Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 19:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 321 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22  Następna strona
 Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju na wzór aniołów? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
ErgoProxy napisał(a):
Studenci do studni. :P Znaczy, jak czytam takiego Dukaja, który wymyślił Boga kontrchronicznego (że człowiek percepuje czas na opak) albo Boga, który chce zbawiać sztuczne inteligencje (i po to Mu człowiek), to te moje dykteryjki...
Takiego Dukaja nie znam. Pierwsze z nim spotkanie nie wypadło zbyt interesująco. Podrzuć mi tytuł(y).
Cytuj:
Tak się zastanawiam, w kontekście Twojej z Eubulidesem rozmowy: czy ludziom młodym należy tłuc do głów, co ich w życiu fajnego spotka, a co fajnego jeszcze spotkać ich może?
Po części, aby zwiększyć prawdopodobieństwo, że ich coś jeszcze spotka. W resztę i tak nie uwierzą :-D
ErgoProxy napisał(a):
Z kolei u Lema znajdziesz myśl: gdybyśmy nie mogli przerabiać potworności w korelaty anielstwa, nie moglibyśmy trwać. Co prawda, to jest fragment recenzji z nieistniejącej książki.
Tego nie pamiętam, nie kojarzę nawet ale usprawiedliwiam się mgłą czasu i powoli mgłą wieku. Aaaa może to recenzja nie istniejącej ksiazki Lema? Nieco dwuznaczne.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr lut 07, 2018 21:08
Zobacz profil
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Nie wiem, czy to znajdziesz, bo on przeczyścił parę lat temu archiwa i założył sobie nową stronę. "Baśń" ocalała cudem w jednym miejscu, więc sza. :) Z kolei "Madjugorje" powinno być w zbiorze "W kraju niewiernych", choć pewien tego nie jestem.

Moja opinia o Dukaju jest taka, że on musiał zasłyszeć, że najlepiej sprzedaje się seks i zło. Cóż rzec: zło mu wychodzi ekstraordynaryjnie. :P


Śr lut 07, 2018 21:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Może dam druga szanse Dukajowi. Z recenzji "W kraju niewiernych" wypływa moja szansa na nawrócenie. "Lód" mnie zarówno zachwycił, jak i odtrącił. Odtrącił bardziej niz zachwycił i nawet nie skończyłem (a nie mam takiego zwyczaju).

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr lut 07, 2018 21:30
Zobacz profil
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Epf, bo literówką: "Medjugorie", dwa razy "E".

Nie, nie dwuznaczne; to było w "Doskonałej Próżni". Ciekawe, pamiętam "autora" – Spallanzani się nazywał – a tytułu nie. Inna ciekawostka: w pierwszej recenzji, w której omawiana jest sama "Doskonała Próżnia", pojawia się tytuł "Kwestia tempa", którego w moim wydaniu nie ma w ogóle.

Otóż nie da się ukryć, że można zinterpretować w ten sposób "Lód". Że Dukaj się szarpnął i napisał książkę do nieistniejącej recenzji. :glupek2:


Śr lut 07, 2018 21:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Koniec tych literackich dygresji, bo skorzystają z pretekstu i w nocy wątek zamkną ;-)

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr lut 07, 2018 21:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 858
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Kozioł napisał(a):
Chwila. skoro wiedział, ze człowiek zgrzeszy, to nie ma tu mowy o jakiejkolwiek próbie ale o prowokacji, czy wręcz predestynacji: stworzył człowieka do grzechu, cierpienia i oddzielenia.
Nieprawda. Człowiek miał możliwość oparcia się pokusie. Aczkolwiek Bóg wiedział, że człowiek z tej możliwości nie skorzysta. Niemniej jak mówiłem, sprawiedliwość nie pozwala ukarać, bez czynnego przyłożenia przez człowieka ręki do tego niecnego czynu, więc "prowokacja", czy "próba", czy jakkolwiek to nazwiemy, była konieczna mimo wszechwiedzy.
Cytuj:
Czyli człowiek był grzeszny ale nie grzeszył, nie cierpiał, był szcześliwy i blisko Boga. Aby go z tego złego stanu uwolnić Bóg podsunał mu sposobność zgrzeszenia aby człowiek zgrzeszył zgodnie ze swą naturą i w akcie miłosierdzia wygnał człowieka aby cierpiał, poznał nieszczeście, choroby, rozpacz, smierć.
Troszkę pomieszałeś. Człowiek nie "był grzeszny", lecz miał możliwość stania się grzesznikiem, to trochę co innego. To, że "nie cierpiał, był szczęśliwy i blisko Boga", to się zgadza. Zdnaie: "aby go z tego złego stanu uwolnić Bóg podsunął mu sposobność zgrzeszenia", to już jazda bez trzymanki. Stan człowieka był dobry. Bóg zaś nie chciał być tyranem i pozostawił możliwość oddalenia się od niego. Konsekwencje oddalenia się od Boga zostały ludziom oznajmione. Bóg oznajmił ludziom, że skończy się to np. śmiercią. Ludzie jednak nie uwierzyli Bogu, lecz jakiemuś przebiegłemu stworzeniu. A Bóg ich do niczego nie przymuszał. Sami wybrali drogę zmagania się z wybieraniem tego, co dobre, a tym co złe. Dalej nie widzę tu niczego zdrożnego ze strony Boga... Dalej, człowiek nie zgrzeszył "zgodnie ze swą naturą", lecz przeciw swej naturze. Bo był powołany do nieśmiertelności, a zszedł z tej drogi. Wybór złych wyborów nie należy do natury ludzi. Gdyby tak było, to człowiek bez popełniania czegoś złego nie byłby człowiekiem (nie miałby ludzkiej natury). Do ludzkiej natury, należy samo posiadanie WOLI, to zaś co z nią robimy, to nie kwestia ludzkiej natury. Moje wypowiedzi wyglądają dobrze, dopóki ich nie przeinaczasz. Zastanawiam się, czy robisz to intencjonalnie, czy mimowolnie. Starasz się ZROZUMIEĆ moje faktyczne stanowisko, czy próbujesz je naciągać, dla samego zwycięstwa w dyskusji? Zależy Ci na tym by poznać jak to widzę, czy na ośmieszeniu tego podejścia?
Cytuj:
Taaa.
I tą czastkę zbawionych zrobi lepszymi niz na początku. Resztę spali lub na wieczne męki piekelne przeznaczy.
O karze piekielnej jest mnóstwo wątków. Dodam tylko, że takie prymitywne rozumienie tej prawdy wiary jest dalekie ode mnie.
Cytuj:
A nie mógł tak od razu? Bez stworzenia człowieka grzesznym
Przez cały wątek walczę z twierdzeniem, że Bóg człowieka nie uczynił grzesznym. To człowiek sam się takim uczynił. Bóg jedynie dał możliwość stania się takim (bo chciał by człowiek był wolny), a to człowiek zdecydował się na to, że będzie narażony na grzech. Bóg nie "wmanewrowania człowieka w grzech" tylko szatan, którego przecież nie musiał słuchać. Dziwnym trafem ironizujesz jak Adam: "Mężczyzna odpowiedział: «Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem» (Rdz 3.12). Taaaaak, to Bóg przez kobietę wmanewrował Adama w grzech..... A prawda jest taka, że Adama nie namawiał szatan lecz sam zdecydował, że chce podzielić los Ewy. Zsolidaryzował się z nią. To była jego decyzja, nie Boga.
Cytuj:
Musiał tak człowieka naprawiać? Wybrakowanego pierwotnie zrobił?
Nie musiał, naprawiać. Mógł go całkowicie zgładzić. Ale się zlitował. Lecz dla Ciebie to chyba nie ma znaczenia... i jeszcze raz: Nie, nie stworzył go wybrakowanego. Człowiek sam się takim uczynił.

A teraz proszę Cie o odrobinę uczciwości i postaraj się naprawdę zrozumieć to, co chcę w tym temacie powiedzieć. Pomyśl, czy byłoby uczciwe karanie kogoś, bez popełnienia przez niego czegoś złego? Czy byłoby sprawiedliwe, nie dać człowiekowi możliwości oddalenia się od Boga?

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Śr lut 07, 2018 22:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Eubulides napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Chwila. skoro wiedział, ze człowiek zgrzeszy, to nie ma tu mowy o jakiejkolwiek próbie ale o prowokacji, czy wręcz predestynacji: stworzył człowieka do grzechu, cierpienia i oddzielenia.
Nieprawda. Człowiek miał możliwość oparcia się pokusie. Aczkolwiek Bóg wiedział, że człowiek z tej możliwości nie skorzysta. Niemniej jak mówiłem, sprawiedliwość nie pozwala ukarać, bez czynnego przyłożenia przez człowieka ręki do tego niecnego czynu, więc "prowokacja", czy "próba", czy jakkolwiek to nazwiemy, była konieczna mimo wszechwiedzy.
Czyli Bóg stworzył człowieka grzesznego/zdolnego do grzechu, który nie mógł oprzeć sie pokusie (Bóg wiedział o tym uprzednio), więc aby człowieka ukarać Bóg poddał go pokusie, a potem ukarał. W skrócie: Bóg stworzył człowieka aby go ukarać.
Eubulides napisał(a):
Stan człowieka był dobry. Bóg zaś nie chciał być tyranem i pozostawił możliwość oddalenia się od niego.
Czyli było tak: Bóg stworzył człowieka (i człowiekowi było dobrze) i wiedząc, że człowiek zgrzeszy (bo takim go Bóg stworzył) dał mu ta mozliwość aby człowieka wyrwac z dobrego stanu i ukarac wszystkimi plagami Świata ze smiercią na czele.
Wiem, że dziecko z ciekawości bedzie bawiło sie rewolwerem ale nie chce być tyranem i go nie powstrzymam. to dziecko winne, ze strzeliło sobie w łeb.

Nie, to nie człowiek wybrał sobie poniewierkę. Wg tego przekazu to Bóg wybrał człowiekowi poniewierkę.

Wg twojego stanowiska człowiek nie jest zdolny do zła, grzech nie leży w jego naturze. Za chwile piszesz, że zlo, to wynik wolnej woli, która jest w naturze człowieka, a bez czynienia złego człowiek nie byłby człowiekiem I nie widzisz w tym sprzeczności.
Nie, nie próbuje ośmieszyć, pokazuje słabości i niespójności takiej retoryki.
Eubulides napisał(a):
A teraz proszę Cie o odrobinę uczciwości i postaraj się naprawdę zrozumieć to, co chcę w tym temacie powiedzieć. Pomyśl, czy byłoby uczciwe karanie kogoś, bez popełnienia przez niego czegoś złego? Czy byłoby sprawiedliwe, nie dać człowiekowi możliwości oddalenia się od Boga?
Pytanie: po co stawiac sobie za cel ukaranie kogokolwiek? Po co skazywac kogokolwiek na cierpienia doczesne, a po smierci na wieczne. Bo tak to wyglada z tej opowieści, że Bóg aby ukarac człowieka i byc przy tym sprawiedliwym wpierw uczynił go zdolnym do sprzeciwienia się, potem sprowokował do sprzeciwu wiedząc z góry o wyniku takiej próby, a potem ukarał z cała surowością.
Przypomnij mi, po co to zrobił? W imię sprawiedliwości, możliwości oddalenia się? a dał człowiekowi możliwość nie oddalenia się? Przecież wystarczyłoby, nie poddawać go "próbie" albo dac druga szanse (dzięki @ErgoProxy za pomysł), pokazac konsekwencje oddalenia się, może nawet dac mu krótko zasmakowac cierpień aby nabył wiedze (proponowany tu przykład kontrolowanego oparzenia się dziecka) . Bo jaki to wybór, jaka szansa gdy wykopujemy kogos za drzwi, bez możliwości powrotu, a tam tuz za progiem przepaść o której tylko my wiemy?

Dlaczego Bóg pełni władzy, pełny wiedzy, pełny świadomości konsekwencji sprowokował człowieka bez wladzy, bez wiedzy i bez świadomosci konsekwencji do grzechu aby do wygnać z Raju?
Nie, nie dał człowiekowi mozliwości oddalenia sie od Niego (aby miec wybór trzeba miec wiedze), tylko normalnie dał mu kopa w tyłek.

Uczciwie pisząc: proponowana przez ciebie koncepcja pokazuje Boga jako potwora.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr lut 07, 2018 22:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 858
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Kozioł napisał(a):
Czyli Bóg stworzył człowieka grzesznego/zdolnego do grzechu, który nie mógł oprzeć sie pokusie (Bóg wiedział o tym uprzednio), więc aby człowieka ukarać Bóg poddał go pokusie, a potem ukarał. W skrócie: Bóg stworzył człowieka aby go ukarać.
Nie. Po prostu nie. Przeinaczasz.
Kozioł napisał(a):
Nie, to nie człowiek wybrał sobie poniewierkę. Wg tego przekazu to Bóg wybrał człowiekowi poniewierkę.
Nieprawda. Bóg niczego za człowieka nie wybrał.
Cytuj:
Wg twojego stanowiska człowiek nie jest zdolny do zła, grzech nie leży w jego naturze.
Nieprawda. Przypisujesz mi znów poglądy których nie utrzymuję.
Cytuj:
Za chwile piszesz, że zlo, to wynik wolnej woli, która jest w naturze człowieka, a bez czynienia złego człowiek nie byłby człowiekiem I nie widzisz w tym sprzeczności.
Nie napisałem, że "bez czynienia złego człowiek nie byłby człowiekiem". Mógłbyś mnie dokładnie cytować? Mógłbyś dokładnie mnie zacytować i za pomocą logicznego sylogizmu wykazać wynikającą z moich zdań sprzeczność?

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Śr lut 07, 2018 23:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Eubulides napisał(a):
Nie napisałem, że "bez czynienia złego człowiek nie byłby człowiekiem". Mógłbyś mnie dokładnie cytować? Mógłbyś dokładnie mnie zacytować i za pomocą logicznego sylogizmu wykazać wynikającą z moich zdań sprzeczność?
Tu zgoda. Posunąłem sie w uproszczeniu za daleko. Nie bedę dotykał natury człowieka, bo to osobna rozmowa. Ale o wolnej woli jeszcze wspomnę, bo zdaje się być dla ciebie kluczowa.

Co do pozostałych: tak, po prostu tak.
Co przeinaczam? Wskaż palcem.

Jak Bóg nie wybrał człowiekowi poniewierki skoro:
1)stworzył go zdolnego do sprzeciwu
2)poddał go nieswiadomego próbie o z góry wiadomym wyniku
3)wygnał człowieka, a o tym, że tak sie skończy wiedział juz przed etapem drugim i przed etapem pierwszym.


Bóg stworzył człowieka.
Bóg zna człowieka.
Człowiek był szczęśliwy.
Bóg poddał człowieka pokusie (a musiał? nie ale chciał)
Bóg uprzednio wiedział, że człowiek ulegnie pokusie.
Tylko Bóg znał konsekwencje. Człowiek ich nie znał (bo nie znał smierci, w Raju nie było smierci)
Bóg wygnał człowieka, skazał na meki.

Czy uwazasz, ze Bogowi tak to tylko wyszło w miedzyczasie, czy wiedział o wygnaniu człowieka zanim go stworzył?


Piszesz o wolnej woli, o wolności. Ale aby miec wolny wybór trzeba miec wiedzę. Człowiek nie wiedział jaka jest konsekwencja jego czynu, nie wiedział nic o karze, nie wiedział nic o zyciu z dala od Boga. Nawet nie wiedział, że jego czyn zaowocuje oddaleniem sie od Boga.
Gdzie tu wolność wyboru?

Edit.
Umknelo mi: "Ludzie jednak nie uwierzyli Bogu, lecz jakiemuś przebiegłemu stworzeniu."
To już jest dualizm. Bóg chciał dobrze ale jakies przebiegłe zwierze pokrzyżowało mu plany, przechytrzyło wszechmogącego i wszechwiedzącego Boga.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Śr lut 07, 2018 23:38
Zobacz profil
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
ErgoProxy napisał(a):
No dobrze, a co z taką koncepcją, że Bóg, jako wszechwiedzący, wszechmocny i tak dalej, nie pozwolił człowiekowi na zjedzenie owocu nieśmiertelności, bo nie chciał, żeby pojawiła się Potęga równa Jemu

Nieco kuriozalna koncepcja...
To już nawet taki ktoś jak ja, zdaje sobie sprawę, że takie pojęcia jak: Bóg, ład, porządek, kosmos, prawo, wyznaczają jedyne stabilne i nienaruszalne pole, poza którym nic nie jest trwałe.
To jest w zasadzie bardzo proste.

Eubulides napisał(a):
Tak czy owak, obie wersje nie są do pogodzenia z nauką katolicką.

Mało istotna jest tu "nauka katolicka" i dogmatyczne myślenie.
Wszyscy już to doskonale wiedzą, że owa "nauka" niczego nie wyjaśnia, stąd ów temat. ;)

Kozioł napisał(a):
Pytanie dlaczego cierpimy

Odpowiedz prozaiczna: bo istniejemy w świecie materii.
Bardziej istotne pytanie: dlaczego właśnie tu istniejemy?
No... z religijnych standardów, najbardziej sensowna wydaje się być reinkarnacja, z kolei grzech pierworodny, to dla odmiany już czysty nonsens!
Wedle którego podmiot od którego pochodzimy, zyskuje miano oprawcy.

Kozioł napisał(a):
Diabeł/Szatan/Zło zniweczyło trud Boga. ale w tej koncepcji Bóg jest nieudolny

Chyba jednak nie jest nieudolny. A że Frank Sinatra po swojemu: "I did it my way!", to wiesz...
Czemu nie?


Cz lut 08, 2018 0:20

Dołączył(a): N lut 05, 2012 16:34
Posty: 858
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Kozioł napisał(a):
Edit.
Umknelo mi: "Ludzie jednak nie uwierzyli Bogu, lecz jakiemuś przebiegłemu stworzeniu."
To już jest dualizm. Bóg chciał dobrze ale jakies przebiegłe zwierze pokrzyżowało mu plany, przechytrzyło wszechmogącego i wszechwiedzącego Boga.
To nie dualizm, jasno wynika to z moich wypowiedzi na pierwszej stronie. Szatan też został stworzony jako dobry, ale też upadł jeszcze przed grzechem ludzi. Nie wierzę w żaden ontologiczny dualizm.
Kozioł napisał(a):
Jak Bóg nie wybrał człowiekowi poniewierki skoro:
1)stworzył go zdolnego do sprzeciwu
2)poddał go nieswiadomego próbie o z góry wiadomym wyniku
3)wygnał człowieka, a o tym, że tak sie skończy wiedział juz przed etapem drugim i przed etapem pierwszym.
Wskażę palcem. Przesłanka nr. 2 jest fałszywa. Pisałem przecież wyżej: "Konsekwencje oddalenia się od Boga zostały ludziom oznajmione. Bóg oznajmił ludziom, że skończy się to np. śmiercią". Podam nawet cytat Biblijny:
Cytuj:
Pan Bóg wziął zatem człowieka i umieścił go w ogrodzie Eden, aby uprawiał go i doglądał. A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz». Rdz 2, 15-17
Nie jest więc tak, że ludzie byli nieświadomi, że łamią Boży zakaz. Dlatego też słusznie bali się reakcji Boga: "Gdy zaś mężczyzna i jego żona usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie, w porze kiedy był powiew wiatru, skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu" (Rdz 3.8 ).

Niemniej z przesłanek 1 i 3 nie wynika tu nic niezdrożnego. Odpowiadałem, już:
ad 1) Możliwość sprzeciwu nie jest równoznaczna ze sprzeciwem.
ad 3) Sama wiedza o niepowodzeniu próby, nie jest wystarczającym argumentem, by karę natychmiast wykonać. A nie jest prawdą, że pierwsi ludzie nie mogli jej nie ulec.

Poniżej powtarzasz błędną przesłankę:
Kozioł napisał(a):
Tylko Bóg znał konsekwencje. Człowiek ich nie znał (bo nie znał smierci, w Raju nie było smierci)
Ewa zdaje sobie jednak sprawę ze słowa Boga:
Cytuj:
Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli». 4 Wtedy rzekł wąż do niewiasty: «Na pewno nie umrzecie! 5 Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło».
Jeszcze raz dla jasności. Biblia nie jest "dualistyczna". Wąż nie jest odwiecznym złem, ale upadł w podobny sposób wcześniej. Bóg tylko pozwolił zdecydować ludiom komu wierzą. Czy jemu, czy jakiemuś nieznanemu stworzeniu.
Whispernight napisał(a):
Mało istotna jest tu "nauka katolicka" i dogmatyczne myślenie.
Wszyscy już to doskonale wiedzą, że owa "nauka" niczego nie wyjaśnia, stąd ów temat.
Radzę unikać ogólnych kwantyfikatorów, bo sprawiasz, że Twoje wypowiedzi nie są prawdziwe. Ja np. tego "nie wiem". Dalej, dla kogo mało istotna, dla tego mało istotna. Niemniej dla mnie jest istotna, dlatego odpowiadam na przedstawiane argumenty ;)

Kozioł, by nie musieć w przyszłości ciągle prostować twoich rekonstrukcji zdarzeń Biblijnych, mam prośbę byś DOKŁADNIE przeczytał pierwsze 3 rozdziały Księgi Rodzaju dobrze?

_________________
Cogito ergo credo. / Dei servitus vera libertas.


Cz lut 08, 2018 0:23
Zobacz profil
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Eubulides napisał(a):
Wąż nie jest odwiecznym złem

Za to z natury, jest bardzo gadatliwym stworzeniem. :D Ale do rzeczy:
Ciężko o to, aby coś takiego jak "zło", w ogóle było bytem, a co dopiero wiecznym.

Jak już ktoś fajnie i z sensem na forum wyjaśniał, że: zło i dobro to tylko możliwości do popełnienia.
Proste i logiczne.

Oczywiście chrześcijanie uważają inaczej, z teologicznego punktu widzenia, gdzie Szatan jest ucieleśnieniem zła, wbrew Twoim herezjom kolego.
W teologii chrześcijańskiej, Szatan jest tożsamy z "odwiecznym złem".

Eubulides napisał(a):
Radzę unikać ogólnych kwantyfikatorów

Ironia pospolita, jasna i klarowna.
Jakby to powiedzieć, taki mamy klimat.

Eubulides napisał(a):
Kozioł, by nie musieć w przyszłości ciągle prostować twoich rekonstrukcji zdarzeń Biblijnych, mam prośbę byś DOKŁADNIE przeczytał pierwsze 3 rozdziały Księgi Rodzaju dobrze?

Bre he he he!
No i masz babo placek! Znaczy się, kolego Kozioł.
;)


Cz lut 08, 2018 0:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Eubulides napisał(a):
Kozioł napisał(a):
Edit.
Umknelo mi: "Ludzie jednak nie uwierzyli Bogu, lecz jakiemuś przebiegłemu stworzeniu."
To już jest dualizm. Bóg chciał dobrze ale jakies przebiegłe zwierze pokrzyżowało mu plany, przechytrzyło wszechmogącego i wszechwiedzącego Boga.
To nie dualizm, jasno wynika to z moich wypowiedzi na pierwszej stronie. Szatan też został stworzony jako dobry, ale też upadł jeszcze przed grzechem ludzi. Nie wierzę w żaden ontologiczny dualizm.
Ale to własnie jest dualizm : Bóg chce dobrze, a szatan źle, Bóg buduje, a szatan burzy. Bóg stworzył dobrego szatana ale ten się zmienił w jakiegos złego (znów jakiś niedorób?) i psuje cały Świat.

Eubulides napisał(a):
Wskażę palcem. Przesłanka nr. 2 jest fałszywa. Pisałem przecież wyżej: "Konsekwencje oddalenia się od Boga zostały ludziom oznajmione. Bóg oznajmił ludziom, że skończy się to np. śmiercią"....Nie jest więc tak, że ludzie byli nieświadomi, że łamią Boży zakaz. Dlatego też słusznie bali się reakcji Boga: "Gdy zaś mężczyzna i jego żona usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie, w porze kiedy był powiew wiatru, skryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu" (Rdz 3.8 ).
Adam i Ewa (wole to niż inerpretację twojego przekładu) nie znali smierci, bo smierci w Edenie nie było, nie potrafili także odróżnić dobra i zła. Zupełnie jak małe dzieci. Zakaz jest abstrakcyjny. A Bóg poddaje ich testowi/prowokacji (na pewno nie upierasz sie, ze to jakis waz, zapewne szatan "zepsuł" ludzi?) o z góry znanym przez niego wyniku (Nie, nie musiał patrzeć komu Ewa uwierzy, kogo posłucha. Bóg juz to wiedział zanim wziął się do tworzenia Świata) I tak dopiero wtedy po niewczasie ludzie poznali dobro i zło. To gra w znaczone karty. Ciag dalszy znasz: zrobiłes źle (to nic, ze nie znałes tego pojecia), kop w tyłek i won z Edenu. Zdychaj, cierp i niech kobiety dzieci przy porodzie rozrywają.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Cz lut 08, 2018 1:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Whispernight napisał(a):
Eubulides napisał(a):
Kozioł, by nie musieć w przyszłości ciągle prostować twoich rekonstrukcji zdarzeń Biblijnych, mam prośbę byś DOKŁADNIE przeczytał pierwsze 3 rozdziały Księgi Rodzaju dobrze?

Bre he he he!
No i masz babo placek! Znaczy się, kolego Kozioł.
;)
Bądź wyrozumiały dla @Eubulides. Późna pora i chronologia trochę mu się pomieszała. ;-)
Niemniej miło, gdy katolicy do dokładnego czytania Biblii zachęcają.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Cz lut 08, 2018 1:11
Zobacz profil
Post Re: Czemu Bóg nie stworzył ludzi w raju?
Wispernight napisał(a):
To już nawet taki ktoś jak ja, zdaje sobie sprawę, że takie pojęcia jak: Bóg, ład, porządek, kosmos, prawo, wyznaczają jedyne stabilne i nienaruszalne pole, poza którym nic nie jest trwałe.

Bingo. Dziękuję za wyczerpujący a konkretny opis moich "metaforycznych atomówek".

Aczkolwiek (1) Dukaj właśnie tę Ziemię Nieznaną eksploruje i (2) jak na niewierzącego jesteś wprost niewolniczo uwiązany do Christianitas. No więc w Oriencie nie znają Boga, a w Dekanie Brahman emanuje to i śmo; i co tym ludziom cienki Whisper zrobi? :P


Cz lut 08, 2018 1:13
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 321 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL