Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 9:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda. 

Twój Kościół przestał istnieć! Co robisz?
Ankieta wygasła Śr gru 02, 2020 18:37
Nie akceptujesz decyzji KRK, i nadal wierzysz w Zmartwychwstanie? 75%  75%  [ 3 ]
Przyjmujesz śmierć Jezusa, i nawracasz się w na judaizm? 0%  0%  [ 0 ]
Szukasz prawdy w islamie? 0%  0%  [ 0 ]
Szukasz nowej wiary, poza religiami Abrahama? 0%  0%  [ 0 ]
Przestajesz wierzyć, stają się tym samym ateistą? 25%  25%  [ 1 ]
Wybierasz inne rozwiązanie? (opisz to w temacie!) 0%  0%  [ 0 ]
Liczba głosów : 4

 Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn kwi 22, 2019 21:43
Posty: 213
Post Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Zakładając zupełnie hipotetyczne zdarzenie:
Kościół Rzymskokatolicki rozwiązuje wspólnotę, i ogłasza dogmat Zmartwychwstania Pańskiego, za nieprawdziwy!
Papież wydaje na światło dzienne dokumenty, które świadczą o tym, że ów dogmat jest wczesnochrześcijańską mistyfikacją. Kościoły zostają zamknięte.

Zasadnicze pytanie jest oczywiste, co robisz w powyższej sytuacji?

_________________
Don't try to fix me I'm not broken
Hello, I'm the lie living for you so you can hide...


Pn sie 24, 2020 18:37
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Moim zdaniem wiara była jest i będzie , czy to z Chrystusem czy bez Niego , mało tego wiara jest i bez Boga.


Pn sie 24, 2020 18:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 22, 2019 21:43
Posty: 213
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Tak, ale to katolickie forum, zatem oczywiste że pytania są postawione pod tym kątem.
W myśl 1 listu do Koryntian:
15. 14-15
"A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara. Okazuje się bowiem, żeśmy byli fałszywymi świadkami Boga, skoro umarli nie zmartwychwstają, przeciwko Bogu świadczyliśmy, że z martwych wskrzesił Chrystusa."

Chodzi o wiarę religijną, katolicką, i co jeśli by jej zabrakło?

_________________
Don't try to fix me I'm not broken
Hello, I'm the lie living for you so you can hide...


Pn sie 24, 2020 19:27
Zobacz profil
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Czy uważasz, że wiara nie istniała przed narodzeniem Chrystusa?
Czy nie uważasz, że warto doprecyzować o wiarę w Boga - jakkolwiek Go pojmujemy, czy nazywamy?
Co z wiarą w życie Apostołów? Jak ona się ma do czasu, w którym uwierzono Marii Magdalenie, w to co Bóg jej objawił poprzez Zmartwychwstanie. Popatrz, że to najdłuższy proces kanonizacyjny w historii kościoła, ba ludzkości.
A co z dziewiczym poczęciem Miriam, czy rodzeństwem Jezusa? Może się okazać za kolejny 1000 lat, że jednak miał rodzeństwo - jak zauważa pan z siwą brodą w linku podanym przez Ciebie.

Rodzi się pytanie - czy wiedza musi wypierać wiarę? To tak, jak z odkryciem pewnego dysonansu poznawczego, gdzieś około 4-5 klasy szkoły podstawowej, wiedza że człowiek pochodzi od małpy. Zestawienie tej wiedzy z wiarą że jesteśmy stworzeni przez Boga, doprowadza do pewnego rodzaju zaplątania, zagmatwania tego czego dowiadujesz się z nauki z tym co głosi kościół (wiara?).

To może prowadzić do różnorakich kombinacji, w których wiedza przenika wiarę. Można powiedzieć - wiem jak to działa, jednocześnie wierząc, że Ktoś nad tym wszystkim czuwa.
Może być też tak, że te dwa różnorodne światy - wiedzy i wiary - przenikają się. Czyż nie?

Myślę, że kwestia wiary jest zbyt osobistą, intymną by próbować udowadniać dlaczego ktoś wierzy, lub nie. Czy uważasz, że ludzie wykształceni muszą być pozbawionymi wiary ateistami, których świat opiera się wyłącznie na dowodach?
Pamiętasz książki czy biografię C. S. Lewis'a?


Pn sie 24, 2020 19:42

Dołączył(a): N sie 16, 2020 13:03
Posty: 38
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Kościół zbudowany na fundamencie apostołów nigdy nie przestanie istnieć


Pn sie 24, 2020 19:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Apostołom na jeziorze podczas burzy to i z samym Chrystusem zabrakło wiary , dlatego wypomniał im to . Tak więc jeżeli i z Chrystusem może braknąć nam wiary to tym bardziej i bez Niego. Wiara to coś innego niż nam się wydaje. Jezus chce od nas wiary , jest więc czymś czego nie może nam dać, powiada że błogosławiony ten który nie widział a uwierzył, zestawia więc wiarę w konfrontacji z wiedzą , chwali dzieci właśnie za to że wierzą i ufają choć niczego nie rozumieją. Wnioskuję z tej nauki , że wiedza wiarę czyni martwą , bo gdybyśmy zobaczyli Boga to nie mogli byśmy już wierzyć i większych zaszczytów w niebie doznamy niż Apostołowie, bo Oni to wszystko widzieli a my nie i to też są Jego słowa.


Pn sie 24, 2020 20:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Whispernight napisał(a):
Zakładając zupełnie hipotetyczne zdarzenie:
Kościół Rzymskokatolicki rozwiązuje wspólnotę, i ogłasza dogmat Zmartwychwstania Pańskiego, za nieprawdziwy!
Papież wydaje na światło dzienne dokumenty, które świadczą o tym, że ów dogmat jest wczesnochrześcijańską mistyfikacją. Kościoły zostają zamknięte.

Zasadnicze pytanie jest oczywiste, co robisz w powyższej sytuacji?

Przestaję wierzyć.


Pn sie 24, 2020 20:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 22, 2019 21:43
Posty: 213
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Believing napisał(a):
Czy uważasz, że wiara nie istniała przed narodzeniem Chrystusa?

Moja droga, nie chodzi mi o pojęcie "wiary" jako takiej, ale o wiarę "w", czyli dokładnie Zmartwychwstanie Pańskie, czyli (między innymi) katolicyzm! Tak jak w temacie.

Believing napisał(a):
Czy nie uważasz, że warto doprecyzować o wiarę w Boga - jakkolwiek Go pojmujemy, czy nazywamy?

A to już wyjaśnią forumowicze w ankiecie.

Sama chyba rozumiesz, że idiotycznie byłoby tak zapytać katolika: Czy uważa pan\pani, że Bóg istnieje, nawet bez osoby Jezusa Chrystusa?
Z resztą... na tak idiotycznie postawione pytanie, nie potrzeba ankiety, a odpowiedz jest oczywista!

Believing napisał(a):
Rodzi się pytanie - czy wiedza musi wypierać wiarę?

Wiedza wypiera wiarę Believing, po prostu.
Za bardziej precyzyjne pytanie uważam: dlaczego wiara istnieje mimo wiedzy?
I tu już każdy winien odpowiedzieć sobie sam.

Believing napisał(a):
To tak, jak z odkryciem pewnego dysonansu poznawczego, gdzieś około 4-5 klasy szkoły podstawowej, wiedza że człowiek pochodzi od małpy. Zestawienie tej wiedzy z wiarą że jesteśmy stworzeni przez Boga, doprowadza do pewnego rodzaju zaplątania, zagmatwania tego czego dowiadujesz się z nauki z tym co głosi kościół(wiara?)

To może zapytam dokładniej, co powoduje owe "zagmatwanie", wiedza, czy wiara?

Believing napisał(a):
Myślę, że kwestia wiary jest zbyt osobistą, intymną by próbować udowadniać dlaczego ktoś wierzy, lub nie

Uważam, że jeśli wiara religijna jest wyuczona, jak to bywa z religiami wyznaniowymi, nie za bardzo ma coś wspólnego z pojęciami wiary "osobistej", czy "intymnej". Ale to tylko moje zdanie.

Believing napisał(a):
Czy uważasz, że ludzie wykształceni muszą być pozbawionymi wiary ateistami

Oczywiście, że nie muszą, choć jak widać, wykształcenie nie determinuje ateizmu!
Kwestia wiary, czy też jej braku, wynika przede wszystkim ze świadomości.


Karmela93 napisał(a):
Kościół zbudowany na fundamencie apostołów nigdy nie przestanie istnieć

Ale fundamentem Apostołów jest Ewangelia! Lecz gdyby sam Kościół Ci to przyznał, że nie ma owego fundamentu, bo został sfabrykowany, to czy Twoja wiara upadłaby całkowicie, czy zwróciłabyś się do Boga bezpośrednio? Czy może pośrednio, przez inną wiarę, jak w temacie?



feelek napisał(a):
Whispernight napisał(a):
Kościół Rzymskokatolicki rozwiązuje wspólnotę, i ogłasza dogmat Zmartwychwstania Pańskiego, za nieprawdziwy /.../ co robisz w powyższej sytuacji?

Przestaję wierzyć.

Dlaczego?
Nie ma możliwości, że będziesz jednak potrafił dostrzec Boga w innym wyznaniu, czy jakkolwiek inaczej?

_________________
Don't try to fix me I'm not broken
Hello, I'm the lie living for you so you can hide...


Pn sie 24, 2020 22:02
Zobacz profil
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Nie przestaję wierzyć, bo spotkałam w swoim życiu Boga i mam świadomość pokrętnego działania demona, który może zwieść nawet papieży (bywało w historii Kościoła i po 3 równolegle wybranych papieży).


Wt sie 25, 2020 7:15

Dołączył(a): Pn kwi 22, 2019 21:43
Posty: 213
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Alus napisał(a):
Nie przestaję wierzyć, bo spotkałam w swoim życiu Boga i mam świadomość pokrętnego działania demona, który może zwieść nawet papieży (bywało w historii Kościoła i po 3 równolegle wybranych papieży).

Zasadniczo z tego tytułu, wynikają dwie małe nieścisłości.
Jak sama mówisz, pokrętne działanie demona działało destruktywnie nawet na Papieży, i to wiele lat, przed Twoimi narodzinami Alus.

Po pierwsze: stwierdzasz fakt, że działanie demona zwodziło już w przeszłości Papieży, a mimo to, stawiasz za pewnik doktrynę, którą de facto ustanowili biskupi?
Co daje Ci pewność Alus, że to co ogłosił właśnie Papież (w naszej hipotetycznej sytuacji) jest działaniem demona?
A może Papież właśnie zdemaskował doktrynę, która jest wynikiem pokrętnego działania demona?

I czy w ogóle można zdemaskować wiarę przy pomocy jakichkolwiek dowodów, podczas kiedy sama wiara nie jest kwestią opartą na dowodach, lecz opartą na wierze?

I po drugie (mniej istotne): istnieje powszechne twierdzenie o tym, że Kościołem kieruje Duch Święty, który jest obecny podczas Konklawe i też za Jego sprawą zostaje wybrany Papież.
Kościół zaświadcza tym samym, o nieprzerwanej sukcesji Papieży, począwszy od Św Piotra, po obecnego Franciszka.
Jednak jak sama piszesz, demon zwodził i po trzech z rzędu.
Jak mam to rozumieć?

_________________
Don't try to fix me I'm not broken
Hello, I'm the lie living for you so you can hide...


Wt sie 25, 2020 8:32
Zobacz profil
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Whispernight napisał(a):
nie chodzi mi o pojęcie "wiary" jako takiej, ale o wiarę "w", czyli dokładnie Zmartwychwstanie Pańskie

Jeśli o mnie chodzi, to tak, wierzę że Jezus zmartwychwstał. A Ty?

Whispernight napisał(a):
Believing napisał(a):
Czy nie uważasz, że warto doprecyzować o wiarę w Boga - jakkolwiek Go pojmujemy, czy nazywamy?
Whispernight napisał(a):
chyba rozumiesz, że idiotycznie byłoby tak zapytać katolika

Teraz to rozumiem, że tylko katolicy mogą się wypowiadać w tym temacie.

Whispernight napisał(a):
Wiedza wypiera wiarę Believing, po prostu.
Za bardziej precyzyjne pytanie uważam: dlaczego wiara istnieje mimo wiedzy?

I tu się z Tobą nie zgodzę. Wiedza w żaden sposób nie wypiera wiary. Co więcej może ją pogłębiać. I dlatego wiara istnieje mimo wiedzy.
Dla przykładu scena dialogu z filmu "Marsjanin" - Czy wierzysz w Boga?
- Tak, wierzę w wielu Bogów. Mój ojciec był hindusem, a matka baptystką.

Drugi przykład. Możesz swoją edukację, zakończyć na podstawówce. Z wiarą jest podobnie. W jednym i drugim przypadku, by dojść na edukacyjny szczyt musisz przejść konkretną drogę, w konkretnym czasie, wykonując konkretną pracę.

Whispernight napisał(a):
To może zapytam dokładniej, co powoduje owe "zagmatwanie", wiedza, czy wiara?

A jak myślisz? Ja uważam że czołowe zderzenie jednego z drugim. I o ile w pierwszych latach edukacji skupiasz się bardziej na wiedzy. To z czasem przychodzi moment, by zgłębić tajemnicę wiary która wyznajesz.

Czy nie wydaje Ci się, że ateiści skupili się wyłącznie na wiedzy, nie zgłębiając wiary w której wyrośli?

Whispernight napisał(a):
Uważam, że jeśli wiara religijna jest wyuczona, jak to bywa z religiami wyznaniowymi, nie za bardzo ma coś wspólnego z pojęciami wiary "osobistej", czy "intymnej". Ale to tylko moje zdanie.


A przepraszam bardzo wiedza to jaka jest, jak nie wyuczona? Czy mam rozumieć że dana przez Boga i wlana za pomocą Ducha św?

Wyobraź sobie że w jednym i drugim przypadku (wiedzy i wiary), jest to bardziej kwestia pracy, niż uzdolnień czy łaski. Zarówno uzdolnienia jak i łaskę można zwyczajnie zaprzepaścić.
Ale rozumiem, że możesz mieć inną koncepcję. Zatem, czy zechcesz się nią podzielić?

Whispernight napisał(a):
Kwestia wiary, czy też jej braku, wynika przede wszystkim ze świadomości.

Czy nie uważasz, że podobnie jest z wiedzą? Możesz żyć w błogiej świadomości, że ją posiadasz, podobnie jak wiarę. A Twoje konkretne życie (czy moje), w swoim czasie to zweryfikuje.


Wt sie 25, 2020 16:18

Dołączył(a): N mar 25, 2007 18:09
Posty: 3719
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
" Spotkałam w życiu Boga" co to w ogóle za słownictwo? Spotkać to można kolegę, albo koleżankę.


Wt sie 25, 2020 20:25
Zobacz profil
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Whispernight napisał(a):
Alus napisał(a):
Nie przestaję wierzyć, bo spotkałam w swoim życiu Boga i mam świadomość pokrętnego działania demona, który może zwieść nawet papieży (bywało w historii Kościoła i po 3 równolegle wybranych papieży).

Zasadniczo z tego tytułu, wynikają dwie małe nieścisłości.
Jak sama mówisz, pokrętne działanie demona działało destruktywnie nawet na Papieży, i to wiele lat, przed Twoimi narodzinami Alus.

Po pierwsze: stwierdzasz fakt, że działanie demona zwodziło już w przeszłości Papieży, a mimo to, stawiasz za pewnik doktrynę, którą de facto ustanowili biskupi?
Co daje Ci pewność Alus, że to co ogłosił właśnie Papież (w naszej hipotetycznej sytuacji) jest działaniem demona?
A może Papież właśnie zdemaskował doktrynę, która jest wynikiem pokrętnego działania demona?

I czy w ogóle można zdemaskować wiarę przy pomocy jakichkolwiek dowodów, podczas kiedy sama wiara nie jest kwestią opartą na dowodach, lecz opartą na wierze?

I po drugie (mniej istotne): istnieje powszechne twierdzenie o tym, że Kościołem kieruje Duch Święty, który jest obecny podczas Konklawe i też za Jego sprawą zostaje wybrany Papież.
Kościół zaświadcza tym samym, o nieprzerwanej sukcesji Papieży, począwszy od Św Piotra, po obecnego Franciszka.
Jednak jak sama piszesz, demon zwodził i po trzech z rzędu.
Jak mam to rozumieć?

Duch Święty działa nieustannie i w każdym człowieku, przy czym człowiek został obdarzony wolną wolą, i ma zdolność odrzucić drogę jaką go prowadzi Duch Św.
Sam sobie odpowiedziałaś - wiara z natury rzeczy nie bazuje na materialnych dowodach, ale na poruszeniu serc, dlatego od zarania dziejów ludzie posiadali świadomość istnienia Boga, i różnymi drogami do Niego dążyli.
Często po omacku, stąd tyle religii stosującej okrucieństwo ofiarne ponoć dla chwały Boga i wielość imion nadawanych Bogu.
JA JESTEM to odpowiedź, nie ujęta w materialne dokumenty, przedmioty, o tym, że ON JEST wie nasze serce. Nawet ateiści to wiedzą, stad taka często ich zapalczywa walka z "nieistniejącym" Bogiem.


Śr sie 26, 2020 7:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Ta ankieta jest trochę niespójna. Bo co to znaczy , że: "twój kościół przestał istnieć i nadal wierzysz w Zmartwychwstanie"?
Kościół głosi wiele nauk. I te nauki są również modyfikowane ze względu na wpływ pogłębianej wiary jak i przez doświadczenia wpływające na tę wiarę. Głową Kościoła i naczelnym Kapłanem jest sam Chrystus a ten nie umiera i jako zmartwychwstały żyje. Fizyczny kościół opierający się na hierarchach może upaść jako ,że reprezentuje pewnego rodzaju "władzę" a Jezus zapowiedział ,że gdy usunie wszelką władzę to powróci. Zmartwychwstanie i wiara w nie wynika zarówno z czystej wiary jak i doświadczenia. Przykładowo gdy ktoś umarł lub wielokrotnie umierał i powrócił do życia, to ma doświadczenie, że śmierć można odwrócić i poznać powody, przyczyny czy tzw warunki w jakich ten powrót następuje. Choć trzeba rozróżnić ,że tzw ciało "chwalebne" wymaga oczyszczenia duszy z fałszywych przekonań ( wiary polegającej na oszustwie) co do przekonań stawiających bariery i granice samej miłości.
Ten aspekt wiąże się zatem z ostatnim punktem w którym wierząc Chrystusowi modlę się do Ducha św o wskazanie błędów jakie są popełniane skoro nie są widoczne dobre owoce i kościół jako instytucja przestaje istnieć.

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Śr sie 26, 2020 21:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 22, 2019 21:43
Posty: 213
Post Re: Czy bez Chrystusa nie ma wiary? Sonda.
Believing napisał(a):
Jeśli o mnie chodzi, to tak, wierzę że Jezus zmartwychwstał. A Ty?

Absolutnie nie!

Believing napisał(a):
A jak myślisz? Ja uważam że czołowe zderzenie jednego z drugim.

Ja myślę, że zagmatwanie wprowadzają takie poglądy, które są sprzeczne z naturą świata w którym żyjemy!

Z medycznego punktu widzenia, wiemy dlaczego człowiek nie może zmartwychwstać.
Prawa fizyki są bezlitosne dla osób stąpających po lustrze wody. A z chemicznego punktu widzenia, nie ma takiej możliwości, aby czysta woda zmieniła sobie od tak skład chemiczny, stając się winem.

Alus napisał(a):
wiara z natury rzeczy nie bazuje na materialnych dowodach, ale na poruszeniu serc, dlatego od zarania dziejów ludzie posiadali świadomość istnienia Boga, i różnymi drogami do Niego dążyli.

Zgadzam się Alus.

Alus napisał(a):
Często po omacku

Nie zgadzam się Alus. Zawsze po omacku!
Ale rozumiem, że od wieków na czele list przebojów, nieustannie króluje utwór Kazika:
"Mój Bóg, jest lepszy niż Twój!"?
;)

Alus napisał(a):
stąd tyle religii stosującej okrucieństwo ofiarne

Między innymi Jahwe! I od kiedy chrześcijaństwo uważa Jezusa za współistotnego Ojcu, Wasza religia nadal pozostaje w powyższej "definicji", którą przedstawiłaś!

Mało tego Alus, samo pojęcie "ofiary", stanowi meritum waszego wyznania!
Żyjecie tą ofiarą rok w rok, nieprzerwanie od setek lat!
Każdego roku, Wasz Bóg jest wypędzany na ulicę, i maltretowany, bity, poniżany, i cierpi niewyobrażalnie katusze... wytłumacz mi dlaczego?

Wybacz mi proszę, że posiadam własne postrzeganie świata, i to że jest tak bardzo odmienne od Waszego Alus, ale ja widzę po prostu "kozła ofiarnego", którego "ludziska" muszą umęczyć, aby się jakoś wybielić i wykupić z własnej podłości.

Uwierz mi Alus, że mnie nie robi różnicy kogo się składa w ofierze, czy małe dzieciątka ciska się w ogień, czy podrzyna gardełko owieczkom, czy krzyżuje dorosłego mężczyznę... to nadal jest okrucieństwo!

Alus napisał(a):
ponoć dla chwały Boga

Jak i "poruszenia serc"... jak widać. :(

Alus napisał(a):
Nawet ateiści to wiedzą

Ateizm nie zakłada istnienia Boga.

_________________
Don't try to fix me I'm not broken
Hello, I'm the lie living for you so you can hide...


So sie 29, 2020 10:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL