katon

Wg jakich kryteriów i dlaczego oceniasz prawdziwość nawrócenia?


To, co da Ciebie jest iluzją, dla innych prawdziwą wiarą.

.
Czym jest pokora? Wierzący dalej jest niedoskonały i grzeszny.

Nie wiem, co rozumiesz przez wysokie ego. To ludzka niedoskonałość: błędy poznawcze; zaburzenia, choroby psychiczne, nałogi; osobowość np. autorytarna; dzieciństwo itd Wg mnie, dobrze, żeby każdy przeszedł jakąś terapię, gdzie lepiej by poznał siebie i swoje ograniczenia; potem jakieś warsztaty, aby powoli eliminować wady i braki.



Dobra spowiedz to rzeczywiście dar. Coś o tym wiem. Jak się nie ma wglądu w swoją niedoskonałośc, to spowiedz często jest tylko formalnością.

Ładnie tak osądzać innych? Tą samą miarą osadzasz siebie?

A cóż sprawia że tak zareagowałeś?
No nie trudno jest zauważyć że z ogromną większością chrześcijan jest coś nie tak.
Trzeba się okłamywać że jest inaczej?

Przeczytaj ze zrozuminiem swój post - to będziesz wiedział. Np.:
To zwykłe oczernianie ludzi. Nie widzisz tego?

Za bardzo to wszystko wziąłeś tak do siebie jakby to miało się Ciebie tyczyć.

Powyżej już zacytowałem. A to, że znajdujesz w innym miejscu Katechizmu jakiś inaczej brzmiący wpis nie znaczy, że paragrafy w prawie kanonicznym są nieważne, prawda? A nawet prawo kanoniczne stoi wyżej w hierachii niż Katechizm?

To jest właśnie fenomen posiadania prawa kanonicznego, ok. 3000 punktów Katechizmu, Lumen Gentium, Encyklik, Brewiarza itd. itdp..... że znjaduje się potem sprzeczności lub wzajemnie wykluczające się stwierdzenia.

To pozwól, że wyartykułuje z poprzedniego wpisu to, czego starsz się nie zauważyć:
Kan. 212 - § 1. To, co święci pasterze (...) wyjaśniają (...) albo postanawiają jako kierujący Kościołem, wierni, świadomi własnej odpowiedzialności, obowiązani są wypełniać z chrześcijańskim posłuszeństwem.
Czy tu jest miejsce na brak zgody lub działanie wbrew woli, wyaśnieniom i postanowieniom Księży/kapłaństwa urzędowego?

212 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego:
"To, co święci pasterze, jako reprezentanci Chrystusa, wyjaśniają jako nauczyciele wiary albo postanawiają jako kierujący Kościołem, wierni, świadomi własnej odpowiedzialności, obowiązani są wypełniać z chrześcijańskim posłuszeństwem."

Aha, czyli z świadomości własnej odpowiedzialności nie przed ludźmi a przed Bogiem ma wynikać obowiązek wypełniania tego co głoszą wymienione osoby. A jak rozpoznać który pasterz jest świętym pasterzem, a który ma jedynie stanowisko w hierarchii? Katolik ma uznać, że hierarcha, którego słowa i postępowanie nie są kompatybilne z nauczaniem Jezusa ma prawo mu dyktować co i jak ma robić?

Gdzie Jezus powiedział, że potrzebuje reprezentantów, że dzieli ludzi na kapłanów i świeckich?

(a) "Bądźcie mi świadkami" ...."Czyńcie uczniami wszystkie narody"
(b) Nigdzie Z tym że kapłan to nie to samo co pasterz, bądź nauczyciel.

tu
"Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».

Jezus do wybranych kieruje słowa "paś owce moje", nie do wszystkich wiernych.
A jak rozpoznać - nie możesz traktować ludzi jak śmieci i kochać Boga w tym samym czasie - proste, klarowne kryterium rozeznania.

Tak, Alus- to bardzo klarowne rozeznanie, dlatego nie uważam, że każda osoba posiadająca wysokie stanowisko w hierarchii zasługuje na miano świętego pasterza, właśnie przez stosunek do ludzi, a zasługuje wiele osób, które nie posiada takiego stanowiska, ale ma dar mówienia o Bogu tak aby zachęcać a nie zniechęcać.

Gdzie Alus w KKK lub prawie kanonicznym lub innym oficjalnym dokumencie Kościoła znajdę tego typu metodę rozpoznawania, czyli konkretnie określenie, że jeśli ktoś traktuje ludzi jak śmieci, bez szacunku, lub wręcz z nienawiścią, atakuje, oskarża, zwala odpowiedzialność na ofiary, itd, niezależnie od stanowiska nie powinien być traktowany jak święty pasterz ?

Alekmichał- jak słowa powiedziane do konkretnej osoby, o konkretnych cechach i poziomie zrozumienia oraz z konkretnym poziomem moralnym mają się do całej rozbudowanej hierarchii?

Dotyczy wszystkich chrześcijan. Także prawosławnych i protestantów. A szerzej, ludzi wierzących w Chrystusa, niekoniecznie związanych z jakąś religią.


Możesz wyjaśnić dlaczego tak uważasz?

Gdyby kapłan był tożsamy z pasterzem, bądź nauczycielem, to ponieważ w nowotestamentowym Kościele występuje powszechne kapłaństwo, każdy wierzący musiałby być również pasterzem, bądź nauczycielem a tymczasem tak nie jest. No i przede wszystkim rolą kapłana jest składanie ofiar, natomiast pasterze i nauczyciele mają inne zadania. W Nowym Przymierzu ową ofiarą jest"owoc warg".

No tutaj popłynąłeś. Jezus jest Najwyższym Kapłanem. Fakt, złożył Ofiarę najwyższą, ale nauczał chodząc po ziemi i był na ziemi Pasterzem. Wysyłał też uczniów, aby głosili Ewangelię, a więc nie działał sam. W Piśmie Świętym mamy też mowę o prezbiterach (Tyt 1,5), kapłanach (Jk5,14-15) i biskupach. Po co byli ustanowieni?

No właśnie- po co i na jakich zasadach ustanawiano prezbiterów, kapłanów i biskupów i dlaczego takich a nie innych? I jak to się ma do zasad ustanawiania kapłanów czy biskupów obecnie? Dlaczego w wielu wyznaniach olano zalecenia w tych kwestiach?