Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 17:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Rzecz jasna nie chodzi mi o to spożywane w czasie mszy, tylko to, w którym
przebywał na Ziemi przez trochę ponad 30 lat.

Oczywiście wierzący odpowiedzą, że Jezus jest w Niebie, bo tam rzekomo wstąpił po
śmierci, ale uwaga: podobno miał tam wstąpić razem ze swoim tzw. "ciałem uwielbionym",
które wg doktryny katolickiej jest niby zupełnie inne od ziemskiego, ale jednak materialne.
Możliwe to czy nie? Może i byłoby możliwe gdyby nie ten drobny szczegół, że
przez te kilkanaście wieków od spisania Biblii wiedza o świecie i
wszechświecie troszkę się rozwinęła i z rozczarowaniem odkryto, że wbrew
wcześniejszym przekonaniom Bóg ani nie siedzi na pobliskiej chmurze tuż nad
naszymi głowami, ani też nie dryfuje w stratosferze. Na domiar złego, Gagarin nie znalazł Go nawet w przestrzeni kosmicznej. W związku z tym od pewnego czasu, z
bezsilności wobec rozwoju nauki, nie mówi się już, że tzw. Niebo to jakieś
miejsce, tylko jakiś stan.

Rodzi to jednak dość poważny problem: jakim cudem MATERIALNE ciało Jezusa miałoby się znajdować w Niebie, skoro według współczesnych nauk kościelnych takiego MIEJSCA po prostu nie ma, a chyba wszyscy się zgodzimy, że każdy byt MATERIALNY musi zajmować jakieś MIEJSCE w przestrzeni?

Może bardziej adekwatne byłoby w związku z powyższym przerobienie pytania z tytułu wątku
na następujące: w której galaktyce i na której planecie jest teraz wg katolików
ciało Jezusa?

Chyba że tak naprawdę z tym MATERIALNYM ciałem Jezusa istniejącym gdzieś do
dziś jest tak, jak prawie ze wszystkim w dogmatach: jest, ale tak naprawdę go
nie ma, tzn. jest materialne, ale materialne nie jest, istnieje, ale nie istnieje.
Dokładnie tak, jak z krwią, która na każdej mszy pojawia się w kielichu i
która jest prawdziwą krwią Jezusa, ale nią nie jest, bo krwinek się w niej
nie uświadczy.


N sty 06, 2013 17:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Ty tak na poważnie pytasz? Sądzisz że ktoś z na odpowiedz, lub zastanawia się na tym tak jakby dla Boga był to problem? Osobiście nic nie wiem o tym aby kiedykolwiek wierzono że Bóg znajduje się na najbliższej chmurce, lub na orbicie wokołoziemskiej. To taka sama propaganda jak to zacofane średniowiecze.

Ostatecznie nie wiem o czym tutaj dyskutować?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N sty 06, 2013 18:27
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
W skrócie: jakim sposobem materialne ciało Jezusa miałoby przebywać w niematerialnym Niebie? Albo jest ono materialne (tak chyba naucza Kościół) i w konsekwencji znajduje się gdzieś w przestrzeni fizycznej (chyba zgodzimy się, że każdy byt materialny zajmuje jakieś miejsce w fizycznej przestrzeni), albo znajduje się w bliżej nieokreślonym "Niebie" jako byt niematerialny. Przebywanie namacalnego ciała poza czasem i przestrzenią nie wydaje się zbyt sensowne.


N sty 06, 2013 18:42
Zobacz profil
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
viewtopic.php?f=1&t=17180&hilit=niebo
Jak wygląda niebo?
viewtopic.php?f=48&t=15043&start=0
Niebo a Raj. W co wierzą katolicy?
viewtopic.php?f=13&t=4984&hilit=czym+jest+niebo
Niebo
viewtopic.php?f=38&t=363&hilit=czym+jest+niebo
Jak będzie w Niebie?
viewtopic.php?f=48&t=26789&hilit=sporwadza+do+dramatu
Czym jest Niebo?


N sty 06, 2013 18:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
I sądzisz że to dla Boga niemożliwe? Tak samo jak banalne chodzenie po wodzie ciała które powinno w niej tonąć, ożywianie materii która już nie jest ożywiona, oraz znajomość myśli innych ludzi. Którykolwiek z cudów dla Boga stwarzał jakiś problem?

_________________
Pozdrawiam
WIST


N sty 06, 2013 18:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 20, 2012 0:39
Posty: 301
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
WIST napisał(a):
I sądzisz że to dla Boga niemożliwe? Tak samo jak banalne chodzenie po wodzie ciała które powinno w niej tonąć, ożywianie materii która już nie jest ożywiona, oraz znajomość myśli innych ludzi. Którykolwiek z cudów dla Boga stwarzał jakiś problem?


Jak rozumiesz te wersety?

1 Koryntian 15:50 "To jednak mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego ani skażenie nie dziedziczy nieskażoności. "

1 Tymoteusza 3:18 "Bo nawet Chrystus raz na zawsze umarł za grzechy, prawy za nieprawych, aby was przywieść do Boga; uśmiercony został w ciele, ale ożywiony w duchu."


--
Darwin się mylił. Życie zostało inteligentnie zaprojektowane
http://bioslawek.wordpress.com/

Obrazek


Wt sty 08, 2013 10:39
Zobacz profil
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
bioslawek - spadaj - masz dość wątków już.

Peter napisał(a):
Rzecz jasna nie chodzi mi o to spożywane w czasie mszy, tylko to, w którym
przebywał na Ziemi przez trochę ponad 30 lat.
To Jezus ma dwa ciała?
Cytuj:
Może i byłoby możliwe gdyby nie ten drobny szczegół, że
przez te kilkanaście wieków od spisania Biblii wiedza o świecie i
wszechświecie troszkę się rozwinęła
Co konkretnie się rozwinęło w kwestii ciał uwielbionych?
Cytuj:
i z rozczarowaniem odkryto, że wbrew
wcześniejszym przekonaniom Bóg ani nie siedzi na pobliskiej chmurze tuż nad
naszymi głowami, ani też nie dryfuje w stratosferze.
A kto konkretnie coś takiego i kiedy uważał? Bo ja nigdy tego nie czytałem.
Cytuj:
Na domiar złego, Gagarin nie znalazł Go nawet w przestrzeni kosmicznej.
Prawdopodobobnie dlatego, że jak od zawsze wierzą chrześcijanie Bóg stworzył kosmos, a nie w nim przebywa.
Cytuj:
Rodzi to jednak dość poważny problem: jakim cudem MATERIALNE ciało Jezusa miałoby się znajdować w Niebie, skoro według współczesnych nauk kościelnych takiego MIEJSCA po prostu nie ma, a chyba wszyscy się zgodzimy, że każdy byt MATERIALNY musi zajmować jakieś MIEJSCE w przestrzeni?
Rodzi się inny poważny problem. Jakiej choroby psychicznej objawem jest wykrzykiwanie pojedynczych słów. Jakaś forma Tourette'a?
Cytuj:
Może bardziej adekwatne byłoby w związku z powyższym przerobienie pytania z tytułu wątku
na następujące: w której galaktyce i na której planecie jest teraz wg katolików
ciało Jezusa?
Może by nie było.
Cytuj:
Chyba że tak naprawdę z tym MATERIALNYM ciałem Jezusa istniejącym gdzieś do
dziś jest tak, jak prawie ze wszystkim w dogmatach: jest, ale tak naprawdę go
nie ma, tzn. jest materialne, ale materialne nie jest, istnieje, ale nie istnieje.
Dokładnie tak, jak z krwią, która na każdej mszy pojawia się w kielichu i
która jest prawdziwą krwią Jezusa, ale nią nie jest, bo krwinek się w niej
nie uświadczy.
Jest. Czy jest materialne to zależy od definicji "materialności". Istnieje. Krew jest realnie w kielichu.


Wt sty 08, 2013 11:06

Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57
Posty: 122
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
zefciu napisał(a):
Krew jest realnie w kielichu.

Której grupy? Badanie zawartości kielicha pod mikroskopem by to potwierdziło?


N sty 13, 2013 16:48
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
zefciu napisał(a):
Istnieje. Krew jest realnie w kielichu.


Precyzyjnie mówiąc to substancja krwi, a nie sama krew.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


N sty 13, 2013 17:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
szumi napisał(a):
zefciu napisał(a):
Istnieje. Krew jest realnie w kielichu.


Precyzyjnie mówiąc to substancja krwi, a nie sama krew.

Szumi czy mogę prosić o wyjaśnienie co to jest "substancja krwi"?


Pt sty 18, 2013 18:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Domyślam się, że coś co jest krwią, nie mając żadnych cech krwi?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt sty 18, 2013 18:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Teraz opisałeś wino po Przeistoczeniu.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt sty 18, 2013 18:31
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
W koncepcji Arystotelesa substancja byłaby tym, co stanowi o tym, że dany byt jest tym, czym jest. Jednocześnie jest odróżniona od przypadłości (czyli tego, co ujmujemy zmysłami).

Bo w czasie Mszy mamy do czynienia z transsubstancjacją (przeistoczeniem), czyli przemianą substancji (istoty) chleba w substancję (istotę) ciała (i analogicznie wina w krwi).

W pewnym skrócie myślowym, można powiedzieć, że w czasie Mszy mamy do czynienia z ciałem i krwią Chrystusa, ponieważ de facto substancja jest tym, co stanowi sedno krwi i ciała. Przypadłości (czyli kolor, kształt, smak etc) są nieistotne.
Ale ściśle jest to określone jako substancja. Z tego względu, że krew Jezusa jest materialna. I jest jej określona (i ograniczona) ilość. Więc można by sobie wyobrazić, że w pewnym momencie (i to pewnie na długo przed naszymi czasami) tej krwi by zabrakło. Natomiast substancja jest niematerialna i nielokalna, więc nie ma przez to problemu z tym, by była obecna jednocześnie w wielu miejscach i w dowolnej ilości, nie dając uszczerbku dla ciała (i krwi) Jezusa.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Pt sty 18, 2013 19:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
Zawsze mnie to zastanawiało dlaczego teologia katolicka tak
"wiesza się" na filozofii arystotelesa.

Nie ma przecież "jedynie slusznej filozofii" - są różne nurty filozoficzne,
które w różny sposób próbują opisać rzeczywistość.

Czy jest jakiś dogmat, że filozofia arystotelesa (a właściwie tomizm
- który jest jej chrześcijańskim rozwinięciem) jest tą "jedynie sluszną" filozofią?

A jeżeli nie - to czemu dogmaty katolickie (tak jak ten o transsubstancji)
formulowane są w języku tej filozofii?
Jak dla mnie konstrukt myślowy arystotelesa jest co najmniej dziwaczny ....

O wiele bardziej przemawia do mnie filozofia wyrosła na gruncie judaizmu
(Buber, Levinas) i bylaby bardziej naturalna dla wyrażania myśli chrześcijańskiej
niż filozofia arystotelesa - poganina.

Wygląda na to, że jak komuś się tomizm jako nurt filozoficzny
nie przemawia - to dogmaty są dla niego niezrozumiałe i co wtedy???

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt sty 18, 2013 21:33
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: Gdzie według katolików jest teraz ciało Jezusa?
jesienna napisał(a):
Czy jest jakiś dogmat, że filozofia arystotelesa (a właściwie tomizm
- który jest jej chrześcijańskim rozwinięciem) jest tą "jedynie sluszną" filozofią?

Teologia nie ma jedynie słusznej filozofii.
Filozofia daje teologii narzędzia, m. in. w postaci wypracowanych pojęć. I teologia z tych pojęć korzysta.

Arystoteles nie jest obecny we wszystkich dogmatach. Akurat w dogmacie eucharystycznym jest, ale to ze względu na to, że podczas jego kształtowania Arystotelesa lubiono (zwłaszcza św. Tomasz z Akwinu).

Ale byli i teologowie zwolennicy innych nurtów. Św. Augustyn był raczej platonikiem.

Co do kwestii transsubstancjacji to w XX w. pojawiły się terminy alternatywne, takie jak: transsignificatio, transfinalisatio, transentatio.
Autorzy podają, że filozoficzna podwalina transsubstancjacjo jest dla współczesnego człowieka niezrozumiała i proponowali zmianę tej filozoficznej podstawy. Tylko, jak dla mnie, to dla przeciętnego zjadacza chleba nie ma znaczenia, czy nie rozumie metafizyki, filozofii bytu, egzystencjalizmu czy fenomenologii.

Do tych nowych terminów odniósł się pap. Paweł VI pisząc, że mogą one być przydatne, ale nie mogą zastąpić dogmatycznego transsubstantiatio.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


So sty 19, 2013 8:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL