Czy istnieje coś takiego jak boski plan,przeznaczenie?

W boski plan wierzą np chrześcijanie. Zależy od Ciebie czy w to wierzysz czy nie. Uznanie jego istnienia to kwestia wiary i interpretacji historii zbawienia.
Czy jest to przeznaczenie, zależy jak rozumiemy ten termin i czego on dotyczy. Jeśli spraw ostatecznych to właściwie tak, ale jeśli samych ludzi i ich losów to mamy swobodny wybór. Ten statek dopłynie do portu z nami czy też bez nas.

Człowiek jednak kieruje się jakimiś kryteriami aby uznać ze coś istnieje albo nie istnieje. Nie można sobie wybierać drogą losowania: wierzę-nie wierzę.

Dlatego też napisałem o interpretacji historii zbawienia.

Formalnie członek jakiegoś ruchu religijnego wierzy we wszystko to co szefowie tego ruchu ogłoszą i do wierzenia podadzą. Nawet członek ruchu wypowiada odpowiednie rytualne formułki potwierdzające najważniejsze "prawdy wiary". Tyle mówi teoria. W praktyce bywa różnie. Człowiek sobie wybiera sam w co wierzy, a w co nie, ale raczej nie drogą losowania. Bardziej lub mniej się nad tym zastanawia i część podanych mu wierzeń odrzuca. Dobrze to widać w licznych badaniach tego w co wierzą członkowie różnych ruchów religijnych. To wyraźnie kontrastuje z teorią danej wiary.

W temacie pozwolę sobie keszcze podrzucić ten link: http://www.rozmawiamy.jezuici.pl/articles/52/n/43

Istnieje.

Czy mam to rozumieć tak,że każde moje osiągnięcie ,każdy mój ruch jest przewidziany przez Boga?

Nie - każdy Twój ruch , każde Twoje osiągnięcie to Twoje decyzje i Twoje wybory.

Ja jestem wierząca i wydaje mi się ze tak własnie jest wszystko co robimy jest planem Boga

Nie tak do końca.
Gdyby wszystko co robisz było planem Boga - oznaczałoby to, że nie posiadasz wolnej woli a Bóg ingeruje w Twoje życie kierując Twoimi wyborami.

Innominatam, nie jest to, jak już napisałem wcześniej, przeznaczenie. Ty wyrażasz wolę uczestniczenia w boskim planie. Tzn że dążysz do zbawienia siebie i innych, wierzysz, słuchasz Pisma, postępujesz zgodnie z przykazaniami. Żyjesz na tym świecie i dokonujesz wyborów - Ty decydujesz jakie one będą, ale wspierasz się wolą Boga. Wybierasz czy chcesz iść na studia, ale Bóg może podpowiedzieć jakie są najlepsze, albo jakie będą pomocne w pełnieniu Jego woli. Możesz też wybrać inne, może złe, a może dobre z perspektywy finansowej, ale mało pomocne innym. Co prawda Bóg zna każdy Twój ruch, ale nie determinuje go, na podobnej zasadzie jak matka zna swoje dziecko i wie co ono za chwilę, zrobi. Czy jednak karze dziecku uciekać z wózka, narzuca mu to? Matka po prostu wie, a Bóg jeszcze doskonalej wie wszystko o wszystkim.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.Wiele mi wyjaśniliście.

To wiemy, ale ciekawe jest- dlaczego wierzy. Równie dobrze mógłby nie wierzyc, skoro sprawa polega tylko na wierzeniu. Moim zdaniem jedynym zródłem wiary jest tradycja, pozostałe to tylko próby uzasadnienia tego co w przeszłosci zostało zaszczepione.

Podoba mi się ten dowód;-)