Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 7:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 150 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona
 Co ma Słońce wspólnego z Bogiem? 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Wszystko jest Bogiem - napisała Ircia -nie jest panteizmem? Gdzie tu masz koncepcję Trójcy Świętej? Poza tym zarzuciłaś mi politeizm, kiedy zapytałam Ciebie w jakiego Boga wierzysz. Najwyraźniej miotasz się w swoich teoriach.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt sie 07, 2018 19:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 17, 2017 13:52
Posty: 394
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Małgosiaa napisał(a):
Wszystko jest Bogiem - napisała Ircia -nie jest panteizmem? Gdzie tu masz koncepcję Trójcy Świętej? Poza tym zarzuciłaś mi politeizm, kiedy zapytałam Ciebie w jakiego Boga wierzysz. Najwyraźniej miotasz się w swoich teoriach.


A jakie znaczenie ma czyjeś wyobrażenie na temat Boga ? Ty nie znasz Boga. Masz tylko jego wyobrażenie z książek.


Wt sie 07, 2018 19:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Małgosiaa napisał(a):
Wszystko jest Bogiem - napisała Ircia -nie jest panteizmem? Gdzie tu masz koncepcję Trójcy Świętej? Poza tym zarzuciłaś mi politeizm, kiedy zapytałam Ciebie w jakiego Boga wierzysz. Najwyraźniej miotasz się w swoich teoriach


Jak Ircia coś napisała, to musisz zwrócić uwagę Irci, a nie mnie :)

Szkoda, że tak pobieżnie czytasz ten temat. Oto koncepcja Trójcy św, która wstawiłam:

towarzyski.pelikan napisał(a):
Uwaga, to tylko hipoteza! Nie jest moim celem pogardzanie czyjąś wiarą albo obrażanie uczuć religijnych. Tylko głośno myślę

1. Słońce jest Bogiem Ojcem.
2. Chrystus nie jest żadnym mitem solarnym, tylko solarną rzeczywistością (wcieleniem Boga Słońca)
3. Duch Święty to promienie Słońca (światło)


:)

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Wt sie 07, 2018 19:18
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
towarzyski_pelikan napisał(a):
Jak Ircia coś napisała, to musisz zwrócić uwagę Irci, a nie mnie

Sprawdź komu odpowiedziałam.
A to co Ty głosisz, to jest neopogaństwo, które ... spójrz do regulaminu.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt sie 07, 2018 19:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Małgosiaa napisał(a):
A to co Ty głosisz, to jest neopogaństwo, które ... spójrz do regulaminu.


Małgosiu, jak nic nie głoszę, nic nie propaguję. Głośno myślę. A jeśli coś wyznaję, to pelikanizm. Moją autorską koncepcję, której nie masz podstaw szufladkować do neopogaństwa.

Widzę, że bardzo chcesz się mnie pozbyć i urządzasz sobie polowanie na pelikana. Czyhasz, aż wpadnę w zastawioną przez Ciebie sieć. Ale ja jestem błyskotliwym ptaszkiem i potrafię przeszkody zręcznie omijać.

Oczywiście, to Ty tu rządzisz. Jak będziesz chciała mnie zbanować, to to zrobisz. Ale pomnij, że Twoje rządy obserwuje całe forum i wyrabia swoje zdanie. To tylko taka uwaga.

Koniec oftopu :)

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Wt sie 07, 2018 19:50
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
towarzyski_pelikan napisał(a):
Ale ja jestem błyskotliwym ptaszkiem i potrafię przeszkody zręcznie omijać.

Nie ma to jak wiara we własną nieograniczoną inteligencję. Tyle, że zamiast omijać przeszkody, pogrążasz się:
towarzyski_pelikan napisał(a):
A jeśli coś wyznaję, to pelikanizm. Moją autorską koncepcję, której nie masz podstaw szufladkować do neopogaństwa.

Marzy Ci się przywództwo sekty i postanowiłaś na forum katolickim spróbować swoich sił w celu pozyskania wyznawców? Każdy przywódca sekty miał autorską koncepcję.
A moje prawa reguluje regulamin, a nie pelikan.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


Wt sie 07, 2018 19:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Śmierć kliniczna jako spotkanie ze Słońcem

W licznych opisach doświadczeń ludzi, którzy doświadczyli śmierci klinicznej jest mowa o tunelu, na którego końcu znajduje się światło. To światło przeobraża się w świetlistą postać, która emanuje ciepłem i miłością. W zależności od wiary/kultury ta postać będzie określana różnie (Bóg, Jezus Chrystus, Budda, Anioł etc.). Po tym doświadczeniu człowiek wraca do życia odmieniony duchowo. Przestaje się bać życia, śmierci. Pani z filmiku poniżej czuje, że tam jest jej dom, więc nie widzi sensu bać się śmierci.

Jeżeli naszym Źródłem jest Słońce, to naturalnym jest, że idąc ku Słońcu widzimy tunel. Jesteśmy bowiem oddaleni od centrum kuli Wszechświata. Po śmierci zmierzamy do środka.

Tutaj jedna z takich relacji:
https://www.youtube.com/watch?v=0Qx_3YIZTwg

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Śr sie 08, 2018 9:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
No dobra, ale ludzie w stanie "śmierci klinicznej" nie są przecież martwi, tylko żywi. Swoją drogą - po DMT i dużych dawkach niektórych innych psychodelików efekty są bardzo podobne, z czego też można co nieco wywnioskować.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr sie 08, 2018 10:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
JedenPost napisał(a):
No dobra, ale ludzie w stanie "śmierci klinicznej" nie są przecież martwi, tylko żywi. Swoją drogą - po DMT i dużych dawkach niektórych innych psychodelików efekty są bardzo podobne, z czego też można co nieco wywnioskować.


Dzięki temu, że są żywi mogą to zapamiętać i przekazać reszcie świata. Gdyby ich nie odratowano, zabraliby swoją wiedzę do grobu. Jak dobrze, że zdecydowali się do nas wrócić :)

Dróg do Boga jest wiele, narkotyki też mogą w tym pomóc. Ja osobiście nigdy nie zażywałam żadnego narkotyku poza alkoholem i nie polecam, bo istnieją zdrowsze i naturalne sposoby. To po co się truć?

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Śr sie 08, 2018 10:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Pelikan - przeżyłam zarówno śmierć kliniczną jak i analogiczne stany po psychodelikach. Jeśli chodzi o wizje wyjścia z ciała oraz tunelu - były identyczne, choć oczywiście pierwsza mogła sprawić że kolejna była taka a nie inna.
Lęk przed śmiercią rzeczywiście znikł, natomiast jak wiele osób po śmierci klinicznej byłam dosłownie zła że wróciłam... No i przecież nie umarłam - nie mam pojęcia co się dzieje później, bo niby skąd? Niby za każdym razem wchodziłam w ten sam stan bycia wszystkim poza czasem i przestrzenią, ale to jeszcze nie udowadnia że to samo będzie po ostatecznej śmierci mojego mózgu.

Natomiast między Słońcem a światłem na końcu tunelu jest pewna zasadnicza różnica - tamto światło jest jakby jaśniejsze ale nie razi, nie oślepia.

Tak samo jasności jakiej można doświadczyć podczas głębokiej medytacji razem z wszechogarniającą jednością i Miłością też bym z Słońcem nie porównywała bo Słońce jest konkretną kulą roztaczającą blask, a podczas czegoś takiego nie da się zlokalizować centrum tej jasności jest tak samo we mnie jaki i wszędzie dookoła.

Skąd pomysł aby zrównywać Źródło z jego symbolem, jakim może być Słońce? Tak samo jak wszelkie słowa opisujące Źródło to tylko słowa/symbole/pojęcia a nie samo Źródło.
Desygnat nie jest tożsamy z symbolem desygnatu.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr sie 08, 2018 10:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
IrciaLilith napisał(a):
No i przecież nie umarłam - nie mam pojęcia co się dzieje później, bo niby skąd? Niby za każdym razem wchodziłam w ten sam stan bycia wszystkim poza czasem i przestrzenią, ale to jeszcze nie udowadnia że to samo będzie po ostatecznej śmierci mojego mózgu.


Irciu, to zależy, co zrobisz ze swoimi doświadczeniami.

Możesz uznać, że to były halucynacje spowodowane niedotlenieniem mózgu albo innymi niedomaganiami mózgu.

A możesz też uznać, że znalazłaś się u progu tamtego świata. I że tego dnia, kiedy już umrzesz także fizycznie, zostaniesz tam na zawsze.

Ja mam taką teorię, że człowiek podczas śmierci klinicznej właśnie dlatego nie umiera (życie jest cały czas podtrzymane), ponieważ Bóg zostawia mu wybór. Człowiek zyskuje na czasie.

Cytuj:
Natomiast między Słońcem a światłem na końcu tunelu jest pewna zasadnicza różnica - tamto światło jest jakby jaśniejsze ale nie razi, nie oślepia.


Zapominasz Irciu, ze po śmierci klinicznej nie postrzegasz rzeczywistości przez pryzmat ciała, w którym jesteś teraz. Wychodzisz z tego ciała. Nie masz takich oczu, które by oślepiał tamten blask.

Cytuj:
Tak samo jasności jakiej można doświadczyć podczas głębokiej medytacji razem z wszechogarniającą jednością i Miłością też bym z Słońcem nie porównywała bo Słońce jest konkretną kulą roztaczającą blask, a podczas czegoś takiego nie da się zlokalizować centrum tej jasności jest tak samo we mnie jaki i wszędzie dookoła.


jw. Podczas stanów ekstatycznych niejako odrywasz się od ciała, którym na co dzień doświadczasz rzeczywistości.

Cytuj:
Skąd pomysł aby zrównywać Źródło z jego symbolem, jakim może być Słońce? Tak samo jak wszelkie słowa opisujące Źródło to tylko słowa/symbole/pojęcia a nie samo Źródło.
Desygnat nie jest tożsamy z symbolem desygnatu.


Irciu, stąd, że nie ma podstaw traktować Słońca tylko jako symbolu. Ja właśnie w tym temacie próbuję zakwestionować przekonanie, ze Słońce to jedynie symbol Boga. Chyba, ze Ty masz jakieś dowody na to, ze Słońce jest jedynie symbolem?

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Śr sie 08, 2018 10:22
Zobacz profil
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
towarzyski_pelikan napisał(a):
Dróg do Boga jest wiele, narkotyki też mogą w tym pomóc


Kpisz czy o drogę pytasz?

Cytuj:
zdrowsze i naturalne sposoby

Jakie to sposoby?


IrciaLilith napisał(a):
Pelikan - przeżyłam zarówno śmierć kliniczną jak i analogiczne stany po psychodelikach


To fajna jesteś. Znajomy mojego ziomka kiedyś od fety dostał takiego szczękościsku że połamał se połowę zębów. Ale emocje, jak w disneylandzie


Śr sie 08, 2018 10:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Quinque napisał(a):
Kpisz czy o drogę pytasz?


Jestem przekonana, że alkohol zbliżył mnie do Boga. Z prostego powodu, wpływał na moje myślenie. Po alkoholu miałam odwagę robić i myśleć rzeczy, które mi się nie śniły w stanie trzeźwości. Dzięki stanom poalkoholwym zdołałam pojąć, że moje trzeźwe ja wcale nie jest bardziej realne niż moje nawalone ja. A więc alko osłabiło moje ego :)

Cytuj:
Jakie to sposoby?


Medytacja, sztuka, kontemplacja natury, humor, autoironia, wdzięczność, otaczanie się pozytywnymi ludźmi...

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Śr sie 08, 2018 10:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
Quinque napisał(a):
towarzyski_pelikan napisał(a):
Dróg do Boga jest wiele, narkotyki też mogą w tym pomóc


Kpisz czy o drogę pytasz?



Wiele substancji psychoaktywnych ma długą historię zastosowań sakralnych. W rzeczy samej problemy, jakie dotykają ludzi naszej cywilizacji, gdy próbują stosować te środki, wynikają w znacznej mierze z braku kontekstu ceremonialnego.

Quinque napisał(a):

IrciaLilith napisał(a):
Pelikan - przeżyłam zarówno śmierć kliniczną jak i analogiczne stany po psychodelikach


To fajna jesteś. Znajomy mojego ziomka kiedyś od fety dostał takiego szczękościsku że połamał se połowę zębów. Ale emocje, jak w disneylandzie


Amfetamina nie ma nic wspólnego z psychodelikami.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Śr sie 08, 2018 10:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Co ma Słońce wspólnego z Bogiem?
towarzyski_pelikan napisał(a):
Irciu, stąd, że nie ma podstaw traktować Słońca tylko jako symbolu. Ja właśnie w tym temacie próbuję zakwestionować przekonanie, ze Słońce to jedynie symbol Boga. Chyba, ze Ty masz jakieś dowody na to, ze Słońce jest jedynie symbolem?


A Ty masz jakieś dowody że jest czymś więcej niż symbolem Boga oraz gwiazdą wysyłającą na naszą planetę energię w postaci promieniowania elektromagnetycznego, które dzięki pojawieniu się chlorofilów u organizmów żywych umożliwiło rozkwit różnorodnych form życia?

Nasze ciała zawierają pierwiastki pochodzące gwiazd które już dawno temu wybuchły, dlaczego ich rola się nie liczy? Bez nich też nie byłoby życia. A one nie powstałby gdyby nie różnorodne siły i pola. Bez nich też nie byłoby życia. Prawdopodobnie gdyby nie wpływ księżyca życie nigdy nie wyszłoby z wody. Jego rola też jest ważna. Co sprawia że chcesz wywyższać akurat Słońce?

Boga można przedstawiać pod nieskończoną ilością symboli ( słowa to też symbole), ale żaden z nich nie jest Bogiem. Żadna mapa to nie to samo co terytorium.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr sie 08, 2018 10:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 150 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL