniem jest fakt, że ci, którzy wierzą we wróżki i takie tam też się ośmieszają... ;)

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Śr gru 29, 2010 0:03
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Paranoja okultyzmu
Jeszcze się okaze, że oddychanie jest podejrzane religijnie, wszak możemy nosem wciągnąć niechcący jakiegoś złego ducha

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Śr gru 29, 2010 0:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Paranoja okultyzmu
wiara katolicka to wojna duchowa, a na wojnie wszystko jest podejrzane i musi byc zniszczone to co pochodzi od największego wroga ludzkości
ja dzisiaj powyrywam pare kartek z niektórych gazet psychologicznych

_________________
1 KOR 13


Śr gru 29, 2010 1:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post Re: Paranoja okultyzmu
A co w nich takiego strasznego było?

_________________
...


Śr gru 29, 2010 8:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03
Posty: 177
Post Re: Paranoja okultyzmu
Metanoia napisał(a):
ja dzisiaj powyrywam pare kartek z niektórych gazet psychologicznych

Czyżbym zauważył poczucie humoru? ;)

Co do tej listy, to raczej inicjatywa pojedynczej, nadgorliwej osoby a nie całej instytucji (od czasów Inkwizycji troszkę się ucywilizowali?), niestety takie rzeczy szybko się rozpowszechniają - szukanie zła u innych zawsze było chwytliwym tematem.

_________________
A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39


Śr gru 29, 2010 9:02
Zobacz profil
Post Re: Paranoja okultyzmu
A mimo wszystko wam mądraskom nie życzę ostrego zmierzenia się ze światem złego. Bo wypłaczecie sobie nawet źrenice, a gacie nie pomieszczą waszej zawartości...
Zanim cokolwiek zanegujecie, zastanówcie się.


Śr gru 29, 2010 9:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Paranoja okultyzmu
Och, zastanowiłem się nie raz. I jak na razie podtrzymuję, że najostrożniejszy jest świat nie duchów i czarnej magii (bo bajki bezpośrednio groźne nie bywają), ale ... ludzi. I potwierdza to też moje "ostre zderzenie' z chłopakami z Grochowa. :P

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Śr gru 29, 2010 11:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57
Posty: 129
Post Re: Paranoja okultyzmu
Coś w tym kurcze jest. To takie gaszenie pożaru już od tlącej iskierki. Powiem ze swojego doświadczenia:

Wschodnie sztuki walki.
Taekwon-do rzuciłem, przy czerwonym pasie, z powodu prania mózgu wschodnią kulturą i wpajaniu obecności tajemniczej energii. Można by zwalać na trenera, z tym, że był to 2gi najbardziej utytułowany Taekwondowiec w Polsce. Ostatnio słyszałem w autobusie rozmowę 3ch gości. Jeden z nich chwalił się, ze chodzi na TKD, oczywiście pełne przekonanie o istnieniu nadludzkiej energii Ki i nie zdrowe tym zafascynowanie.

Metody szybkiego uczenia.
W praktykowanie OOBE wpędziła mnie własna katechetka :? .
Przed maturą pod hasłem "efektywnego uczenia się" promowała pewien program z prestami,
"synchronizującymi półkulę mózgowe", przy okazji podzieliła się z uczniami kilkoma technikami.
Skończyło się na praktykach OOBE , częstych paraliżach przysennych i czymś co można nazwać bardzo realnym i bolesnym dręczeniem. Nie życzę nikomu podobnych wrażeń nocnych. Trwało to ze 2 lata. Przeszło po dobrej spowiedzi i szczerym postanowieniu, że więcej w ten shit, bawić się nie będę.

Homeopatia, akupresura, bioenergoterapia itp.
Osobistego doświadczenia z tym nie mam, ale moja ciotka z mężem, zaczynali od homeopatii.
Dzisiaj, śmigają do wróżek, bioenergoterapeutów, znachorów. Kiedyś podrzuciłem ich rodzinkę, do takiego wschodniego-masażysty. Pamiętam, że na jednej sesji wywalili 2,5 tys. zł. Ciotka wyczołgała się z sinymi plecami. Dziś się sądzi z gościem za poprzestawiane kręgi i wydaje kolejne stówki na bioenergoterapeutów. Byli normalnymi zdrowymi ludźmi, a dzisiaj są hipochondrykami. Oboje noszą kozie "skórki" i zaściełają je wszędzie gdzie mają usiąść. :-) Maska przeciwpyłowa na twarzy w okresie jesienno zimowym to standard. Ostatnio ciotka kładzie sobie z rana karty, coś tam zlicza i jak tajemniczy wynik nie wyjdzie, to nie wychodzi z chałupy do dnia następnego. :brawo:

Wg mnie takie naciąganie i robienie wody z mózgu powinno być zakazane.
"To" jest prawdziwa Paranoja.


Śr gru 29, 2010 20:25
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Paranoja okultyzmu
Gargamel ma rację.

Trzeba uważać z oddychaniem, bo breathing i rebreathing to okultystyczno ezoteryczne techniki.
Strzeżmy się.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr gru 29, 2010 20:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 19:57
Posty: 129
Post Re: Paranoja okultyzmu
To tak jak byś powiedział, że potrącenie pieszego na przejściu ze skutkiem śmiertelnym to to samo co złożenie krwawej ofiary. Przypisanie konkretnej idei jest istotne.


Śr gru 29, 2010 20:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Paranoja okultyzmu
grzmot napisałem powaznie, a zrobilem jeszcze powazniej- wyzuciłem ze 12 gazet do kosza, jak jeszcze trafie na jakies gazety z działem zakazanym to wyżuce
chciałem spalić , ale w mieście nie ma gdzie urządzać ogniska

_________________
1 KOR 13


Cz gru 30, 2010 0:00
Zobacz profil
Post 
A ja cały czas myślę, że to w wielu sytuacjach kwestia indywidualna. Jeśli ktoś jest bardzo wrażliwy, ma słabą psychikę, łatwo daje się manipulować, to mu i trener taekwondo wmówi jakąś energię i terapeuta zrobi z niego hipochondryka. A drugi, odporny, śmiać się będzie przy wirującym stoliczku czy kartach tarota.

Moim zdaniem wszystko (no, prawie wszystko) jest dla ludzi, tylko każdy musi decyzje podejmować za siebie i we własnym sumieniu rozeznawać. Ja bym nie palił ani nie wyrzucał, nie robiłbym też żadnej listy zakazanych praktyk, tylko używał rozumu.


Cz gru 30, 2010 9:00
Post Re:
liam napisał(a):
A ja cały czas myślę, że to w wielu sytuacjach kwestia indywidualna. Jeśli ktoś jest bardzo wrażliwy, ma słabą psychikę, łatwo daje się manipulować, to mu i trener taekwondo wmówi jakąś energię i terapeuta zrobi z niego hipochondryka. A drugi, odporny, śmiać się będzie przy wirującym stoliczku czy kartach tarota.

Moim zdaniem wszystko (no, prawie wszystko) jest dla ludzi, tylko każdy musi decyzje podejmować za siebie i we własnym sumieniu rozeznawać. Ja bym nie palił ani nie wyrzucał, nie robiłbym też żadnej listy zakazanych praktyk, tylko używał rozumu.

Prawie wszystko......kiedyś też tylko wyśmiewałam się z zabobonów, magii, uważałam to za przesądy ze średniowiecza.....póki sama naocznie nie zobaczyłam działania, efektów.
Nie był to mój wybór - tylko przypadkowe, niezamierzone zetknięcie.
I nie mówię o homeopati.


Cz gru 30, 2010 10:37
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 29, 2010 14:18
Posty: 195
Post Re: Re:
Alus napisał(a):
....kiedyś też tylko wyśmiewałam się z zabobonów, magii, uważałam to za przesądy ze średniowiecza.....póki sama naocznie nie zobaczyłam działania, efektów.
Nie był to mój wybór - tylko przypadkowe, niezamierzone zetknięcie.
I nie mówię o homeopati.

Oświeć nas.
Co takiego widziałas i jakie to straszne rzeczy sie działy? :D

P.S. czytałem jak kłociłas sie na temat Thelemy i Crowley'a de facto nie mając o tym żadnego pojęcia.


Cz gru 30, 2010 13:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL