Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 23, 2024 13:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Strajk kobiet "piekłokobiet" 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr mar 18, 2020 0:29
Posty: 23
Post Strajk kobiet "piekłokobiet"
Cześć wszystkim, ze względu na hasło "piekło kobiet", które opanowało media społecznościowe i jest głównym tematem przewijającym się na profilach moich znajomych, chciałabym poznać również stanowisko osób na tym forum, o ile chcecie podjąć ten wątek do dyskusji.


Cz kwi 16, 2020 13:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Temat był poruszany wielokrotnie, co chyba ciebie nie dziwi. Najdłużej był dyskutowany przy przypadku "Agaty" z Lublina.
Co ty o tym myślisz? Wsadzanie kobiet na wiele lat do więzienia z powodu aborcji (także poza granicami kraju), wszczynanie drobiazgowego śledztwa i ciąganie na przesłuchania po każdym poronieniu. Czy to wg ciebie właściwy kierunek?

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Cz kwi 16, 2020 13:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 18, 2020 0:29
Posty: 23
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Moim zdaniem człowiek po to został obdarowany wolną wolą, aby mógł decydować o sobie ale dodatkowo jest istotą rozumną, więc potrafi ocenić ryzyko i skutki danych sytuacji. Dlatego czytając historie kobiet, a raczej dziewcząt, które piszą, że nie są gotowe zostać matkami, więc aborcja powinna być legalna bo "różnie w życiu bywa i antykoncepcja nie zawsze jest skuteczna", to jestem absolutnie przeciwna wykonywaniu takiego zabiegu. Bo skoro dziewczyny/kobiety rozpoczynają współżycie, to mają świadomość z czym to się wiąże i jakie mogą być tego konsekwencje, więc jeśli nie chcą narażać się na możliwe skutki, to niech utrzymują wstrzemięźliwość seksualną zgodnie z nauką Kościoła, lub chociażby do momentu aż dojrzeją emocjonalnie. Jeśli jednak nie potrafią tworzyć relacji bez sexu, niech korzystają z różnych form antykoncepcji, aby nie zostać rodzicem w danym momencie ich życia.
Argumenty pt.: "sama chcę decyduję o swoim ciele i sama chcę podjąć decyzję, czy urodzić, czy usunąć" zupełnie do mnie nie przemawiają, bo skoro SAMA o sobie decyduje to mogła zdecydować wcześniej, czy podjąć ryzyko związane ze współżyciem, jakim jest możliwość zajścia w ciąże, czy nie. W tym przypadku była świadoma swoich poczynań i mogła podjąć decyzję... Dla mnie trudniejsza jest ta sprawa jeśli mówimy o gwałtach. Przykładowo kobieta, która prowadzi rozsądne życie, ma kochającego ją partnera, z którym w przyszłości chce mieć dzieci, nagle staje się ofiarą gwałtu, którego następstwem jest ciąża i perspektywa urodzenia dziecka oprawcy... Podchodząc do tego personalnie, nie chciałabym być w takiej sytuacji, ale wyobrażając sobie takie zdarzenie w moim życiu, przykro mi to mówić ale nie chciałabym nosić pod sercem dziecka, które przypominałoby mi tak traumatyczne wydarzenie... Dlatego rzuciłam taki wątek, bo jest on dla mnie trudny, gdy rozpatruję wyżej opisaną możliwość.
Co wy o tym sądzicie?


Cz kwi 16, 2020 14:46
Zobacz profil
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Może jednak zapoznaj sie z istniejacymi juz tu watkami. Tam naprawde jest wszystko.
Sa jeszcze skrajne przypadki dzieci ciezko uposledzonych, ktore umra zaraz po przyjsciu na swiat
Sa kobiety, ktore urodza po 9 miesiacach ciazy i beda z dzieckiem do jego smierci, a sa tez takie, ktore to zlamie: 5 miesiecy ze swiadomoscia, ze dziecko nie przezyje.
O tym, ze panstwo ignoruje urodzone dzieci (ciezko) uposledzone i nie interesuje je specjalnie kto i jak sie nimi zajmie, nawet pisac nie warto.


Cz kwi 16, 2020 18:30

Dołączył(a): Śr mar 18, 2020 0:29
Posty: 23
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
W takim razie idę poszukać istniejących tutaj wątków odnośnie tego tematu, dzięki ;)


Cz kwi 16, 2020 19:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Popieram- temat maglowany wielokrotnie z wielu różnych perspektyw...

Osobiście podsumowałabym dotychczasowe dyskusje tak:
Aborcja jest złem, ale prawny jej zakaz wcale nie rozwiązuje problemu a często kreuje kolejne. Podstawą zapobiegania aborcji powinno być realne i dobrze zaplanowane wsparcie zarówno materialne jak i psychologiczne a o tym obrońcy życia praktycznie nie myślą. Szczerze - ile specjalistycznych ośrodków pomocy dla kobiet w trudnych sytuacjach gdzie rozważana jest aborcja prowadzą organizacje naciskające na zakazy aborcji? W jaki sposób pomagają tym kobietom, które donosiły ciążę? Gdzie pomoc na czas ciąży? Zakazy w praktyce tylko spychają to do podziemia stwarzając dodatkowe zagrożenia.

Problem jest też w społeczeństwie i choćby traktowaniu nastoletnich matek czy osób ciężko niepełnosprawnych i ich rodzin z obwinianiem matek łącznie, bo przecież skoro dziecko upośledzone to na pewno piła, ćpała i nie wiadomo co...

Moim zdaniem aby czegoś zakazać trzeba zapewnić dobrą alternatywę i 500+ to dużo za mało.
Moje dzieciaki chodzą do szkoły integracyjnej i trochę znam problemy rodziców dzieciaków niepełnosprawnych ruchowo gdzie zamiast wsparcia często mają rzucane kłody pod nogi a przecież mowa o dzieciach sprawnych intelektualnie...

Aha, prawny zakaz aborcji tworzy też fatalną atmosferę dla kobiet po poronieniu, bo przecież szczególnie gdy dotyczy to młodej dziewczyny lub starszej kobiety to teksty, że pozbyła się problemu nie są rzadkością łącznie z donosami na policję...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Cz kwi 16, 2020 19:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Anka728 napisał(a):
W takim razie idę poszukać istniejących tutaj wątków odnośnie tego tematu, dzięki ;)

Ja nie będę ciebie odsyłał do starych wątków. Większości z wypowiadających się w nich nie ma juz na tym forum.
Jest kilka aspektów aborcji (w życiu często sie pokrywają)
- "uzupełnienie" antykoncepcji
- wyjście awaryjne (życie zaskakuje)
- ratunek życia psychicznego, fizycznego
- obrona przed skutkiem przestępstwa (gwałt, pedofilia)
- inne, wiele innych

Dziś można zgodnie z prawem dokonać aborcji w przypadku
- skutku przestępstwa
- zagrożenia zdrowia/życia
- ciężkiej wady płodu
Można też legalnie rano wyjechać do ościennego kraju, zrobić badania, poddać się aborcji i po południu wrócić do kraju ze szczegółową instrukcja "co, gdyby" i pełnym wsparciem naszej służby zdrowia w wypadku jakichkolwiek komplikacji.

Co by zmieniła proponowana ustawa?
- nie można by dokonać żadnej aborcji, (chyba tylko zagrożenie życia) a każda kobieta po poronieniu byłaby automatycznie podejrzana i prowadzone byłoby śledztwo. Być może nawet w przypadku "uzasadnionego podejrzenia" osadzana w areszcie na czas śledztwa.
Czy by to zlikwidowało aborcję? Nie. Oznaczałoby tylko, że rozrosło by sie podziemie, a kobiety, które w desperacji zdecydowały sie jednak na aborcje pozostałyby bez opieki medycznej, a w razie komplikacji po prostu by ... umierały lub szły do więzienia (i inne osoby, które by o aborcji wiedziały, pomagały choćby podwożąc, czy opiekując się).

Napisz w jakiej sytuacji dopuściłabyś aby o aborcji decydowało sumienie kobiety, a nie prawo.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


Cz kwi 16, 2020 21:57
Zobacz profil
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
IrciaLilith napisał(a):
Moim zdaniem aby czegoś zakazać trzeba zapewnić dobrą alternatywę i 500+ to dużo za mało.

Dokładnie. Co powiesz o średniej krajowej jako minimum? Oczywiście też mieszkania komunalne w przypadku gdy nie ma się gdzie podziać. Domy samotnej matki to rozwiązanie tymczasowe w moim przekonaniu. Mile byłaby widziana też pomoc psychologa.
Takie marzenia przy porannej kawie, bo jak wygląda rzeczywistość każdy widzi.


So kwi 18, 2020 6:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Believing napisał(a):
Dokładnie. Co powiesz o średniej krajowej jako minimum? Oczywiście też mieszkania komunalne w przypadku gdy nie ma się gdzie podziać.

W żadnym wypadku. Byłoby to samo, co w Anglii, gdzie nastolatkom nie chciało się uczyć, więc zachodziły w ciąże, dostawały komunalkę i spore wsparcie finansowe. To nie jest sposób na zmniejszenie ilosci aborcji, to jest sposób na zwiększenie dzietności nastolatek.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


So kwi 18, 2020 13:19
Zobacz profil
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Kozioł napisał(a):
To nie jest sposób na zmniejszenie ilosci aborcji, to jest sposób na zwiększenie dzietności nastolatek.

Chwileczkę, czy nie jest tak, że gdy wzrasta dzietność, to maleje ilość aborcji?
Uważasz że problem aborcji dotyka jedynie nastolatek?


So kwi 18, 2020 15:28

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
To druga strona medalu. Być może nie chodzi wcale o jakieś super wsparcie materialne, wystarczy zauważyć co robi wsparcie ze strony rodziny nawet gdy nie ma zbyt dużo kasy. Natomiast kasa na podstawowe potrzeby po prostu jest konieczna.
A co do ciąż nastolatek- to jeśli chciane to w czym problem, a jeśli nie to prolemem jest raczej kiepska edukacja seksualna i psychologiczna. Lub autentycznie brak innych opcji na np samodzielność i mieszkanie niż zajście w ciążę w wieku 16lat.

Konkretne wsparcie finansowe, psychologiczne i medyczne jest zaś konieczne w przypadku dzieci niepełnosprawnych o które przede wszystkim się rozchodzi. Istotna jest także opcja oddania takiego dziecka do naprawdę dobrego ośrodka, bo nie każdy rodzic nadaje się do roli opiekunki medycznej o czym warto pamiętać. Nie każdy jest gotowy do roli rodzica zdrowego dziecka, a w przypadku dzieci chorych serio potrzebne są predyspozycje aby dosłownie dziecku nie zaszkodzić, choćby tak jak skrzywdzono mojego przybranego syna gdzie rodzice serio mieli dobre chęci, ale to za mało.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


So kwi 18, 2020 15:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Believing napisał(a):
Kozioł napisał(a):
To nie jest sposób na zmniejszenie ilosci aborcji, to jest sposób na zwiększenie dzietności nastolatek.

Chwileczkę, czy nie jest tak, że gdy wzrasta dzietność, to maleje ilość aborcji?
Uważasz że problem aborcji dotyka jedynie nastolatek?

Przypuszczam, ze mnie nie zrozumiałeś.
Rozdawnictwo, tak popularne w dzisiejszej socjalistycznej Europie, nie prowadzi do likwidacji niepożądanego zjawiska ale do jego eskalacji. Przerobili to własnie wyspiarze. Te dziewczęta, które nie chciały mieć dzieci i tak poddały się aborcji, a za to bardzo mocno wzrosła liczba nastolatek z dziećmi. Wprowadzono szeroka edukację seksualną, wsparcie psychologów, wizyty u ginekologów bez wiedzy i zgody rodziców. I jaki efekt? Nieco mniej aborcji, a nastoletnich matek ciągle dużo.
Do tego prowadzi rozdawnictwo: tworzysz systemowo przyjemy, ciepły, łatwy kącik dla potrzebujących, a korzysta z niego najczęściej ktos inny.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


So kwi 18, 2020 16:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 31, 2018 23:46
Posty: 1795
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
IrciaLilith napisał(a):
Konkretne wsparcie finansowe, psychologiczne i medyczne jest zaś konieczne w przypadku dzieci niepełnosprawnych o które przede wszystkim się rozchodzi.
W tym zakresie nie ma w Polsce praktycznie żadnego wsparcia. Jest bardzo mała świadomość ludzi ile wysiłku fizycznego, psychicznego, finansowego wymaga opieka, rehabilitacja. Nie ma tu wrażliwości społecznej. O wiele łatwiej "walczyć z aborcją" i nazywać kobiety morderczyniami, przyrównywać je do SS-manów.

_________________
Metodyści
Polska Rada Ekumeniczna


So kwi 18, 2020 16:46
Zobacz profil
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
IrciaLilith napisał(a):
To druga strona medalu. Być może nie chodzi wcale o jakieś super wsparcie materialne, wystarczy zauważyć co robi wsparcie ze strony rodziny nawet gdy nie ma zbyt dużo kasy. Natomiast kasa na podstawowe potrzeby po prostu jest konieczna.
A co do ciąż nastolatek- to jeśli chciane to w czym problem, a jeśli nie to prolemem jest raczej kiepska edukacja seksualna i psychologiczna. Lub autentycznie brak innych opcji na np samodzielność i mieszkanie niż zajście w ciążę w wieku 16lat.

Konkretne wsparcie finansowe, psychologiczne i medyczne jest zaś konieczne w przypadku dzieci niepełnosprawnych o które przede wszystkim się rozchodzi. Istotna jest także opcja oddania takiego dziecka do naprawdę dobrego ośrodka, bo nie każdy rodzic nadaje się do roli opiekunki medycznej o czym warto pamiętać. Nie każdy jest gotowy do roli rodzica zdrowego dziecka, a w przypadku dzieci chorych serio potrzebne są predyspozycje aby dosłownie dziecku nie zaszkodzić, choćby tak jak skrzywdzono mojego przybranego syna gdzie rodzice serio mieli dobre chęci, ale to za mało.


Irciu, sama widzisz jak jedno idzie w parze z drugim a nawet i trzecim. Nie rozróżniam dzieci na chore i zdrowe - w moim przekonaniu każde ma prawo do życia. Tylko jest jedno "ale". Dajmy takie prawo o samodecydowaniu każdej kobiecie! Bo to właśnie kobieta ponosi największe konsekwencje cudzych (szeroko pojętych) niekonsekwencji. A jak się już ustanawia takie drakońskie prawo - nie nie czarujmy się muszą za nim iść choć przyzwoite pieniądze na wszelkiego rodzaju wsparcie.

Kozioł napisał(a):
W tym zakresie nie ma w Polsce praktycznie żadnego wsparcia. Jest bardzo mała świadomość ludzi ile wysiłku fizycznego, psychicznego, finansowego wymaga opieka, rehabilitacja.

Przykro mówić, ale masz rację. Każdy kto jest rodzicem doskonale wie ile wyrzeczeń ponosi wychowując zdrowe dziecko. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy dziecko jest chore. Stad mój pogląd, aby szły za tym konkretne pieniądze. Bo w moim przekonaniu barbarzyństwem jest ustalanie tak drakońskiego prawa do aborcji i zostawienia obywateli zdanych samych sobie.
Ale czegóż się spodziewać - wymóg maseczek jest wprowadzony i rządu nic nie obchodzi skąd te maseczki obywatele mają kupić. Eh życie.


N kwi 19, 2020 8:24
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40
Posty: 9097
Post Re: Strajk kobiet "piekłokobiet"
Believing napisał(a):
Tylko jest jedno "ale". Dajmy takie prawo o samodecydowaniu każdej kobiecie! Bo to właśnie kobieta ponosi największe konsekwencje cudzych (szeroko pojętych) niekonsekwencji. A jak się już ustanawia takie drakońskie prawo - nie nie czarujmy się muszą za nim iść choć przyzwoite pieniądze na wszelkiego rodzaju wsparcie.

Nie do końca tak. Każde życie jest święte (to dla wierzących). Jednakże uważam, że dążenie do karania kobiet za aborcję w przypadku ludzi wierzących domagających się kar, jest nieporozumieniem. Stawiają się niejako na miejscu Boga.
Po drugie: jeśli obecna ustawa będzie rozszerzona na wszystkie przypadki, jeszcze bardziej będzie kwitło podziemie aborcyjne, a co za tym idzie, wzrośnie śmiertelność kobiet. Tu już nie ma odpowiedzialnych?
Po trzecie: istnieje coś takiego jak sumienie i jeśli ktoś ma je właściwie ukształtowane, nigdy nie dopuści się tej zbrodni. Istnieją wszak okna zycia, gdzie można bezkarnie zostawić dziecko.
Aborcja wynika z niezrozumienia faktu, że poczęte dziecko jest człowiekiem i tu zamiast karać, należy uświadamiać, nauczać.

_________________
Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter


N kwi 19, 2020 8:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL