Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 17:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Slub a komunia swieta... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Slub a komunia swieta...
Stworek,a gdy się dobiorą dwie osoby aseksualne to mogą zawrzeć małżeństwo? Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie aby spłodzili dziecko, będą wręcz doskonałą parą: seks tylko i wyłącznie w tym celu, bo brak potrzeb seksualnych nie musi iść w parze z brakiem instynktu rodzicielskiego. Lesbijki też potrafią się przełamać dla dziecka...

Tomkris- sprawność seksualna... To niby tylko dlatego, że mój partner po wypadku czy w wyniku choroby nie może to nagle związek jest nieważny? Kurcze, to mogło się stać przecież w trakcie wesela i co? Nagle miłość znika, bo ktoś nie może? A gdyby stało się przed ślubem to może tylko dlatego należałoby z tego zrezygnować?

Współżycie nie jest ważniejsze niż wspólne życie, super jak jest i jest udane, ale nie jest to przecież fundament związku, fundamentem jest raczej miłość, szacunek, szczerość, zrozumienie...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz kwi 25, 2019 14:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 22, 2018 19:19
Posty: 140
Post Re: Slub a komunia swieta...
Cytuj:
W małżeństwie nie istnieje brzydkie pojęcie "stosunku seksualnego", lepsze jest pojęcie "współżycia z małżonkiem", zaś jego sens polega na tym, że z definicji Kościoła seks małżeński ma prowadzić do poczęcia dziecka. Jednak pojęcie "ważności małżeństwa" jest tylko zlepkiem dwóch słów. Najwięcej znaczy związek, który Ty stanowisz z żoną. To jak żyjecie ze sobą, jak jest Wam razem dobrze, ma fundamentalne znaczenie, a nie to czy spłodzicie potomka lub co Kościół ma na ten temat do powiedzenia. Nie Kościół ma żyć z Twoją żoną aż do śmierci, lecz Ty :). Możecie stanowić kochającą się rodzinę i bez dziecka i nikt nie powinien Wam wmawiać, że brak dziecka oznacza nieważne małżeństwo. Jest wiele powodów braku dziecka w rodzinie, ale jest to sprawa osobista współmałżonków, nie Kościoła, księdza i nie ciekawskich szukających taniej sensacji.



Nie zrozumiales, moze leki i sama nerwica natrectw tez dzialaja zle na plodnosc ale mi bardziej chodzi o impotencje i brak popedu seksualnego jaki wywoluja psychotropy, boje sie ze tego nawet lekarz seksuolog nie wyleczy bo takie rzeczy nie przechodza po odstawieniu lub zmianie lekow... to ze lekarze mowia ze wystarczy odstawic leki i sprawnosc seksualna wraca to jest to klamstwo! Boje sie ze podczas nocy poslubnej nie bede wstanie odbyc stosunku plciowego i wtedy malzenstwo bedzie uniewaznione i to z takiego powodu...

Wiem ze mozna brac leki na potencje ale podobno to tez nie zawsze pomaga a nawet jesli to i tak co to za seks jesli trzeba brac wiagre...


Cz kwi 25, 2019 23:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL