Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 1:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 22  Następna strona
 Autorytet Kościoła 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
IrciaLilith napisał(a):
Ok- rozumiem, dla porządku i wiedzy: IśćzaJezusem jakie wyznanie lub jeśli wolny strzelec to na czym się opierasz i dlaczego? Co dla Ciebie oznacza Kościół? I jak podchodzisz do autorytetu Kościoła?


Jestem członkiem jednego z wyznań protestanckich, ale nie chciałabym tutaj robić reklamy dla jakiejś demominacji czy dowodzić słuszności jednego wobec drugiego. W swoim życiu poznałam Boga i moim celem jest życie wedlug Jego zasad i norm w społeczności z Nim. Swoją wiarę opieram na Słowie Bożym, a także Bóg dał swoim dzieciom Ducha Świętego który ich uczy i prowadzi. Jeśli chodzi o kościół to uważam, że tworzą go ludzie którzy szczerze kochają Boga i poznali go w swoim życiu i z takimi ludźmi chce wspólnie żyć dla Boga. Jeśli chodzi o rozndzielanie na demominacje to najbliższe są mi te które starają się jak najbardziej trzymać się zasad zawartych w Słowie Bożym. Bóg dał autorytet dla swojego Kościoła i przyznaje się do niego, dlatego chcę jak najbardziej być w żywym Kościele, w którym Bóg działa, jest realny a nie tylko jest osobistością o której się tylko mówi, a nikt nie doświadcza Jego realnego działania.

A Ty do jakiego wyznania należysz i czym dla Ciebie jest Kościół?


Wt paź 22, 2019 14:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Autorytet Kościoła
Nie należę do jakiegokolwiek wyznania ani religii, Kościół to dla mnie:
A/ ogół ludzi wierzących w Jezusa i Jego nauczanie,
B/ zbiór wszystkich ludzi uważających się za chrześcijan
C/ instytucje i organizacje uważające siebie za Kościół
D/ nauczanie owych instytucji
E/ zbiór ludzi uważających, że stanowią dany Kościół
F/ wszystkich ludzi starających się wypełniać przykazanie Miłości- wówczas religia i wiara w Boga tracą znaczenie...
G/ wspólnoty gdzie członków łączy wiara religijna

Dlatego gdy jest to możliwe staram się z kontekstu wywnioskować w jakim znaczeniu kto używa tego słowa oraz gdy mam wątpliwości to zwyczajnie zapytać.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 22, 2019 15:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
IrciaLilith napisał(a):
Nie należę do jakiegokolwiek wyznania ani religii, Kościół to dla mnie:
A/ ogół ludzi wierzących w Jezusa i Jego nauczanie,
B/ zbiór wszystkich ludzi uważających się za chrześcijan
C/ instytucje i organizacje uważające siebie za Kościół
D/ nauczanie owych instytucji
E/ zbiór ludzi uważających, że stanowią dany Kościół
F/ wszystkich ludzi starających się wypełniać przykazanie Miłości- wówczas religia i wiara w Boga tracą znaczenie...
G/ wspólnoty gdzie członków łączy wiara religijna

Dlatego gdy jest to możliwe staram się z kontekstu wywnioskować w jakim znaczeniu kto używa tego słowa oraz gdy mam wątpliwości to zwyczajnie zapytać.



I te wszystkie rzeczy uważasz za jeden spójny kościół? Przy czym część z nich głosi całkiem odmienne od siebie poglądy.... Np. Punkt C i D


Wt paź 22, 2019 17:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Autorytet Kościoła
Oczywiście,że nie jest to spójne, osobiście jestem za opcją F, ale jako, że to skrajnie mało praktyczne, bo większość używa tego określenia w innych znaczeniach zwyczajnie w rozmowach staram się dopasować do rozmówców.

Aha, w którejkolwiek definicji Kościół nie stanowi dla mnie autorytetu, a gdy to słowo jest pisane z małej litery zasadniczo oznacza budynek.

To, że ktoś lub coś nie stanowi dla mnie autorytetu nie oznacza, że nie interesują mnie poglądy czy opinie tego kogoś lub czegoś, w końcu to najlepsza droga do dopracowywania swojego światopoglądu przymierzać, testować i badać inne opcje. Budowa światopoglądu od zera, bez korzystania z gotowych modeli byłaby jeszcze bardziej upierdliwa niż tworzenie swojego modelu testując go przez konfrontację z innymi rozwiązaniami. U mnie jest tylko jedno jedyne stwierdzenie jakiego nie udało mi się podważyć. A wszelkie religie mają zupełnie inne podejście do tego typu testów i podważania wszystkiego.
Szczyt sceptycyzmu- być sceptycznym wobec sceptycyzmu :)
Kościół jakkolwiek pojmowany narzuca swoim członkom całą masę przekonań- opcja F najmniej- a ja wolę dochodzić do tego samodzielnie, może i okaże się, że to co osiągnę po latach kombinacji, testów, porównań jest identyczne z jakimś gotowym światopoglądem, ale przynajmniej będę wiedzieć nie tylko co, ale także dlaczego i jak...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 22, 2019 19:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1390
Post Re: Autorytet Kościoła
Mój brat wspomina czasami , jak to przeżywał wewnętrzne rozterki z powodu tego, że nie wiedział który Kościół uznać za prawdziwy. Na kolanach prosił Boga o odpowiedź w tej sprawie i ją otrzymał...

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Wt paź 22, 2019 20:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Autorytet Kościoła
I zapewne jak zwykle tym 'dobrym' wyznaniem okazało się to z którym był związany na poziomie podświadomym...

A może jednak usłyszał, że te podziały są bez znaczenia, bo nie liczy się poziom instytucji ale relacje na poziomie duszy?

Jeśli to pierwsze to właśnie przez to oceniając czy coś pochodzi od Boga czy jedynie od mojej podświadomości lub intuicji kieruję się kryteriami rodem z Lema...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 22, 2019 21:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1390
Post Re: Autorytet Kościoła
Liczyłem na proste pytanie typu : "I co Bóg mu odpowiedział?" :)
No więc jak to często ma w zwyczaju odpowiedział poprzez biblijny werset : " Po tym poznają, żeście uczniami moimi, że miłość wzajemną ku sobie mieć będziecie"

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Wt paź 22, 2019 21:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Autorytet Kościoła
Taka odpowiedź w pełni mnie zadowala i wskazuje, że nie chodzi o przynależność do instytucji, do wyznania a o to co kto ma w 'sercu' i co ujawnia się przez czyny.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt paź 22, 2019 21:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 04, 2019 11:42
Posty: 119
Post Re: Autorytet Kościoła
IrciaLilith napisał(a):

To, że ktoś lub coś nie stanowi dla mnie autorytetu nie oznacza, że nie interesują mnie poglądy czy opinie tego kogoś lub czegoś, w końcu to najlepsza droga do dopracowywania swojego światopoglądu przymierzać, testować i badać inne opcje. Budowa światopoglądu od zera, bez korzystania z gotowych modeli byłaby jeszcze bardziej upierdliwa niż tworzenie swojego modelu testując go przez konfrontację z innymi rozwiązaniami. U mnie jest tylko jedno jedyne stwierdzenie jakiego nie udało mi się podważyć. A wszelkie religie mają zupełnie inne podejście do tego typu testów i podważania wszystkiego.
Szczyt sceptycyzmu- być sceptycznym wobec sceptycyzmu :)
Kościół jakkolwiek pojmowany narzuca swoim członkom całą masę przekonań- opcja F najmniej- a ja wolę dochodzić do tego samodzielnie, może i okaże się, że to co osiągnę po latach kombinacji, testów, porównań jest identyczne z jakimś gotowym światopoglądem, ale przynajmniej będę wiedzieć nie tylko co, ale także dlaczego i jak...


Czyli tworzysz sobie jakiś obraz Boga za którym podążasz... A kim dla Ciebie jest Jezus?
Żywa wiara to nie jest żaden światopogląd albo przekonanie, tylko relacja z żywym Bogiem...


Wt paź 22, 2019 23:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Autorytet Kościoła
Czy tworzę jakiś obraz?- raczej proces poznawania Boga i relacji z Bogiem rozwala mi każdy obraz jaki uda mi się zbudować.

Jak definiujesz wiarę i wiedzę? Czy jeśli masz z kimś głęboką relację, następuje wymiana informacji to wiesz, że ten byt istnieje oraz w niego wierzysz, czy jest to wiara bez wiedzy opartej na konkretnych przekonujących Cię dowodach?

Jezus? Dziecko Boga, mój duchowy brat, istotny nauczyciel, na którego nauczaniu zbudowano system religijny do poziomu instytucjonalnego.

Na czym opierasz swój światopogląd? Swoje przekonania? Czy uważasz je za Prawdę czy jedynie za niedoskonały model, jakby mapę?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr paź 23, 2019 8:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Autorytet Kościoła
IrciaLilith napisał(a):
Taka odpowiedź w pełni mnie zadowala i wskazuje, że nie chodzi o przynależność do instytucji, do wyznania a o to co kto ma w 'sercu' i co ujawnia się przez czyny.

Jak na ironię twoich wypowiedzi, Biblia mówi nam, że człowiek został stworzony na podobieństwo Boga. Co to w praktyce oznacza... na przykład to, że jesteśmy zbudowani tak samo i myślimy tak samo albo bardzo podobnie(sumienie), razem ze wszystkimi innymi cechami i skłonnościami - a więc częściowo wyznajesz - to co wszyscy mamy w sercu.
Inny przykład, ateiści, którzy uważają że wiedzą co jest dobre i złe, i nie potrzebują do tego religii ani Boga, już potwierdzają tę powyższą prawdę Biblijną. Czyli, że człowiek po zjedzeniu owocu w Edenie odziedziczył po Adamie i Ewie możliwość rozpoznawania dobra i zła, więc z jednej strony mają rację.

Z Pisma można wyczytać tak jak piszesz, że Kościół nie jest żadną organizacją, ani instytucją, Kościół Boży to żywy organizm (Ef1: 22-23) porównany do budowli (1P2: 5), a dokładnie jest to społeczności często rozproszonych ludzi po świecie, których spaja Duch Święty, jedna wiara i miłość w jedno ciało.
Kościoły potworzone w organizacje lub instytucje, często wymagaja dużo zabiegów by utrzymać w nich jedność. Tworzą regulaminy, przepisy a niektóre i prawo. Tworzą również hierachię i władzę wewnętrzną oraz system świadczenia usług (np. kałani) w formie teokracji. Jednak z historii możemy wyczytać, że nawet największy Kościół - instytucja/organizacja przechodził rozpad wielokrotnie, jak np. schizmy, reformacje, itd., do dzisiaj tworząc różne wewnętrzne stronnictwa, ugrupowania, itd. A bez swoich ustanowionych praw miałby problem żeby wogóle istnieć.
Ale nie ma się co dziwić, że się coś rozpada, skoro tworzy to i pielęgnuje człowiek.

Kościół Boży nigdy nie potrzebował zasad tego świata, miał świadomość, że zakładanie czegokolwiek na ziemi niepotrzebnie wiązało by go z tym miejscem. Członkowie nie posiadali regulaminów tylko kierowali sie zasadami obowiązującymi w Królestwie Bożym, wiedzieli że należą wszyscy do Królewskiego Kapłaństwa i usługiwali jedni drugim(również darami Ducha), nie posiadając hierarchii. Celem Kościoła jest umacnianie się we wierze i Słowie Bożym, co owocuje uświęcaniem na codzień. Sam Bóg założył Kościół i sam odpowiada za przyjmowanie nowych członków - przez zanurzenie w Duchu Świętym, Sam też odpowiada za jego trwałość - więc jest to struktura, która przetrwa aż do końca tego świata.

I podobnie jak piszesz, Kościół Boży kieruje się jednym "największym przykazaniam" - miłością. Jezus wypełnił prawo i nauczał by się kierować we wszystkim miłością do bliźniego i miłować Boga.


Śr paź 23, 2019 9:50
Zobacz profil
Post Re: Autorytet Kościoła
Przeemek napisał(a):
nie posiadając hierarchii
Zatem ten Twój „Kościoł Boży” jest inną instytucją niż ta, o której mowa w Dziejach Apostolskich, czy do której kierowane są listy Apostoła Pawła. Jeśli zatem w taki „Kościół Boży” wierzysz, to sobie wierz, ale nie udawaj, że szanujesz Pismo Święte.


Śr paź 23, 2019 9:53

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Autorytet Kościoła
zefciu napisał(a):
Przeemek napisał(a):
nie posiadając hierarchii
Zatem ten Twój „Kościoł Boży” jest inną instytucją niż ta, o której mowa w Dziejach Apostolskich, czy do której kierowane są listy Apostoła Pawła. Jeśli zatem w taki „Kościół Boży” wierzysz, to sobie wierz, ale nie udawaj, że szanujesz Pismo Święte.

Bo ty tak twierdzisz.... ?
Jak pozwalasz na wprowadzanie stwierdzeń i subiektywnych opinii, to i ja mam jedną:

Zatem ten Twój „Kościoł Boży” jest inną instytucją niż ta opisana w Nowym Testamencie. Jeśli zatem w taki „Kościół Boży” wierzysz, to sobie wierz, ale nie udawaj, że szanujesz Pismo Święte.


Śr paź 23, 2019 10:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Autorytet Kościoła
Zefciu- czy Kościół i jego zasady określił Jezus czy Paweł? Jezus jeśli kogoś wyznaczał do budowy Kościoła był to Piotr, a nie Paweł, którego słowa obecnie są traktowane jak świętość. Jasne, przekazał sporo cennych treści, ale nie widzę powodu aby identyfikować Kościół z hierarchiczną instytucją. Dla mnie jest Kościół- jeden jedyny oparty na prawie Miłości- tak jak Bóg jest poza podziałami, są różnorodne Kościoły jako instytucje i wspólnoty oparte na zgodności przekonań religijnych oraz kościoły jako konkretne budynki.

Przeemek- uważasz, że nasze podobieństwo do Boga jest na polu fizycznym lub umysłowym?
Co rozumiesz pod pojęciem 'serce'? Dla mnie to siedlisko duszy, centrum Miłości i to innej niż odczucia i koncepty umysłu. Co ciekawe- konkretne badania nad rolą serca w kwestii głębokich uczuć zdają się to potwierdzać...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Śr paź 23, 2019 10:47
Zobacz profil
Post Re: Autorytet Kościoła
IrciaLilith napisał(a):
Zefciu- czy Kościół i jego zasady określił Jezus czy Paweł? Jezus jeśli kogoś wyznaczał do budowy Kościoła był to Piotr, a nie Paweł, którego słowa obecnie są traktowane jak świętość. Jasne, przekazał sporo cennych treści, ale nie widzę powodu aby identyfikować Kościół z hierarchiczną instytucją. Dla mnie jest Kościół- jeden jedyny oparty na prawie Miłości- tak jak Bóg jest poza podziałami, są różnorodne Kościoły jako instytucje i wspólnoty oparte na zgodności przekonań religijnych oraz kościoły jako konkretne budynki.

U Boga nie ma przypadków, zatem nie przez przypadek Jezus objawił się Szawłowi i to jemu powierzył niesienie Ewangelii światu, a zwłaszcza poganom. To ś Paweł tworzył wspólnoty i dokonywał formacji ich członków.
Hierarchiczna instytucja Kościoła gwarantuje jedność. Gdy jej brak, chrześcijanie dzielą się, mutują, jak czynią to członkowie Kościołów protestanckich.


Śr paź 23, 2019 11:16
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 324 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 22  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL