Autor |
Wiadomość |
Haniask
Dołączył(a): Pn gru 03, 2012 21:45 Posty: 45 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Znaki i cytaty
Witam Jak to jest ze znakami? Jak je odpowiednio rozeznać? Skąd wiadomo że są od Boga? Jeśli otwieramy w głębokiej modlitwie Pismo Święte na jakimś cytacie który uzupełnia się do naszej sytuacji i co więcej - jeśli takich znaków jest seria to czy to przypadek? Dokładnie chodzi mi o to, że Bóg chyba mi coś obiecał jakiś czas temu i rzeczywistość okazała się zuuuuuupełnie inna, ale znaki typu "Bóg wcale nie zwleka z dotrzymaniem obietincy" czy "Wiarygodność obietnicy" albo jeszcze "Może wejrzy Pan na moje utapienie" pojawiały się albo przy głębokiej modlitwie, albo największej załamce, albo jakiejś przełomowej chwili. Czy można to potraktować jako przypadek albo próbę? Czy wierzyć temu słowu i tym znakom? Dodam że towarzyszą im jeszcze sny. Męczy mnie ta sprawa, bo realia są zupełnie inne, na razie nic się nie sprawdza. Czy to może po prostu jakaś dziwna próba? Nie wiem czy napisałam to na dobrym forum, jeśli nie to przepraszam. Jeśli też ten wątek został już poruszany to również przepraszam.
|
Pn kwi 28, 2014 14:05 |
|
|
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Znaki i cytaty
Z tym otwieraniem Bibli to rowniez nie jest takie proste, najpewniejszym sposobem jest spytac sie samego Boga jaki ma dla ciebie plan,Bog rozmawia poprzez Biblie w momencie kiedy ja czatasz a nie kiedy przypadkowo otwierasz, trzeba byc bardzo skoncentrowanym z otwartym sercem w oczekiwaniu Bozej odpowiedzi. Bog dla kazdego z nas ma swoj plan, ale zeby ten plan Bozy zrealizowac czesto trzeba przejsc przez rozne proby, a w naszym sercu powinna mieszkac milosci, cierpliwosc, i do Boga 100% zaufanie, czesto rozmawiac z Bogiem i pytac Go o droge, dopiero jak Bog uzna ze jestes gotowy, wskaze ci dalsza droge i bedziesz wiedzial co dalej robic. Pisze to do ciebie z wlasnego doswiadczenia, to wszystko przechodzilem i przechodze dalej. Niech Bog cie blogoslawi i bedzie zawsze z toba 
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Wt kwi 29, 2014 7:41 |
|
 |
Haniask
Dołączył(a): Pn gru 03, 2012 21:45 Posty: 45 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Re: Znaki i cytaty
Dziękuję z całego serca!!  Modlę się, żeby Bóg mi mówił co mam robić. Takie znaki pojawiały się np. gdy byłam już zupełnie zdruzgotana, płakałam, modliłam się mocno... wtedy jak otwierałam Biblię nie zawsze, ale przeważnie znajdowałam podtwierdzenia obietnicy, którą mi Bóg dał dość dawno. Ale wiem już teraz, że czuwa nad moją sprawą. Przeszłam próby i przechodzę dalej, ale przy tym zyskałam od Niego tyle niesamowitych rzeczy... Staram się Mu ufać na 100% i być cierpliwa, chociaż to ostatnie jest szczególnie trudne.
|
Wt kwi 29, 2014 13:52 |
|
|
|
 |
Haniask
Dołączył(a): Pn gru 03, 2012 21:45 Posty: 45 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Re: Znaki i cytaty
I oczywiście rozmawiam z Nim prosto na ten temat... ale jak odróżnić Słowa Boga w swoich myślach od wyobraźni???
|
Wt kwi 29, 2014 13:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
Haniask napisał(a): Jeśli otwieramy w głębokiej modlitwie Pismo Święte na jakimś cytacie który uzupełnia się do naszej sytuacji i co więcej - jeśli takich znaków jest seria to czy to przypadek? Może zle zrozumiałem, ale otwieranie Pisma Św. na chybił trafił, czytanie tak cytatów i szukanie w ten sposób odpowiedzi nie pochodzi od Boga. Odradzam ten sposób interpretowania Słowa Bożego, na bazie losowania gdzie się otworzy a więc to znak od Boga. To raczej podszepty szatana, gdzie otworzy się Pismo Św. na bazie losu, na chybił trafił i szukanie w ten sposób odpowiedzi na nasze pytania.
|
Wt kwi 29, 2014 16:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
Troche @quas przesadziles. Jak ktos prosi Pana Boga o pomoc to raczej nie szatan mi odpowiada. Chyba sw Franciszek z Asyzu tak swoje powolanie rozpoznal Po prostu nie wszystko jest jasne od reki i czesto trzeba cierpliwosci.
" Powierz Panu swa droge, zaufaj Mu a On sam bedzie dzialal"
|
Wt kwi 29, 2014 16:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
Kael napisał(a): Troche @quas przesadziles. Jak ktos prosi Pana Boga o pomoc to raczej nie szatan mi odpowiada. Chyba sw Franciszek z Asyzu tak swoje powolanie rozpoznal Po prostu nie wszystko jest jasne od reki i czesto trzeba cierpliwosci.
" Powierz Panu swa droge, zaufaj Mu a On sam bedzie dzialal" Jak ktoś prosi Pana Boga o odpowiedz i zakłada że będzie sobie losował na chybił trafił gdzie mu się przypadkiem otworzy PIsmo Św. i będzie czytał z wiarą że to Bóg tym losem na ślepo kieruje i udziela odpowiedzi, to mi się to kojarzy z wiarą w magiczne moce i uważam że tak to wygląda. Do magicznych mocy bliżej szatanowi. Przecież to hazard na Bożym Słowie. Boże Słowo to nie ruletka żeby sobie losować rady na dziś i losować odpowiedzi na pytania.
|
Wt kwi 29, 2014 16:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
Kazda przesada jest szkodliwa. Sw Franciszka z Asyzu na pewno znasz Cytuj: Zaufał bardziej wierze niż wiedzy Kiedy Franciszek chciał się przekonać, czego w danej chwili Chrystus oczekuje od niego, brał Ewangelię, otwierał ją trzykrotnie na chybił trafił i zawsze znajdował właściwe słowa skierowane tylko do niego. Dalsze komentarze czy pytania nie były potrzebne. Słowo Boże zawierało wszystko, było żywe i skuteczne http://www.niedziela.pl/artykul/108238/nd/Papiez-Franciszek-u-sw-Franciszka Moze ty zbyt czesto widzisz szatana a za malo ufasz Bogu?
|
Wt kwi 29, 2014 17:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
Kael napisał(a): Jak ktos prosi Pana Boga o pomoc to raczej nie szatan mi odpowiada. Żebyś się nie zdziwił. 1Krl 22:20-23 napisał(a): Jahwe spytał: "Kto zwiedzie Achaba, aby wyruszył i padł pod Ramot Gilead?" Ten mówił tak, ów mówił inaczej. Wtedy wystąpił duch, stanął przed Jahwe i rzekł: "Ja go zwiodę". Jahwe zapytał go: "W jaki sposób?" Odpowiedział: "Pójdę i stanę się duchem kłamstwa w ustach wszystkich jego proroków". [Jahwe] powiedział [mu]: "Zwiedziesz, owszem, potrafisz. Idź i uczyń tak". Zachęcony w ten sposób Achab, król Izraela, wyruszył razem z Jozafatem, królem Judy, do Ramot Gilead, na wojnę przeciw władcy Aramu. Podczas bitwy został postrzelony z łuku przez nieprzyjacielskiego wojownika, zmarł z upływu krwi. Wyprawa zakończyła się klęską.
|
Wt kwi 29, 2014 17:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
akruk napisał(a): Kael napisał(a): Jak ktos prosi Pana Boga o pomoc to raczej nie szatan mi odpowiada. Żebyś się nie zdziwił. A Achab to prosił/wzywał Jahwe czy może raczej Baala? ;)
|
Wt kwi 29, 2014 17:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
MARIEL napisał(a): A Achab to prosił/wzywał Jahwe czy może raczej Baala?  A co? Masz może jakieś wydanie Biblii, w którym zamiast Jahwe występuje w tym miejscu Baal? 1Krl, 22:5-6 napisał(a): Jozafat powiedział królowi izraelskiemu (Achabowi): — Zasięgnij, proszę, zaraz rady słowa JAHWE. Zebrał więc król izraelski proroków, około czterystu mężów, i zapytał ich: — Czy mam wyruszyć na wojnę przeciw Ramot Gilead, czy się wstrzymać? Odpowiedzieli: — Ruszaj! Pan da [je] w rękę króla.
|
Wt kwi 29, 2014 17:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
Co z tego, że tu jest Jahwe, skoro gdzie indziej jest Baal. Zapewne domagający się wyłączności Bóg był z tego zadowolony:
Achab, syn Omriego, również czynił to, co złe w oczach Pana, i stał się gorszym od wszystkich swoich poprzedników. Doszło do tego, że nie wystarczyło mu popełnianie grzechów Jeroboama, syna Nebata, gdyż wziąwszy sobie za żonę Izebel, córkę Etbaala, króla Sydończyków, zaczął służyć Baalowi i oddawać mu pokłon. Ponadto wzniósł ołtarz Baalowi w świątyni Baala, którą zbudował w Samarii. 1 Krl 16, 30-32
|
Wt kwi 29, 2014 17:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
MARIEL napisał(a): Co z tego, że tu jest Jahwe, skoro gdzie indziej jest Baal. Ale rozumiesz to, co piszesz, prawda?
|
Wt kwi 29, 2014 17:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
Ja rozumiem, tylko nie jestem pewna czy Ty także.
|
Wt kwi 29, 2014 17:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Znaki i cytaty
MARIEL napisał(a): Ja rozumiem, tylko nie jestem pewna czy Ty także. Jeśli rozumiesz, to powinnaś mieć świadomość, że Baal występujący "gdzie indziej" nie ma żadnej siły argumentacyjnej. Achab zwracał się do Jahwe i dostał w zamian kłamliwą odpowiedź od ducha kłamstwa. Kropka, pozamiatane. Napisane w Biblii czarno na białym. Mimo że Kael powątpiewał, czy taka sytuacja może wystąpić.
|
Wt kwi 29, 2014 18:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|