Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 4:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona
 Sex jest wadliwy 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Sex jest wadliwy
O ile niewątpliwie w raju Adam i Ewa mieli cudowny seks, to po grzechu pierworodnym cały ten seks stał się wadliwym towarem.
Jeszcze w porządku, gdy jest pod kontrolą, gdy jest w zdrowym małżeństwie traktowany jako dodatek, jako wisienka na torcie to jest w porządku.
Wady:
seks jest taką aktywnością człowieka, która pretenduje do bycia bożkiem. Z jeden strony potrafi przysłaniać wszystko inne a z drugiej jest niewystarczalny. Coś jak grube barwy na obrazie zamiast subtelności.
Już Arystoteles stwierdził „Każde stworzenie jest smutne po cielesnym obcowaniu.”
Często osoby w seksie godzą się na rzeczy, na które w życiu by się nie godziły:
Na przykład: godność, szacunek ma wysoką pozycję w piramidzie Masłowa. Ale nie w seksie gdzie występuje masochizm czy chęć bycia poniżanym.
Dodatkowo w chorym seksie jest sztuczność, odgrywanie ról.
Seksoholik ma ambiwalentny stosunek do seksu, nie lubi go, ma niechęć, coś w rodzaju nienawiści, a z drugiej uwielbienie, kocha się go bardziej niż siebie, bo siebie się nie kocha.
Dodatkowo jest wstydzenie się sfery seksualności przed innymi, tymi których się szanuje.

Seks bez ograniczeń powoduje że ma się kontakty ze środowiskiem, z którym nie chciało by się mieć kontaktów i robi to co nie chciało by się robić.
Sprawa Bieniuka: „Były piłkarz twierdzi, że Cassandra wiła się i prosiła, żeby ją skrępować. Były sportowiec tak też zrobił – najpierw skórzanym paskiem od spodni, a następnie specjalną, czerwoną taśmą z sex shopu.”
Albo coś co wygląda na podsunięcie nieletniej ukraińskiej prostytutki marszałkowi Sejmu co pozwala na zamienienie go w muppeta który zatańczy jak mu zagrają.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr maja 01, 2019 15:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Sex jest wadliwy
Jesli to ma byc prawda, wynikajaca z wiary ( jak tytul dzialu mowi ) to nie mam slow.


Śr maja 01, 2019 15:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Sex jest wadliwy
Andy72 napisał(a):
O ile niewątpliwie w raju Adam i Ewa mieli cudowny seks, to po grzechu pierworodnym cały ten seks stał się wadliwym towarem.


Przed grzechem pierworodnym, to u nich już był seksu? a może to wszystko się zaczęło dopiero w momencie, kiedy Adam i Ewa już opuścili Raj?

Andy72 napisał(a):
Wady:
seks jest taką aktywnością człowieka, która pretenduje do bycia bożkiem. Z jeden strony potrafi przysłaniać wszystko inne a z drugiej jest niewystarczalny. Coś jak grube barwy na obrazie zamiast subtelności.


A to nie można mieć takiego bożka? nie można lubić grubych barw?
I co to za określenie mówiące że coś jest dla ciebie bożkiem? czy jak ktoś z zamiłowania codziennie od 20 lat, wstaje o 4 rano i idzie na jezioro łowić ryby, to wtedy kto jest tutaj bożkiem? ryby? jezioro? wędka? i czy właściwe jest nazywanie ludzkich pasji i zainteresować, bożkami? gdzie to ma jakiś ze sobą związek? co ma łowienie ryb do Boga?
Z tymi rybami to trochę zły przykład jest, bo to może się trochę religijnie kojarzyć :mrgreen: ale wiecie o co mi chodzi.

Andy72 napisał(a):
Już Arystoteles stwierdził „Każde stworzenie jest smutne po cielesnym obcowaniu.”


Ja akurat mam odwrotnie.

Andy72 napisał(a):
Często osoby w seksie godzą się na rzeczy, na które w życiu by się nie godziły:


Jeśli ktoś nie potrafi być asertywny, to w każdej dziedzinie życia, może być problem.

Andy72 napisał(a):
Na przykład: godność, szacunek ma wysoką pozycję w piramidzie Masłowa. Ale nie w seksie gdzie występuje masochizm czy chęć bycia poniżanym.


Stosuje piramide Masłowa już od wielu lat, i jakoś nie przypominam sobie żeby tam było coś o poniżaniu.

Andy72 napisał(a):
Seks bez ograniczeń powoduje że ma się kontakty ze środowiskiem, z którym nie chciało by się mieć kontaktów i robi to co nie chciało by się robić.


To już jest bardzo indywidualna sprawa, i każdy ma tutaj inaczej.

Andy72 napisał(a):
Sprawa Bieniuka: „Były piłkarz twierdzi, że Cassandra wiła się i prosiła, żeby ją skrępować. Były sportowiec tak też zrobił – najpierw skórzanym paskiem od spodni, a następnie specjalną, czerwoną taśmą z sex shopu.”


Przemoc może występować absolutnie wszędzie, więc nie widze powodu żeby doszukiwać się tutaj czegokolwiek więcej.
Bo zaraz okaże sie, że nie jest winny ten kto zamordował, tylko jest winna dość duża suma pieniędzy, które przy sobie miała, zamordowana osoba.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Śr maja 01, 2019 16:47
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: Sex jest wadliwy
@Andy72 nie bardzo rozumiem, dlaczego założyłeś temat pod takim tytułem. Chcesz trafić na jakiś antyteistyczny portal, gdzie staniesz się gwiazdą ze swoim chwytliwym tytułem?
Z tego co napisałeś wynika, że wadliwość postrzegasz w zachowaniach seksualnych, które są sprzeczne z doktryną katolicką, ale z pewnym zastrzeżeniami, bo idziesz nawet dalej niż KK i zło widzisz w samym akcie, jako że przez grzech pierworodny mamy zakrzywiony obraz jego przeznaczenia w zamyśle boskim. Katolicka etyka seksualna opiera na normie personalistycznej zakorzenionej w przykazaniu miłości. Miłość małżeńska jest cielesna i duchowa, te dwa wymiary łączą się. Jest również pełna, pozbawiona egoizmu, koncentrującą się na wzajemnym całkowitym oddaniu, a także wierna i wyłączna, zmierzająca ku swemu przedłużeniu w formie stworzenia nowego życia.
Papież Franciszek w adhortacji AMORIS LAETITIA mówi wprost:
[...] Sam Bóg stworzył płciowość, która jest wspaniałym darem dla Jego stworzeń. Gdy się ją pielęgnuje i troszczy, by nie wymknęła się spod kontroli, to czyni się tak dlatego, aby zapobiec „niedowartościowaniu właściwej wartości”[146]. Św. Jan Paweł II odrzucił pogląd, jakoby nauczanie Kościoła prowadziło do „zaprzeczenia wartości ludzkiej płci”, lub najwyżej ją tolerowało z powodu „konieczności prokreacji”[147]. Potrzeba seksualna małżonków nie jest obiektem pogardy, i „nie chodzi żadną miarą o zakwestionowanie owej potrzeby”[148].

151. Tym, którzy obawiają się, że wychowanie uczuć i seksualności pomniejszy spontaniczność miłości, św. Jan Paweł II powiedział, że człowiek „jest wezwany również do pełnej i dojrzałej spontaniczności odniesień”, i że „staje się ona stopniowo owocem rozpoznania poruszeń własnego serca”[149]. To coś, co się zdobywa, ponieważ każdy człowiek „musi wytrwale i konsekwentnie uczyć się znaczenia ciała”[150]. Seksualność nie jest bogactwem, które miałoby nagrodzić lub stanowić rozrywkę, ponieważ jest językiem interpersonalnym, gdzie druga osoba jest traktowana poważnie, z jej świętą i nienaruszalną wartością. Tak więc, „udziałem serca ludzkiego staje się jakby inna spontaniczność”[151]. W tym kontekście erotyzm jawi się jako szczególnie ludzki przejaw seksualności. Można w nim znaleźć „oblubieńczy sens ciała i autentyczną godność daru”[152]. W swojej katechezie na temat teologii ciała ludzkiego św. Jan Paweł II uczył, że cielesność płciowa „jest nie tylko źródłem płodności i prokreacji”, ale ma także „zdolność wyrażania miłości, tej właśnie miłości, w której człowiek-osoba staje się darem”[153]. Zdrowy erotyzm, chociaż byłby złączony z poszukiwaniem przyjemności, zakłada podziw, a zatem może uczłowieczyć impulsy.

152. Zatem, żadną miarą nie możemy rozumieć erotycznego wymiaru miłości, jako dozwolonego zła lub jako ciężaru, który trzeba tolerować dla dobra rodziny, ale jako dar Boga, który upiększa spotkanie małżonków. Będąc namiętnością wysublimowaną przez miłość, która podziwia godność drugiego, staje się on „urzeczywistnieniem czystej, wyłącznej afirmacji” ukazującej nam, do jakich cudów zdolne jest ludzkie serce, i tak przez chwilę „odczuwa się, że ludzkie istnienie jest udane i szczęśliwe”.

I jeszcze coś do refleksji, w kontekście tego, co napisałeś w tym wątku:

157. Jednak odrzucenie wypaczeń seksualności i erotyki nie powinno nas nigdy prowadzić do pogardzania nimi albo lekceważenia. Ideał małżeństwa nie może się kształtować tylko jako dar hojny i pełen poświęcenia, gdzie każdy wyrzeka się wszelkich potrzeb osobistych i dba tylko o czynienie dobra dla drugiego, bez żadnej satysfakcji. Pamiętajmy, że prawdziwa miłość umie także przyjmować od drugiego, jest zdolna do zaakceptowania siebie jako osoby kruchej i potrzebującej pomocy, nie rezygnuje z przyjęcia ze szczerą i radosną wdzięcznością cielesnych wyrazów miłości w pieszczocie, przytuleniu, pocałunku i zjednoczeniu seksualnym. Benedykt XVI był pod tym względem jasny: „Jeżeli człowiek dąży do tego, by być jedynie duchem i chce odrzucić ciało jako dziedzictwo tylko zwierzęce, wówczas duch i ciało tracą swoją godność”. Dlatego „człowiek nie może żyć wyłącznie w miłości oblatywnej, zstępującej. Nie może zawsze tylko dawać, musi także otrzymywać. Kto chce ofiarować miłość, sam musi ją otrzymać w darze”. To jednak wymaga, aby pamiętać, że ludzka równowaga jest krucha, że zawsze pozostaje coś, co stawia opór humanizacji, i że w każdej chwili może wybuchnąć na nowo, odzyskując swoje najbardziej prymitywne i egoistyczne skłonności.


Andy72 napisał(a):
Seks bez ograniczeń powoduje że ma się kontakty ze środowiskiem, z którym nie chciało by się mieć kontaktów i robi to co nie chciało by się robić.

Dostrzegam tu pewną niekonsekwencję. Gdyby ktoś nie chciał mieć kontaktów z wątpliwej reputacji środowiskiem, to by się z nim nie zadawał. To zawsze wybór. Znany wdowiec nie jest jakimś tam podlotkiem, lecz facetem pod czterdziestkę, który ma ustabilizowaną sytuację życiową i sam dokonał takich, a nie innych wyborów towarzystwa, z którym się zadawał. Jest dorosły i wiedział co robi. Inną sprawą jest, co się tam właściwie wydarzyło, ale materacem dziennikarze nie byli i przedstawiają wersję każdej ze stron. Kto w tym sporze ma rację, rozstrzygnie sąd.

Andy72 napisał(a):
Albo coś co wygląda na podsunięcie nieletniej ukraińskiej prostytutki marszałkowi Sejmu co pozwala na zamienienie go w muppeta który zatańczy jak mu zagrają.

Człowiek o mocnym kręgosłupie moralnym nie da się złapać na tanie chwyty, ma kontrolę nad swoim życiem, nikt go nie zmusi do wykorzystania nieletniej prostytutki, bo jest człowiekiem z zasadami, a Ty tu robisz z mężczyzn zwierzątka, które by przeleciały każdą kobietę, gdyby tylko wyraziły takie pragnienie. Dwóch braci pochodzących zza wschodniej granicy nagrywało klientów swojej agencji towarzyskiej, wśród nich było wielu wpływowych ludzi, z oferowanych usług skorzystał także- jak donosi prasa- pewien arcybiskup.. Pokusy zawsze będą, ale nikt nie jest zobowiązany im ulegać. Jeżeli ulegnie, poniesie konsekwencje, niektórzy boleśnie się o tym przekonują, gdy prawda o nich wychodzi na jaw.

W ramach tej pozytywnej wizji seksualności należy umieścić ten temat w jego integralności i ze zdrowym realizmem. Nie możemy bowiem ignorować faktu, że często seksualność ulega depersonalizacji i pełna jest także patologii, tak, że „staje się w coraz większym stopniu okazją i narzędziem afirmacji własnego «ja» oraz samolubnego zaspokajania własnych pragnień i popędów”. W obecnym czasie istnieje duże zagrożenie, że również seksualność zostanie zdominowana przez zatruwającego ducha „użyj i wyrzuć”. Ciało drugiej osoby jest często manipulowane, jak coś, co trzyma się tak długo, dopóki zapewnia satysfakcję, a ulega pogardzie, kiedy traci swą atrakcyjność. Czy można zignorować lub ukryć ustawiczne formy dominacji, arogancji, wyzysku, perwersji i przemocy seksualnej, które są produktem wypaczonego rozumienia seksualności, grzebiące godność innych osób oraz wezwanie do miłości pod mrocznym poszukiwaniem siebie samych?
Zauważ, że papież inaczej stawia akcenty odpowiedzialności. To człowiek, który podejmuje wybór wykorzystania drugiej osoby dla własnej przyjemności odpowiada za uleganie pokusom, a nie Ci, którzy mu podsunęli okazję, bądź że biedny człowiek uwikłał się w niewłaściwe towarzystwo i ma potem problemy.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Śr maja 01, 2019 17:13
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Sex jest wadliwy
Przez masturbację zmarnowałem sobie całe życie, oby chociaż nie zmarnować całej wieczności...

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz maja 16, 2019 17:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 29, 2016 14:48
Posty: 3265
Post Re: Sex jest wadliwy
Andy72 napisał(a):
Przez masturbację zmarnowałem sobie całe życie, oby chociaż nie zmarnować całej wieczności...
Całe życie? Przecież żyjesz i masz życie przed sobą.

_________________
pozdrawiam serdecznie
Marek
Obrazek


Cz maja 16, 2019 17:56
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Sex jest wadliwy
Jak "72" w nicku wskazuje mam już 47 lat , jeszcze sporo przed sobą (np do 85) ale nic nie wskazuje aby się miało poprawić, jedynie można chcieć aby jak najwolniej się psuło. Nie wiem jak można się sprężyć, aby zaszła poprawa, kiedyś raz po studiach miałem na to szansę ale się nie udało.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz maja 16, 2019 18:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Sex jest wadliwy
Uzależniłeś się od masturbacji czy co?
Co konkretnie masturbacja Ci zabrała?
Co takiego straciłeś?

Może to nie seks jest wadliwy a koncepty i opinie jakie przyjąłeś na jego temat?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz maja 16, 2019 18:32
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: Sex jest wadliwy
Stałem się seksoholikiem, nie założyłem rodziny, w końcu zachorowałem psychicznie.
Seks stał się bożkiem (pierwsze przykazanie), odechciewa mi się chodzić do spowiedzi.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Cz maja 16, 2019 18:39
Zobacz profil
Post Re: Sex jest wadliwy
Jeśli jesteś chory to grzech nie jest śmiertelny. Tyle powinieneś już wiedzieć. A seksoholizm można leczyć. Jak każdy -izm. Nie tabletką, że od ręki przejdzie, ale terapią.


Cz maja 16, 2019 18:44
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Sex jest wadliwy
Andy72 napisał(a):
Jak "72" w nicku wskazuje mam już 47 lat , jeszcze sporo przed sobą (np do 85) ale nic nie wskazuje aby się miało poprawić, jedynie można chcieć aby jak najwolniej się psuło. Nie wiem jak można się sprężyć, aby zaszła poprawa, kiedyś raz po studiach miałem na to szansę ale się nie udało.



Wcześnie się zestarzałeś :mrgreen: a to już jesteś na emeryturze? ze starości nie masz siły pracować? starość zabroniła ci zakładać rodzine?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz maja 16, 2019 19:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Sex jest wadliwy
Uzależnienie od czegoś nie świadczy o tym, że to coś jest złe, ale o tym, że ma się do tego niezdrowe podejście.
To się leczy, terapia uzależnień bywa skuteczna.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz maja 16, 2019 20:05
Zobacz profil
Post Re: Sex jest wadliwy
Dlaczego masturbacja jest grzechem ciężkim ?
https://www.youtube.com/watch?v=WNtqTsLV6BM


Cz maja 16, 2019 20:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Sex jest wadliwy
ZycieMaSens napisał(a):
Dlaczego masturbacja jest grzechem ciężkim ?


Dlatego że Kościół tak uznał.

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz maja 16, 2019 23:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16
Posty: 2261
Post Re: Sex jest wadliwy
Wlasciwa odpowiedz Robku:).

Andy, jesli jestes chory to sukcesem jest ze chcesz sie komunikowac z innymi ludzmi na forum.
Mimo ze nie zgadzam sie z twymi pogladami na temat seksu.


Pt maja 17, 2019 0:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL