Jak rozmawiać z taka osoba która wierzy w dosłowny przekaz Biblijny. która nie wierzy w nauczanie Kościoła nie uznaję żadnych sakramentów nie wierzy w Tradycje Kościoła która uważa że modły do świętych odmawianie różaniec noszenie krzyżyka na szyj prowadzi do potępienia. Po śmierci istnieją tylko dwie drogi niebo albo piekło i jak na ziemi człowiek nie narodzi się na nowo to idzie na ogień wieczny. Rozmawiałem z taką osobą i dałem przykład swojej babci która całe życie żyła z jednym mężem żyła skromnie nie popełniała strasznych grzechów. Ale jak powiedziałem tej osobie że babcia modli się na różańcu chodzi do kościoła to mi odpowiedziała że moja babcia nie narodziła się na nowo i zostanie potępiona. Jaki obraz Boga taka osoba przedstawia? To nie jest obraz Boga miłosiernego. Z tego jak ona opisuje to każdy człowiek praktycznie zostanie potępiony.

Potrzeba wpierw ocenić czy w ogóle warto rozmawiać. Są ludzie z którymi rozmowa jest nie możliwa. Da się to łatwo stwierdzić już na początku. Są jakby dwa elementy. Pierwszy to z jakim człowiekiem mamy do czynienia, łagodnym i zdolnym do rozmowy, czy agresywnym w dyskusji, szukającym ciągle tematów do krytyki, nie dającym nic powiedzieć. Drugi element to same przekonania takiego człowieka. Osobiście uważam że z takimi o jakich piszesz należy unikać kontaktu, z tej przyczyny że nic nie osiągniesz. Przy czym nie mam tu na myśli nawracania, ale nawet jakiej zdrowej wymiany przekonań. Poza przekonaniami nawet bardziej ludzie w innych denominacji powinni według mnie, rozmawiać o swoim doświadczeniu Boga. Nie o teologii, bo ani jeden ani drugi do niczego nie przekona oponenta. Jeśli dla kogoś krzyżyk na szyi to powód do potępienia, to naprawdę unikać i jedynie się modlić za takich ludzi.

tylko modlić sie za nich i czytac ksiazki Scott i Kimberly Hahn

http://www.kbroszko.dominikanie.pl/hahn.html

Rozmawiać uczciwie. Ale nade wszystko pokazywać swoim życiem, że postepujesz zgodnie z przykazaniem miłości. Nie przekonuj, lecz dawaj przykład. Wystarczy.

A jeśli koniecznie dyskutować chcesz, to radzę najpierw ukończyć kurs biblijny i zobyć wiedzę dogłębną w zakresie Biblii i katechizmu.