Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 5:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Jaka jest prawda na temat zła? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
IrciaLilith napisał(a):
ma ktoś jakiś pomysł

Ja mam. Jedynym rozwiazaniem jest zaakceptowanie faktu istnienia Najwyzszego. Wtedy mamy samo Dobro. I tak wczesniej czy pozniej kazdego to czeka.

Bez tego sa problemy z mniejszym zlem, wiekszym zlem, tym co jest zle dla jednego jest dobre dla drugiego itd. Balagan.


So sie 11, 2018 17:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Mi tam się to poukładało w tempie ekspresowym, bo przecież od dawna miałam wszystkie puzzle, wystarczyło że zrobiłam trochę miejsca Koledze , który zasugerował którego gdzie i mam obrazek... z tym że to mapa do szukania kolejnych puzzli.... ale lubię układać nieistniejące realnie puzzle...

Aczkolwiek dostrzegam też głęboki sens i wartość iluzji, brzmi jak brzmi ale podziały, choć sztuczne i nieprawdziwe w sensie absolutnym są jednak przydatne w naszym świecie relatywnym.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 11, 2018 17:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Alus napisał(a):
Wielokrotnie chory prosił o sprowadzenie notariusza, ale dla żony ważniejsza była walka o jego życie, trwania przy łóżku chorego, niż spadek.
W końcu sprowadzili notariusza, ale były to już ostanie godziny jego życia, nie był w stanie wysłuchać i podpisać aktu. Notariusz przyszedł kolejnego dnia, ale kuzyn zmarł poprzedniego dnia ok 18,00.
Zresztą, kto normalny przewiduje, że ojciec rzuci sie na majątek zmarłego syna.......




Jakaś dziwna ta twoja historia.

Od kiedy to po śmierci męża, wdowa musi oddać dom teściowi? takie są przepisy? jakoś nie kojarze.




IrciaLilith napisał(a):
Kto i kiedy powiedział że te pojęcia są z sobą w relacji 1:1, no raczej nikt kto to sobie dobrze przemyślał... Bo coś może być nieprzyjemne, trudne a jednak dobre, coś co dla kogoś jest niesłuszne także, nawet niepoprawne może być dobrym,



Masz racje.
Bo niby gwałt jest zły, no ale z drugiej strony następuje u faceta rozładowanie napięcia seksualnego, więc gwałt jest dobry.


IrciaLilith napisał(a):
Śmierć nie jest zła, my się jej boimy, nie lubimy, kojarzymy z bólem, cierpieniem i stratom, ale gdyby nie istniała... wystarczy sobie wyobrazić tą planetę, mamy pierwsze bakterie i śmierć nie istnieje.... Serio byłoby to dobre?




To by się zjadały na wzajem, i wyszłoby na to samo.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


So sie 11, 2018 18:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Cytuj:
IrciaLilith napisał(a):
Kto i kiedy powiedział że te pojęcia są z sobą w relacji 1:1, no raczej nikt kto to sobie dobrze przemyślał... Bo coś może być nieprzyjemne, trudne a jednak dobre, coś co dla kogoś jest niesłuszne także, nawet niepoprawne może być dobrym,



Masz racje.
Bo niby gwałt jest zły, no ale z drugiej strony następuje u faceta rozładowanie napięcia seksualnego, więc gwałt jest dobry.

Skąd tak daleko idące wnioski? Akurat ja mam taką definicję dobra i zła że każda przemoc jest zła, poza przypadkami gdy jej użycie jest niezbędne do ochrony praw osoby w danym momencie niezdolnej do podejmowania przemyślanych decyzji, np można siłą zabrać dziecku coś niebezpiecznego gdy nie da się go do tego nakłonić inną drogą. Po prostu chodzi o mylenie pojęć które wymieniłam i traktowanie ich jak pełne synonimy.


Cytuj:
IrciaLilith napisał(a):
Śmierć nie jest zła, my się jej boimy, nie lubimy, kojarzymy z bólem, cierpieniem i stratom, ale gdyby nie istniała... wystarczy sobie wyobrazić tą planetę, mamy pierwsze bakterie i śmierć nie istnieje.... Serio byłoby to dobre?

To by się zjadały na wzajem, i wyszłoby na to samo.

Brak śmierci =brak możliwości zjadania się nawzajem.
Brak śmierci to brak śmierci niezależnie od sposobu jej zadania, wydawało mi się to logiczne.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So sie 11, 2018 19:15
Zobacz profil
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Robek napisał(a):
Alus napisał(a):
Wielokrotnie chory prosił o sprowadzenie notariusza, ale dla żony ważniejsza była walka o jego życie, trwania przy łóżku chorego, niż spadek.
W końcu sprowadzili notariusza, ale były to już ostanie godziny jego życia, nie był w stanie wysłuchać i podpisać aktu. Notariusz przyszedł kolejnego dnia, ale kuzyn zmarł poprzedniego dnia ok 18,00.
Zresztą, kto normalny przewiduje, że ojciec rzuci sie na majątek zmarłego syna.......




Jakaś dziwna ta twoja historia.

Od kiedy to po śmierci męża, wdowa musi oddać dom teściowi? takie są przepisy? jakoś nie kojarze.

Dziwna, ale prawdziwa.
Jak prawo to reguluje musiałby sie wypowiedzieć prawnik, faktem jest, że młodziutka wdowa, a bardziej jej rodzice, aby zachować mieszkanie, musieli zdobyć pieniądze na spłatę teścia.


N sie 12, 2018 7:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 08, 2018 19:35
Posty: 235
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Zamiast zadziwień na forum, można wpisać w Google kto po kim dziedziczy, gdy nie ma testamentu.
Dorobek małżeństwa bezdzietnego, dziedziczą także wstępni, jeżeli żyją.
Niestety, zanim zaczynamy się dorabiać, dobrze jest zrobić sobie spadkobiercę i teść ani rodzeństwo nie dziedziczy.


N sie 12, 2018 16:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
agust napisał(a):
Zamiast zadziwień na forum, można wpisać w Google kto po kim dziedziczy, gdy nie ma testamentu.
Dorobek małżeństwa bezdzietnego, dziedziczą także wstępni, jeżeli żyją.
Niestety, zanim zaczynamy się dorabiać, dobrze jest zrobić sobie spadkobiercę i teść ani rodzeństwo nie dziedziczy.



Masz tutaj 'agust" racje, odnośnie tego dziedziczenia, bo w mojej okolicy jest sporo wdów z dziećmi, i tutaj to jest zupełnie inaczej dzielone, niż w bezdzietnych małżeństwach.
Ale fakt faktem tutaj nie ma żadnego zła, to jest zwyczajna życiowa nieporadność.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


N sie 12, 2018 21:15
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Alus napisał(a):
Robek napisał(a):
Alus napisał(a):
Wielokrotnie chory prosił o sprowadzenie notariusza, ale dla żony ważniejsza była walka o jego życie, trwania przy łóżku chorego, niż spadek.
W końcu sprowadzili notariusza, ale były to już ostanie godziny jego życia, nie był w stanie wysłuchać i podpisać aktu. Notariusz przyszedł kolejnego dnia, ale kuzyn zmarł poprzedniego dnia ok 18,00.
Zresztą, kto normalny przewiduje, że ojciec rzuci sie na majątek zmarłego syna.......




Jakaś dziwna ta twoja historia.

Od kiedy to po śmierci męża, wdowa musi oddać dom teściowi? takie są przepisy? jakoś nie kojarze.

Dziwna, ale prawdziwa.
Jak prawo to reguluje musiałby sie wypowiedzieć prawnik, faktem jest, że młodziutka wdowa, a bardziej jej rodzice, aby zachować mieszkanie, musieli zdobyć pieniądze na spłatę teścia.


Żona lub mąż dziedziczą połowę majątku. Jeśli są dzieci, to dzieci dziedziczą znowu jakąś część (nie pamiętam jaką). Rodzice (wspomniany teść wdowy) dzidziczy tylko w przypadku, kiedy nie ma żony i dzieci. Tak przynajmniej pamiętam, ale mogę się mylić. Być może zaistniały inne okoliczności (hipoteka, służebność zapisana w Księdze Wieczystej).

Co to ma do tematu zła i dobra?

_________________
MODERATOR


N sie 12, 2018 21:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 08, 2018 19:39
Posty: 619
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Prawda na temat zła jest taka, że w pewnym sensie pochodzi ono od Boga albo zostało przez niego co najmniej zaakceptowane. Bóg jeszcze przed stworzeniem świata i człowieka wiedział jak ten świat będzie wyglądał, wiedział, że będzie na nim mnóstwo zła, cierpienia. Mimo to jednak stworzył świat i człowieka. Jest wszechmogący dlatego mógł zapewne stworzyć, skonstruować go inaczej jednak tego nie zrobił także jest odpowiedzialny za wszelkie nieprawidłowości.
Wolna wola tutaj niczego nie tłumaczy. Nie znamy struktury wszechświata, która Bóg Ojciec zna.
Szatana albo w ogóle nie ma ,a jeżeli nawet jest to ma on znikomy wpływ na wszechświat. Bóg mógłby go zlikwidować jednym skinieniem palca wskazującego prawej ręki.


Cz sie 16, 2018 12:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Nie pisz bzdur, nie wiesz kto to szatan, zwycięstwo nad szatanem bardzo dużo kosztowalo Boga.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz sie 16, 2018 13:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 08, 2018 19:39
Posty: 619
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Widziałeś szatana, że jesteś pewny, że on istnieje?


Cz sie 16, 2018 13:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Kapral135 napisał(a):
Widziałeś szatana, że jesteś pewny, że on istnieje?

Acha to dlatego te dowcipy o glupich kapralach. Ja to nawet Kremla nie widzialem.


Cz sie 16, 2018 14:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Czy trzeba coś widzieć aby wiedzieć że istnieje?
Kto widział powietrze ręka w górę! Ruch powietrza można odczuć, ale nie zobaczyć.

Niczego abstrakcyjnego nie da się zobaczyć, można tylko badać pośrednio przez przejawy, operujemy nimi tylko gdy stworzymy ich materialny lub mentalny symbol.
Tylko granica między bytem a jego mentalnym symbolem często się zaciera...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn wrz 03, 2018 19:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 08, 2018 19:39
Posty: 619
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Cytuj:
Nie pisz bzdur, nie wiesz kto to szatan, zwycięstwo nad szatanem bardzo dużo kosztowalo Boga.

A co niby takiego zrobił Bóg co go bardzo dużo kosztowało jeżeli chodzi o zwycięstwo nad szatanem?


Wt wrz 04, 2018 17:46
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2611
Post Re: Jaka jest prawda na temat zła?
Kapral135 napisał(a):
Cytuj:
Nie pisz bzdur, nie wiesz kto to szatan, zwycięstwo nad szatanem bardzo dużo kosztowalo Boga.

A co niby takiego zrobił Bóg co go bardzo dużo kosztowało jeżeli chodzi o zwycięstwo nad szatanem?


Umarł na krzyżu, a potem zmartwychwstał.

_________________
MODERATOR


Wt wrz 04, 2018 17:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL