Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt kwi 26, 2024 13:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 16  Następna strona
 Wszyscy jesteśmy kapłanami 
Autor Wiadomość
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
No a co chcesz w ten sposób udowodnić? Ze listy powstały wcześniej od Ewangelii?
Listy Pawła powstały wcześniej od kanonicznych ksiąg Ewangelii. To jest consensus wszystkich historyków. Natomiast Ewangelia powstała oczywiście wcześnie, bo Ewangelia została dana przez Jezusa Chrystusa i była głoszona ustnie aż do spisania jej w formie ksiąg.
Cytuj:
Ponad wszelką wątpliwość, Paweł musiał znać Ewangelie, skoro się do nich odnosił w swoich listach.
Nie. Paweł w żadnym liście nigdy nie cytuje żadnej ze znanych ksiąg Ewangelii i nie wspomina o tych księgach.
Cytuj:
No a w Ewangeliach nie ma ani słowa o Pawle, ani o jego listach.
A jakim cudem miałoby być, skoro Ewangelie opisują wydarzenia sprzed nawrócenia Apostoła Pawła? W Dziejach - księdze tego samego autora, co autor Łk i stanowiącej z nią spójną całość o Pawle jest.
Cytuj:
Najpierw to Bóg zapisał swoją Ewangelię w sercach swoich uczniów i tą Ewangelię później spisywali, albo ci, którzy słuchali Jezusa, albo ci, którzy słuchali głoszących Apostołów.
Ale Ty nie masz dostępuj do serc uczniów z początku I wieku. Masz dostęp do ksiąg spisanych już po misjach Apostoła Pawła. Więc kolejność ma znaczenie i zadaje kłam Twojej koncepcji.
Cytuj:
Trudno mówić o sprzeczności, skoro tego, co głosił Paweł, to nikt nie zapisał.
Przecież sam zapisał.
Cytuj:
Stwierdziłeś, że nie ma żadnej sprzeczności. No i Ty potrafisz to dostrzec, a ci, którzy widzą inaczej, to są według Ciebie ślepi, bo widzą inaczej.
Nie twierdzę, że jesteś ślepy. Twierdzę, że na siłę próbujesz znaleźć sprzeczności, co Ci nie wychodzi z powodu Twoich poważnych braków merytorycznych.
Cytuj:
No a tajemnicę znają ci, którym Bóg objawił.
I co w związku z tym? Wszyscy, którym objawił twierdzili, że nauka Pawła i Chrystusa są spójne.


Pt wrz 18, 2020 11:51

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
zefciu napisał(a):
Cytuj:
Ponad wszelką wątpliwość, Paweł musiał znać Ewangelie, skoro się do nich odnosił w swoich listach.
Nie. Paweł w żadnym liście nigdy nie cytuje żadnej ze znanych ksiąg Ewangelii i nie wspomina o tych księgach.


1 Kor 11
17 Udzielając tych pouczeń nie pochwalam was i za to, że schodzicie się razem nie na lepsze, ale ku gorszemu. 18 Przede wszystkim słyszę - i po części wierzę - że zdarzają się między wami spory, gdy schodzicie się razem jako Kościół. 19 Zresztą nawet muszą być wśród was rozdarcia, żeby się okazało, którzy są wypróbowani. 20 Tak więc, gdy się zbieracie, nie ma u was spożywania Wieczerzy Pańskiej9. 21 Każdy bowiem już wcześniej zabiera się do własnego jedzenia, i tak się zdarza, że jeden jest głodny, podczas gdy drugi nietrzeźwy. 22 Czyż nie macie domów, aby tam jeść i pić? Czy chcecie znieważać Boże zgromadzenie i zawstydzać tych, którzy nic nie mają? Cóż wam powiem? Czy będę was chwalił? Nie, za to was nie chwalę! 23 Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem10, że Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb 24 i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: «To jest Ciało moje za was [wydane]. Czyńcie to na moją pamiątkę». 25 Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: «Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę»11. 26 Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie. 27 Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej12.
28 Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. 29 Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie]13, wyrok sobie spożywa i pije.

No i tutaj Paweł powołuje się na to, co jest w Ewangelii, no ale że nie był obecny to powołuje się na prywatne objawienie od Boga. No ale się trochę rozpędza, bo przedstawia słowa Jezusa z Ewangelii i dodaje od siebie to, czego w Ewangelii nie ma. No i teraz komu wierzyć, czy ewangelistom, czy Pawłowi? No a tamci nie mieli jak sprawdzić i dla nich, to były słowa Jezusa. No a Jezus nikogo w ten sposób nie straszył. A to, co napisał Paweł stało się dla skrupulantów przeszkodą nie do przeskoczenia i wielu do komunii nie przystępuje z obawy o swoją niegodność. No i to są owoce tego, co tutaj Paweł napisał. A to są tylko podszepty szatana – nie przystępuj, bo może tobie zaszkodzić.



zefciu napisał(a):
Cytuj:
No a w Ewangeliach nie ma ani słowa o Pawle, ani o jego listach.
A jakim cudem miałoby być, skoro Ewangelie opisują wydarzenia sprzed nawrócenia Apostoła Pawła? W Dziejach - księdze tego samego autora, co autor Łk i stanowiącej z nią spójną całość o Pawle jest.


Takim samym cudem, jak te wszystkie cuda, które Jezus uczynił. Mógł przecież im powiedzieć, że ich powołał ale ze względu na to, że do niczego się nie nadają, to powoła jeszcze jednego wykształconego, który dokona dzieła. No a tak, to tamtych jedenastu posłał aby głosili Ewangelię, a sukces przypisano Pawłowi, chociaż Jezus go nie posyłał. No a Paweł tylko sam o sobie daje świadectwo jeśli chodzi o jego powołanie i jeśli chodzi o głoszoną przez niego ewangelię.


zefciu napisał(a):

Cytuj:
Najpierw to Bóg zapisał swoją Ewangelię w sercach swoich uczniów i tą Ewangelię później spisywali, albo ci, którzy słuchali Jezusa, albo ci, którzy słuchali głoszących Apostołów.
Ale Ty nie masz dostępuj do serc uczniów z początku I wieku. Masz dostęp do ksiąg spisanych już po misjach Apostoła Pawła. Więc kolejność ma znaczenie i zadaje kłam Twojej koncepcji..


Chyba nie bardzo zdajesz sobie sprawę z tego, na czym polega to Nowe Przymierze we Krwi Chrystusa. To, co jest o tym Przymierzu (Jr 31,31), to dotyczy wszystkich, którzy do tego Przymierza przystępują. Bóg poucza każdego i pomaga odróżnić prawdę od kłamstwa. No chyba że ktoś zabija w sobie to słowo Boże i słucha się tego, kogo sobie na króla wybrał. No ale wtedy to bywa w królestwie tylko od czasu do czasu.

zefciu napisał(a):
.
Cytuj:
No a tajemnicę znają ci, którym Bóg objawił.
I co w związku z tym? Wszyscy, którym objawił twierdzili, że nauka Pawła i Chrystusa są spójne.


Ci, którzy opiniowali objawienia, to zatwierdzali tylko takie, które były po ich myśli.


Pt wrz 18, 2020 19:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):

Takim samym cudem, jak te wszystkie cuda, które Jezus uczynił. Mógł przecież im powiedzieć, że ich powołał ale ze względu na to, że do niczego się nie nadają, to powoła jeszcze jednego wykształconego, który dokona dzieła. No a tak, to tamtych jedenastu posłał aby głosili Ewangelię, a sukces przypisano Pawłowi, chociaż Jezus go nie posyłał. No a Paweł tylko sam o sobie daje świadectwo jeśli chodzi o jego powołanie i jeśli chodzi o głoszoną przez niego ewangelię.

Jakich 11? A wybór dwunastego? Macieja?

Poza tym Jezus opsobiście powołał o wiele więcej apostołów:
"(1) A potem Pan wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu i rozesłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejsca, do którego sam miał przyjść. "(Łk10)

Pawła powołał Jezus, o tym piszą Dzieje. Apostołowie to potwierdzili, sam Piotr w liście swoim.

Ale pierwsze świadectwo Pawłowi wystawił Barnaba znany apostołom uczeń:
"(24) Szaweł dowiedział się o ich zamiarach. A strzegli bram we dnie i w nocy, aby go zgładzić. (25) Uczniowie więc spuścili go nocą w koszu na sznurze przez mur i wyprawili. (26) Kiedy przybył do Jerozolimy, próbował przyłączyć się do uczniów, lecz wszyscy bali się go, nie wierząc, że jest uczniem. (27) Dopiero Barnaba przygarnął go i zaprowadził do Apostołów, i opowiedział im, jak w drodze /Szaweł/ ujrzał Pana, który przemówił do niego, i z jaką siłą przekonania przemawiał w Damaszku w imię Jezusa. (28) Dzięki temu przebywał z nimi w Jerozolimie. (29) Przemawiał też i rozprawiał z hellenistami, którzy usiłowali go zgładzić. (30) Bracia jednak dowiedzieli się o tym, odprowadzili go do Cezarei i wysłali do Tarsu."(Dz9)

No i Paweł został uznany przez filary za apostoła i ucznia Chrystusa, to znaczy rozpoznano w nim łaskę Jezusa i podali sobie ręce na znak wspólnoty:
"(9) i uznawszy daną mi łaskę, Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na znak wspólnoty, byśmy szli do pogan, oni zaś do obrzezanych,"(Ga2)

Ostatecznie Paweł swoim życiem zaświadczył moc Bożą, apostołowie widzieli i słyszeli jak nauczał, nikt go nie przygarnął na "gębę" - "Hej wam, dostałem widzenia i teraz jestem jednym z was...".


N wrz 20, 2020 15:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Przeemek napisał(a):
krzysiekniepieklo napisał(a):

Takim samym cudem, jak te wszystkie cuda, które Jezus uczynił. Mógł przecież im powiedzieć, że ich powołał ale ze względu na to, że do niczego się nie nadają, to powoła jeszcze jednego wykształconego, który dokona dzieła. No a tak, to tamtych jedenastu posłał aby głosili Ewangelię, a sukces przypisano Pawłowi, chociaż Jezus go nie posyłał. No a Paweł tylko sam o sobie daje świadectwo jeśli chodzi o jego powołanie i jeśli chodzi o głoszoną przez niego ewangelię.

Jakich 11? A wybór dwunastego? Macieja?


Mk 16
14 W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.
Ostatni rozkaz
15 I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie».

No i jak widzisz, to było jedenastu, jak ich posyłał.

Przeemek napisał(a):
Pawła powołał Jezus, o tym piszą Dzieje. Apostołowie to potwierdzili, sam Piotr w liście swoim.


2 P 3
14 Dlatego, umiłowani, oczekując tego, starajcie się, aby [On] was zastał bez plamy i skazy - w pokoju, 15 a cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł8 według danej mu mądrości napisał do was, 16 jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma9, na własną swoją zgubę.


Dlaczego Piotr uwiarygadnia listy Pawła, których nie mógł znać. Listy były pisane do Kościołów w jakichś konkretnych sprawach przez Pawła. To co, Paweł wysyłał najpierw te listy do zatwierdzenia Piotrowi, a dopiero potem wysyłał do kościołów? No, internetu wtedy nie było.
No a nie uwiarygadnia ewangelii, którą głosi Paweł? to co jest ważniejsze?
Przeemek napisał(a):
Ale pierwsze świadectwo Pawłowi wystawił Barnaba znany apostołom uczeń:
"(24) Szaweł dowiedział się o ich zamiarach. A strzegli bram we dnie i w nocy, aby go zgładzić. (25) Uczniowie więc spuścili go nocą w koszu na sznurze przez mur i wyprawili. (26) Kiedy przybył do Jerozolimy, próbował przyłączyć się do uczniów, lecz wszyscy bali się go, nie wierząc, że jest uczniem. (27) Dopiero Barnaba przygarnął go i zaprowadził do Apostołów, i opowiedział im, jak w drodze /Szaweł/ ujrzał Pana, który przemówił do niego, i z jaką siłą przekonania przemawiał w Damaszku w imię Jezusa. (28) Dzięki temu przebywał z nimi w Jerozolimie. (29) Przemawiał też i rozprawiał z hellenistami, którzy usiłowali go zgładzić. (30) Bracia jednak dowiedzieli się o tym, odprowadzili go do Cezarei i wysłali do Tarsu."(Dz9)


No a w liście do Galatów Paweł pisze tak:

Ga 1
15 Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał5 łaską swoją, 16 aby objawić Syna swego we mnie6, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi6 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku. 18 Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się7 z Kefasem, zatrzymując się u niego [tylko] piętnaście dni. 19 Spośród zaś innych, którzy należą do grona Apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego8. 20 A Bóg jest mi świadkiem, że w tym, co tu do was piszę, nie kłamię. 21 Potem udałem się do krain Syrii i Cylicji. 22 Kościołom zaś chrześcijańskim w Judei pozostawałem osobiście nie znany. 23 Docierała do nich jedynie wieść: ten, co dawniej nas prześladował, teraz jako Dobrą Nowinę głosi wiarę, którą ongi usiłował wytępić. 24 I wielbili Boga z mego powodu.


No i tutaj jest oczywista niezgodność z tym, co jest w Dziejach Apostolskich, a tym, co pisze Paweł w swoim liście. Po opuszczeniu Damaszku (zaraz po objawieniu) tak jak jest w Dz A. nie udał się do Jerozolimy, jak jest w Dziejach Apostolskich ale udał się do Arabii , jak jest w jego liście.
Więc nie błąkał się po Jerozolimie I nie korzystał z usług Barnaby aby go przyjęli.
Nie mówiąc o objawieniu w Jerozolimie, o którym nigdzie nie wspomina, a wspomina o koszu, w którym go spuścili z murów, co wydaje się zupełnie nieistotne w porównaniu z objawieniem.


Przeemek napisał(a):

No i Paweł został uznany przez filary za apostoła i ucznia Chrystusa, to znaczy rozpoznano w nim łaskę Jezusa i podali sobie ręce na znak wspólnoty:
"(9) i uznawszy daną mi łaskę, Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na znak wspólnoty, byśmy szli do pogan, oni zaś do obrzezanych,"(Ga2)

Ostatecznie Paweł swoim życiem zaświadczył moc Bożą, apostołowie widzieli i słyszeli jak nauczał, nikt go nie przygarnął na "gębę" - "Hej wam, dostałem widzenia i teraz jestem jednym z was...".


Jeśli odrzucimy drugi list Piotra, co jest oczywistą manipulacją, aby uwiarygodnić listy Pawła (pisałem, że to jest nierealne żeby Piotr mógł znać te listy), to nikt Pawła z Apostołów nie uwiarygadnia i nigdzie Jezus o nim w swoim objawieniu nie wspomina. Paweł sam siebie uwiarygadnia. No a Dziejów Apostolskich nie pisał żaden Apostoł Jezusa, żebyśmy mogli je bez zastrzeżeń przyjąć na wiarę.


N wrz 20, 2020 16:33
Zobacz profil
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
No i tutaj Paweł powołuje się na to, co jest w Ewangelii
Owszem. Powołuje się na to, co jest w Ewangelii. Ale nie powołuje się na to, co jest w Ewangeliach (księgach spisanych przez Czterech Ewangelistów).
Cytuj:
No ale się trochę rozpędza, bo przedstawia słowa Jezusa z Ewangelii i dodaje od siebie to, czego w Ewangelii nie ma.
Konkretnie co?
Cytuj:
No i teraz komu wierzyć, czy ewangelistom, czy Pawłowi?
Przecież nawet ewangeliści się nie zgadzają w 100% co do słów, które zostały tam wypowiedziane. Ale zgadzają się wszyscy Ewangeliści, a także św. Paweł, co do istoty tego, co tam nastąpiło. I to jest istotne, a nie doszukiwanie się przekłamań, ktorych nie ma.
Cytuj:
Takim samym cudem, jak te wszystkie cuda, które Jezus uczynił. Mógł przecież im powiedzieć, że ich powołał ale ze względu na to, że do niczego się nie nadają, to powoła jeszcze jednego wykształconego, który dokona dzieła.
Ale przecież nikt tak nie twierdzi. Wymyślasz chochoły.
Cytuj:
sukces przypisano Pawłowi
Tzn. kto konkretnie przypisuje sukces Pawłowi (z pominięciem innych Apostołów)? Wymyślasz chocholy.
Cytuj:
Bóg poucza każdego i pomaga odróżnić prawdę od kłamstwa.
Dlatego też wszyscy chrześcijanie od czasów przynajmniej św. Polikarpa są zgodni w tym, że to co pisze krzysiekniepieklo o Apostole Pawła to oszczerstwa i kłamstwa wierutne.
Cytuj:
Ci, którzy opiniowali objawienia, to zatwierdzali tylko takie, które były po ich myśli.
No przecież nie mógł Bóg objawić niczego sprzecznego. Zatem któreś trzeba odrzucić.


Pn wrz 21, 2020 9:44

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
Mk 16
14 W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego.
Ostatni rozkaz
15 I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. 17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; 18 węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie».

No i jak widzisz, to było jedenastu, jak ich posyłał.

Ta sama relacja w innej Ewangelii pokazuje, że było więcej uczniów którym się Jezus pokazał i błogosławił im wszystkim posyłając ich w imię Ojca:
"(33) W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy. Tam zastali zebranych Jedenastu i innych z nimi,.....  (36) A gdy rozmawiali o tym, On sam stanął pośród nich i rzekł do nich: Pokój wam!, ...... (44) Potem rzekł do nich: To właśnie znaczyły słowa, które mówiłem do was, gdy byłem jeszcze z wami: Musi się wypełnić wszystko, co napisane jest o Mnie w Prawie Mojżesza, u Proroków i w Psalmach. (45) Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma,.........(47) w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. (48) Wy jesteście świadkami tego. (49) Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie uzbrojeni mocą z wysoka. (50) Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce błogosławił ich. (51) A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba."(Łk24)

Jak widać tych jedenastu i innych z nimi, którzy byli świadkami zmartwywstania, w sumie było ich ok. 500, otrzymali zesłanie obietnicy Jezusa Ojca i Chrystusowe błogosławieństwo. Ciekawe nie?

A tutaj komu się ukazał Jezus? Kim byli ci inni uczniowie którym się ukazał Chrystus zmartwychwstały?
"(17) Jezus do niej powiedział: Nie dotykaj mnie, bo jeszcze nie wstąpiłem do mego Ojca. Ale idź do moich braci i powiedz im: Wstępuję do mego Ojca i waszego Ojca, i do mego Boga, i waszego Boga. (18) Przyszła więc Maria Magdalena, oznajmiając uczniom, że widziała Pana i że jej to powiedział. (19) A gdy był wieczór tego pierwszego dnia po szabacie, a drzwi były zamknięte tam, gdzie zgromadzili się uczniowie z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i powiedział do nich: Pokój wam. (20) A to powiedziawszy, pokazał im swoje ręce i bok. I uradowali się uczniowie, ujrzawszy Pana. (21) Jezus znowu powiedział do nich: Pokój wam. Jak Ojciec mnie posłał, tak i ja was posyłam. (22) A to powiedziawszy, tchnął na nich i powiedział: Weźcie Ducha Świętego. (23) Komukolwiek przebaczycie grzechy, są im przebaczone, a komukolwiek zatrzymacie, są im zatrzymane. (24) A Tomasz, jeden z dwunastu, zwany Didymos, nie był z nimi, gdy przyszedł Jezus. (25) I powiedzieli mu inni uczniowie: Widzieliśmy Pana. Lecz on powiedział do nich: Jeśli nie zobaczę na jego rękach śladów gwoździ i nie włożę mego palca w ślady gwoździ, i nie włożę mojej ręki w jego bok, nie uwierzę. (26) A po ośmiu dniach jego uczniowie znowu byli w domu, a Tomasz z nimi. I przyszedł Jezus, gdy drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i powiedział: Pokój wam."(J20)

A wybór dwunastego w zastępstwie Judasza, wynikał z przepowiedni Starego Testamentu:
"(15) W tych dniach Piotr stanął pośród uczniów (a było zgromadzonych około stu dwudziestu osób) i powiedział: (16) Mężowie bracia, musiało się wypełnić słowo Pisma, w którym Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu........(20) Jest bowiem napisane w Księdze Psalmów: Niech jego dom będzie pusty, niech nikt w nim nie mieszka; oraz: Jego biskupstwo niech przejmie inny...... (23) I wybrali dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja"(Dz1)

I proszę, już się znalazło kolejnych dwóch uczniów spełniających kryteria na apostoła Jezusa, z których wybrali jednego według przepowiedni Pisma.

Chyba, że też powycinasz sobie fragmenty ze Starego Testamentu by pasowało do Twojej tezy?
Uznajesz cały Stary Testament za Słwo Boże?

krzysiekniepieklo napisał(a):
Dlaczego Piotr uwiarygadnia listy Pawła, których nie mógł znać. Listy były pisane do Kościołów w jakichś konkretnych sprawach przez Pawła. To co, Paweł wysyłał najpierw te listy do zatwierdzenia Piotrowi, a dopiero potem wysyłał do kościołów? No, internetu wtedy nie było.
No a nie uwiarygadnia ewangelii, którą głosi Paweł? to co jest ważniejsze?

A dlaczego wyciągasz wnioski na podstawie powyrywanych fragmentów Biblii?
A dlaczego uważasz, że tylko Piotr uwiarygodnił Pawła jako sprawdzonego brata i apostoła?

Pierwsze zgromadzenie starszych i apostołów w Kościele Bożym już znało dokonania Pawła i cały Kościół wystawił Pawłowi autorytet apostoła podczas tzw. Soboru Jerozolimksiego:
" (25) Zgromadzeni jednomyślnie, postanowiliśmy posłać do was wybranych ludzi wraz z naszymi umiłowanymi Barnabą i Pawłem; (26) Ludźmi, którzy poświęcili swe życie dla imienia naszego Pana Jezusa Chrystusa."(Dz15)

To też odrzucasz? Uzasadnij dlaczego?
 
krzysiekniepieklo napisał(a):
No a w liście do Galatów Paweł pisze tak:

Ga 1
15 Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał5 łaską swoją, 16 aby objawić Syna swego we mnie6, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi6 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku. 18 Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się7 z Kefasem, zatrzymując się u niego [tylko] piętnaście dni. 19 Spośród zaś innych, którzy należą do grona Apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego8. 20 A Bóg jest mi świadkiem, że w tym, co tu do was piszę, nie kłamię. 21 Potem udałem się do krain Syrii i Cylicji. 22 Kościołom zaś chrześcijańskim w Judei pozostawałem osobiście nie znany. 23 Docierała do nich jedynie wieść: ten, co dawniej nas prześladował, teraz jako Dobrą Nowinę głosi wiarę, którą ongi usiłował wytępić. 24 I wielbili Boga z mego powodu.


No i tutaj jest oczywista niezgodność z tym, co jest w Dziejach Apostolskich, a tym, co pisze Paweł w swoim liście. Po opuszczeniu Damaszku (zaraz po objawieniu) tak jak jest w Dz A. nie udał się do Jerozolimy, jak jest w Dziejach Apostolskich ale udał się do Arabii , jak jest w jego liście.
Więc nie błąkał się po Jerozolimie I nie korzystał z usług Barnaby aby go przyjęli.
Nie mówiąc o objawieniu w Jerozolimie, o którym nigdzie nie wspomina, a wspomina o koszu, w którym go spuścili z murów, co wydaje się zupełnie nieistotne w porównaniu z objawieniem.

Po przyjrzeniu się tekstom greckim, czyli interlinii, kontekst lepiej się ujawnia. Nie ma też sprzeczości w chronologii, ponieważ odmienne relacje odnośnie tego samego wydarzenia, z dwóch różnych punktów widzenia i to jeszcze spisane w odstępie czasu: Galatów ok. 54 r., Dzieje:9  ok. 34r., muszą być inne, gdyby były identyczne, sugerowałyby fałszerstwo. Każdy z autorów miał też swoje powody dla których tak, a nie inaczej opisał te wydarzenia. Zeznania niezależnych świadków zawsze będą zawierały niewielkie różnice, nawet przy opisywaniu tego samego wydarzenia, to faktycznie wzmacnia roszczenie do autentyczności ich przekazów, a nie je osłabia.


"Wielu dni" nie oznacza 3 lat, ale też nie oznacza "zaraz po":
"(22) A Saul coraz bardziej się wzmacniał i wprawiał w zakłopotanie Żydów, którzy mieszkali w Damaszku, dowodząc, że ten jest Chrystusem. (23) A po upływie wielu dni Żydzi postanowili go zabić."(Dz9)
Paweł z pewnością mógł spędzić do trzech lat w Damaszku i Arabii w tym opisanym okresie, Łukasz temu nie zaprzecza.

Do tego kontekstem (Ga1) w kontekście (Dz9) z punktu widzenia Pawła jest wykazanie, że nie korzystał on z pouczenia żadnego autorytetu chrześcijańskiego, czyli np. innego apostoła, a nie wykazanie dokładnej chronologii wydarzeń.

Natomiast podróż do Arabii wzmacnia autentyczność przekazu, ponieważ była sanktuarium Eliasza i Mojżesza, kiedy oni również zostali odrzuceni przez naród żydowski, a Paweł mógł podążać tradycją i udał się tam w podobnym celu, Łukasz jako poganin mógł tego jeszcze nie wiedzieć.

Dzieje (9: 22-25) opisują, że Saul wzrastał w siłę i wprawiał w zakłopotanie Żydów mieszkających w Damaszku, udowadniając, że ten Jezus jest Chrystusem. Gdy upłynęło wiele dni, Żydzi wspólnie knuli, aby go zgładzić, ale Saul dowiedział się o ich spisku. Strzegli też bram dniem i nocą, aby Go zabić, ale uczniowie jego zabrali go w nocy i spuścili przez otwór w murze, opuszczając go w wielkim koszu.
Wygląda na to, że Paweł podróżował do Arabii między wersetem 22 a wersetem 23. Oznacza to, że opuścił Damaszek, a następnie wrócił do niego, kiedy to upłynęło wiele dni.

Najprawdopodobnie Paweł ominął Jerozolimę, aby udać się do Arabii, która jest miejscem, do którego udał się Eliasz, kiedy stanął w obliczu kryzysu odrzucenia narodu żydowskiego. Mojżesz przemierzał także Arabię, kiedy stanął w obliczu podobnego kryzysu. Dlatego Paweł udał się do Arabii, gdy stanął w obliczu kryzysu odrzucenia narodu żydowskiego. Podobnie jak Mojżesz i Eliasz, spotkał Boga, a następnie powrócił do miejsca, z którego przybył - w tym przypadku do Damaszku.
Kiedy już wrócił do Damaszku, spotkał tych samych Żydów. W tym momencie konfrontacja stała się dla niego śmiertelnie niebezpieczna i musiał uciekać. Paweł opisuje opuszczenie w koszu w (2Kor11: 32-33).

Podsumowując, po swoim nawróceniu i pierwszej interakcji z Żydami w Damaszku, Paweł spotkał się z natychmiastowym odrzuceniem ze strony Żydów. W tym momencie Paweł uciekł do Arabii, gdzie, podobnie jak Mojżesz i Eliasz, szukał Duchowego rozeznania, może też odpoczynku na wygnaniu. Dlatego Paweł nie naradzał się z "ciałem i krwią" (Ga1: 16), ale tylko z Bogiem. Po powrocie do Damaszku ponownie zaangażował Żydów, ale tym razem chcieli go zabić. W tym momencie uciekł opuszczony w koszu. Kiedy w końcu przybył do Jerozolimy, aby spotkać się z Piotrem, Jakubem i innymi osobami, minęły już trzy lata od jego pierwotnego doświadczenia nawrócenia (Ga 1,18).

A co dokładnie oznacza kontekst wyrażeń w (Ga1):
- Zwrot: ".....Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast...." kontekst wskazuje natychmiast, czyli od razu w sensie, że bez potrzeby konsultacji z kimkolwiek jak np. właśnie apostołami, co kolejne zdanie po tym pokazuje. Nie potrzebował specjalnego pozwolenia na głoszenie Ewangelii, tylko od razu, czyli "Natychmiast" to zaczął robić.

- Zwrot: "....który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał5 łaską swoją, nie radząc się ciała i krwi 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja....." - [Pamietaj, że kiedy to spisywał, w manuskryptach interpunkcji nie było, wprowadzona dopiero ok. 1200 r. Więc zignoruj je i numery wersetów, to złapiesz kontekst.] Kontekstem tego stwierdzenia jest powiedzenie, że nie poszedłem tam od razu w tym sensie, że nie poszedłem tam konsultować się z apostołami, ani nie otrzymałem od nich pouczenia na temat chrześcijańskiej wiary - tu nie ma nawiązania do jakiejś podróży w jakimś określonym czasie, a Jerozolima pełniła funkcję centrum wiary chrześcijańskiej wtedy. Celem tego stwierdzenia jest pokazanie, że w żadnym sensie nie czerpał on swego polecenia od człowieka. A nie to, że od razu po objawieniu Jezusa poszedł do Jerozolimy.


krzysiekniepieklo napisał(a):
Jeśli odrzucimy drugi list Piotra, co jest oczywistą manipulacją, aby uwiarygodnić listy Pawła (pisałem, że to jest nierealne żeby Piotr mógł znać te listy), to nikt Pawła z Apostołów nie uwiarygadnia i nigdzie Jezus o nim w swoim objawieniu nie wspomina. Paweł sam siebie uwiarygadnia. No a Dziejów Apostolskich nie pisał żaden Apostoł Jezusa, żebyśmy mogli je bez zastrzeżeń przyjąć na wiarę.

"Oczywistą manipulacją" - ok. fajnie, że coś stwierdzasz  i opiniujesz, masz do tego prawo. Ale z punktu widzenia dyskusji i to na forum, trzeba przedstawic na to dowody, podziel się jakie Ty odkryłeś, a o których chrześcijaństwo jeszcze nie słyszało? Inaczej są to albo niemerytoryczne bzdury albo teorie spiskowe.


Łukasza nie tylko uwiarygodnia Ewangelia synoptyczna którą spisał - czy napisał w niej jakieś kłamstwa? Jeżeli tak, to jakie - udowodnij?
A jeżeli nie, to dlaczego miał pisać prawdę w Ewangelii, a nazmyślać w Dziejach Apostolskich?
Łukasza potwierdzają również listy i historia pozabiblijna razem z archeologią, jako prawowitego chrześcijania i wiarygodnego historyka.
Do tego Łukasza uwiarygodnia cały uwczesny Kościół chrześcijański, nie tylko Ojcowie, którzy cytowali jego Ewangelię i Dzieje jako "Słowo Boże", ale wszsyscy którzy używali jego Ewangelię i Dzieje do nauczania.

Tak samo Paweł, jego listy krążyły po Kościele, w sumie odpisy Nowego Testamentu tylko w języku greckim to ilość 5686. A Ewangelie zostały zacytowane w innych źródłach - pozabibiljnych, jako Słowo Boże w sumie 19368 razy, Dzieje Apostolskie 1352 razy, listy Pawła 14 035. Tak nam mówi historia o Kościele Bożym i jego wiedzy. Jakby nikt apostoła Pawła nie uwiarygodnił wtedy, to nie mielibyśmy takiej ilości jego listów rozprowadzonych po kościołach w tamtym okresie z przekonaniem, że są one objawieniem od Boga.  

A Ty jakie masz dowody na swoje twierdzenia?


Pn wrz 21, 2020 19:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Przeemek napisał(a):

A wybór dwunastego w zastępstwie Judasza, wynikał z przepowiedni Starego Testamentu:
"(15) W tych dniach Piotr stanął pośród uczniów (a było zgromadzonych około stu dwudziestu osób) i powiedział: (16) Mężowie bracia, musiało się wypełnić słowo Pisma, w którym Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu........(20) Jest bowiem napisane w Księdze Psalmów: Niech jego dom będzie pusty, niech nikt w nim nie mieszka; oraz: Jego biskupstwo niech przejmie inny...... (23) I wybrali dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja"(Dz1)

I proszę, już się znalazło kolejnych dwóch uczniów spełniających kryteria na apostoła Jezusa, z których wybrali jednego według przepowiedni Pisma.

Chyba, że też powycinasz sobie fragmenty ze Starego Testamentu by pasowało do Twojej tezy?
Uznajesz cały Stary Testament za Słwo Boże?



Zaraz postaram Ci się wytłumaczyć dlaczego Łukaszowi nie wierzę.
Przyjrzyjmy się wyborowi dwunastego Apostoła w miejsce Judasza. Jezus miał czterdzieści dni żeby dokonać takiego wyboru osobiście. Nie zrobił tego. Nie musieli by wtedy sami dokonywać wyboru i wybór osobisty Jezusa byłby nie do podważenia. No a tak wybierają sobie dwóch i dopiero jednego losują. No, niewielki wybór zostawili Bogu. Poszukaj, jak Bóg wyznaczał Żydom króla Saula. Tam było losowanie spośród wszystkich Żydów. No a tutaj spośród dwóch.
No i ten psalm 109 raczej trudno odnieść do Judasza. To takie rzeźbienie na siłę. Więc uważam, że Jezus wcale nie miał zamiaru wyznaczać kogokolwiek w miejsce Judasza. To raczej Łukasz zrobił miejsce dla Judasza wśród chrześcijan.


Przeemek napisał(a):

Pierwsze zgromadzenie starszych i apostołów w Kościele Bożym już znało dokonania Pawła i cały Kościół wystawił Pawłowi autorytet apostoła podczas tzw. Soboru Jerozolimksiego:
" (25) Zgromadzeni jednomyślnie, postanowiliśmy posłać do was wybranych ludzi wraz z naszymi umiłowanymi Barnabą i Pawłem; (26) Ludźmi, którzy poświęcili swe życie dla imienia naszego Pana Jezusa Chrystusa."(Dz15)

To też odrzucasz? Uzasadnij dlaczego?



A to dlatego, że źródło jest spoza społeczności Apostołów. Ewangelia Łukasza, Dzieje Apostolskie i listy Pawła nie mają źródła od Apostołów, więc tak naprawdę sami siebie uwiarygodniają. Drugi list Piotra już omawiałem, dlaczego w autentyczność tego listu nie wierzę. Tam Piotr uwiarygodnia listy Pawłowe, a wręcz niemożliwe jest żeby je znał. No i nic nie mówi o Ewangelii, która głosi Paweł. Jego Ewangelii nie uwiarygodnia. No przecież musiał głosić jakąś ewangelię, no ale o tej ewangelii ani słowa.

Przeemek napisał(a):

Dzieje (9: 22-25) opisują, że Saul wzrastał w siłę i wprawiał w zakłopotanie Żydów mieszkających w Damaszku, udowadniając, że ten Jezus jest Chrystusem. Gdy upłynęło wiele dni, Żydzi wspólnie knuli, aby go zgładzić, ale Saul dowiedział się o ich spisku. Strzegli też bram dniem i nocą, aby Go zabić, ale uczniowie jego zabrali go w nocy i spuścili przez otwór w murze, opuszczając go w wielkim koszu.
Wygląda na to, że Paweł podróżował do Arabii między wersetem 22 a wersetem 23. Oznacza to, że opuścił Damaszek, a następnie wrócił do niego, kiedy to upłynęło wiele dni.



Ga 2
15 Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał5 łaską swoją, 16 aby objawić Syna swego we mnie6, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi6 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku. 18 Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się7 z Kefasem, zatrzymując się u niego [tylko] piętnaście dni.

Dz 22
17 A gdy wróciłem do Jerozolimy i modliłem się w świątyni, wpadłem w zachwycenie. 18 Ujrzałem Go: "Spiesz się i szybko opuść Jerozolimę - powiedział do mnie - gdyż nie przyjmą twego świadectwa o Mnie". 19 A ja odpowiedziałem: "Panie, oni wiedzą, że zamykałem w więzieniach tych, którzy wierzą w Ciebie, i biczowałem w synagogach, 20 a kiedy przelewano krew Szczepana, Twego świadka, byłem przy tym i zgadzałem się, i pilnowałem szat jego zabójców". 21 "Idź - powiedział do mnie - bo Ja cię poślę daleko, do pogan"».

No i tutaj masz wyraźną niezgodność w opisach. W Dziejach Apostolskich jest, że miał objawienie w Jerozolimie, że ma iść do pogan, a w swoim liście Paweł pisze, że miał objawienie w Damaszku, że ma iść do pogan i zaraz udaje się do Arabii, a do Jerozolimy udaje się wiele lat później.
To gdzie w końcu miał to objawienie? Jeśli w Jerozolimie, to dlaczego z Damaszku udał się do Arabii i dlaczego sam mówi o objawieniu jeszcze w Damaszku? To co, Po kilku latach w Jerozolimie ma drugie takie samo objawienie?
Przeemek napisał(a):

Tak samo Paweł, jego listy krążyły po Kościele, w sumie odpisy Nowego Testamentu tylko w języku greckim to ilość 5686. A Ewangelie zostały zacytowane w innych źródłach - pozabibiljnych, jako Słowo Boże w sumie 19368 razy, Dzieje Apostolskie 1352 razy, listy Pawła 14 035. Tak nam mówi historia o Kościele Bożym i jego wiedzy. Jakby nikt apostoła Pawła nie uwiarygodnił wtedy, to nie mielibyśmy takiej ilości jego listów rozprowadzonych po kościołach w tamtym okresie z przekonaniem, że są one objawieniem od Boga.  

A Ty jakie masz dowody na swoje twierdzenia?

Listy nie miały żadnego powodu żeby krążyć, bo były pisane do konkretnych adresatów i w konkretnych sprawach. To Ewangelia była tym, czym się ludzie dzielili pomiędzy sobą. To później w zorganizowanej akcji listy puszczono w obieg żeby siać zamieszanie wśród chrześcijan. Takie jest moje zdanie. To jest moja logika. Jak widzisz w niej jakieś luki, to argumentuj.


Wt wrz 29, 2020 21:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
Zaraz postaram Ci się wytłumaczyć dlaczego Łukaszowi nie wierzę.
Przyjrzyjmy się wyborowi dwunastego Apostoła w miejsce Judasza. Jezus miał czterdzieści dni żeby dokonać takiego wyboru osobiście. Nie zrobił tego. Nie musieli by wtedy sami dokonywać wyboru i wybór osobisty Jezusa byłby nie do podważenia. No a tak wybierają sobie dwóch i dopiero jednego losują. No, niewielki wybór zostawili Bogu. Poszukaj, jak Bóg wyznaczał Żydom króla Saula. Tam było losowanie spośród wszystkich Żydów. No a tutaj spośród dwóch.
No i ten psalm 109 raczej trudno odnieść do Judasza. To takie rzeźbienie na siłę. Więc uważam, że Jezus wcale nie miał zamiaru wyznaczać kogokolwiek w miejsce Judasza. To raczej Łukasz zrobił miejsce dla Judasza wśród chrześcijan.

Nie jest wyjaśnione w Biblii dlaczego Jezus nie wybrał sam 12 -ego będąc jeszcze w postaci fizycznej, więc nie mamy na czym opierać odpowiedzi - to naturalnym jest aby nie uprawiać "gdybologi" i robić jakieś spekulacyjne założenia? Ostatecznie Jezus i tak sam wybrał później Pawła na apostoła pogan, czyli można go nazwać 13 -tym lub kolejnym 71- ierwszym, na którym również został położony fundament wiary Kościoła.

Podali dokładnie czym się kierowali i dlaczego wybrali spośród wszystkich tylko dwóch:
- z tych mężczyzn, którzy z nami byli przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał wśród nas;
- Począwszy od chrztu Jana aż do dnia, w którym został wzięty od nas w górę,
- stał się wraz z nami świadkiem jego zmartwychwstania.


Widocznie z całego tłumu akurat dwóch spełniało te kryteria, a tekst nam podpowiada: "I tak się modlili: Ty, Panie, który znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego...." i Jezus obiecał: "(49)..... a wy zostańcie w mieście Jerozolimie, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka."(Łk24) - że się modlili i czekali na "moc z wysoka", więc Duch wskazał 12 - ego, to i rzetelnym wnioskiem będzie stwierdzenie, że cały czas podpowiadał im/kierował nimi Duch Boży we wszystkich ich poczynaniach z rozdziału (Dz1).
Tekst Pisma wskazuje, że "rzut losem" to był wybór Jezusa poprzez Ducha Świętego:
"...Ty, Panie, który znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś; Aby zajął miejsce w tym posługiwaniu i apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz..."

A stwierdzenie: "To takie rzeźbienie na siłę.", tu chyba zapominasz się, że proroctwa nie są do prywatnego wyjaśniania, a właśnie postanowiłeś sam to zrobić. Apostoł Jan też powołał się na wypełnienie Pisma odnośnie losu Judasza: " (12) Gdy byłem z nimi na świecie, ja zachowywałem ich w twoim imieniu. Strzegłem tych, których mi dałeś, i żaden z nich nie zginął prócz syna zatracenia, żeby się wypełniło Pismo"(J17) to samo powiedział Piotr (Dz1: 16). Po powrocie do Jerozolimy:"Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie i prośbach razem z kobietami, z Marią, matką Jezusa, i jego braćmi. ", następnie wyszedł Piotr z przemową, tradycja żydowska zawsze wysyła najstarszego wiekiem, a był nim wśród nich Piotr, dlatego przemawiał, ale taki był zwyczaj przemawiania w imieniu ich wszystkich.
Fragment o Psalmie (Dz1: 20) powołuje się na dwa wydarzenia w Psalmach:
- (25) Niech ich dom opustoszeje, w ich namiotach niech nikt nie mieszka.(69)
paralera do:
"tak że nazwano to pole w ich języku Hakeldamach, to znaczy: Pole Krwi. .....niech nikt w nim nie mieszka;....."
- (8) Niech jego dni będą krótkie, a jego urząd niech przejmie inny. (108)
paralera:
"oraz: Jego biskupstwo niech przejmie inny."


To apostołowie zinterpretowali proroctwo Psalmów i wspólnie podjęcli decyzję jako Kościół kierowani Duchem Świętym, więc jeżeli oni widzą w tych Psalmach Judasza, to tak Kościół zinterpretował te proroctwo, nikt tam sobie prywatnie nie podejmował decyzji - Kościół + Duch Święty, jest to spójne z całym nauczaniem Biblii. Tyle można wyczytać z tych fragmentów.

A odnośnie tych Psalmów, to przedstawiają one obraz, który wyraża obalenie i klęskę wrogów Jezusa przez sprawiedliwego Boga, np. w tym, że Bóg rozproszy ich rodziny, a miejsca, w których mieszkali, będą bez mieszkańców, jako nagroda za ich zbrodnie. Jeżeli Psalmy te nie odnoszą się w szczególności do Judasza, to na pewno do jednego z wrogów Jezusa, który miał spotkać się ze sprawiedliwą karą poprzez odrzucenie, zdradę i zamordowanie. Dlatego Judasz "jako jeden z tych wrogów", pasuje do zamysłu Psalmu, okoliczności zdrady Judasza pasują. Psalm wyraża osąd i spustoszenie spoczywające na zdrajcy, które dosłownie ma się spełnić w odniesieniu do jego mieszkania, gdy człowieka wypędza się z domu, a jego miejsce zamieszkania staje się opustoszałe, co stało się z miejscem zamieszkania Judasza.
Tak samo Psalmy 6; 22; 25; 38; 42 wyrażają podobne okoliczności do tych w których znajdował się Jezus. Był otoczony podobnymi wrogami, prześladowany w ten sam sposób. Bohaterowie wyrażają wysoką godność i pobożność, ale są odrzuceni, oszukani i otoczeni wrogami. Dawida wyraża podobne odczucia i podobnie traktuje wrogów i również według jego zasady Dawid uważał swojego wroga, kimkolwiek był, za niegodnego jego urzędu i chciał, aby został on przekazany innemu. Podobnie Judasz uczynił siebie niegodnym swojego urzędu i istniała taka sama przyzwoitość, że jego stanowisko należało oddać innemu.

Jest więc wiele przesłanek do tego by stwierdzić, że Psalm odniósł się do Judasza.


Oprócz tego widzę, że zamykasz Kościół tylko do słów Jezusa, ale sam Jezus mówił że pośle Ducha Świętego, bierzesz to pod uwagę? Jak do dzisiaj kieruje Bóg Kościołem?

krzysiekniepieklo napisał(a):
A to dlatego, że źródło jest spoza społeczności Apostołów. Ewangelia Łukasza, Dzieje Apostolskie i listy Pawła nie mają źródła od Apostołów, więc tak naprawdę sami siebie uwiarygodniają. Drugi list Piotra już omawiałem, dlaczego w autentyczność tego listu nie wierzę. Tam Piotr uwiarygodnia listy Pawłowe, a wręcz niemożliwe jest żeby je znał. No i nic nie mówi o Ewangelii, która głosi Paweł. Jego Ewangelii nie uwiarygodnia. No przecież musiał głosić jakąś ewangelię, no ale o tej ewangelii ani słowa.
(...)
Listy nie miały żadnego powodu żeby krążyć, bo były pisane do konkretnych adresatów i w konkretnych sprawach. To Ewangelia była tym, czym się ludzie dzielili pomiędzy sobą. To później w zorganizowanej akcji listy puszczono w obieg żeby siać zamieszanie wśród chrześcijan. Takie jest moje zdanie. To jest moja logika. Jak widzisz w niej jakieś luki, to argumentuj.

Jak nie mają źródła od apostołów? O czym Ty piszesz? Mógłbyś te nowości jakoś udowodnić?
Jednym z kryteriów było właśnie sprawdzenie, czy można było wyśledzić dane pismo czy twierdzenia aż do nauk Jezusa i apostołów.

A jakie miały Ewangelie powód aby krążyć? Ot, kolejna religia jakichś fanatyków....... Taką logiką bez poparcia w faktach, to można dosłownie wszystko założyć lub wydedukować i potworzyć nowe historie.

Tak samo: "To później w zorganizowanej akcji ....." - to już nawet nie jest kierowanie się logiką, jakiś wymysł oderwany od rzeczywistości. Równie dobrze mogę użyć tego samego sformułowania na przedstawienie kompletnie przeciwstawnego poglądu:

"To później w zorganizowanej akcji .....podziemnego Kościoła chrześcijanie powielali oryginały Ewangelii i Listów, które przetrwaly tylko w samym greckim języku 5686, a Nowy Testament doczekał się odnalezienia kopii papirusów numerowanych od P1 do P150 datowanych od I w. do IVw., po to by nie dać się zwieść jakiejś fałszywej doktrynie i wprowadzeniu zamieszania. Co dowodzi archeologia.... a są tak znane, że opis ich można znaleźć już wszędzie, np. na wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Papirus_65 "

Z tą różnicą, że ja się oparłem na faktach, czyli historii i archeologii, a ty na czym się opierałeś w swoich wnioskach?

Widzę w niej same luki, bo nie wskazujesz na czym się opierasz, podajesz stwierdzenie/opinię typu "nie opierają się na źródłach apostołów" co stoi wprost w sporzeczności do historycznych faktów i źródeł jakie mamy(np. papirusy), czy pism patrystycznych potwierdzających apostolstwo Pawła - czyli to, że chrześcijanie uznali Listy Pawła za objawienie Boże, np.:

- Klemens rzymski w swoim liście do Koryntian (95 r.), powołuje się, lub cytuje: Mateusza, Łukasza, Rzymian, Koryntian, Hebrajczyków, 1 Tymoteusza, 1 Piotra.

- Polikarp, w liście swym do Filipian (ok. 110r.), cytuje Filipian – i przytacza całe zdania z 9 innych listów Pawłowych oraz z 1 Piotra. Mówi: "Mam listy od was i od Ignacego. Wasz list prześlę do Syrii, jak o to prosicie, a list Ignacego prześlę do was, wraz z innymi, które są teraz w moim posiadaniu".

- Ignacy w swych siedmiu listach napisanych ok. 110r., w czasie podróży z Antiochii do Rzymu, gdzie poniósł śmierć męczeńską, cytuje: Mateusza, 1 Piotra, 1 Jana i 9 listów Pawła. Listy jego są wyraźnie pod wpływem pozostałych trzech Ewangelii.

- Didache, napisane pomiędzy 80-120r., zawiera 22 cytaty z Mateusza z powołaniem się na Łukasza, Jana, Dzieje, Rzymian, Tesaloniczan, 1 Piotra. Mówi o "Ewangelii" jako o dokumencie pisanym.

- Dalej cytują Pawła Tertulian, Origenes, Ireneusz, Justyn Męczennik, Tacjan i wiele, wiele innych.


Ci chrześcijanie nazywali te teksty "Pisma", był to dla nich uwczesny zbiór autorytatywnych dokumentów Kościoła, które chrześcijanie uznawali za objawienie Boże. A o Łukaszu to nawet nie trzeba wspominać.......


Potem piszesz, że to twoja logiczna konkluzja.... ? Z czego ona wynika? Z ignorancji na świadectwa historyczne innych chrześcijan jak tzw. Ojcowie Kościoła? Ze stwierdzenia które nie ma pokrycia w faktach?

Także argumenty Krzysiek, argumenty? A nie niemerytoryczne konkluzje, to nie są argumenty, tylko prywatna opinia.


krzysiekniepieklo napisał(a):
Ga 2
15 Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał5 łaską swoją, 16 aby objawić Syna swego we mnie6, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi6 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku. 18 Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się7 z Kefasem, zatrzymując się u niego [tylko] piętnaście dni.

Dz 22
17 A gdy wróciłem do Jerozolimy i modliłem się w świątyni, wpadłem w zachwycenie. 18 Ujrzałem Go: "Spiesz się i szybko opuść Jerozolimę - powiedział do mnie - gdyż nie przyjmą twego świadectwa o Mnie". 19 A ja odpowiedziałem: "Panie, oni wiedzą, że zamykałem w więzieniach tych, którzy wierzą w Ciebie, i biczowałem w synagogach, 20 a kiedy przelewano krew Szczepana, Twego świadka, byłem przy tym i zgadzałem się, i pilnowałem szat jego zabójców". 21 "Idź - powiedział do mnie - bo Ja cię poślę daleko, do pogan"».

No i tutaj masz wyraźną niezgodność w opisach. W Dziejach Apostolskich jest, że miał objawienie w Jerozolimie, że ma iść do pogan, a w swoim liście Paweł pisze, że miał objawienie w Damaszku, że ma iść do pogan i zaraz udaje się do Arabii, a do Jerozolimy udaje się wiele lat później.
To gdzie w końcu miał to objawienie? Jeśli w Jerozolimie, to dlaczego z Damaszku udał się do Arabii i dlaczego sam mówi o objawieniu jeszcze w Damaszku? To co, Po kilku latach w Jerozolimie ma drugie takie samo objawienie?

Wyjaśniałem w poprzednim poście, słowo:
"natychmiast, nie radząc się ciała i krwi6 17 ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja"
Nie chodzi o określenie czasowe, czy wskazanie konkretnego terminu, tylko o stwierdzenie, że Paweł nie czekał na niczyje pozwolenie do głoszenia Ewangelii, że nie konsultował tego z żadnym człowiekiem: "nie radząc się ciała i krwi" . Natychmiast - znaczy od objawienia już jest gotów do głoszenia Ewangelii.

A określenie "Idź, bo ja cię poślę daleko, do pogan." też nie jest zwrotem "tu i teraz", czy "natychmiast", tylko jako przyszły cel misji Pawła. Zresztą sam Paweł mimo głównego celu, również ewangelizował Żydów.

Dzieje 22 wyraźnie wskazują gdzie miał objawienie:

"(6) A gdy byłem w drodze i zbliżałem się do Damaszku około południa, nagle ogarnęła mnie wielka światłość z nieba. (7) I upadłem na ziemię, i usłyszałem głos, który mówił do mnie: Saulu, Saulu, dlaczego mnie prześladujesz? (8) A ja odpowiedziałem: Kim jesteś, Panie? I powiedział do mnie: Ja jestem Jezus z Nazaretu, którego ty prześladujesz..."(Dz22)

Więc nie wiem jak ty czytasz te rozdziały Biblii........


Śr wrz 30, 2020 12:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Jr 31
33 Lecz takie będzie przymierze,
jakie zawrę z domem Izraela
po tych dniach - wyrocznia Pana:
Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa
i wypiszę na ich sercu.
Będę im Bogiem,
oni zaś będą Mi narodem.
34 I nie będą się musieli wzajemnie pouczać
jeden mówiąc do drugiego:
"Poznajcie Pana!"
Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego
poznają Mnie - wyrocznia Pana,
ponieważ odpuszczę im występki,
a o grzechach ich nie będę już wspominał».
1 J 2
27 Co do was, to namaszczenie,
które otrzymaliście od Niego, trwa w was
i nie potrzebujecie pouczenia od nikogo,
ponieważ Jego namaszczenie poucza was o wszystkim.
Ono jest prawdziwe i nie jest kłamstwem.
Toteż trwajcie w nim tak,
jak was nauczył.


Te dwa teksty są o Nowym Przymierzu we Krwi Chrystusa. Kto jest uczestnikiem tego Przymierza, tego poucza sam Bóg poprzez swojego Ducha. No i chrześcijanie nie potrzebują nikogo, kto by ich pouczał. To Boga mają słuchać, a nie władców, którzy chcą ich ujarzmiać i czerpać korzyści ze swoich urzędów. Dlatego nie ma żadnej kontynuacji urzędów, bo jak Jezus nauczał, to Apostołowie żadnych urzędów nie pełnili. A i później (może poza Piotrem) też żadnych urzędów nie obejmowali.
Nawet o pasterzowaniu nie może być mowy, bo Jezus tylko Piotrowi powiedział – paś baranki moje, a do pozostałych nie skierował takich słów. No a wybór Macieja miał sugerować sukcesję po Apostołach. Sugeruje też, że chodzi o urząd biskupa. Skoro Jezus mógł wybrać jednego na sukcesję po Judaszu ale tego nie zrobił, to znaczy, że nie chciał tego zrobić. Wszystkich, którzy uwierzą, uczynił swoimi uczniami i kapłanami. Wszyscy, którzy uwierzyli, są sukcesorami Apostołów, więc nie ma potrzeby dokonywania wyborów jakichś następców.
No a Jezus o władzy mówił tak:
Mt 20
24 Gdy dziesięciu [pozostałych] to usłyszało, oburzyli się na tych dwóch braci. 25 A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł: «Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. 26 Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. 27 A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, 28 na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu».


A więc w królestwie Bożym są tylko dwie funkcje.
Pierwsza – jest jeden król Chrystus
Druga – uczeń Chrystusa. No i uczniowie Chrystusa mają głosić Ewangelię, a więc to wszystko, czego nauczał Jezus. Jezus powiedział:
Mt 23
8 Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście.


No i tutaj jest wyraźnie, że nie ma pośród chrześcijan żadnych urzędników, namiestników i tych, którzy w imię Boga sprawują władzę i odbierają w Jego imieniu hołdy, bo wszyscy jesteśmy braćmi. Kto sprawuje władze na sposób światowy, ten nie może być uczniem Chrystusa. No i skoro jest jeden nauczyciel, to nie ma też innej nauki ale tylko ta, która głosił Jezus.


Śr wrz 30, 2020 22:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
Te dwa teksty są o Nowym Przymierzu we Krwi Chrystusa. Kto jest uczestnikiem tego Przymierza, tego poucza sam Bóg poprzez swojego Ducha. No i chrześcijanie nie potrzebują nikogo, kto by ich pouczał. To Boga mają słuchać, a nie władców, którzy chcą ich ujarzmiać i czerpać korzyści ze swoich urzędów. Dlatego nie ma żadnej kontynuacji urzędów, bo jak Jezus nauczał, to Apostołowie żadnych urzędów nie pełnili. A i później (może poza Piotrem) też żadnych urzędów nie obejmowali.
Nawet o pasterzowaniu nie może być mowy, bo Jezus tylko Piotrowi powiedział – paś baranki moje, a do pozostałych nie skierował takich słów. No a wybór Macieja miał sugerować sukcesję po Apostołach. Sugeruje też, że chodzi o urząd biskupa. Skoro Jezus mógł wybrać jednego na sukcesję po Judaszu ale tego nie zrobił, to znaczy, że nie chciał tego zrobić. Wszystkich, którzy uwierzą, uczynił swoimi uczniami i kapłanami. Wszyscy, którzy uwierzyli, są sukcesorami Apostołów, więc nie ma potrzeby dokonywania wyborów jakichś następców.
No a Jezus o władzy mówił tak:
.....
A więc w królestwie Bożym są tylko dwie funkcje.
Pierwsza – jest jeden król Chrystus
Druga – uczeń Chrystusa. No i uczniowie Chrystusa mają głosić Ewangelię, a więc to wszystko, czego nauczał Jezus. Jezus powiedział:
......
No i tutaj jest wyraźnie, że nie ma pośród chrześcijan żadnych urzędników, namiestników i tych, którzy w imię Boga sprawują władzę i odbierają w Jego imieniu hołdy, bo wszyscy jesteśmy braćmi. Kto sprawuje władze na sposób światowy, ten nie może być uczniem Chrystusa. No i skoro jest jeden nauczyciel, to nie ma też innej nauki ale tylko ta, która głosił Jezus.

Poruszasz teraz kolejną kwestię. Najpierw wychodzisz od sprzeczności w tekstach Biblii, do doktryny o przekazywaniu urzędu. To są dwie różne rzeczy, więc zdecyduj o czym chcesz rozmawiać.

Odnośnie teminu "urząd/biskupstwo" w (Dz1: 20), to bardzo ogólne określenie i dość niedoskonałe, bo "biskupstwo - episkopos/episkopon" nie było znane jeszcze w epoce apostołów jako biskup, co się tak dzisiaj tłumaczy, ponieważ episkopos/episkopon oznacza dosłownie doglądający/dozorujący, a nie jak się np. spolszczyło greckie słowo biskup. Nie oddaje też dokładnie tego co mówi Psalm na który powołał się Piotr, bo chodzi o "godność" czy "zaszczyt" jakim było posiadanie apostolstwa Jezusa, niż urząd sugerujący tylko jakieś stanowisko służbowe. Słowo to oznacza również nadzorcę, posługę, διακονία - diakonię, którą użył Piotr w kolejnym zdaniu na stanowisko Judasza w (Dz1: 25), czy ἀποστολὴ - apostolstwo(Dz1: 25) lub διάκονος - pastora.

W "telegraficznym" skrócie.....Zarówno 12 apostołów, tych 70 (Łk10: 1), Maciej (Dz1: 24-25), jak i Paweł (Dz9: 27; Dz22: 6 - 10) zostali wybrani przez samego Jezusa. To z większości ich słów powstał NT, szczególnie z pierwszej dwunastki, pewnie sami nie byli tego świadomi, ale w ich naukach chrześcijanie rozpoznali objawienie Boże. Apostołwie też mówili, że nauczują w imieniu Boga i Jezusa, co swoim życiem udowodnili. I tak, zgadza się, można stać się nowym uczniem Chrystusa - ale tego unikalnego apostolstwa nie da się nikomu przekazać, czy to w formie demokratycznego wyboru, czy w formie sukcesji przekazywania urzędów, itd. Ich słowa stanowią fundament wiary i z nich utworzony jest pełny kanon Biblii - nie da się przekazać natchnienia Bożego(proroctwa) nikomu poprzez przekazanie urzędu - zgadza się, dlatego mamy objawienie w formie spisanej. Bo żaden uczeń czy biksup nie jest już wybierany osobiście przez Jezusa do zakładania fundamentu, tylko podlega obietnicy Nowego Przymierza w którym otrzymuje Ducha Świętego. A więc nie posiada żadnego bezpośredniego objawienia od Boga(proroctwa do przekazania) kiedy się staje uczniem/biskupem, tym samym nie może nic dodać do fundamentu wiary jaki stanowi pełne Pismo Święte, bo raz, że wszystko zostało już przekazane, dwa, Biblia już opowiada całą historię aż do skończenia świata. A więc nawet z punktu widzenia treści Biblii nie ma już co dodawać, objawienie jest progresywne. Jezus wybrał bezpośrednich świadków swojego życia i zmartwychwstania, którzy przekazali Jego słowa i zamknięto je w kanonach Biblii - tego nie da się przekazać w formie sukcesji czy urzędu.



A odnośnie meritum, tak wszyscy jesteśmy jednym kapłaństwem, a sam Piotr nigdy się nie wywyższył, zrównał się z innymi starszymi:,"(1) Starszych więc, którzy są wśród was, proszę, ja również starszy, a przy tym świadek Chrystusowych cierpień..."(1P5)

Unikalność apostołów Jezusa polegała na osobistym wyborze ich przez Niego do świadczenia o Jego życiu i zmartwychwstaniu oraz przekazaniu tego dalej. Jako pierwsi otrzymali wiedzę o tajemnicy jaką Jezus postanowił ludzkości objawić.
Ale to pierwszeństwo i posiadana wiedza nie miała być ich wywyższeniem ponad innych ludzi, czy obdarowaniem ich specjalnymi urzędami, tylko miała za zadanie wskazać, że wszyscy ludzie są dziełem Boga i jako wszyscy ludzie jesteśmy przykładem chwały Chrystusa ponad wszystkim innym co Bóg stworzył - z wystosowaniem zaproszenia do wszystkich ludzi by razem z apostołami to wywyższenie przyjęli:
"(3)......który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich - w Chrystusie. (4) W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (...) (12) Abyśmy istnieli dla uwielbienia jego chwały, my, którzy wcześniej położyliśmy nadzieję w Chrystusie. (13) W nim i wy położyliście nadzieję, kiedy usłyszeliście słowo prawdy, ewangelię waszego zbawienia, w nim też, gdy uwierzyliście, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym;"(Ef1)

Chrystus wybrał wszystkich ludzi na "przybranych synów(i córki)", a nie tylko apostołów:
"(4) Jak nas wybrał w nim przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed jego obliczem w miłości. (5) Przeznaczył nas dla siebie, ku usynowieniu przez Jezusa Chrystusa, według upodobania swojej woli; (6) Dla uwielbienia chwały swojej łaski, którą obdarzył nas w umiłowanym; (7) W którym mamy odkupienie przez jego krew, przebaczenie grzechów, według bogactwa jego łaski..."(Ef1)


Cz paź 01, 2020 15:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Przeemek napisał(a):
krzysiekniepieklo napisał(a):
Zaraz postaram Ci się wytłumaczyć dlaczego Łukaszowi nie wierzę.
Przyjrzyjmy się wyborowi dwunastego Apostoła w miejsce Judasza. Jezus miał czterdzieści dni żeby dokonać takiego wyboru osobiście. Nie zrobił tego. Nie musieli by wtedy sami dokonywać wyboru i wybór osobisty Jezusa byłby nie do podważenia. No a tak wybierają sobie dwóch i dopiero jednego losują. No, niewielki wybór zostawili Bogu. Poszukaj, jak Bóg wyznaczał Żydom króla Saula. Tam było losowanie spośród wszystkich Żydów. No a tutaj spośród dwóch.
No i ten psalm 109 raczej trudno odnieść do Judasza. To takie rzeźbienie na siłę. Więc uważam, że Jezus wcale nie miał zamiaru wyznaczać kogokolwiek w miejsce Judasza. To raczej Łukasz zrobił miejsce dla Judasza wśród chrześcijan.

Nie jest wyjaśnione w Biblii dlaczego Jezus nie wybrał sam 12 -ego będąc jeszcze w postaci fizycznej, więc nie mamy na czym opierać odpowiedzi - to naturalnym jest aby nie uprawiać "gdybologi" i robić jakieś spekulacyjne założenia? Ostatecznie Jezus i tak sam wybrał później Pawła na apostoła pogan, czyli można go nazwać 13 -tym lub kolejnym 71- ierwszym, na którym również został położony fundament wiary Kościoła.

Podali dokładnie czym się kierowali i dlaczego wybrali spośród wszystkich tylko dwóch:
- z tych mężczyzn, którzy z nami byli przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał wśród nas;
- Począwszy od chrztu Jana aż do dnia, w którym został wzięty od nas w górę,
- stał się wraz z nami świadkiem jego zmartwychwstania.


Widocznie z całego tłumu akurat dwóch spełniało te kryteria, a tekst nam podpowiada: "I tak się modlili: Ty, Panie, który znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego...." i Jezus obiecał: "(49)..... a wy zostańcie w mieście Jerozolimie, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka."(Łk24) - że się modlili i czekali na "moc z wysoka", więc Duch wskazał 12 - ego, to i rzetelnym wnioskiem będzie stwierdzenie, że cały czas podpowiadał im/kierował nimi Duch Boży we wszystkich ich poczynaniach z rozdziału (Dz1).
Tekst Pisma wskazuje, że "rzut losem" to był wybór Jezusa poprzez Ducha Świętego:
"...Ty, Panie, który znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś; Aby zajął miejsce w tym posługiwaniu i apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz..."

A stwierdzenie: "To takie rzeźbienie na siłę.", tu chyba zapominasz się, że proroctwa nie są do prywatnego wyjaśniania, a właśnie postanowiłeś sam to zrobić. Apostoł Jan też powołał się na wypełnienie Pisma odnośnie losu Judasza: " (12) Gdy byłem z nimi na świecie, ja zachowywałem ich w twoim imieniu. Strzegłem tych, których mi dałeś, i żaden z nich nie zginął prócz syna zatracenia, żeby się wypełniło Pismo"(J17) to samo powiedział Piotr (Dz1: 16). Po powrocie do Jerozolimy:"Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie i prośbach razem z kobietami, z Marią, matką Jezusa, i jego braćmi. ", następnie wyszedł Piotr z przemową, tradycja żydowska zawsze wysyła najstarszego wiekiem, a był nim wśród nich Piotr, dlatego przemawiał, ale taki był zwyczaj przemawiania w imieniu ich wszystkich.
Fragment o Psalmie (Dz1: 20) powołuje się na dwa wydarzenia w Psalmach:
- (25) Niech ich dom opustoszeje, w ich namiotach niech nikt nie mieszka.(69)
paralera do:
"tak że nazwano to pole w ich języku Hakeldamach, to znaczy: Pole Krwi. .....niech nikt w nim nie mieszka;....."
- (8) Niech jego dni będą krótkie, a jego urząd niech przejmie inny. (108)
paralera:
"oraz: Jego biskupstwo niech przejmie inny."


To apostołowie zinterpretowali proroctwo Psalmów i wspólnie podjęcli decyzję jako Kościół kierowani Duchem Świętym, więc jeżeli oni widzą w tych Psalmach Judasza, to tak Kościół zinterpretował te proroctwo, nikt tam sobie prywatnie nie podejmował decyzji - Kościół + Duch Święty, jest to spójne z całym nauczaniem Biblii. Tyle można wyczytać z tych fragmentów.


No, jest jeden problem w Twojej argumentacji. Duch Święty jeszcze w tym momencie na nich nie zstąpił. Wiec kto im doradzał?


So paź 03, 2020 21:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
No, jest jeden problem w Twojej argumentacji. Duch Święty jeszcze w tym momencie na nich nie zstąpił. Wiec kto im doradzał?

Za to mnie zadziwia Twoja argumentacja..... Chyba nawiązujesz do Pięćdziesiątnicy?
A wiesz jak spisano ST? Bo to się zaczęło nawet 1000 lat przed zstąpieniem Ducha(Tego dla wszystkich)?

Kojarzysz:
"1 A duch Boży spoczął na Azariaszu, synu Odeda."(2Kr:15)
"3 I napełniłem go duchem Bożym, mądrością i rozumem, i umiejętnością wykonywania wszelkiego rodzaju prac,"(Wj31)
"14 W tym czasie rozkazał mi Pan uczyć was praw i nakazów"(Pwt4)
"6 Ciebie też opanuje duch Pański i będziesz prorokował wraz z nimi, i staniesz się innym człowiekiem. "(1Sm10)
"24 Tylko słudze memu Kalebowi, który ożywiony innym duchem okazał Mi pełne posłuszeństwo, ......"(Lb14)
"10 Skoro przybyli stamtąd do Gibea, spotkał się z gromadą proroków i opanował go duch Boży. Prorokował też wśród nich."(1Sm10)
i dziesiątki innych.....


Jak widzisz Duch napełniał notorycznie ludzi do różnych posług, od prorokowania, po dar umiejętności rzemieślniczych, aż po spisanie ksiąg ST, czasem Bóg przemawiał lub uczył bezpośrednio i to jeszcze przed tym oficjalnym zstąpieniem.... I co Ty na to?

Oficjalne "Zstąpienie" różni się od poprzednich "zstąpień" tym, że należy ono do warunków Nowego Przymierza i jest obiecane każdemu kto przystąpi do tego przymierza, a więc każdy może zostać uczniem Chrystusa i każdy bez wyjątku może głosić Słowo Boże, ba... nawet powinien i nie mógłby inaczej:
"Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus."(1Kor12)

A nie np. tylko biskup, czy pastor. I nawet w Nowym Przymierzu Duch Boży może Ciebie obdarować wieloma specjalnymi umiejętnościami:
"(4) Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; (5) różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; (6) różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. (7) Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra. (8) Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, (9) innemu jeszcze dar wiary w tymże Duchu, innemu łaska uzdrawiania w jednym Duchu, (10) innemu dar czynienia cudów, innemu proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia języków......"(1Ko12)

Kapłani w ST byli wybrani do posługi przy Przybytku Pana, a teraz jako jedno kapłaństwo wszyscy służymy Bogu w równy sposób i wszyscy mamy prawo głosić Ewangelię całemu światu.


Pn paź 05, 2020 8:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 22, 2016 14:36
Posty: 1802
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Łk 24
45 Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma, 46 i rzekł do nich: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie, 47 w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. 48 Wy jesteście świadkami tego. 49 Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka».


Ci, którzy przystąpili do Nowego Przymierza, to działają według tego, co Jezus powiedział.
Wiec powinni poczekać na zstąpienie Ducha Świętego z takim wyborem.
I co ciekawe, to tylko z wyborem zastępcy po Judaszu były takie korowody. Dlaczego po śmierci innych Apostołów nie wybierano w ten sposób ich następców? No bo mnie się wydaje, że komuś bardzo zależało żeby judaszowanie miało kontynuację w Kościele i dlatego jest taki opis wyboru następcy Judasza. No a później "następcy Apostołów" bardzo o kasę się troszczyli. No i w niczym do Apostołów podobni nie byli.


Pn paź 05, 2020 10:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1481
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
krzysiekniepieklo napisał(a):
Ci, którzy przystąpili do Nowego Przymierza, to działają według tego, co Jezus powiedział.
Wiec powinni poczekać na zstąpienie Ducha Świętego z takim wyborem.
I co ciekawe, to tylko z wyborem zastępcy po Judaszu były takie korowody. Dlaczego po śmierci innych Apostołów nie wybierano w ten sposób ich następców?

Dlatego nie wybierano, bo ten konkrenty wybór był przepowiedziany w ST i wybierał sam Pan. A następca musiał spełniać konkrente kryteria - wtedy tacy jeszcze żyli. Ale zaledwie jedno pokolenie dalej już takiego nie było.

A gdzie widzisz brak działania zgodnie ze słowami Jezusa w objawieniu Bożym? Oczywiście są przykłady, ale w celach dydaktycznych dla nauki, ale poza tym szczególnie apostołwie działają według nauk Jezusa i ST(również dzieło Boga i Jezusa).

Wersety wyjaśniają dokładnie dlaczego:
- Było to przepowiedziane w ST, więc proroctwo.
- Choć sytuacja wyglądała jak wybór przez ludzi, to Sam Pan Jezus wybrał następcę: ".....Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, (25) by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, ..."(Dz1).

krzysiekniepieklo napisał(a):
No bo mnie się wydaje, że komuś bardzo zależało żeby judaszowanie miało kontynuację w Kościele i dlatego jest taki opis wyboru następcy Judasza. No a później "następcy Apostołów" bardzo o kasę się troszczyli. No i w niczym do Apostołów podobni nie byli.

Dlatego, że Pan Jezus wybrał następcę to wydaje ci się, że komuś innemu zależało na wyborze Macieja na apostoła?

Podaj przykłady gdzie w Biblii(NT) apostołowie o kasę się troszczyli?


Pn paź 05, 2020 10:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Wszyscy jesteśmy kapłanami
Moze zwroce uwage na intencje papieska na pazdziernik: Módlmy się, aby wierni świeccy, a szczególnie kobiety, na mocy chrztu w większym stopniu byli włączani w podejmowanie odpowiedzialności za Kościół.


Pn paź 05, 2020 12:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL