Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 19, 2024 7:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Jaki jest Bóg? - Żywy 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Dokładnie, gdy proszę o podanie definicji adekwatnej do sytuacji, bo słownikowe się nie sprawdzają to nikt nie potrafi jej podać, bo przecież biologiczna definicja życia ma się nijak do żywego Boga...

Gdy toczyła się dyskusja o materii i energii, cały czas nalegałam na podanie definicji, bo gdyby udało się dojść do obowiązującej we współczesnej fizyce cała sprawa by się wyjaśniła i sądzę że tu też może tak być, po prostu obiegowe definicje są nie adekwatne i może ktoś napisał jakieś sensowne i adekwatne, bo gdy zacytowałam objaśnienie co znaczy żywy ze strony teologicznej jaką mi Małgosia zaproponowała to pojawił się problem wnętrza i zewnętrza Boga , gdyż pisało że to że Bóg jest żywy przejawia się w jego aktywności zewnętrznej i wewnętrznej... A potem się dowiedziałam że jednak nie może mieć wnętrza i zewnętrza...
Może serio ta hipoteza Riemanna to lepsze zajęcie??? Chociaż kolejne chyba jeszcze nie jestem gotowa na kolejne podejście, może walka z abstrakcją na poziomie Boga rozwinie mój umysł tak bardzo że w końcu na coś wpadnę? :P

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt cze 29, 2018 19:29
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Whitewings napisał(a):
@Małgosiaa.
Wielki problem z teoriami, które próbujesz tłumaczyć tym co piszą w katechizmie KK jest taki Małgosiaa, owe teksty absolutnie niczego nie wyjaśniają. To tylko zwykła "gadanina" bez składu i ładu, logiki czy choćby odrobiny zdrowego rozsądku. Która na domiar złego jest jedynie "tyradą" stwierdzeń, że "tak właśnie jest", bez żadnych dowodów.
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz Małgosiuu, że takie "argumentowanie" Boga, czy istoty Boga, nie ma najmniejszego prawa bytu?
To jest zwyczajny "bełkot", w sensie wypowiedzi niezrozumiałej, i całkowicie pozbawionej sensu.

Tako rzekł Whitewings i zaiste tak jest.
Wiesz, ja, jeśli uważam coś za bełkot, przestaję to czytać, bo wiem, ze nie przekonam autora bełkotu do tego, ze to cos jest bełkotem. Po co wiec Ty ten bełkot czytasz? Myślisz, ze nas przekonasz? A może chcesz nas obrazić? Zapomnij. Jezus to wszystko przewidział mówiąc: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej![...] Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie pierwej znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. (J 15,9.18-19)
IrciaLilith napisał(a):
Dokładnie, gdy proszę o podanie definicji adekwatnej do sytuacji, bo słownikowe się nie sprawdzają to nikt nie potrafi jej podać, bo przecież biologiczna definicja życia ma się nijak do żywego Boga...

Tym własnie dowodzisz, ze myślisz na sposób ludzki. Pojęcie Boga ma się nijak do definicji naukowych, dlatego nie da sie Go nimi opisać. Więc, albo odstawisz je na bok i zaczniesz myslec filozoficznie, albo daj sobie spokój z rozwikłaniem tej zagadki.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt cze 29, 2018 19:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2734
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Whitewings napisał(a):
Prawo natury (bezwzględne i egoistyczne), nie zmieniło się od początku istnienia życia na naszej planecie. Zatem to co chcesz przekazać, że "owieczki wraz z wilkami, hasały sobie radośnie po łączce", to jest właśnie idiotyzm

Whitewings, prosze staraj sie unikac duzych liter typu "idiotyzm". Moze wtedy znajdziesz wieksza ilosc chetnych do rozmowy z Toba. I bedziesz mogl pozbyc sie luk w Twoim rozumowaniu.
Np. skad wiesz jakie prawa natury rzadza rzeczywistoscia do ktorej przez nieposluszenstwo pierwszych rodzicow (wszystko jedno jak to rozumiec) tymczasowo nie mamy dostepu.
Ja bym proponowal powaznie potraktowac "pojęcie Boga ma się nijak do definicji naukowych, dlatego nie da sie Go nimi opisać" Malgosi bo wszyscy sie zgadzamy, ze wiemy bardzo niewiele i w nauce i w wierze. No to przelewajmy ta wode do dolka.
Czy tak trudno zrozumiec, ze terminy uzywane w hodowli karpi, pstragow i jesiotrow nie maja zastosowania w progamowaniu C++? Chyba ze chcemy i w jednym i w drugim osiagnac rezultat 11111 bo inaczej bedziemy musieli szukac bledu.


Pt cze 29, 2018 19:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
To w końcu jak się myśli filozoficznie? Bo raz słyszę że bez konkretnych definicji znaczenia słów nie ma prawdziwej filozofii i liczy się precyzja wypowiedzi bo inaczej to tylko bujanie w obłokach( taką poradę dostałam od znajomego byłego wykładowcy), a od Ciebie Małgosiu, że mam odstawić definicje na bok, tylko że umysł operuje pojęciami, pisałam już że równocześnie prowadzę 'badania' w stanie maksymalnego wyciszenia umysłu, ale nawet jeśli wówczas czegoś ciekawego doświadczam to aby móc mówić o doświadczeniu i tak potrzebuję słów... ew pasteli...

Sama piszesz że definicje naukowe czy potoczne nijak nie pasują, ale w takim wypadku powinny istnieć inne adekwatne, jeśli teologia jest nauką to powinna mieć swoje definicje, bo każda nauka ma swój zestaw pojęć, swoje rozumienie słów potocznych. Choćby w fizyce pojęcie pracy czy kierunku ma inne znaczenie niż potoczne i nie wiedząc jaka jest fizyczna definicją nie mam szans zrozumieć że kierunek ma zwrot, tak samo nie znając teologicznej definicji życia w kontekście Boga żywego tego nie da się ugryźć, a jak zacznę tworzyć swoje definicje to będzie jeszcze gorzej...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt cze 29, 2018 19:59
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Teologia ma definicje, ale nie na poszczególne słowa, których się domagasz. Ma definicje Boga, łaski, zbawienia itp. Przymioty Boga opisuje, bo nie da się ich inaczej przedstawić. To tyle.
IrciaLilith napisał(a):
To w końcu jak się myśli filozoficznie?

Zapomij o naukowych definicjach i na początek może przeczytaj "Wstęp do filozofii chrześcijańskiej" http://www.mhl.elsat.net.pl/book/St%EAp ... ozofii.pdf

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt cze 29, 2018 20:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Ten Wstęp ma blisko 500stron ... a potem jest rozwinięcie? :P

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt cze 29, 2018 20:16
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Trudno. Chcesz dyskutować, czy łapac głupich katoli za słowa, których nie rozumiesz? Jeśli prawdziwie chcesz poznać Boga, musisz przez to przejść, bo dopasowywaniem do definicji naukowych do niczego nie dojdziesz. Bóg wymyka się wszelkim definicjom.
No i pocieszę Cie jeszcze. Jak już opanujesz wstęp, to potem możesz wziąć się za http://sapientia.kul.pl/projects/teodyc ... a-krapiec/. To i tak będzie przyspieszony kurs, który umożliwi Ci "studiowanie" teologii.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Pt cze 29, 2018 20:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Tego Stępnia całkiem miło się czyta jak na razie. Wielkie dzięki ! Może w końcu sobie uporządkuję trochę wiedzę o filozofii i jakoś to pomoże ugryźć teologię, albo uznać że to zwyczajnie bez sensu, bo jakoś sobie tą ontologię w końcu ułożę... Mój problem jest w tym że materializm dawno mi się posypał, a żadna wizja Boga mi nie pasuje, coś gdzieś się krystalizuje, ale nawet nie wiem czy to Bogiem można nazywać, ale w końcu skoro i tak się Boga nie da zdefiniować to może to bez znaczenia? Może po prostu uznać że jest Coś czego i tak się nie opisze? A jedyną cechą tego Czegoś jest to że jest? Tylko że jeśli już uznałam że i tak nie ma opcji poznać rzeczywistości taką jaka jest, ale że mimo to udoskonalanie modeli rzeczywistości ma sens to jednak głupio zostawiać to Coś... szczególnie że czuję że to Coś interesującego...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt cze 29, 2018 21:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2734
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Małgosiaa napisał(a):
czy łapac głupich katoli za słowa
..........................................
http://sapientia.kul.pl/projects/teodyc ... a-krapiec/

Jak do tej pory to zawsze (prawie) widze luki w rozumowaniu naszych przyjaciol z drugiej strony.
np. Ircia nie zareagowala na warunek konieczny i wystarczajacy natomiast zgodzila sie z "jedynym" znaczy "jedynym"
lub Whitewings uzurpuje sobie prawo do "prawo natury". Swoja droga jakie prawo natury stoi za Martha Robyn?

Ale ja nie o tym.
Podalas dwa odnosniki ktorymi na pewno sie nie zajme bo musze jechac na ryby. Trudno.
Ale zainteresowalo mnie cos innego:
Madre ksiazki, madrymi ksiazkami ale jak to fajnie, ze oprocz filozofow typu JPII lub Benedykt XVI
mamy o. Dolindo lub sw Jana Vianney. Ten Bog jest niesamowity - niezly kawalarz z niego. Zeby tak lekcewazyc filozofie. Albo obdzielac talentem z matematyki jakiegos Hindusa lub Rosjanina.


Pt cze 29, 2018 22:05
Zobacz profil
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Małgosiaa napisał(a):
Bóg wymyka się wszelkim definicjom.

Jak widać, nie dla Was!
Wam to zupełnie nie przeszkodziło, aby zaskakująco celnie opisać Jego istotę? I własnie w tym rzecz.
Każdy to słyszał multum razy Małgosiuu: "Bóg jest transcendentny, Bóg jest niepojęty, Bóg jest niezmierzony, Bóg jest taki, siaki i owaki".

A kiedy proszę o jakieś uzasadnienie, podajesz mi bełkotliwe teksty z katechizmu KK, które... no właśnie, które stwierdzają to co już wiem od Ciebie, ale które nie tłumaczą żadnego twierdzenia, o którym mową!
Po prostu stwierdzenia, że Bóg taki własnie jest!
Skąd zatem wiesz, że taki właśnie jest Bóg, skoro jak sama napisałaś: "Bóg wymyka się wszelkim definicjom?


N lip 01, 2018 0:28

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Dokładnie - skoro jest niedefiniowalny to po co w ogóle próbować go definiować, przypisywać konkretne cechy? Dużo łatwiej mi uznać istnienie nieopisywalnego i niepojętego Tao niż Boga który jest wszystkowiedzący a mimo to mamy wolną wolę, skoro wie wszystko to i to co za chwilę zrobię , czyli przyszłość jest zdeterminowana, a determinizm wyklucza wolną wolę... Boga który jest żywy,ale tego rodzaju życia nikt nie umie zdefiniować...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn lip 02, 2018 21:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2734
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
IrciaLilith napisał(a):
determinizm wyklucza wolną wolę.

To juz bylo.
Jak dla mnie to troche prymitywne. Wiem co sie stanie gdy ogladam zakonczenie filmu ale aktor tego nie wie.


Śr lip 04, 2018 15:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Wiesz gdzie może być miejsce na wolną wolę? - w kombinacji determinizmu z indeterminizmem, bo i jeden i drugi solo wyklucza wolną wolę, ale ich połączenie plus samoświadomość mogą ją zapewniać, ale wówczas nie ma mowy o wszechwiedzy kogokolwiek, bo wynik jest nieprzewidywalny. A jeśliby ktoś już go znał zanim do niego doszło, znaczyłoby to tylko tyle że wolna wola to tylko złudzenie i że i tak zrobimy tak jak mamy zrobić, bez opcji wprowadzenia zmian...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 16:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2734
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
IrciaLilith napisał(a):
jeden i drugi solo wyklucza wolną wolę

Ja widze to inaczej bo aktor na filmie ma wolna wole w kazdej decyzji tak-nie. Ja ten film ogladalem juz kilka razy i wiem co sie stanie. Po prostu inne podmioty. Poza tym wynik mnozenia 2 razy 2 nie oznacza 4 dlatego, ze ja to wiem. Wnioskowanie przyczyna - skutek moze rowniez byc niepoprawne.
Wreszcie zakres wolnej woli i determinizmu nie pozwala (jak dla mnie) na dumne haslo jak determinizm to nie wolna wola. Bo w gruncie rzeczy chodzi o pokazanie jaki ten Bog jest be.


Śr lip 04, 2018 16:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaki jest Bóg? - Żywy
Mieć opcje wyboru nie znaczy mieć wolną wolę, wola wola oznacza że w tych samych okolicznościach mogę dokonać innego wyboru, bo jeśli to okoliczności determinują wybór to nie ma miejsca na wolną wolę.

Robaczku, co ciekawe ostatnio serio Bóg zaczyna mi pasować do światopoglądu z tym że z katolicką wizją ma bardzo mało wspólnego i wierząc w niego dalej będę ateistką, gdyż nie jest to Bóg teistyczny ( generalnie nie mieści się w klasyfikacjach), a dla mnie ateizm jest zaprzeczeniem teizmu.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr lip 04, 2018 16:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL