Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 24, 2024 3:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Zarodek jest człowiekiem. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 30, 2019 12:57
Posty: 364
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
robaczek2 napisał(a):
Bo UNK nigdy nie wypowiedzial sie ze ze ktos trafil do piekla.

Ale wypowiedział się w jakich okolicznościach do piekła się trafia - wystarczy umrzeć niewyspowiadanym w grzechu ciężkim lub bez żalu doskonałego. Tym samym KK skazał na piekło wiele osób, jeszcze zanim trafiły pod sąd.


N gru 06, 2020 16:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 15, 2018 19:47
Posty: 1190
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
IrciaLilith napisał(a):
Każde życie uważam za cenne, ale nie przekonują mnie argumenty, że życie ludzkiego zarodka jest bezcenne a bardziej świadomego zwierzęcia ma wartość jedynie finansową.

Krótkowzroczność.


N gru 06, 2020 18:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
IrciaLilith napisał(a):
Dla mnie zarodek homo sapiens jest człowiekiem w znaczeniu zwierzęciem z gatunku homo sapiens, ale nie sprawia to że jest osobą.

Ogólnie wcale nie jest łatwo przedstawić definicję osoby, która będzie obejmować wszystkie byty które uważamy za osoby bez dodania wybitnie inteligentnych zwierząt (choćby świń) lub wykluczenia ludzi z pewnymi upośledzeniami lub na niskim stopniu rozwoju.

Ja z tego powodu po prostu zwierzęta o wysokim stopniu świadomości traktuję jako osoby. Gdybym miała traktować ludzkie zarodki jako osoby to rozszerzenie zakresu zmusiłoby mnie do traktowania jako osoby także bardzo prymitywnych zwierząt a to delikatnie rzecz biorąc utrudniałoby mi życie.

Za definicją PWN:
osoba, filoz. jednostkowy byt rozumny, zdolny do podejmowania wyborów i ponoszenia za nie odpowiedzialności;

Więc to jakoś do zwierząt nie pasuje.

IrciaLilith napisał(a):
Każde życie uważam za cenne, ale nie przekonują mnie argumenty, że życie ludzkiego zarodka jest bezcenne a bardziej świadomego zwierzęcia ma wartość jedynie finansową.

Zarodek nie ma żadnej świadomości jednak jak mu nie przeszkodzisz to w końcu stanie się świadomym człowiekiem a zwierzak zawsze zwierzakiem będzie z niskim poziomem świadomości.
A czy życie człowieka z ciężką demencją jest więcej warte od zwierzęcia które jest bardziej świadome?
A czy życie zarodka jest więcej warte od tego człowieka z demencją? Można powiedzieć że zarodek to taki uśpiony byt który się obudzi jak mu tylko nic nie przeszkodzi.
A ludzie z kliniki budzik jakie mają szanse aby się obudzić jak ten zarodek w przyszłości?

IrciaLilith napisał(a):
Dla informacji:
Nie jestem zwolenniczką aborcji czy celowego wywoływania poronienia, jestem jednak za tym aby pozostawić wybór kobiecie zapewniając przy tym realne i sensowne alternatywy. W praktyce jestem za tym, że jeśli ktoś chce chronić ludzkie zarodki to zamiast lobbować za nieskutecznymi w praktyce zakazami skupi się na ustaleniu przyczyn usuwania zarodków czy płodów i na działaniu na polu tych przyczyn tam gdzie jest pole do działania.

Nikt tu się nad przyczynami rozwodzić nie będzie bo płód ma być niewiele warty i np na stronie Amnesty International mówi się o nieograniczonym dostępie do aborcji jako podstawowych prawach człowieka a o tym żeby poddać to jakiejś rozwadze i że aborcja nie jest taka ok- cisza.

"Wzywa do zmiany przepisów prawa, które dopuszczają dostęp do aborcji jedynie w szczególnych okolicznościach
Potwierdza, zgodnie z prawem międzynarodowym, że ochrona praw człowieka rozpoczyna się w chwili urodzenia
Wzywa państwa do zapewnienia pełni praw ekonomicznych i społecznych poprzez promowanie polityk wspierających osoby w ciąży w podejmowaniu nieograniczonych decyzji dotyczących ich życia reprodukcyjnego – w tym poprzez dostęp do ochrony zdrowia, ubezpieczenia społecznego i środków gwarantujących odpowiedni standard życia".
https://amnesty.org.pl/zrewidowane-stan ... e-aborcji/
Papież Franciszek wraz ze swoim nauczaniem będzie tu tym który wspiera przemoc wobec kobiet.

IrciaLilith napisał(a):
Tak samo jak nie jestem zwolenniczką picia alkoholu, ale jestem przeciwko prohibicji. Za skuteczne zwalczanie alkoholizmu uważam działania na poziomie przyczynowym.

A ktoś może nie być zwolennikiem unicestwiania noworodków a być jedynie za wolnym wyborem i przeciwko zakazom.
No chyba na tym forum są tacy.
Tak naprawdę dopiero po urodzeniu dziecka kobieta ma prawdziwy wybór ponieważ w ok trzydziestu paru procentach wady dziecka ujawniają się dopiero po urodzeniu.
Świadomość noworodek nabywa dopiero po kilku miesiącach życia a do tego momentu różni się od zarodka jedynie kształtem.
Moim zdaniem są tylko dwa sensowne kryteria albo ochrona od poczęcia ponieważ nauka twierdzi że życie człowieka zaczyna się od w chwili zapłodnienia( nie jest to kwestia religijna) albo od momentu gdy pojawia się jakaś świadomość czyli po kilku miesiącach życia.

Ale jak tu zabić noworodka? To już chyba należałoby przejść jakieś odpowiednie szkolenia aby pozbyć się ludzkich odruchów.


N gru 06, 2020 18:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
No_Pasaran napisał(a):

Byłbyś skłonny wytłumaczyć mi jak fakt, iż jakieś dziecko przeżyło aborcję, miałoby świadczyć za tym, że "nowo narodzone dzieci na ogół, bądź w poszczególnych przypadkach, posiadają odpowiednio rozwinięty poziom samoświadomości, który pozwoliłby im ocenić perspektywę utraty przez siebie życia?

A w jakim miesiącu życia po urodzeniu tego niby człowieka pojawia się ten odpowiednio rozwinięty poziom świadomości?

No_Pasaran napisał(a):
Swoją drogą, czy dla Ciebie stronka fundacji 'pro prawo do życia', organizacji odpowiedzialnej za sianie obrzydliwych łgarstw o homoseksualizmie i edukacji seksualnej, jest wiarygodnym źródłem informacji naukowej?

A jakie to są to łgarstwa o edukacji seksualnej? Chodzi Ci że niby mają uczyć masturbacji i takie tam?


N gru 06, 2020 20:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2736
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
IrciaLilith napisał(a):
Każde życie uważam za cenne, ale nie przekonują mnie argumenty, że życie ludzkiego zarodka jest bezcenne

Moze tu jest pies pogrzebany. Czy uwazamy zycie kazdego czlowieka za bezcenne. Niezaleznie od tego czy jest bandyta czy prezydentem. Trudne.
Cytuj:
W drugą stronę- zwyczajnie nie wiemy kim mogłoby zostać dziecko które się nie narodziło, może odkryłoby lek na raka lub super paliwo a może przebiłoby znanych zbrodniarzy.

Niestety nie wiemy. Jaka byla by nasza reakcja gdybysmy sie dowiedzieli. W jednym przypadku i w drugim. Bylby inny swiat ktorego poprzez swoje decyzje jestesmy tworcami.


N gru 06, 2020 20:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 02, 2020 14:28
Posty: 536
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
katon napisał(a):
A w jakim miesiącu życia po urodzeniu tego niby człowieka pojawia się ten odpowiednio rozwinięty poziom świadomości?


Nieelegancko jest odpowiadać pytaniem na pytanie w sytuacji, gdy ciężar dowodowy spoczywa na Tobie. Wytłumaczysz w końcu co przytoczone przez Ciebie linki miały wnieść do tej dyskusji?

katon napisał(a):
A jakie to są to łgarstwa o edukacji seksualnej? Chodzi Ci że niby mają uczyć masturbacji i takie tam?


Tak, między innymi o to, że rzekomo "lobby LGBT" chce uczyć 4-latki masturbacji. Można też wspomnieć obrzydliwe łgarstwo, jakoby wśród homoseksualistów czyny pedofilskie zdarzały się 20 razy częściej.

_________________
Hasta la Victoria Siempre


N gru 06, 2020 21:06
Zobacz profil

Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51
Posty: 85
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
katon napisał(a):
Za definicją PWN:
osoba, filoz. jednostkowy byt rozumny, zdolny do podejmowania wyborów i ponoszenia za nie odpowiedzialności;

Więc to jakoś do zwierząt nie pasuje.
Ani do zarodka. Pozamiatane.

katon napisał(a):
Zarodek nie ma żadnej świadomości
Dlatego nie jest osobą, a co za tym idzie nie jest podmiotem etycznym. Nie jest nam w żaden sposób równy. Dlatego możemy (a nie: musimy) mu nadać tylko pewne ograniczone prawa "drugiej kolejności", tak samo jak nadajemy je zwierzętom (Ustawa o ochronie zwierząt...) - z innych powodów niż my je mamy i dlatego nie są to prawa ludzi=podmiotów etycznych. W szczególności zwierzętom również nadaliśmy ograniczone prawa do życia, ograniczone przez nadrzędne w stosunku do nich nasze potrzeby i prawa, prawa osób.

katon napisał(a):
Moim zdaniem są tylko dwa sensowne kryteria albo ochrona od poczęcia ponieważ nauka twierdzi że życie człowieka zaczyna się od w chwili zapłodnienia( nie jest to kwestia religijna) albo od momentu gdy pojawia się jakaś świadomość czyli po kilku miesiącach życia.
Nauka twierdzi, że życie biologicznego egzemplarza gatunku Homo sapiens zaczyna się od zapłodnienia, a jest to zupełnie co innego niż początek człowieka=osoby, podmiotu etycznego. Macie jakąś chorą przypadłość ustawicznego mieszania tych dwóch znaczeń. Mimo że się wam co rusz tłumaczy. Za dużo indoktrynacji?


N gru 06, 2020 21:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
stuck napisał(a):
Ani do zarodka. Pozamiatane.

A konkretnie w czym pozamiatane? Przecież wyraznie pisałem że zarodek nie ma żadnej świadomości jak i też noworodek do kilku miesięcy po urodzeniu i do tego podałem definicje osobowości która wyraznie do zarodka nie pasuje.

stuck napisał(a):
Dlatego nie jest osobą, a co za tym idzie nie jest podmiotem etycznym. Nie jest nam w żaden sposób równy. Dlatego możemy (a nie: musimy) mu nadać tylko pewne ograniczone prawa "drugiej kolejności", tak samo jak nadajemy je zwierzętom (Ustawa o ochronie zwierząt...) - z innych powodów niż my je mamy i dlatego nie są to prawa ludzi=podmiotów etycznych. W szczególności zwierzętom również nadaliśmy ograniczone prawa do życia, ograniczone przez nadrzędne w stosunku do nich nasze potrzeby i prawa, prawa osób.

No nigdzie nie napisałem że zarodek jest osobą ale jak go nie zlikwidujesz to nią będzie, a zwierzak zawsze zwierzakiem będzie i nic na to nie poradzisz.
Cechy osobowe nabywa noworodek po kilku miesiącach życia zatem jaka jest różnica w uśmierceniu zarodka a uśmierceniu noworodka do momentu gdy pojawią się jakieś pierwsze oznaki świadomości?

stuck napisał(a):
Nauka twierdzi, że życie biologicznego egzemplarza gatunku Homo sapiens zaczyna się od zapłodnienia, a jest to zupełnie co innego niż początek człowieka=osoby, podmiotu etycznego. Macie jakąś chorą przypadłość ustawicznego mieszania tych dwóch znaczeń. Mimo że się wam co rusz tłumaczy. Za dużo indoktrynacji?

A gdzie ja napisałem że zarodek ma coś wspólnego z jakąś osobowością? Gdzie ja pomieszałem te dwa znaczenia? Zwłaszcza że sam podałem taką definicję:

"osoba, filoz. jednostkowy byt rozumny, zdolny do podejmowania wyborów i ponoszenia za nie odpowiedzialności"

Nauka jednak podaje że życie człowieka zaczyna się najpózniej kilka dni po zapłodnieniu czyli wtedy gdy dochodzi do uaktywnienia genomu zarodkowego.Tak więc może to Ty zostałeś poddany tej Kościelnej indoktrynacji skoro twierdzisz że życie zaczyna się od zapłodnienia.


N gru 06, 2020 21:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
No_Pasaran napisał(a):
Nieelegancko jest odpowiadać pytaniem na pytanie w sytuacji, gdy ciężar dowodowy spoczywa na Tobie. Wytłumaczysz w końcu co przytoczone przez Ciebie linki miały wnieść do tej dyskusji?

Chyba pomyliłeś mnie z kimś innym.

Czekam na odpowiedz na to pytanie:

W jakim miesiącu życia po urodzeniu tego niby człowieka pojawia się ten odpowiednio rozwinięty poziom świadomości?

Ponieważ uważam że jest ono bardzo istotne w kwestiach które tu poruszasz.
No_Pasaran napisał(a):
Tak, między innymi o to, że rzekomo "lobby LGBT" chce uczyć 4-latki masturbacji. Można też wspomnieć obrzydliwe łgarstwo, jakoby wśród homoseksualistów czyny pedofilskie zdarzały się 20 razy częściej.

Ja słyszałem że niby mają uczyć dzieci masturbacji tzn edukatorzy seksualni. Nie chodziłoby tu o akurat czterolatków tylko ogólnie o dzieci. Prawda to jest czy to jakaś ściema?


N gru 06, 2020 22:11
Zobacz profil

Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51
Posty: 85
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
katon napisał(a):
Cechy osobowe nabywa noworodek po kilku miesiącach życia zatem jaka jest różnica w uśmierceniu zarodka a uśmierceniu noworodka do momentu gdy pojawią się jakieś pierwsze oznaki świadomości?
Ano tego samego typu z grubsza jak: jaka jest różnica, czy sprzedasz alkohol komuś, kto dopiero będzie miał 18 urodziny, czy komuś, kto ma je już za sobą. Prawna: ogromna. Etyczna: to zależy, bo co innego sprzedać alkohol 10-latkowi, co innego 40-latkowi, a co innego, kiedy ten ktoś wygląda na "dorosłego", ale tak naprawdę, naprawdę sprawdzić tego jako sprzedawca nie mamy jak, bo nie jest to cecha wynikająca z metryki urodzenia.

(Wyróżniłem w twojej wypowiedzi kluczowy fragment, możesz go sobie przemyśleć, jeśliś tego nie zrobił do tej pory).


N gru 06, 2020 22:16
Zobacz profil

Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51
Posty: 85
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
katon napisał(a):
Ja słyszałem że niby mają uczyć dzieci masturbacji tzn edukatorzy seksualni. Nie chodziłoby tu o akurat czterolatków tylko ogólnie o dzieci. Prawda to jest czy to jakaś ściema?
Ściema. Tego to uczą księża-pedofile.


N gru 06, 2020 22:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
stuck napisał(a):
katon napisał(a):
Cechy osobowe nabywa noworodek po kilku miesiącach życia zatem jaka jest różnica w uśmierceniu zarodka a uśmierceniu noworodka do momentu gdy pojawią się jakieś pierwsze oznaki świadomości?
Ano tego samego typu z grubsza jak: jaka jest różnica, czy sprzedasz alkohol komuś, kto dopiero będzie miał 18 urodziny, czy komuś, kto ma je już za sobą. Prawna: ogromna. Etyczna: to zależy, bo co innego sprzedać alkohol 10-latkowi, co innego 40-latkowi, a co innego, kiedy ten ktoś wygląda na "dorosłego", ale tak naprawdę, naprawdę sprawdzić tego jako sprzedawca nie mamy jak, bo nie jest to cecha wynikająca z metryki urodzenia.

(Wyróżniłem w twojej wypowiedzi kluczowy fragment, możesz go sobie przemyśleć, jeśliś tego nie zrobił do tej pory).

A czy nie sądzisz że bardziej etyczne byłoby ukatrupić kogoś ciężką demencją, czy też kogoś w śpiączce niż ludzi płód?
Oboje nie posiadają świadomości a jednak płód się wyróżnia tym że ją zdobędzie może stać się kimś wspaniałym kochającym swoje życie.
Więc może bardziej sensowne byłoby zapewnić ochronę prawną temu płodu niż komuś takiemu który do końca życia będzie zombim i do tego trzeba go jeszcze podcierać czy też karmić.


N gru 06, 2020 22:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
stuck napisał(a):
katon napisał(a):
Ja słyszałem że niby mają uczyć dzieci masturbacji tzn edukatorzy seksualni. Nie chodziłoby tu o akurat czterolatków tylko ogólnie o dzieci. Prawda to jest czy to jakaś ściema?
Ściema. Tego to uczą księża-pedofile.

No więc sam przyznajesz że edukatorzy seksualni to pedofile ponieważ rzeczywiście to oni tego uczą. Czyżbyś był aż tak konserwatywny aby nie zauważyć sensu praktycznych wskazówek jak dzieciak powinien prawidłowo się masturbować?


N gru 06, 2020 22:57
Zobacz profil

Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51
Posty: 85
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
katon napisał(a):
nie posiadają świadomości a jednak płód się wyróżnia tym że ją zdobędzie może stać się kimś wspaniałym kochającym swoje życie.
Zdobędzie albo nie zdobędzie. Obumarciem zarodka kończy się od jednej trzeciej do połowy zapłodnień. A w przyszłości -- to ja nawet papieżem mogę zostać. Dawać mie zaraz specjalne prawa i po renkach całować!... Kurde, no, nawet Kościół katolicki nijak nie chce mi dać specjalnych praw, chociaż wie, że mogę w przyszłości zostać papieżem. Co za hipokryzja, no!

katon napisał(a):
temu płodu
temu misiu.


Ostatnio edytowano Pn gru 07, 2020 0:55 przez stuck, łącznie edytowano 1 raz



Pn gru 07, 2020 0:50
Zobacz profil

Dołączył(a): So gru 05, 2020 23:51
Posty: 85
Post Re: Zarodek jest człowiekiem.
katon napisał(a):
No więc sam przyznajesz że edukatorzy seksualni to pedofile
Łżesz.
katon napisał(a):
ponieważ rzeczywiście to oni tego uczą.
Zmyślasz.

katon napisał(a):
Czyżbyś był aż tak konserwatywny aby nie zauważyć sensu praktycznych wskazówek jak dzieciak powinien prawidłowo się masturbować?
Takie "sensy" to tylko w twojej skołowanej obsesją seksu głowie. Nie ma czegoś takiego jak prawidłowa lub nieprawidłowa masturbacja, więc i nie ma potrzeby udzielania praktycznych wskazówek.


Pn gru 07, 2020 0:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 122 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL