Mam dylemat. Otóż ostatnio byłam zła na męża, akurat poszedł do kościoła a ja zostałam sama z dwójką małych dzieci i skumulowały się we mnie negatywne emocje i zaczęłam płakać i narzekać sama do siebie na męża. I wtedy padło przekleństwo obok słowa kościół. Jak ylko zrosumialam co w nerwach powiedziałam to się opanowałam i przestraszyłam co ja takiego zrobiłam. Kościół niczego winny naszym problemom małżeńskim, a ja w złości niechcący to zrobiłam. Nie było to świadome, ani zamierzone ale stało się. I nie wiem jak to teraz traktować. Rozmyślam o tym i mi źle z tym bo wiara jest dla mnie ważna.

Może to Cię uspokoi
https://pl.aleteia.org/2018/07/25/katol ... to-grzech/

Czy obraz Boga można pokazywać, czy zgodnie z oryginalnymi przykazaniami boskimi nie?

Obrazu Boga w Jego niematerialnej naturze nie da się pokazać. Obraz Jezusa Chrystusa da się. Nie rozumiem, czemu to pytanie jest zadawane po 1233 latach od udzielenia na nie odpowiedzi.