Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 4:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 dobro i zło skąd pochodzą? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post dobro i zło skąd pochodzą?
Postanowiłam wyodrębnić tutaj pewien temat.
Powiedzcie jak rozumiecie ten fragment Pisma Świętego:

Nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, do żołądka idzie i wydala się na zewnątrz. 18 Lecz to, co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to czyni człowieka nieczystym. 19 Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. 20 To właśnie czyni człowieka nieczystym. To zaś, że się je nie umytymi rękami, nie czyni człowieka nieczystym». Mt 15,17-20

Czy chodzi o to(jak ktoś tu na forum stwierdził), że wszystko co z serca pochodzi musi być złe i sercem nie należy się kierować bo to prowadzi na manowce?
Moim zdaniem ten fragment należy odczytywać inaczej. Nie powiem jak by nie narzucać opinii

No i w takim razie jak mają się do tego te cytaty odnośnie serca i jego prowadzenia ku dobru przez Boga:

A celem tego, co przykazałem, jest miłość płynąca z czystego serca i z dobrego sumienia, i z wiary nieobłudnej,
1 Tym. 1,5

Człowiek dobry z dobrego skarbca serca wydobywa dobro, a zły ze złego wydobywa zło; albowiem z obfitości serca mówią usta jego.

Czy te cytaty nie mówią o tym, że dobro wypływa z naszych serc?

Zapraszam do dyskusji :-)


Pt lut 28, 2014 14:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 27, 2012 19:47
Posty: 3
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Zdolność do czynienia dobra wypływa z ludzkiej natury samej w sobie, gdyż została ona stworzona przez Boga jako dobra. Jej skażenie w wyniku grzechu prarodziców sprowadziło upadek, skłonność do czynienia raczej zła niż dobra, z którą trzeba człowiekowi walczyć. Ten stan upadku, w jakim się teraz znajdujemy, jest bezpośrednio związany z omawianym tematem. Pierwsze zło ma swoje źródło w sercu, to znaczy w emocjach - to grzech pychy, grzech szatana, który następnie pokusił prarodziców. W tym właśnie sensie serce jest źródłem zła. Jednocześnie cytat z Ewangelii według Mateusza wskazuje, że wszelkie niepoprawne wykorzystanie rozumu jest czysto złudne - tak naprawdę źródłem złych myśli i innych jest właśnie serce.


Pt lut 28, 2014 15:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Oczywiście ale i dobre myśli i uczynki wypływają z serca czyż nie?
Czy nie chodzi o to, ze to od nas samych zależy a nie od otoczenia i innych czynników. To my w swoim sercu podejmujemy decyzję o swoich uczynkach, myślach, postanowieniach


Pt lut 28, 2014 15:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 27, 2012 19:47
Posty: 3
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Dobre również tak samo jak złe. W tym sensie serce jest źródłem zła. Źródłem dobra jest Bóg. Przy czym trzeba to odpowiednio rozumieć. Dosłownie to serce jest co najwyżej pompą biologiczną...


Pt lut 28, 2014 15:15
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Cytuj:
Czy chodzi o to(jak ktoś tu na forum stwierdził), że wszystko co z serca pochodzi musi być złe i sercem nie należy się kierować bo to prowadzi na manowce?


Nie wszystko co z serca pochodzi jest złe, to zależy jak masz ukształtowane serce. Problem z sercem ludzkim jest taki, że jest zwodnicze i nie można na nim polegać.Dlatego kierować się mamy nie sercem w naszym życiu, ale Słowem Bożym. Np, Bóg dał instrukcje czym się powinniśmy kierować przy wyborze partnera życiowego, lub wychowywaniu dzieci. Twoje serce może ci mówić coś zupełnie innego i zamiast tym co Bóg mówi. możesz iść drogą którą podpowiada ci serce i ta droga zaprowadzi cie na manowce. Dlatego jest napisane:

"Podstępne jest serce, bardziej niż wszystko inne, i zepsute, któż może je poznać?"
Ks. Jeremiasza 17:9


Nasze serce podlega nieustannej obróbce i albo się brudzi albo oczyszcza w zależności od tego jak blisko Boga jesteśmy i jak wygląda nasza relacja z nim. Jeden będzie miał czyste serce bo jest blisko Boga, a w sercu innego będzie sam brud. W każdym razie nie jest to coś na czym mamy się kierować.

"Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą."

A skąd załatwić sobie serce czyste? Pozwolić Bogu aby nam je oczyszczał.




Cytuj:
Plemiona żmijowe! Jakże możecie mówić dobrze, będąc złymi? Albowiem z obfitości serca mówią usta. Dobry człowiek wydobywa z dobrego skarbca dobre rzeczy, a zły człowiek wydobywa ze złego skarbca złe rzeczy.
Jak widać na przykładzie jedni mają dobre rzeczy w sercu, a inni złe.


Pt lut 28, 2014 15:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Rodzimy sie w grzechu, ktory dziedziczymy po Adamie i Ewie, wiec nasza natura jest zla. Adam umarl duchowo i teraz kazdy czlowiek rodzi sie w tej samej zle upadlej naturze.
Zeby byc zbawionymi musimy narodzic sie na nowo jak mowi Pismo:
"Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego."
Dopiero wtedy mamy moc by zyc tym bozym rodzajem zycia, a nie ludzkim.
A jaka jest roznica miedzy cialem a duchem..?
"Jawne zaś są uczynki CIAłA, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, (20) bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, (21) zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.
(22) Owocem zaś DUCHA są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, (23) łagodność, wstrzemięźliwość. "


Cz mar 13, 2014 19:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Odpowiem na poczatek bardzo stereotypowo a mianowicie, dobro pochodzi od Boga, zlo pochodzi od szatana.
Kiedy Duch Swiety dotyka nas swoja Milosacia Boza odczuwamy to co majanovak napisala, milosc, radosc, cierpliwosc, pokoj, uprzejmosc, dobroc, wiernosc, lagodnosc, wstrzemiezliwosc.
Czy naszych narodzin nasz kochany Bog nie zaplanowal ?
Z jakim rodzimy sie sercem, kiedy wkrada sie zlo do naszego serca, dlaczego i w jakim momencie ludzie staja sie mordercami i gwalcicielami, na to pytanie powinnismy znalesc odpowiedz.

Mam nadzieje ze dyskusja sie rozwinie w tym interesujacym temacie. :)

_________________
Bog jest Miloscia :)


Pt mar 14, 2014 14:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Mi chodziło o to, że głos Boży także słyszymy w swym sercu, które dzięki Bogu jest wypełnione miłoscią. A wtedy nie wychodzą z niego złe rzeczy tylko dobre :-)


N mar 16, 2014 11:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Myślę, że ten fragment, odwracając ówczesne żydowskie powszechne rozumowanie, podkreśla po prostu to, że to nie łamanie arbitralnych tabu, kontakt z czymś zaklasyfikowanym jako nieczyste czyni człowieka złym. Złym czyni zła wola.

Nie chodzi o to, że złe jest wszystko co z serca, ale że wszystko co złe jest złym, bo człowiek w swym sercu jest takim uczynił. Serce może przez akty woli zarówno pomnażać dobro, jak i je niweczyć, żadne zło natomiast do serca samo wejść nie może.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


N mar 16, 2014 11:41
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Myślę, olijula, że niepotrzebnie odczytałaś ten fragment z Pisma świętego jednostronnie.

Jest tam, co prawda, napisane, że
Z serca pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa, ale nie napisano tam, że tylko te złe rzeczy.

Z serca pochodzą też dobre myśli, miłość, przyjaźń, prawdomówność, błogosławieństwo.
Fragment ma tylko podkreślić, że okresla nas nasze serce ( co do zła jak i co do dobra) a nie, jak pisze @Jeden Post, to, co nas otacza.

Nikt na tym forum, chyba nie napisał, że wszystko co z serca pochodzi musi być złe?
Wyważasz otwarte drzwi

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


N mar 16, 2014 11:51
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
No słowa pewnej osoby odczytałam tak, że nie należy się sercem sugerować gdyż z serca złe rzeczy pochodzą. No ale nieważne. Po prostu to co z serca miałam na myśli że szczerość i miłośc a z tego nie mogą wyjść złe rzeczy. Ale ok ciężko czasem zrozumieć jeden drugiego, gdyż jesteśmy ograniczenie słownictwem i niekiedy jest to niemożliwe. :-)


N mar 16, 2014 11:59
Zobacz profil
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
majanovak napisał(a):
"Rodzimy sie w grzechu, ktory dziedziczymy po Adamie i Ewie, wiec nasza natura jest zla. Adam umarl duchowo i teraz kazdy czlowiek rodzi sie w tej samej zle upadlej naturze. Zeby byc zbawionymi musimy..."

Dla mnie osobiście owe powiedzenie, że: "rodzimy się w grzechu" jest stwierdzeniem tak bardzo obraźliwym względem ludzkiej istoty, że gorzej chyba już nie można.
Do dziś z podziwu wyjść nie mogę, że też człowiek wymyślił coś podobnego, aby wytłumaczyć naszą "niedolę" oraz śmierć.

Widzę to zupełnie odmiennie.
Człowiek rodzi się w nieskończonej miłości, szczęściu i "błogosławieństwie" dla wszystkich, których dotyczy przyjście na świat nowego członka rodziny.
Istota czysta, nieskazitelna, przynosząca na świat wielkie nadzieje i oczekiwania. Można powiedzieć "symbol" miłości i szczęścia.
Ale oczywiście chrześcijańska ideologia musiała zrobić z tego jasełka, pod tytułem grzechu pierworodnego, oraz z gruntu złej i upadłej naturze ludzkiej... ech, do prawdy.
Jeśli ktokolwiek zastanowi się chwilkę nad tym przykładem, to może zrozumie, jak bardzo niedorzecznie to wszystko zostało wymyślone.


N mar 16, 2014 17:47
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Whispernight napisał(a):
Dla mnie osobiście owe powiedzenie, że: "rodzimy się w grzechu" jest stwierdzeniem tak bardzo obraźliwym względem ludzkiej istoty, że gorzej chyba już nie można.

Pojęcie rodzimy się w grzechu oznacza to, że rodzimy się w stanie braku naturalnej przyjaźni z Bogiem wynikającym z dziedziczenia natury.
Nie ma w tym nic obraźliwego.
Podobnie jak stwierdzenie, że rodzimy się w stanie całkowitego nieprzystosowania do świata. Rodzimy sie jako nieumiejący jeszcze kochać innych, samolubni i roszczeniowi.

Gdybyśmy rodzili się bez grzechu, czyli w stanie naturalnej przyjaźni z Bogiem, to Whispernight, nie rozmawialibyśmy tak na tym forum....

Sorry, taki mamy klimat ...

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


N mar 16, 2014 19:21
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22
Posty: 751
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Nic nie przyniesie większych korzyści ani nie da w ostatecznym rozrachunku większego spełnienia niż przybliżanie się do Boga, ale to się wszyscy przekonamy po śmierci. I może się okazać, że to efektywne wykorzystywanie czasu było kompletną pomyłką i stratą tego czasu. :-)


N mar 16, 2014 20:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: dobro i zło skąd pochodzą?
Cytuj:
[offtop - s33]

Praktyki religijne nie mają mocy sprawczej. Jedynie Bóg może zmienić ten stan i robi to. Możesz być Katolikiem chodzić na mszę i przyjmować komunię 9999999 razy i zostać niezmienionym. Jednak kiedy doświadczysz Boga w swoim życiu choć raz, to doświadczenie zmieni cię na zawsze. Także religia sama w sobie i Kościół sam z siebie nie jest nic wart, to Bóg zmienia. I kiedy Bóg zmienia wtedy dopiero możesz nazwać się Chrześcijaninem. Tragiczną prawdą jest to, że kościoły są przepełnione nienawróconymi ludźmi których świat postrzega jako Chrześcijan. Stąd nie ma co się dziwić takim świadectwom jak to, że:

"chrzescijanstwo nie ma mocy sprawczej zmiany tego stanu rzeczy"

Problem leży w tym, że teraz byle kogo uważa się za Chrześcijanina. Czy Chrześcijaństwo ma moc sprawczą? Ma, a skąd wiem? Bo doświadczyłem tej przemiany. Ludzie po prostu uważają za Chrześcijaństwo, to co nim nie jest.


N mar 16, 2014 21:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL