Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 22:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Ale dlaczego to robisz? Równie dobrze można utożsamiać się właśnie z tymi zmiennymi formami. Ty dokonałeś wyboru, żeby jako prawdziwą tożsamość przybrać Pierwotny Umysł, co nie jest oczywiste.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Śr sty 15, 2020 18:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Pierwotny Umysł kontra wtórne, zmienne formy.
To nadal dualizm...
Utożsamiane się, przez odrzucenie dopełnienia...

To samo z uznaniem, że Bóg jest we wnętrzu, ale nie na zewnątrz...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz sty 16, 2020 21:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 23, 2019 4:23
Posty: 310
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
towarzyski_pelikan napisał(a):
Ale dlaczego to robisz? Równie dobrze można utożsamiać się właśnie z tymi zmiennymi formami. Ty dokonałeś wyboru, żeby jako prawdziwą tożsamość przybrać Pierwotny Umysł, co nie jest oczywiste.


Przeciwnie. Tu nie chodzi o to by się utożsamiać z Pierwotnym Umysłem, byłaby to tylko kolejna fabrykacja, a swoją prawdziwą naturę się odkrywa, a nie fabrykuje ;)


IrciaLilith napisał(a):
Pierwotny Umysł kontra wtórne, zmienne formy.
To nadal dualizm...
Utożsamiane się, przez odrzucenie dopełnienia...


Pierwotny Umysł nie jest "kontra"do zmiennych form, ponieważ Pierwotny Umysł to natura zmiennych form.

Zmienne formy nie są też żadnym "dopełnieniem" Pierwotnego Umysłu, ponieważ ten nie ma żadnych braków.

Cytuj:
To samo z uznaniem, że Bóg jest we wnętrzu, ale nie na zewnątrz...


Nie wiem kto tak uznał, ale wiem że Bóg nie jest ani we wnętrzu ani na zewnątrz, bo Bóg nie ma żadnej lokalizacji.
Wszystko co posiada lokalizację jest relatywne...


Pt sty 17, 2020 0:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Zgadzam się, że jakolwiek zdefinujemy Pierwotny Umysł identyfikacja z nim będzie, jak to ładnie ująłeś fabrykacją.

W ciekawy sposób definiujesz Pierwotny Umysł, coraz bardziej widzę, że odkryliśmy to samo, jedynie gdy chcemy to ująć w słowa opieramy się na innych definicjach/zakresach znaczeniowych. Jest to moim zdaniem nieuniknione, gdyż tak na serio 'tego' nie da się ująć słowami.

Piszesz, że Pierwotny Umysł nie ma żadnych braków, ale wówczas nie obejmowałby właśnie braków, bo braki to mimo wszystko coś czego można doświadczyć. Na po ziomie słów jest to paradoks, choć tak na serio jest to bardzo proste i logiczne, choć na poziomie niedualnym.

Bóg nie ma lokalizacji, czyli że ma brak lokalizacji, czy że jest jakby ponad/poza podziałem na posiadanie jakiejś lokalizacji i braku lokalizacji?
Ja to próbuję wyrazić paradoksalnym porównaniem: Bóg jest kulą o środku wszędzie a granicy nigdzie.

Uważam, że o Bogu / Pierwotnym Umyśle można jedynie powiedzieć, że Jest, choć w sumie to i to za dużo, ale dodawanie określeń jaki/czym/kim to tylko zabawa dualizmami.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sty 17, 2020 15:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Nad napisał(a):
Przeciwnie. Tu nie chodzi o to by się utożsamiać z Pierwotnym Umysłem, byłaby to tylko kolejna fabrykacja, a swoją prawdziwą naturę się odkrywa, a nie fabrykuje ;)
.

Skoro piszesz, że Twoją prawdziwą naturą jest Pierwotny Umysł, to siłą rzeczy się z nim utożsamiasz. Arbitralnie stwierdzasz, ze Pierwotny Umysł jest Twoją prawdziwą naturą i stwierdzenie tego nie jest utożsamieniem tylko odkryciem. Ale dla osoby spoza Twojego systemu wierzeń to wcale nie musi jawić się jako niepodważalna prawda.

Równie dobrze mogę stwierdzić, że moją prawdziwą naturą jest Wtórny Umysł i to się odkrywa, a Twoje utożsamienie się z Pierwotnym Umysłem jest fabrykacją. Będzie to równie arbitralne.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Pt sty 17, 2020 17:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 23, 2019 4:23
Posty: 310
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
IrciaLilith
Ja też widzę pewne podobieństwa 🙂 choć też i różnice, np. ja nie wierzę w duszę.

Towarzyski Pelikan,
Zarowno poprzez rozumowanie jak i obserwacje można dojść co jest w doświadczeniu wtórne, a co nie. Identyfikacja z formami wygląda tak, że jedna myśl wskazuje na drugą i mówi "o! to ja" 😃
Tak więc choćby z tego względu jest to złudzenie.
W stanie Pierwotnego Umysłu nie ma czegoś takiego, po prostu się jest.


Pt sty 17, 2020 18:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Nie da się po prostu być. Można tylko ulegać iluzji, że się po prostu jest. Według mnie być można tylko w formie, te formy można zmieniać, ale nie można ich porzucić.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Pt sty 17, 2020 18:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 23, 2019 4:23
Posty: 310
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Kto zmienia formy?


Pt sty 17, 2020 21:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Dany byt (organizm/osoba), np. towarzyski.pelikan albo Nad.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Pt sty 17, 2020 21:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 23, 2019 4:23
Posty: 310
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
I czym ten dany byt różni się od form? 🤔


Pt sty 17, 2020 21:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Tym jak ciasto różni się od foremki, w której zostało upieczone. Ciasto zawsze ma jakąś formę i ta forma warunkuje to, czym jest to ciasto. Jednocześnie ciasto ma wpływ na samą formę, rozpycha się w tej formie, tworzy nową formę, która z kolei je warunkuje itd.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Pt sty 17, 2020 21:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 23, 2019 4:23
Posty: 310
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Więc, mamy tu do czynienia z jakąś substancją. Ta substancja to materia?


Pt sty 17, 2020 21:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Nie wiem, czy materia, w każdym razie od materii zależna, materią uwarunkowana.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


Pt sty 17, 2020 22:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 23, 2019 4:23
Posty: 310
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Substancja miała być tym co łączy zmieniającą się formę ale substancja też się zmienia widzę, zagadka bardziej tylko się pogłębia niż wyjaśnia 🤔


So sty 18, 2020 5:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 30, 2018 19:45
Posty: 1269
Post Re: Bóg istnieje, ponieważ nic na to nie wskazuje
Sztucznie rozdzielasz substancję i formę, jakby mogły istnieć od siebie niezależnie. Jakby były odrębnymi "bytami". A sęk w tym, ze wszystko co istnieje jest zarazem substancją i formą, albo inaczej: jest substancją w określonej formie. Więc to nie jest tak, że jest sobie naga bezforemna substancja, która sobie dowolnie przybiera różne formy (niektórzy tak sobie wyobrażają Boga), tylko każda jedna substancja już ma określoną formę i ta jej foremna natura mimo, że ją ogranicza, to jednocześnie jest na tyle plastyczna, że daje możliwość zmiany, ale ta zmiana nie jest dowolna, tylko w ramach możliwość określonych przez daną formę.

Ten dualizm substancja i forma zawdzięczamy poniekąd koncepcji Boga, który stwarza świat z niczego, innymi słowy wedle tej koncepcji duch (umysł) może istnieć bez żadnej materii i sam z siebie stworzyć cały materialny świat (świat form). Jakże inny obraz wyłania się z koncepcji Boga, który stwarza świat z już gotowej od zawsze istniejącej materii (bodajże Platon), rolą Boga (ducha, umysłu) jest porządkowanie materii, która stawia opór, a nie stwarzanie jej od zera.

Przekładając to na np. człowieka - człowiek może się zmienić (cały, w swojej formie i substancji, które stanowią nierozerwalną jedność), a nie że zmienia formę, a jego "istota" pozostaje ta sama. Nie ma bowiem żadnej niezależnej od formy "istoty". Można sobie takie coś wyfantazjować, ale to będzie tylko gra wyobraźni.

_________________
Nie będzie mason pluł nam w twarz, ni dzieci nam tumanił!


So sty 18, 2020 8:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL