Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 8:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 25  Następna strona
 Nicość po śmierci 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Z tego prostego względu, że dla nich litera Pisma ma znaczenie zasadnicze
Całą jego tresć przyjmują dosłownie i staraja się aby nie została zniekształcona przy tłumaczeniach.


Aha, ŚJ tak twierdzą, więc tak jest. Cóż za bezkrytyczne podejście do religijnej propagandy u samodzielnie myślącego ateisty.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt wrz 29, 2015 13:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Są natomiast matactwem, usiłującym przystosować Słowo do zmieniających się warunków. Właśnie ŚJ tego nie robią i za to ich cenię.


:|

...zdajesz sobie sprawę, że mówisz o ludziach, którzy w starotestamentowym fragmencie o składaniu ofiar ze zwierząt i wylewaniu ich krwi na ołtarz wyczytali, że Bóg zabrania ludziom dokonywania transfuzji?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt wrz 29, 2015 15:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Nicość po śmierci
JedenPost napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
Są natomiast matactwem, usiłującym przystosować Słowo do zmieniających się warunków. Właśnie ŚJ tego nie robią i za to ich cenię.


:|

...zdajesz sobie sprawę, że mówisz o ludziach, którzy w starotestamentowym fragmencie o składaniu ofiar ze zwierząt i wylewaniu ich krwi na ołtarz wyczytali, że Bóg zabrania ludziom dokonywania transfuzji?

Oj, zdaję sobie, jak najbardziej i nie oceniam ich tu całościowo lecz tylko pod kątem wierności Biblii.
Nie mam tu pod ręka ich broszurki, ale- jesli dobrze pamiętam- te wnioski odnośnie do krwi wyprowadzają jakoś inaczej (to znaczy nie z procedury ofiarnej)
Chodziło mi jednak o coś innego. Jehowi (i nie tylko oni) uznają opis stworzenia swiata z Genesis jako rzeczywisty prezbieg wydarzeń. Katolicy tez tak uważali, dopóki nie popadli w sprzecznosc z nauką. Zresztą do dziś wyznawcy katolicyzmu prezentują różne podejścia. Umacnia sie jednak pogląd, że opis ten nie odpowiada rzeczywistosci. Aby tego dowieśc (czego się zrobic nie da), uciekają się do różnych matactw.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Śr wrz 30, 2015 9:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
Chodziło mi jednak o coś innego. Jehowi (i nie tylko oni) uznają opis stworzenia swiata z Genesis jako rzeczywisty prezbieg wydarzeń. Katolicy tez tak uważali, dopóki nie popadli w sprzecznosc z nauką. Zresztą do dziś wyznawcy katolicyzmu prezentują różne podejścia. Umacnia sie jednak pogląd, że opis ten nie odpowiada rzeczywistosci. Aby tego dowieśc (czego się zrobic nie da), uciekają się do różnych matactw.


Przyjmijmy że tak jest. Lepiej jest więc, zdaniem Askadtowiesza, konsekwentnie utrzymywać pogląd niezgodny z nauką, bo tak jest napisane i koniec, niż próbować ów opis reinterpretować, by doprowadzić go do zgodności z nauką (co Askadtowiesz nazywa "mataczeniem" - ciekawe słowo na określenie działania mającego na celu uzgodnienie czegoś z nauką)?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr wrz 30, 2015 9:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Nicość po śmierci
andej napisał(a):
Zwierzęta w Niebie, zapewne, są. Jeśli, bowiem, ktoś do pełni szczęścia potrzebuje psa, którego miał na ziemi, to dobry Bóg nie pozbawi go tego w Niebie.

A jeśli ja do pełni szczęścia, potrzebuje młodej i ładnej dziewczyny, to dobry Bóg takrze mnie tego nie pozbawi?
Asta napisał(a):
Czy staram się nie popełniać zła tylko ze strachu, na przykład przed więzieniem, i czy czynię jakieś dobre rzeczy, ponieważ w mózgu dzieją się pewne procesy, które mają wpływ na moje uczucia, emocje? Uważam, że nie. Po śmierci jest jakaś, nazwijmy to, rzeczywistość. I nie jest obojętne, jak dzisiaj, tutaj postępuję, bo wierzę, że będę osądzona przez Pana Boga. Moja dusza jest nieśmiertelna, chociaż niektórzy twierdzą, że wiara w to ułatwia życie doczesne.

Nie popełniasz zła, ze strachu przed innymi ludźmi, którzy mogą cie za to zło srogo ukarać, wiara że Bóg cie za to wszystko ukarze to tylko wiara.
dróżka napisał(a):
Zastanawiam się, czy bardziej niż nicość po śmierci, nie interesuje mnie moja "nicość przed życiem" .. Bo jest ona przecież czymś rzeczywistym, co miało już miejsce i swój czas. Wiec może leży w niej klucz do zrozumienia tego, co nastanie po zakońcaniu mojego życia, obojetnie, jak by to nazwać ..?

Czasem mam wrażenie, jakby ta "nicość", była podstawową formą istnienia, a życie, jakby było tylko krótkim przebłyskiem uświadomienia i poczucia tego, jakby chwilą wyrwania się z nieczułości i nieświadomości ..

Tak to rozpatrując życie ludzkie to tylko taki błysk, w nieskończoności.
Zastanawia mnie troche, bo jeśli by w ten sposób patrzeć, to zarówno przed moimi narodzinami, jak i po mojej śmierci powinna sie rozpościerać cała ta nieskończoność, z obu stron powinno wyglądać to tak samo, a jakoś nie za bardzo to tak wygląda, no bo nawet tak zanim sie narodziłem, to nieskończona ilość czasu sobie upłyneła, natomiast po mojej śmierci nieskończona ilość czasu nie upłynie, zawsze to będzie jakiś stale sie zwiększający okres czasu.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N paź 04, 2015 22:07
Zobacz profil
Post Re: Nicość po śmierci
Askadtowiesz napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
Są natomiast matactwem, usiłującym przystosować Słowo do zmieniających się warunków. Właśnie ŚJ tego nie robią i za to ich cenię.


:|

...zdajesz sobie sprawę, że mówisz o ludziach, którzy w starotestamentowym fragmencie o składaniu ofiar ze zwierząt i wylewaniu ich krwi na ołtarz wyczytali, że Bóg zabrania ludziom dokonywania transfuzji?

Oj, zdaję sobie, jak najbardziej i nie oceniam ich tu całościowo lecz tylko pod kątem wierności Biblii.
Nie mam tu pod ręka ich broszurki, ale- jesli dobrze pamiętam- te wnioski odnośnie do krwi wyprowadzają jakoś inaczej (to znaczy nie z procedury ofiarnej)
Chodziło mi jednak o coś innego. Jehowi (i nie tylko oni) uznają opis stworzenia swiata z Genesis jako rzeczywisty prezbieg wydarzeń. Katolicy tez tak uważali, dopóki nie popadli w sprzecznosc z nauką. Zresztą do dziś wyznawcy katolicyzmu prezentują różne podejścia. Umacnia sie jednak pogląd, że opis ten nie odpowiada rzeczywistosci. Aby tego dowieśc (czego się zrobic nie da), uciekają się do różnych matactw.

Tu trafiles na istotny punkt,. sam nie wiem jak to interpretowac, ale z ta transfuzja to chodzi glownie o nie mieszanie krwi, a jak znam biblie i historie starozytna to wszedzie pojawiaja sie "Nephilim", ktorzy sa upadlymi aniolami i ich potomstwem z ludzmi i nie tylko.
KK milczy na ten temat, ale faktem jest ze "nephilim" byli przed i po potopie, a mieszanie krwi w transfuzji moze powodowac przenoszenie genow "nephilim" na dalsze pokolenia.
To jest dosc wazny i istotny temat, ale KK milczy w tym temacie.
Z drugiej strony, gdy kiedys wdalem sie w dyskusje z "nawracaczami do ich wiary to gdy wszedlem na temat "nephilim" pootwierali buzie i wyraznie widac bylo ze nie wiedza o czym mowie.
Wygladalo to tak jak bym ja ich nauczal. :-)


N paź 04, 2015 23:43

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Nicość po śmierci
sapper napisał(a):
To jest dosc wazny i istotny temat, ale KK milczy w tym temacie.


Tak ważny, że w Biblii są na ten temat góra trzy zdania?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn paź 05, 2015 5:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Nicość po śmierci
sapper napisał(a):
jak znam biblie i historie starozytna to wszedzie pojawiaja sie "Nephilim"

Chętnie dowiem się gdzie te "wszędzie" są? Czy możesz wskazać konkretne miejsca w literaturze starożytnej, oraz Biblii, które potwierdzają zacytowane zdanie? (Podpowiem Ci, że grupa hannepilim pojawia się w całym PŚ jeszcze tylko raz :) ), ale może coś dopowiesz.

sapper napisał(a):
ktorzy sa upadlymi aniolami

Czy możesz wskazać na jakiej podstawie twierdzisz, że "nephilim" to upadli aniołowie? (Podpowiem Ci, że wśród biblistów zwycięża przekonanie, że nie chodzi tu o aniołów, lecz ludzi, no ale mam do czynienia ze znawcą historii i Biblii, więc jestem ciekaw Twojego wyjaśnienia)

sapper napisał(a):
transfuzji moze powodowac przenoszenie genow "nephilim" na dalsze pokolenia.

To oczywiście Twoja interpretacja, która jest równią pochyłą w teorie nie poparte argumentami. ŚJ kiedy mówią o transfuzji to posługują się zupełnie innym fragmentem Biblii niż ten z Rdz.

sapper napisał(a):
Wygladalo to tak jak bym ja ich nauczal.

Będę wdzięczny jeśli teraz nauczysz tu czegoś nas (a przynajmniej mnie), bardzo Cię proszę o odpowiedź na pytania, które postawiłem.


Pn paź 05, 2015 9:19
Zobacz profil
Post Re: Nicość po śmierci
Tu nie ma co nauczac, wystarczy ze wstukasz w wyszukiwarke slowo i chocby wiki ci poda cale mnostwo odnosnikow gdzie slowo to wystepuje i bylo o tym pisane.
A w Biblii jest uzyte wielokrotnie.


Pn paź 05, 2015 13:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 2792
Post Re: Nicość po śmierci
Padła tu teze, że ŚJ "Całą jego tresć przyjmują dosłownie i staraja się aby nie została zniekształcona przy tłumaczeniach."
Dziwi mnie, dlaczego nie dokonali tłumaczenia z języków pierwotnych, tylko z angielskiego? Dlaczego korzystali tylko z wydawnictw protestanckich? Ma zastrzeżenie, co do obiektywnego podejścia do treści.
Pierwotne zapisy nie były jednoznaczne. Brak samogłosek i znaków dot. wymowy pozwala na różną interpretację. Sądzę, że często zamierzoną. Poza tym, Biblia nie jest martwą księgą. W parę tysięcy lat temu żyła w przekazie ustnym. Myśl pozostawała ta sama, jednak forma się rozwijała wraz ze społeczeństwem.
Przyjmowanie dosłowne słów skierowanych do ludzi operujących obrazami też budzi wątpliwości. Pamiętam czasy, gdy masowo chodzili o podawali termin końca świata. Niedługo potem znów chodzili o tłumaczyli, skąd wzięła się pomyłka w obliczeniach i podawali następną konkretną datę. Było to ok. pół wieku temu. Podawany termin minął dawno, dawno temu.


Pn paź 05, 2015 13:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Nicość po śmierci
Panie sapper bardzo proszę o podanie 2 miejsc w Biblii (oprocz Rdz 6), gdzie jest uzyte hebrajskie slowo nepilim w tym samym znaczeniu co Rdz 6,4 oraz chociaż tytuł dzieła starożytnego dla potwierdzenia swoich tez. Obiecuję ze takowe przeczytam (jeśli bedzie po grecku lub hebrajsku to zmierze sie z nim nawet w oryginale) proszę o konkrety


Pn paź 05, 2015 13:54
Zobacz profil
Post Re: Nicość po śmierci
remek116 napisał(a):
Panie sapper bardzo proszę o podanie 2 miejsc w Biblii (oprocz Rdz 6), gdzie jest uzyte hebrajskie slowo nepilim w tym samym znaczeniu co Rdz 6,4 oraz chociaż tytuł dzieła starożytnego dla potwierdzenia swoich tez. Obiecuję ze takowe przeczytam (jeśli bedzie po grecku lub hebrajsku to zmierze sie z nim nawet w oryginale) proszę o konkrety


Czytajac okrojona wersje Biblii nigdy nie dowiesz sie wszystkiego.
Dla mnie Biblia to calosc, bo jedynie jako taka da ci pelny obraz.
Wiesz dobrze ze KK okroil Biblie (orginalna starozytna) z wielu ksiag tylko dla tego ze istnialo duze ryzyko mylnego jej rozumienia przez niewyksztalcone w wierze osoby.
Poza tym, jesli jestes prawdziwie wierzacym Katolikiem to pelna wersja Biblii Ci nie zaszkodzi, a raczej pomoze w bardziej rozumny sposob dojsc do Boga.
Jak wspomnialem wczesniej, Historia Starozytna to tez zrodlo wiedzy Biblijnej, ale nie majac wystarczajaco mocnej wiary, moze doprowadzic do co najmniej rozterek religijnych.
Sadze tez ze wspominanie przeze mnie tu na forum o tym temacie bylo nieco nieodpowiednie, bo rozni ludzie to czytaja.
Jak i w kazdym temacie, czy to naukowym czy filozoficznym, sa pewne aspekty ktorych nie da sie zrozumiec i interpretowac wlasciwie bez posiadania odpowiedniej wczesniejszej wiedzy.


Wt paź 06, 2015 11:38
Post Re: Nicość po śmierci
Moze to brzmiec jak prowokacja, ale czyz nie chodzi tu o wiare Zydow.
Przeciez to oni zostali wyprowadzeni z niewoli egipskiej, a czy my jestesmy Zydami?
Nawet w pacierzu jest ten fragment.


Wt paź 06, 2015 13:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Nicość po śmierci
Widzę, że pan sapper chce mnie wciągnąć na swoją równię pochyłą. Przykro mi, nie pojedziemy jednym wózkiem. Czy ja wymagam naprawdę tak wiele, proszę o konkretną i precyzyjną odpowiedź i tyle.
Mówisz, że "wszędzie" w Biblii są wspomnieni nephilim, słucham więc gdzie poza Rdz 6,4 jeszcze są wspomnieni w takim samym znaczeniu jak w Księdze Rodzaju. Wystarczą mi 2 miejsca oprócz Rdz 6,4. Dla takiego oczytanego, inteligentnego pana nie powinno być problemu z odpowiedzią na takie pytanie.

A teraz przejdźmy dalej do piramidy bzdur pana sappera. Robię to głównie po to, żeby dać szanse na odpowiedź i przedstawienie konkretnych argumentów.

sapper napisał(a):
Czytajac okrojona wersje Biblii nigdy nie dowiesz sie wszystkiego.

Co to znaczy, że Biblia jest okrojona? KONKRETNIE: z czego jest okrojona? Która wersja jest pełna?

sapper napisał(a):
Wiesz dobrze ze KK okroil Biblie (orginalna starozytna) z wielu ksiag

Nie wiem :), KONKRETNIE: z których wielu ksiąg KK okroił Biblię, proszę podać konkretne księgi? Ską się bierze pojęcie "oryginalna starożytna Biblia"- proszę podać definicję jesli to nie problem.

sapper napisał(a):
Jak wspomnialem wczesniej, Historia Starozytna to tez zrodlo wiedzy Biblijnej,
Skoro jesteśmy przy tym temacie, to czy mógłbym poznać KONKRETNE dzieła starożytne (wystarczy jedno), które wskazują na posługiwaniem się terminem nepilim? To pytanie z cyklu "trudniejsze" ponieważ wikipedia w wersji polskiej średnio pomoże panu sapperowi.

sapper napisał(a):
Sadze tez ze wspominanie przeze mnie tu na forum o tym temacie bylo nieco nieodpowiednie, bo rozni ludzie to czytaja.

Zapewniam w swoim imieniu, że nie wprowadzasz w błąd bo nie masz czym. Rzucasz tezy i ani jednego argumentu, dlatego jestem spokojny o pozostałych użytkowników. Każdy w miarę myślący człowiek, który odebrał wykształcenie na poziomie szkoły podstawowej zauważy, że póki co pan sapper nie powiedział, uargumentował, udowodnił praktycznie nic w swoich wypowiedziach :)


Wt paź 06, 2015 14:33
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8670
Post Re: Nicość po śmierci
Skoro KK okroił "oryginalną starożytną" Biblię, to znaczy, że Żydzi mają nieokrojoną, tak?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt paź 06, 2015 16:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 362 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 25  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL