Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 20:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 82  Następna strona
 Kościół i LGBT 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1391
Post Re: Kościół i LGBT
Niewidomy z Ewangelii (Jan 9) był takim od urodzenia po to, by objawiły się na nim dzieła Boże. Został uzdrowiony, gdyż ludzka ślepota nie przynosi chwały Bogu, podobnie jak wszystko, co burzy realizację Jego zamysłu względem człowieka. Oczywiście Bóg nie pomoże tym, którzy żadnej pomocy od Niego nie chcą.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


N cze 30, 2019 22:07
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 29, 2019 0:02
Posty: 27
Post Re: Kościół i LGBT
equuleuss napisał(a):
Joze napisał(a):
Ostatecznie to miłość jest tą siłą która ma moc przemiany człowieka. Okazywanie miłości LGBT jest jedyną drogą prowadzącą do ich zbawienia.


I to właśnie miłość sprawia że trzeba mówić im że współżycie homoseksualne jest grzechem ciężkim który zamyka drogę do zbawienia. Bo prawdziwa miłość to pragnienie zbawienia, dla siebie, dla innych.


Rozumiem intencje, ale Chrystus w taki sposób nie działał. Mogę się mylić, ale wytykanie grzechów rezerwowal dla rych którzy teoretycznie powinni być blisko Boga, czyli faryzeuszy i uczonych w Piśmie.
Z grzesznikami "jadł i pił", był ich przyjacielem. Nawrócenia człowieka dokonuje się w spotkaniu z Jezusem, a nie moralizowaniu, czy pouczaniu ludzi którzy z Chrystusem nie mają nic wspólnego .Najpierw trzeba "dać ludziom" Chrystusa, później sami zapytają, co mają czynić.


Cytuj:
Troska o dusze. Jednakże oni chcą akceptacji, bo już nie tylko tolerancji, ale akceptacji dla swoich zachowań homoseksualnych, tutaj już nie chodzi o żadne prawa ale o uznanie ich zachowań seksualnych
. Mam do tego taki sam stosunek jak do osób pracujących w niedzielę. Nic na to nie mogę poradzić. Wolność człowieka kończy się tam gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Nie jesteśmy w stanie nic im narzucić, czy zabronić. Motywacje religijne takich tez, to samobój i zniechęcanie do Kościoła.


Cytuj:
I tutaj będzie konflikt bo Kościół na to zgody nie wyrazi, nie ma zgody także na seksualne związki czy małżeństwa homoseksualne lub adopcję dzieci przez pary homoseksualne. Kościół zajmuje tutaj jednoznaczne stanowisko
.
Jeszcze raz - rozumiem intencje, co do zasady w kwestii adopcji dzieci myślę podobnie, ale chyba wchodzisz w kompetencje panstwa i polityków. Kościoł się tym nie zajmuje. Jezus nie tworzył żadnych struktur politycznych, ani prawa. Jego rola to uzdrawianie ludzi z grzechu.


N cze 30, 2019 23:35
Zobacz profil
Post Re: Kościół i LGBT
equuleuss napisał(a):
Alus napisał(a):
To promowanie jest raczej formą buntu wobec ostracyzmu.
Bo jakich trzeba użyć form promocji wobec człowieka, którego homo seks brzydzi?


Nie wiem czy wiesz jak wiele spotkałam kobiet które były heteroseksualne a wykazywały sporą ciekawość i gotowość na seks z kobietą, chociażby taki jednorazowy i przygodny i nie wiem czy wiesz jak to potrafi potem wciągnąć, są ofiary takich przygód, a także zakochania w lesbijce / biseksualistce, uwiedzenia. Raczej rzadko spotykało się kogoś kto tak bardzo się by brzydził aż by nie był zdolny. Mężatki z mężatkami poszły na całość, czasem to rozwalało rodziny, małżeństwa. Niegdyś hetero, spróbowały, czasem po alkoholu i poszło w relację seksualną która niszczyła nawet małżeństwa. Faceci przestają pociągać, kobiety wciągają. Czasem potem wracają do hetero ale tego co się już stało i działo nie da się tak wymazać, to zostaje czasem jak symptomy nałogu, a w wychodzeniu z homoseksualizmu działają mechanizmy podobne.

Człowiek w pewnych sytuacjach, pod wpływem pewnych impulsów może przekroczyć nawet tę naturalną barierę, to siedzi bardziej w psychice. Kiedy zewsząd promuje się zachowania homoseksualne, kiedy modne jest aby całować się i obmacywać na imprezach w parach - kobieta - kobieta, to ta granica zostaje przekroczona i wtedy można pójść dalej. A trójkąty, swingowanie, próbowanie nowych wrażeń w erotyce, w to wszystko włącza się zachowania homoseksualne. Ostracyzm jest coraz słabszy.

Gdyby propaganda miała tak przemożny wpływ na ludzi, to nadal maszerowalibyśmy z czerwonymi sztandarami pod przywództwem I sekretarza.
Zresztą propaganda środowisk homo, nie skutkuje jakimś odczuwalnym poszerzeniem kręgów ludzi z tą skłonnością.
Skłonność homo aktualnie służy politykom w Polsce jako jeden ze straszaków, podobnie jak uchodźcy.
Kościół, jeśli wierzyć relacjom ks Isakowicza Zaleskiego i T. Terlikowskiego, także ma problemy z homo we własnym łonie.


Cytuj:
Jednak przyznajesz, że u wejścia w homoseksualną orientację leżą zaburzenia, a nie promocja.


Cytuj:
Niczego takiego nie przyznaję, zbyt wiele znam różnych historii. W te zaburzenia można wejść poprzez taką promocję, jeśli coś będą zachwalać i przedstawiać jako dobre, zdrowe i zupełnie naturalne i normalne to homoseksualizm przestanie być tematem tabu i zniknie nawet to obrzydzenie, bariera zostanie przekroczona i zniesiona.

Sama promocja i zachwalanie nie wystarczą by zmienić radykalnie preferencje ludzi, bo wyolbrzymiasz to co płynie z zewnątrz, bo istotą jest to co pochodzi z wnętrza człowieka - serca i rozumu.

subadam napisał(a):
I slusznie.
Equellus wejdz sobie na forum ateista.pl i poczytaj watek "pytanie o LGBT" .
Tam dosc dokladnie przedstawione sa argumenty czysto biologiczne dlaczego homoseksualizm jest zaburzeniem spotykanym wsrod roznych gatunkow zwierzat, nie tylko ludzi "od zawsze", dlaczego Kosciol broni sie rekami i nogami by uznac homoseksualizm za zaburzenie. Proponuje rowniez zebys przeczytala sobie ksiazke Anne Moir "Plec Mozgu".
Moze uda ci sie rowniez wytlumaczyc w jaki sposob autorce idawalo sie uzyskac homoseksualne mioty szczurow zaburzajac gospodarke hormonalna ciezarnych samic ?
Bez zadnych wplywow kultury szczurzej na te mioty.

Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne. Skłonność taka, obiektywnie nieuporządkowana, dla większości z nich stanowi trudne doświadczenie. Powinno sie traktować te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakiejkolwiek dyskryminacji. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i - jeśli są chrześcijanami - do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotkać z powodu swojej kondycji , KKK 2358.
Realnie niewielu katolików zna tekst Katechizmu, część zatem wierzących i duchownych ukazują takie osoby jako zło wcielone, te w odwecie promują swoją preferencję, zachęcając innych do uznania jako naturalnej...i tak następuje wzajemne nakręcanie spirali niechęci i wrogości.


Pn lip 01, 2019 7:46
Post Re: Kościół i LGBT
subadam napisał(a):
Czy to samo nie nasunelo ci spostrzezenia ze zostalas po prostu stworzona jako taka osoba a nie inna ?


Nie, Bóg nie tworzy transseksualistów ani homoseksualistów. Zaburzenie nie jest czymś chcianym czy zamierzonym przez Boga. To po prostu się zdarza ale to nie oznacza że Bóg tak chce.

Cytuj:
I ze Kosciol po prostu zaklina rzeczywistosc probujac przedstawic wszystkie zmiany w orientacji seksualnej czlowieka jako cos co nie jest naturalne i obciazajac naturalne dla tych ludzi dzialania ciezarem "grzechu smiertelnego" ?


Bo nie jest naturalne. Dla Ciebie współżycie i ogólnie para mężczyzna + mężczyzna czy kobieta + kobieta to naturalna rzecz? Chyba zdajesz sobie sprawę że biologicznie człowiek jest przystosowany do współżycia heteroseksualnego i tylko do takiego.

Cytuj:
Wszystko jedno ( dla mnie ) to twoje zycie i twoje przekonania, sama to swoje zycie urzadzasz tak jak chcesz, ale wydaje mi sie ze nie chcesz widziec rzeczy oczywistych.


Mam wrażenie że Ty także nie chcesz widzieć rzeczy oczywistych. Poza tym, mój problem dotyczy tożsamości płciowej. W rzeczywistości wolę mężczyzn tylko że nie potrafię być kobietą.

Zbigniew3991 napisał(a):
W żadnym dokumencie Kościół nie przeklina osób homoseksualnych i biseksualnych. Kościół jedynie wskazuje na grzeszność pozamałżeńskich aktów seksualnych, a to zasadnicza różnica.


Nie tylko, Kościół postrzega takie współżycie przede wszystkim za niezgodne z naturą człowieka, niezgodne z zamiarem Boga wobec człowieka i niezgodne z powołaniem człowieka, niezgodne z wolą Boga. Ewolucyjnie i biologicznie także to jest niezgodne z przeznaczeniem i rolą człowieka w/g płci.

Believing napisał(a):
No właśnie. Gdyby Bóg Cię takiej nie chciał, to czy by Cię taką stworzył?


A skąd takie przekonanie że to jest wolą Boga i że Bóg tak chciał i że Bóg mnie tak stworzył? Bóg zmierzył mnie jako normalną heteroseksualną kobietę ale coś poszło nie tak w drodze rozwojowej, naukowcy twierdzą że transseksualizm może być wrodzony i jest postrzegany jako wada rozwojowa która ma początek już w łonie matki. Naprawdę myślisz że Bóg zamierzył kogoś w taki sposób?

Moja orientacja psychoseksualna w/g genetyki i biologii płci to orientacja heteroseksualna, preferuję mężczyzn, jednak w/g płci psychicznej i ogólnie osobowości nie jestem w stanie być tak jak kobieta być powinna. Czyli mój związek z mężczyzną byłby nietypowy, przypominałby związek gejowski(?), pomimo tego że genetycznie i biologicznie jestem kobietą XX, aczkolwiek z natury silnie androgyniczną również w wyglądzie.

Joze napisał(a):
Mogę się mylić, ale wytykanie grzechów rezerwowal dla rych którzy teoretycznie powinni być blisko Boga, czyli faryzeuszy i uczonych w Piśmie.


Ale to nie jest wytykanie grzechów, kiedy upomina się innych że pewien styl życia czy wybory prowadzą do utraty zbawienia.

Cytuj:
Z grzesznikami "jadł i pił", był ich przyjacielem. Nawrócenia człowieka dokonuje się w spotkaniu z Jezusem, a nie moralizowaniu, czy pouczaniu ludzi którzy z Chrystusem nie mają nic wspólnego .Najpierw trzeba "dać ludziom" Chrystusa, później sami zapytają, co mają czynić.


To co zamierzasz zrobić? Pójdziesz na paradę i będziesz z nimi szedł okryty tęczową flagą lub nawet pomalujesz się na drag queen? Jak zamierzasz im dać Chrystusa? Jeśli oni nie chcą o tym słuchać nawet? Co im zaproponujesz? Życie w celibacie i samotności do końca swoich dni? Myślisz że oni na to pójdą, że będą chcieli? To jest środowisko mocno nastawione na seksualność / seksualną swobodę. Najpierw w człowieku musi dokonać się prawdziwe nawrócenie, metanoja, ale to nie jest tak proste aby nawrócić człowieka.

Cytuj:
Motywacje religijne takich tez, to samobój i zniechęcanie do Kościoła.


Nie rozumiem, to Kościół ma zamilczeć, nie głosić nauki Boga bo inni się zrażą ponieważ wolą trwać w grzechu? Głoszenie nauki Kościoła to samobój?

Cytuj:
Jeszcze raz - rozumiem intencje, co do zasady w kwestii adopcji dzieci myślę podobnie, ale chyba wchodzisz w kompetencje panstwa i polityków. Kościoł się tym nie zajmuje.


Kościół jest przeciwko adopcji dzieci przez pary homoseksualne i przeciwko parom homoseksualnym, to jest stanowisko Kościoła i nie odbieraj Kościołowi prawa do zajęcia takiego stanowiska.

Alus napisał(a):
Zresztą propaganda środowisk homo, nie skutkuje jakimś odczuwalnym poszerzeniem kręgów ludzi z tą skłonnością.


Niestety ale skutkuje. Niekoniecznie to musi być coś jak ugruntowane skłonności homoseksualne, ale chociażby przygodny seks homoseksualny, eksperymentowanie albo chociażby uwiedzenie.

Cytuj:
Sama promocja i zachwalanie nie wystarczą by zmienić radykalnie preferencje ludzi, bo wyolbrzymiasz to co płynie z zewnątrz, bo istotą jest to co pochodzi z wnętrza człowieka - serca i rozumu.


Nie znasz tego środowiska, niczego nie wyolbrzymiam. Preferencję mogą się zmieniać pod różnym wpływem, ja mam epizod romansu erotycznego z bardzo atrakcyjną kobietą aczkolwiek zdecydowanie i wyłącznie wolę mężczyzn. Czyli heteryk może mieć taki epizod w swoim życiu, do tego mogą przyczynić się przeróżne czynniki. Znam takie przypadki, sytuacje, jest ich nawet sporo. A teraz jakby to się pogłębia, właśnie poprzez swoistą promocję i oswajanie ludzi z tym jakoby homoseksualizm był czymś naturalnym dla seksualności człowieka, naturalnym wariantem, naturalnym zachowaniem seksualnym.

Cytuj:
Realnie niewielu katolików zna tekst Katechizmu, część zatem wierzących i duchownych ukazują takie osoby jako zło wcielone, te w odwecie promują swoją preferencję, zachęcając innych do uznania jako naturalnej...i tak następuje wzajemne nakręcanie spirali niechęci i wrogości.


To że chcą uznania swoich zachowań seksualnych jako naturalne nie jest odwetem, jest to zamierzona działalność aktywistów od kiedy powstało LGBT.


Pn lip 01, 2019 8:56
Post Re: Kościół i LGBT
W gruncie rzeczy Kościół nie ma żadnej pozytywnej propozycji dla LGBT. Jedynie przymusowy celibat.Nawet księdzem nie powinien zostawać.


Pn lip 01, 2019 10:49
Post Re: Kościół i LGBT
A świecka działalność wokół Kościoła? Misje? Wolontariat?
Doświadczenie Boga żywego, życie w relacji z Jezusem, sakramenty i życie w czystości może być właśnie dla osób LGBT wybawieniem, początkiem nowego życia, zresztą podobnie jak dla każdego grzesznika.


Pn lip 01, 2019 14:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Kościół i LGBT
ZycieMaSens napisał(a):
życie w czystości

Brzmi bardzo ladnie. Podobnie jak mowienie o zyciu w czystosci do dziewietnastoletniego mlodzienca.
Ogolnie bardzo cenie rzeczowe wypowiedzi Equuleuss.


Pn lip 01, 2019 14:10
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 29, 2019 0:02
Posty: 27
Post Re: Kościół i LGBT
equuleuss napisał(a):

Ale to nie jest wytykanie grzechów, kiedy upomina się innych że pewien styl życia czy wybory prowadzą do utraty zbawienia


Bądź proszę bardziej precyzyjny. Nie chodzi o żadnych "innych", ale o pogan. I teraz skoro uważasz że nie mam racji co do tego, że nawrócenie pogan dokonuje się przede wszystkim podczas osobistego spotkania z Jezusem, pokaż mi przyjacielu gdzie w Ewangelii Jezus przyjmował wobec nich postawę "gniewnego piewcy sprawiedliwości"? A może przypomnij sobie co było kamieniem węgielnym twojego nawrócenia? Ja twierdzę że jest to doświadczenie Bożej miłości. To wszystko.

 


Cytuj:
To co zamierzasz zrobić? Pójdziesz na paradę i będziesz z nimi szedł okryty tęczową flagą lub nawet pomalujesz się na drag queen? Jak zamierzasz im dać Chrystusa? Jeśli oni nie chcą o tym słuchać nawet?


Wybacz ale stawiasz absurdalne pytania i dodatkowo niepotrzebnie się nakrecasz emocjonalnie.

Nie chcą słuchać takiego sposobu przepowiadania jaki próbujsz forsować. W imię Boga wszechmogącego mówię wam zarzuccie własną seksualnosc!

- ale my nie wierzymy w Boga.

Obrzydliwcy, gorszyciele, tfu. Nie ma akceptacji i tolerancji dla waszych skłonności. Kościoł się od was odcina. (Tak w skrócie wygląda twoja propozycja ewangelizacji). Dodatkowo twoje pytania wskazują, że patrzysz nie przychylnie na każdą inicjatywę i próbę przebicia się do tych ludzi z Jezusem. To znaczy masz z góry wyrobione zdanie i nie chcesz aby je cokolwiek korygowalo. Dlaczego? Bo wolisz w homoparadach i gejach tam uczestniczących widzieć wrogów Kościoła. Nie masz również sam żadnego pomysłu dla nich , po za anatemizmem. Jednym słowem przykra sprawa.

Cytuj:

Co im zaproponujesz? Życie w celibacie i samotności do końca swoich dni? Myślisz że oni na to pójdą, że będą chcieli? To jest środowisko mocno nastawione na seksualność / seksualną swobodę. Najpierw w człowieku musi dokonać się prawdziwe nawrócenie, metanoja, ale to nie jest tak proste aby nawrócić człowieka. 


W sobotę w sasiadujacej z moją posesja cerkwi grekokatolickiej odbywała się jakaś uroczystość. Prawdopodobnie święcenia kapłańskie. Po mszy na terenie cerkwi cała prafia świętowała. Dzieci, liczni księża, namioty, ciasta, grill i ogolnie miła atmosfera. Aż do czasu kiedy z pobliskiego parku zaczęły dobiegac głośne ryki najwyraźniej pijanego towarzystwa. Zaczęły zakłócać przyjęcie. Podlewalem właśnie ogród i przykra sprawa, ale byłem bezradny wobec tej sytuacji. W końcu gdzieś z zarośli wyszło na ścieżkę rozbawione towarzystwo dziewietnastolatkow. 4 chłopców i jedna dziwczyna. W rekach puszki z piwem. Za nim się obejrzałem proboszcz parafii zawołał ich do plotu. I teraz jest pytanie o to, jak w takiej sytuacji powinien zachować się chrzescijanin? Jak ty byś się zachował?

Rozmawiał z nimi 2 minuty, po czym z uśmiechem podszedł do stołu, wziął 3 duże misy z ciastami i doniósł dodatkowo grila. Byli bardzo zmieszani, ale alkohol dodał odwagi i skorzystali z uprzejmości. Mijając mój ogród, komentowali będąc pod wrażeniem mnie więcej tak: "zobaczcie jacy uprzejmii goscinni ludzie, a przecież to inna wiara". Z krzaków wyszło 5 dzikusow o nagannym usposobieniu, ale mijając chrześcijan ich sposób parzenia na Kościoł uległ zmianie.

Istotą chrześcijaństwa nie jest to aby stawiać opór złemu, ale aby zlo dobrem zwyciężać.

Moja propozycja to nabranie dystansu do mediów prawicowych, ponieważ kultywuja i wbijaja człowieka w formę zelotyzmu. Co do reszty zgoda. Nawrócenie nie jest prostą rzeczą, ale bez udziału Jezusa jest sprawą niemożliwą.
Cytuj:
Nie rozumiem, to Kościół ma zamilczeć, nie głosić nauki Boga bo inni się zrażą ponieważ wolą trwać w grzechu? Głoszenie nauki Kościoła to samobój? 


Oczywiście że nie. Ważniejsze od tego jest jednak głoszenie Jezusa Chrystusa. Były kiedyś rekolekcje dla lekarzy. Historia prawdziwa. Pierwszego dnia kaznodzieja mówi ostro - wy aborterzy, lapowkarze, lenie... i wymienia szereg ich win. O dziwo następnego dnia przychodzą znowu. Przychodzą bo są ciekawi co mogą z tym zrobić. I raz jeszcze słyszą o sobie to samo.Trzeciego dnia już nie przyszli.

Profanacja obrazu Maryi oraz antykoscielne hapeningi jest wyrazem sprzeciwu środowiska LGBT przeciw Kościołowi i jego nauce. Ta nauka jest homoseksualista dodkonale znana. Nie trzeba jej powtarzać w kółko i w kółko, ale trzeba im dać uzdrowienie. Doprowadzic do Jezusa Chrystusa. Bez Jezusa, bedziemy im nakładać jedynie jazmo, które jest nie do udzwigniecia. W Jezusie, staje się ono lekkie.

Cytuj:
Kościół jest przeciwko adopcji dzieci przez pary homoseksualne i przeciwko parom homoseksualnym, to jest stanowisko Kościoła i nie odbieraj Kościołowi prawa do zajęcia takiego stanowiska


To jest kolego twoje stanowisko. Kościoł nie jest przeciwko komukolwiek, a zwłaszcza przeciwko grzesznikom, w tym homoseksualista.

Wcześniej pisałeś tak:

Cytuj:
I tutaj będzie konflikt bo Kościół na to zgody nie wyrazi, nie ma zgody także na seksualne związki czy małżeństwa homoseksualne


I nie odczytałem tego jak "oficjalne stanowisko Kościoła", a dziwnego rodzaju sprzeciw, konflikt który ostatecznie może doprowadzić nawet do radykalnych rozwiązań. Jednym słowem powrót do rozwiązań ze średniowiecza. Jedyne czemu się sprzeciwiam to takiej formie argumentacji, nie prawu Kościoła do wyrażania poglądów i zajmowania stanowiska.

*Z mojej strony temat uważam za wyczerpany. Dziękuję ze zechciales podzielić się ze mną swoimi uwagami.


Pn lip 01, 2019 14:21
Zobacz profil
Post Re: Kościół i LGBT
robaczek2 napisał(a):
ZycieMaSens napisał(a):
życie w czystości

Brzmi bardzo ladnie. Podobnie jak mowienie o zyciu w czystosci do dziewietnastoletniego mlodzienca.

Uważasz, że całe środowisko LGBT ma niezmiennie mentalność, dojrzałość i wigor 19-letniego młodzieńca?


Pn lip 01, 2019 14:44

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1391
Post Re: Kościół i LGBT
Czyli co? Wypada się chyba zgodzić, że Kościół nie powinien mieć nic innego do zaoferowania środowisku LGBT jak tylko Jezusa Chrystusa i to ukrzyżowanego. W przypadku Jego odrzucenia powinien darować sobie prawo oferowania czegoś w zamian.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Pn lip 01, 2019 15:26
Zobacz profil
Post Re: Kościół i LGBT
A cale srodowisko heteroseksualne prowadzi swiete zycie seksualne?
Heteroseksualny ma szanse na realizacje tego, co jest wbudowane w istote czlowieka: "nie jest dobrze, zeby mezczyzna byl sam". Homoseksualista slyszy: "nie masz wyboru, jak tylko cielesna samotnosc!"
Ilu ludzi i to z pogranicza Kosciola ta wizja przekona?
A przypomne, ze Pan Jezus przyszedl do tych, ktorzy sie zle maja z jakas propozycja "zycia w pelni".

Co proponuje im Kosciol? Tylko ograniczenia i to przymusowe.


Pn lip 01, 2019 15:35
Post Re: Kościół i LGBT
Życie w pełni można odnaleźć właśnie tylko w Chrystusie. Kościół do tego życia prowadzi. To mało? Poza tym cała gromada hetero również żyje w samotności, z różnych powodów - zdrowotnych, braku umiejętności tworzenia relacji itd. i muszą dźwigać swój krzyż.


Pn lip 01, 2019 15:53
Post Re: Kościół i LGBT
Musza? Na tym ma polegac Dobra Nowina, ze ktos "musi"? Zapraszam do przeczytania Ewangelii.
Oczywiscie, wygodnie jest dzialac na bazie prawa, przepisow i rubryk (szczegolnie w stosunku do innych osob - dla siebie zawsze jakis wyjateczek sie skroi), ale jest to dokladnie ta postawa, ktora spotykala sie (jako jedyna) z radykalna krytyka Pana Jezusa.


Pn lip 01, 2019 16:06
Post Re: Kościół i LGBT
Nie łap za słówka. Nie o to chodziło.
Zaproszenie przyjęte. Zaproponuje na początek ten fragment
"Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje”


Pn lip 01, 2019 16:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Kościół i LGBT
ZycieMaSens napisał(a):
Uważasz, że całe środowisko LGBT ma niezmiennie mentalność, dojrzałość i wigor 19-letniego młodzieńca?

To swietnie, ze mamy do czynienia z Urzedem Nauczycielskim Kosciola ktory stoi na strazy depozytu przekazanego przez Nauczyciela. W kazdej dziedzinie - seksualnosci rowniez. Tyle tylko, ze dazenie do doskonalosci w niektorych dziedzinach jest latwiejsze np powstrzymywanie sie od kradziezy (chociaz okradanie panstwa dla wielu nie budzi najmniejszego sprzeciwu sumienia).
Poped seksualny jest tak potezna sila, ze w wielu wypadkach, zarowno hetero jak homo, jego okielznanie graniczy z bohaterstwem. Dlatego wszelkie upadki moga zostac usprawiedliwione czego nie mozna powiedziec o tworzeniu nowej etyki zaprzeczajacej temu co glosi Kosciol a co powszechnie widzimy w dzialaniach grup zwiazanych z LGBT.
19-letni mlodzieniec jest tak naladowany hormonami ze niejednokrotnie potrzeba bardzo silnej woli zeby sie powstrzymac. Ale jezeli zacznie uwazac ze zlo jest dobrem to nie jestem pewny czy nie ociera sie to o grzech przeciwko Duchowi Swietemu.
Fajnie ze zacytowales fragment o zaparciu sie samego sibie ale nie sposob zapomniec ze Autor tej wypowiedzi rowniez stwierdzil ze nie przyszedl do tych, ktorzy sie dobrze maja ale do grzesznikow. A nawet umarl za nich.


Pn lip 01, 2019 17:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1218 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 82  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL