Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 17:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 251 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona
 Rozumowe poznanie Boga 
Autor Wiadomość
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Mrs_Hadley napisał(a):
Owszem, zrozumienie tajemnic wiary stanowi spore wyzwanie dla wierzącego, ale to nie znaczy, że rezygnacja z podejmowania prób zrozumienia dogmatów jest czymś co można sobie odpuścić, wręcz przeciwnie, dojrzewając w wierze, należy dążyć do zgodności wiary z rozumem

Z tym że nie chodzi o zrozumieniem dogmatów a o zawierzenie mimo wiedzy
Cytuj:
Zatem wciąż jesteśmy w drodze, gdy podejmujemy refleksję nad dogmatami.

No niektórzy podejmują głos że dogmaty poddawane są ewolucji(nie lubię tego słowa). Wiele razy wspominany przeze mnie Michał Heller mówił coś takiego, żeby tak określać dogmaty by nie urażały np. naukowców. Co według mnie jest komiczne
Alus napisał(a):
Dziewictwo nie zasadza się na nierozerwanej błonie dziewiczej, a na zupełnym braku kontaktów seksualnych

Wiara katolicka zakłada dziewictwo Maryi że wszystkimi tego biologicznymi konsekwencjami. Gdyby tak nie było nie uważano by że Maryja była dziewicą również podczas porodu


Śr sty 08, 2020 20:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Odnoszę sie do nauczania KK na temat poznawalności Boga. Kluczową rolę pełnią Jego dzieła - stworzenie. KKK
(50) Za pomocą rozumu naturalnego człowiek może w sposób pewny poznać Boga na podstawie Jego dzieł. Jak to rozumiecie?


Śr sty 08, 2020 22:07
Zobacz profil
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Cytuj:
Dziewictwo nie zasadza się na nierozerwanej błonie dziewiczej, a na zupełnym braku kontaktów seksualnych

Cytuj:
Wiara katolicka zakłada dziewictwo Maryi że wszystkimi tego biologicznymi konsekwencjami. Gdyby tak nie było nie uważano by że Maryja była dziewicą również podczas porodu

Właśnie - zakłada, co w sumie trudno ująć w ramy biologiczne.


Cz sty 09, 2020 8:04

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
proteom napisał(a):
Odnoszę sie do nauczania KK na temat poznawalności Boga. Kluczową rolę pełnią Jego dzieła - stworzenie. KKK
(50) Za pomocą rozumu naturalnego człowiek może w sposób pewny poznać Boga na podstawie Jego dzieł. Jak to rozumiecie?

To chyba dość oczywiste. Kościół i św. Paweł zakłada, że kiedy widzimy piękne niebo, słońce, drzewa, ptaki, plaże, lasy, góry, zwierzęta, to mamy poczucie piękna, dobra. Dodatkowo zakładamy, że wszystko musi mieć swojego twórcę. Na podstawie tego założenia wnosimy, że te wymienione przeze mnie rzeczy muszą mieć swojego stwórcę. Stwórcą tym jest więc Bóg. Dodatkowo poznajemy w ten sposób, że Bóg jest piękny i ma piękny umysł, pełen dobra, gdyż stworzył takie piękne i dobre rzeczy.


Pt sty 10, 2020 11:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Swołocz napisał(a):
Dodatkowo poznajemy w ten sposób, że Bóg jest piękny i ma piękny umysł, pełen dobra, gdyż stworzył takie piękne i dobre rzeczy.
A te brzydkie, odrażające, cuchnące rzeczy kto stworzył? Świat w którym im kto choć żywe i co bardziej złożone pożera inne żywe niekonieczne mniej złożone (te mniej złożone tez często pożerają).
Stąd może pytanie/wątpliwości @proteom.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Pt sty 10, 2020 11:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Kozioł napisał(a):
cuchnące rzeczy kto stworzył?

Fakt, że kupa ma tak nieprzyjemny zapach, wynika prawdopodobnie z grzechu pierworodnego.
Cytuj:
Świat w którym im kto choć żywe i co bardziej złożone pożera inne żywe niekonieczne mniej złożone (te mniej złożone tez często pożerają).

To też grzech pierworodny.

Podaję prawdopodobne myślenie św. Pawła i Kościoła, nie jest to moje własne.


Pt sty 10, 2020 12:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Swołocz napisał(a):
Kozioł napisał(a):
cuchnące rzeczy kto stworzył?

Fakt, że kupa ma tak nieprzyjemny zapach, wynika prawdopodobnie z grzechu pierworodnego.
Cytuj:
Świat w którym im kto choć żywe i co bardziej złożone pożera inne żywe niekonieczne mniej złożone (te mniej złożone tez często pożerają).

To też grzech pierworodny.

Podaję prawdopodobne myślenie św. Pawła i Kościoła, nie jest to moje własne.

Masz na mysli Apostoła Pawła? Gdzie myśl podobną wyraził?

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Pt sty 10, 2020 13:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Swołocz napisał(a):
Podaję prawdopodobne myślenie św. Pawła i Kościoła, nie jest to moje własne.

Kozioł napisał(a):
Masz na mysli Apostoła Pawła? Gdzie myśl podobną wyraził?

Tak, Apostoła.
Zwróć jednak uwagę, że napisałem: prawdopodobne myślenie.

Z kupą to trochę przesadziłem, bo uświadamiam sobie, że wstrętny zapach jest potrzebny, aby unikać tej substancji, która zawiera zarazki i jest niezdrowa dla organizmu. Podobnie z innymi cuchnącymi rzeczami.

Jest to więc dowód wielkiej mądrości Stwórcy, że stworzył zapachy skłaniające nas silnie do unikania tych substancji.

Natomiast zjadanie się nawzajem nie jest przez Pawła wprost wymienione jako następstwo grzechu pierworodnego, ale z kolei wymienia on w którymś z listów coś takiego, że "stworzenie aż do dziś jęczy w bólach rodzenia" - czy coś w tym rodzaju.

Skoro więc ból przyrody wynikający z narodzin kwalifikuje on jako następstwo grzechu, to pewnie i inne cierpienia fauny zakwalifikowałby jako następstwo tego grzechu.


Pt sty 10, 2020 14:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Swołocz napisał(a):
Tak, Apostoła.
Zwróć jednak uwagę, że napisałem: prawdopodobne myślenie.
Czyli zgadywanka. Powoływanie się na apostołów, czy Boga przy gdybaniu, zgadywance mocno mnie razi.

Swołocz napisał(a):
Z kupą to trochę przesadziłem, bo uświadamiam sobie, że wstrętny zapach jest potrzebny, aby unikać tej substancji, która zawiera zarazki i jest niezdrowa dla organizmu. Podobnie z innymi cuchnącymi rzeczami.

Jest to więc dowód wielkiej mądrości Stwórcy, że stworzył zapachy skłaniające nas silnie do unikania tych substancji.
Tak mysląc mozna dochodzic do wniosku, ze durian to jakiś zart (Boga?), czy co. A co ze słodkimi, wspaniale pachnącymi i trującymi owocami (konwalia, ciś, wilcza jagoda), czy roslinami ktorych nawet nie mozna dotknac (np. tojad)?

Swołocz napisał(a):
Natomiast zjadanie się nawzajem nie jest przez Pawła wprost wymienione jako następstwo grzechu pierworodnego, ale z kolei wymienia on w którymś z listów coś takiego, że "stworzenie aż do dziś jęczy w bólach rodzenia" - czy coś w tym rodzaju.

Skoro więc ból przyrody wynikający z narodzin kwalifikuje on jako następstwo grzechu, to pewnie i inne cierpienia fauny zakwalifikowałby jako następstwo tego grzechu.
To jest czystej wody zgadywanka i podpieranie własnych mysli autorytetem apostoła. To nieuczciwość intelektualna (dla mnie nieuczciwość w ogóle).

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Pt sty 10, 2020 14:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 22, 2009 8:40
Posty: 2151
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Swołocz napisał(a):


Natomiast zjadanie się nawzajem nie jest przez Pawła wprost wymienione jako następstwo grzechu pierworodnego, ale z kolei wymienia on w którymś z listów coś takiego, że "stworzenie aż do dziś jęczy w bólach rodzenia" - czy coś w tym rodzaju.

Skoro więc ból przyrody wynikający z narodzin kwalifikuje on jako następstwo grzechu, to pewnie i inne cierpienia fauny zakwalifikowałby jako następstwo tego grzechu.
Co św.Paweł wiedział o historii naszej planety, teorii ewolucji? Flora i fauna jest setki milionów starsza od dziejów gatunku Homo sapiens, w tym od skutkow grzechu pierworodnego.
Cytuj:
Myślę również, że Darwin rzucił wyzwanie podstawowemu sposobowi, w jaki był opowiadany chrześcijański narratyw. Przed Darwinem snuliśmy opowieść wiary chrześcijańskiej mówiąc o ludziach, który zostali stworzeni doskonale na obraz Boży, którzy jednak wypowiedzieli Bogu posłuszeństwo i upadli w grzech, niszcząc w ten sposób cały porządek stworzenia. Ludzie nie mogli zbawić samych siebie. Próbowało uczynić to prawo i próbowali prorocy, a w końcu Bóg wkroczył w świat w swoim własnym czasie w postaci zbawcy-wybawiciela. I to jest historia Jezusa, który zapłacił cenę za grzech na krzyżu i w ten sposób odtworzył upadłe stworzenie ku temu, czym miało być w zamierzeniu na samym początku. To w zasadzie jest teologia wcielenia i odkupienia, którą opowiadaliśmy przez lata.

Ale to nie działa i nie jest prawdą. Nigdy nie byliśmy stworzeni doskonale na obraz Boga. Stworzono nas jako jednokomórkowe jednostki życia i ewoluowaliśmy przez ponad cztery i pół do pięciu miliardów lat przez różne etapy, aż w końcu osiągnęliśmy samoświadomość. Jesteśmy ludźmi zorientowanymi na przetrwanie, ponieważ nie przeszlibyśmy przez ten ewolucyjny proces, gdybyśmy nie byli zorientowani na przetrwanie. Jesteśmy przez to radykalnie skoncentrowanymi na sobie, zorientowanymi na przetrwanie stworzeniami i musieliśmy takimi być, by wygrać ewolucyjną batalię. Ale w pewnym momencie wygraliśmy tę batalię, bo teraz nie mamy już wrogów poza samymi sobą, więc zwracamy nasze instynkty przetrwania przeciwko sobie nawzajem – na przykład w ludobójstwie. To, co doprowadziło nas do dominacji w świecie, nie wystarcza, by doprowadzić nas do następnego etapu, jakikolwiek by on nie był. Darwin sugeruje, że nikt z nas nie musi być wybawiony z upadku, który nigdy nie miał miejsca, ani nie musi być mu przywrócony status, którego nigdy nie miał. Cały ten sposób opowiadania chrześcijańskiego narratywu po prostu nie działa”.

To słowa, uważanego za liberalnego, amerykańskiego biskupa Kościoła Episkopalnego Johna Shelby’ego Sponga
http://teologia.deon.pl/grzech-pierworo ... na-pisana/


Pt sty 10, 2020 19:36
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 10, 2017 20:32
Posty: 1444
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Swołocz napisał(a):
Jest to więc dowód wielkiej mądrości Stwórcy, że stworzył zapachy skłaniające nas silnie do unikania tych substancji.

Kozioł napisał(a):
Tak mysląc mozna dochodzic do wniosku, ze durian to jakiś zart (Boga?), czy co. A co ze słodkimi, wspaniale pachnącymi i trującymi owocami (konwalia, ciś, wilcza jagoda), czy roslinami ktorych nawet nie mozna dotknac (np. tojad)?

Tak szczerze, to nie wiem, jak to jest. Podałem wstępnie prosty, prymitywny pogląd na temat piękna i mądrości Stwórcy, oparty na pięknie stworzenia.

Im bardziej wchodzimy głębiej w las, tym widzimy - również dzięki Tobie - że kwestia nie jest taka prosta.

Co do duriana powiedziałbym, że wyjątek potwierdza tylko regułę.

Tak samo słodkie, pachnące i trujące owoce, to chyba zdecydowana mniejszość.

Bardziej mnie przekonuje, że to bezosobowy proces ewolucyjny spowodował te zależności zapachowo-behawioralne.

No ale może za tym stoi Bóg, w końcu On jest pierwotną i ostateczną rzeczywistością, która podobno wszystkim kieruje.

Cytuj:
Skoro więc ból przyrody wynikający z narodzin kwalifikuje on jako następstwo grzechu, to pewnie i inne cierpienia fauny zakwalifikowałby jako następstwo tego grzechu.

Kozioł napisał(a):
To jest czystej wody zgadywanka i podpieranie własnych mysli autorytetem apostoła. To nieuczciwość intelektualna (dla mnie nieuczciwość w ogóle).

Być może. Dosyć lekko traktowałem te swoje wynurzenia.

proteom napisał(a):
Co św.Paweł wiedział o historii naszej planety, teorii ewolucji? Flora i fauna jest setki milionów starsza od dziejów gatunku Homo sapiens, w tym od skutkow grzechu pierworodnego.

Też tak sądzę. Ja podaję tylko prawdopodobny pogląd św. Pawła i Kościoła.


Dziękuję za ciekawy artykuł.


Pt sty 10, 2020 20:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Henryk napisał(a):
Ircia Lilith Już trzeci raz. Masz dowód jak działa diabeł. Nie chce, abyś usłyszała to co chcę Ci napisać.

Aha, czyli jakieś problemy ze sprzętem albo z siecią są Twoim zdaniem dowodem na istnienie i działanie diabła? Serio?
Dla mnie to dowód, że nie zawsze wszystko działa tak jakbyśmy chcieli i występują różne błędy.

Cytuj:
Najpierw musisz zrozumieć co to jest religia.
Czym jest religia zdaniem religioznawców i kulturoznawców oraz socjologów wiem od dawna, teraz próbuję zrozumieć czym dla Ciebie jest religia, bo nijak nie pokrywa się to z ogólnie funkcjonującymi definicjami.

Cytuj:
Religia, jest to światopogląd według którego jego wyznawca kształtuje swoje życie i który określa mu jego cel życia.
Aha, czyli mój sceptycyzm i ciekawość są religią, bo jest to światopogląd, według którego kształtuję swoje życie i który określa cel życia...

Cytuj:
Każdy światopogląd jest logicznym następstwem wiary w przyczynę i źródło powstania świata materialnego. Wiary, bo takiej wiedzy nikt nie posiada, a bez tego nie da się określić celu życia, bo jak go określić, jeżeli nie wie się skąd świat się wziął i co się z nim stanie i co w tym wszystkim z nami będzie.

Moja odpowiedź, brzmi 'nie wiem' i poszukiwania odpowiedzi na owe 'dlaczego i jak?' praktycznie określają cel mojego życia. Serio - wcale nie potrzebuję wybierać odpowiedzi na fundamentalne pytania aby moje życie miało sens, raczej badanie i testowanie różnych założeń i opcji stało się sensem opartym na celu, czyli uzyskaniu zadowalającej i możliwie najbardziej zweryfikowanej odpowiedzi.

Cytuj:
Są dwie zasadnicze religie: Chrześcijaństwo i materializm.
Dlaczego ot tak uznajesz, że inne opcje są bez znaczenia? I to biorąc pod uwagę, fakt, że Twoja definicja religii obejmuje wiele systemów światopoglądowych, przekonań, ideologii a nawet cech i pragnień?

Cytuj:
Chrześcijaństwo jest oparte na wierze w Boga, o którym mówi Biblia, który stworzył świat materialny i dał ludziom Prawo według którego mają żyć, aby być zbawionymi, co jest celem życia chrześcijan.
Prawo Boże, czyli Dekalog, który jest kodeksem sprawiedliwości i aby być sprawiedliwym, trzeba go przyjąć do przestrzegania w całości bez najmniejszych braków, bo jeżeli pominie się choć najmniejszy fragment, to nie jest się sprawiedliwym. Oprócz Dekalogu są dwa przykazania miłości. Ich podstawą jest sprawiedliwość, czyli Dekalog, do którego te przykazania dodają miłosierdzie wobec bliźnich, czyli innych ludzi. Wypełnienie Prawa Bożego, to inaczej miłość, która jest cechą główną chrześcijaństwa. Chrześcijanie wierzą, że oprócz świata materialnego jest świat niematerialny, w którym czas nie istnieje.

Czekaj, wierzę, że to Bóg jest przyczyną istnienia świata materialnego, wierzę w świat niematerialny, gdzie nie ustnieje czas w naszym rozumieniu tego słowa. Wierzę, że Biblia stara się przybliżyć ludziom Boga i budować Jego obraz. W praktyce kieruję się przykazaniem Miłości ( rozbijanie go na dwa uważam za bezsensowne, bo miłość do Boga i innych istot jest nierozerwalnie powiązana, nawet gdy ktoś nie wierzy w Boga teistycznego) oraz Dekalogiem ( choć odrzucam katolicką interpretację, ale przecież katolicyzm nie obejmuje całego chrześcijaństwa).
Czy w związku z tym uznasz, że jestem chrześcijanką?
A jeśli uznasz, że nie to na jakiej podstawie?

Cytuj:
Religia materialistyczna jest oparta na wierze w absolut materii, czyli w samoistne i bezprzyczynowe powstanie świata materialnego, albo w bycie materii od zawsze
.
Ponowię pytanie- jak definujesz materię, bo jest to kluczowe?
Cytuj:
Materialiści wierzą, że oprócz świata materialnego nie ma innego, a więc po śmierci człowiek odchodzi w nicość.

Przeczysz sam sobie. Jeśli istnieje tylko materia, to po śmierci następuje dezintegracja cząsteczek stanowiących obiekt materialny zwany człowiekiem i pozostają te elementy. Człowiek w ujęciu materialistycznym nie odchodzi w nicość a zwyczajnie się rozpada i jego elementy wchodzą w skład innych obiektów.

Cytuj:
Taki światopogląd powoduje, że jego wyznawca nie ma żadnej moralności, jest egoistą i pragnie maksymalnie używać świata, które ograniczają jedynie możliwości.

Jeśli ktoś uznałby, że nie ma moralności opartej na czynnikach biologicznych, ewolucji być może tak, ale jeśli uznaje prawa fizyczne oraz oparte na nich prawa biologii to wystarczy to do wypracowania całkiem przyzwoitej moralności i fakt faktem będzie używał świata, w granicach jakie wyznaczają ograniczenia fizyczne, biologiczne w tym zasady przyczyn i skutków, czyli wcale nie będzie ot tak krzywdził innych, bo nie pozwoli to na zaspokajanie swoich potrzeb emocjonalnych, uczuciowych czy społecznych.
Tak na serio jedyną różnice stanowi to czemu przypisuje się istnienie emocji, uczuć, czy doświadczeń powiązanych z wyższymi ideami. Materialista z zasady uważa, że generują je czynniki materialne, szczególnie mózg. Osoby wierzące w istnienie światów i bytów innych niż materialne często pochodzenie tego typu doznań, potrzeb czy praw przypisują bytom niematerialnym, szczególnie Bogu i duszy.
Zwyczajnie założyłeś, że nie da się wyprowadzić moralności uznającej krzywdzenie za złe bez wiary w Boga i to Boga o cechach jakie mu przypisujesz, uważając że odrzucenie jednej lub kilku z nich jest tożsame z odrzuceniem Boga.

Cytuj:
Egoizm, czego się nie mówi, jest wynoszeniem siebie ponad innych, a więc traktowanie innych ludzi jak rzeczy.


Jak z tego iż ktoś uważa siebie za najważniejszego dla siebie wynika, że tym samym będzie traktować innych jak rzeczy? Czy jeśli uważam, że mój pies jest dla mnie najważniejszy to wynika z tego złe traktowanie innych zwierząt?

Cytuj:
Seks jest właśnie takim naczelnym przejawem egoizmu, ponieważ seks jest kopulowaniem dla przyjemności i zabawy i przedmiotowym traktowaniem drugiej osoby.
Serio nigdy nie doświadczyłeś seksu, który jest całkowitym przeciwieństwem przedmiotowego traktowania drugiej osoby? Współczuję...
Tak, seks w założeniu ma być przyjemnością, ale dla obydwu stron, w takim akcie oboje kochankowie oddają drugiej osobie samych siebie. Jest to analogiczne do relacji z Bogiem. Ty oddajesz Bogu to co uważasz za najlepsze, a Bóg obdarowuje Ciebie tym co uważa za najlepsze dla Ciebie, szanując i uwzględniając przy tym pragnienia drugiej strony.

Cytuj:
Słowo "seks" i sam seks, jest wymysłem właśnie wyznawców materializmu
.
Aha, czyli jak się rozmnażają 'niematerialiści' i jak to się działo przed tym gdy ludzie wymyślili taką ideologię?

Cytuj:
Jest najgorszym uderzeniem w miłość małżeńską i rodzinę, a także jest praprzyczyną wszelkiego zła na świecie.

Serio? Nie nienawiść, zastraszanie, wykorzystywanie i krzywdzenie, ale seks? W sumie tak, gdyby nie seks nie byłoby rozmnażania płciowego, nie było by ludzi i nikt nie zacząłby oceniać zjawisk w kategoriach dobra i zła.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz sty 16, 2020 15:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Henryk napisał(a):
Ircia Lilith
Jeżeli chcesz rozpoznać wyznawaną przez kogoś religię, to zapytaj go jaki ma cel życia, a najlepiej popatrz na jego postępowanie w życiu, bo jego odpowiedź może być fałszywa, a czyny nie kłamią.

Ok, widzę człowieka, który stara się jak może aby uczynić ten świat lepszym, stara się jak może skutecznie pomagać innym, wykazuje się dużą empatią i kieruje miłością z tym, że nic mi to nie mówi o jego stosunku do religii, kompletnie nic. Jeśli powie, że chce trafić do nieba też nie wystarczy mi to do określenia jego religii.
Cytuj:
Jeżeli widzisz, że w swoim postępowaniu ma na względzie głównie swoje korzyści i nie dba o uczciwość, to bez względu na to wyznawanie jakiej religii zadeklaruje, jest materialistą,

Nie, jest po prostu nieuczciwym egocentrykiem o obnionej empatii lub wręcz psychopatom. Na podstawie opisanego zachowania nie da się określić czy ktoś uznaje iż istnieje tylko materia ani czy interesują go przede wszystkim dobra materialne.

Cytuj:
Jeżeli widzisz że ktoś jest w swoim postępowaniu sprawiedliwy i nie jest mu obojętny los innych ludzi, to z pewnością jest to chrześcijanin, bo tylko chrześcijanie wiedzą co to jest sprawiedliwość i są zdolni do uczynków miłosierdzia.

Czyli uważasz, że żaden buddysta, hindus czy wyznawca taoizmu ani osoba niereligijna czy ateista nie wie co to jest sprawiedliwość ani nie są zdolni do miłosierdzia? To bardzo poważne oskarżenie. Czy masz na to jakieś dowody, bo ja w kontrze podam :
https://natemat.pl/148383,my-tez-bylism ... ym-swiecie
Rozumiem, że mieszkańcy Iranu i Indii albo nie okazali miłosierdzia albo ... byli chrześcijanami mimo iż wyznawali inne religie.
Chciałabym także abyś wykazał iż Ghandi i Dalajlama nie mieli pojęcia czym jest sprawiedliwość i nie byli zdolni do miłosierdzia.
Cytuj:
Nie można być wyznawcą materializmu i jednocześnie chrześcijaństwa

Pełna zgoda- chrześcijaństwo wymaga wiary w świat duchowy.
Cytuj:
Nie ma ludzi przestrzegających Dekalogu i jednocześnie będących materialistami!

Czekaj, o materialista musi kraść, składać falszywe świadectwo, sypiać z czyjąś żoną, mordować, nie szanować rodziców, pożądać rzeczy oraz żony bliźniego? Musi olewać dzień, który uważa za święty? Musi używać imienia Boga na daremnie oraz mieć innych bogów przed Bogiem? Mówimy o Dekalogu czy o konkretnej, np katolickiej interpretacji Dekalogu? Bo np judaistyczna różni się znacznie...

Cytuj:
Jak już pisałem, każda religia jest logicznym następstwem wyznawanej wiary w przyczynę i źródło powstania świata materialnego i materialista wierzy że świat materialny powstał samoistnie z niczego bez przyczyny, albo jest od zawsze, co oznacza że dla niego bóstwem jest materia, to nie może on jednocześnie wierzyć w Boga o którym mówi pierwsze przykazanie Dekalogu.

Czekaj- uważasz,że materialista uważa materie za bóstwo? Jak definujesz bóstwo, że może nim być materia?
Cytuj:
Jeżeli ktoś uważa, że Bóg i dusze są materialne, to powinien Boga i dusze widzieć. Gdzie?

Jeśli uważam, że powietrze jest materialne powinnam je widzieć? Jeśli uważam, że fale radiowe są materialne to powinnam je widzieć? Jeśli uważam, że przestrzeń sama w sobie jako próżnia absolutna jest materialna to powinnam ją widzieć?

Nigdzie nie napisałem na kogoś "takie coś", ani "że taka osoba nie istnieje"!
Aha, czyli to jest nigdzie? :

Cytuj:
"- kogoś przestrzegającego Dekalogu, okazującego miłosierdzie , żyjącego minimalistycznie oraz mającego światopogląd materialistyczny"

Takie coś nie istnieje!

"- kogoś przestrzegającego Dekalogu i okazującego miłosierdzie, minimalista oraz idealista w stylu platońskim"

Takie coś również nie istnieje! Chyba nie znasz Dekalogu, nie mówiąc o znaczeniu poszczególnych przykazań.

Powtórzę, oparłam się na konkretnych znanych mi osobach

Cytuj:
Napisałem, że osoba niewierząca, albo inaczej ateista nie mają celu w życiu i żyją jak zwierzęta, czyli tylko wegetują.
No tak, przeceż odkrycie leku na raka, zapewnienie pokoju na świecie, napisanie genialnej książki, wychowanie szczęśliwych i dobrych dzieci, polecenie na księżyc to nie cele i tak właśnie żyją zwierzęta: tworzą zaawansowaną sztukę i technogię, filozofują, prowadzą badania naukowe. Doznanie oświecenia, nirwany, satori czy mokszy to też nie cel a medytowanie, kontemplacaja, joga czy mantrowanie to życie jak zwierzęta innych gatunków niż homo sapiens ;)

Generalnie fascynuje mnie jakim to cudem wszystkie różnorodne religie i światopoglady upychasz sobie do dwóch pudełek, jakby poza chrześcijaństwem i materializmem nic innego nie istniało. A co np z wyznawcą advaita vedanty, uznasz za chrześcijanina, bo przecież poglądy adwaity nijak nie są kompatybilne z tym jak definiujesz materializm, chyba, że zmodyfikujesz definicję ;) Tam przecież przyczyną istnienia materii jest Bóg nazywany Brahmanem i to dosłownie obejmujacy Boga z Biblii...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz sty 16, 2020 19:48
Zobacz profil
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
proteom napisał(a):
teorii ewolucji?

A czemu miał wiedzieć cokolwiek o lewackiej bajce dla dzieci jaką jest ewolucja?

Bajeczka która ma tyle dziur że..., w myśl teorii ewolucji nie można odpowiedzieć na pytanie jak powstały wici bakteryjne. Ewolucjoniści nie wiedzą kiedy powstał człowiek. Nie udało im się znaleźć "wspólnego przodka". Żadna z ich odpowiedzi nie jest odpowiedzią pewną jedynie spekulacją. Coś tak dziurawego faktem być nie może. Pomijam już fakt że istnieją zwierzęta np. Morskie które nie zmieniły się od milionów lat

"Po owocach ich poznacie". A owoce ewolucji i ewolucjonizmu są paskudne. Walka o byt silniejszych i I wojna światowa. Eksterminacja ludności podczas II wojny światowej. Komunizm i nazizm... :(. Zaprawdę, zgnite są owoce Darwina


Cz sty 16, 2020 20:15
Post Re: Rozumowe poznanie Boga
Quinque napisał(a):
Walka o byt silniejszych

Brehehe. Na tym wg ciebie polega ewolucja? To się musisz dużo douczyć. Ty podstaw nie masz.

Problem. Termit jest to zwierzę, które żywi się celulozą. Ono tej celulozy trawić nie potrafi; robią to za niego pierwotniaki, które łażą mu po jelitach. Te pierwotniaki nie mają rzęsek do łażenia; zamiast tego mają inne pierwotniaki, robaki takie, co się wiją i kręcą. Te robaki nie umieją się zakotwiczyć w pierwotniaku; od tego są jeszcze inne organizmy, bodaj czy nie bakteryjne (nie pamiętam w tej chwili). Proszę pokazać, jak coś takiego mogło powstać w wyniku "walki o byt silniejszych".

Quinque napisał(a):
I wojna światowa

Która polegała na tym, że arystokracja postanowiła wziąć odwet na wyemancypowanym chłopstwie. Gdzie tutaj ewolucja, bo nie bardzo widzę?

Quinque napisał(a):
Eksterminacja ludności podczas II wojny światowej

Znaczy chodzi o naloty dywanowe w wykonaniu aliantów? Bo Hitler et al. tyle wiedzieli o Darwinie, co ty wiesz o swastyce.

Quinque napisał(a):
Komunizm

Komunizm to uprawiał Piotr, kiedy zabijał Duchem Bożym Ananiasza i Safirę. Tobie chodzi o leninizm, który wywodzi się z tego samego źródła co kapitalistyczny neoliberalizm. I nie jest to Darwin.


Cz sty 16, 2020 20:38
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 251 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL